Pomógł: 9 razy Wiek: 61 Dołączył: 12 Sie 2010 Posty: 1515
Wysłany: 2011-09-03, 23:28:53
Ja zacząłem od Templariuszy, pierwsze wydanie, tuż po tym jak się ukazało, ale wcześniej oglądałem film "Wyspa Złoczyńców", też zresztą krótko po nakręceniu...
Wiek: 36 Dołączył: 26 Sie 2011 Posty: 151 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-09-10, 10:03:26
She71 napisał/a:
Iwmali napisał/a:
Dzieci z Bullerbyn też czytałam chyba ze 100 razy, uwielbiałam ją!
Tak,tak!
Niedawno znów po nie sięgnęłam-córka "przerabiała" w szkole jako lekturę.
a ja tej książki nie znosiłem Jak miałem w podstawówce lekturę (wszyscy w rodziznie zachwalali) to czytałem ją w męczarniach i bardzo długo ... ale może teraz powrócę do niej i będę miał inne nastawienie PS i Winnetou też wydawało mi się za pierwszym razem za nudy, ale kilka tygodni temu ją przeczytałem i bardzo mi się podoba. W moim rankingu samochodzików jest 4 (bez 3 Prequeli)
ps. Robinsona Cruzoe przeczytałem kiedyś 18 razy pod rząd tzn kończąc zaczynałem od początku
Ostatnio zmieniony przez Nemo 2011-09-10, 10:12, w całości zmieniany 1 raz
"Złotą rękawice" przeczytałem jako pierwszą (1978). Poleciła mi ja pani w bibliotece szkolnej , która uwielbiała przygody Pana Samochodzika. Co ciekawe nie była to książka tylko wycięta z gazety, publikowana powieść w odcinkach (prywatne zbiory pani bibliotekarki). Przeczytałem z zapartym tchem, a potem "Pan Samochodzik i Templariusze" i kolejne.
Pierwszy przeczytany tom? Nie wiem czy to się będzie liczyło, bo nie przeczytałam go własnoocznie, a byli to Templariusze, czytani głośno przez moją starszą siostrę i to przez nich złapałam bakcyla. Pierwszym tomem przeczytanym samodzielnie była chyba "Tajemnica tajemnic" i trzy następne, bo te miałam dostępne w domu. Potem dorwałam się do biblioteki szkolnej lub półek Yvonne i nadrobiłam resztę zaległości.
Oczywiście Templariusze (pod wpływem serialu:). A potem Księga Strachów, Wyspa Złoczyńców, Zagadki Formborka, Winnetou i tak to poszło. A z "niekanonicznych " tylko Skarb Atanaryka, i to dość późno
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 130 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-02-09, 00:05:32
Mój pierwszy przeczytany Samochodzik to Nowe przygody. Było to w piątej klasie podstawówki,wogóle mnie to nie wciągnęło. Musiało minąć sporo lat zanim naprawde odkryłem Samochodzika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.