Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2684 Skąd: Mazury
Wysłany: 2009-10-21, 17:06:07
Szara Sowa napisał/a:
No i nie przesadzajmy z ta pradawnością Słowian. Pojawili się oni na naszych terenach najwcześniej w VI-VII w. A jakby kto nie wiedział to wcześniej były tu ludy germańskie...
No dokladnie, a jeszcze wczesniej byly tu dinozaury
A tak na powaznie, to kwestia ludow przedslowianskich na naszych ziemiach jest nadal przedmiotem sporow. Wenedow na przyklad identyfikowano ze slowianami zachodnimi. A kultura pomorska? A ludy baltyckie?...
Ojej, strasznie odbieglismy od tematu, choc tak naprawde przeciez nikt Twojego zdania Szara Sowo nie kwestionowal. Chodzilo o to, aby na pewne sprawy patrzec z roznych punktow widzenia, po drodze ocierajac sie moze nawet o obiektywizm...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Robin 2009-10-22, 00:41, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Lut 2009 Posty: 608 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-03-29, 08:30:31
Byłem w Dankowie kilkakrotnie. To mauzoleum oglądałem już kilkakrotnie. Miejscowi opowiadają, że tak zdewastowane zostało kilkanaście lat temu może troszke więcej. Częśc ludzki, którzy mieszkają tu pamiętają ten obiekt bardzo dobrze.
Danków to już kraniec Pojezierza Mysliborskiego. Ale naprawdę fajny teren. Warto poczyta o Dankowie tu:
./redir/www.ziemialubuska.pl/1239,1206,,.html
W ogóle miałem w niedzielę fajną przygodę bo zupełnie przypadkowo w cedyńskim muzeum poznałem człowieka, który oprowadzał Nienackiego po ziemii cedyńsko-moryńskiej jak ten przymierzał się do pisania trzeciej części Pana Samochodzika
W ogóle miałem w niedzielę fajną przygodę bo zupełnie przypadkowo w cedyńskim muzeum poznałem człowieka, który oprowadzał Nienackiego po ziemii cedyńsko-moryńskiej jak ten przymierzał się do pisania trzeciej części Pana Samochodzika
Poważnie? I pamięta to do dzisiaj? Wtedy trudno było zaliczyć Nienackiego do znanych pisarzy...
No sam nie mogę w to uwierzyć???,zwłaszcza ze takie wydarzenie!!!!!!gdzieś się zapodziało????? dla miłośników Samochodzika
Wręcz za obowiązek uważałem podzielić się ta wiadomością na forum
_________________
Kapitan Nemo
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-04, 13:47:10
Cytat:
W ogóle miałem w niedzielę fajną przygodę bo zupełnie przypadkowo w cedyńskim muzeum poznałem człowieka, który oprowadzał Nienackiego po ziemii cedyńsko-moryńskiej jak ten przymierzał się do pisania trzeciej części Pana Samochodzika
A masz może na niego namiary? Od razu wsiadam w autko i jadę!
Fajny tekst, ale z Chwarszczanami ponoć występującymi w Księdze Strachów to już facet przesadził
Ciekawe na ile wiarygodne są inne informacje.
Oj ciągnie mnie tam na wypad, ciągnie...
Na Pojezierzu Myśliborskim jest tak ciekawie, że Zbigniew Nienacki umieścił tu akcję poczytnej niegdyś książki „Księga strachów”. Szukając wśród tutejszych budowli skarbu templariuszy, bohaterzy trafiają do Chwarszczan.
Nikt nie zwrócił uwagi na fakt, że w "Księdze Strachów" bohaterowie szukają skarbu templariuszy? Chyba, że chodziło o Kuryłłę
Wracając do sedna tematu czyli poszukiwania Jasienia, to o ile nie ma takiej miejscowości na Pojezierzu Myśliborskim, to z przebiegu powieści można z grubsza określić miejsce gdzie taka miejscowość mogłaby leżeć. I może Was zaskoczę ale więcej przesłanek kieruje to miejsce w okolice na północ od Dębna Lubuskiego. Choćby scena pościgu Tomasza i motocyklistów za Klausem, gdy samochody poruszają się po dolinie spływającej do Odry.
"Ze wzgórza roztoczyła się szeroka panorama wielkiej równiny nad Odrą."
Tak samo rozdzielenie się ekipy poszukiwawczej nad jez. Żabim na 2 samochody, z których jeden jechał mniej więcej do Myśliborza a drugi do Jasienia, też wskazuje że Jasień leżał gdzieś na południe a nie na wschód.
Mylące jest tylko rozpoczęcie całej eskapady poszukiwawczej od zwiedzania Myśliborza. Myślę że tu Nienacki (podobnie jak w wielu innych przypadkach), pisząc jednocześnie kilka książek, zapomniał gdzie dokładnie ten Jasień sobie wymyślił, a chciał poprowadzić czytelnika po całym pojezierzu. Poza tym w tekście pojawia się też inne wytłumaczenie:
"Wkrótce przyjechaliśmy do Myśliborza, gdzie zatrzymaliśmy się na krótki czas. Domyślałem się, że doktor pragnął przy okazji wycieczki pokazać chłopcom, a także Hildzie i Fryderykowi, jak bardzo te ziemie związane były z Polską."
Reasumując: Jasień powinien leżeć raczej na południe od Morynia a na północ od Dębna. Ale jakoś nie mogę tam wypatrzeć jeziora w kształcie litery S.
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2012-06-01, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2012-06-01, 17:07:39
Kiedyś Szara Sowo prześledziłam całą trasę na mapach i jednak chyba to było wymyślone miejsce, bo i mauzoleum i pałac, a do tego szachownica na kościele.
Kiedyś Szara Sowo prześledziłam całą trasę na mapach i jednak chyba to było wymyślone miejsce, bo i mauzoleum i pałac, a do tego szachownica na kościele.
Oczywiście ze wymyślone! Mi chodziło o znalezienie hipotetycznego miejsca gdzie ów Jasień zgodnie z wyrywkowymi informacjami z książki możnaby mniej więcej ulokować na mapie.
Właśnie przed chwilą przeczytałem w artykule krajoznawczym w Gazecie Wyborczej (ukazał się kilka miesięcy temu, ale dopiero teraz wpadł mi w ręce) że szachownice w tych okolicach są informacją że kościół należał kiedyś do zakonu Joannitów. Z tego względu na Pomorzu Zachodnim jest ich bardzo dużo.
Byłoby to dość logiczne, gdyż w tym rejonie było wiele dóbr zakonnych, m.in. nieopodal jest słynny kościół niemniej słynnych templariuszy w Chwarszczanach (jakby ktoś nie wiedział istnieją hipotezy że tam właśnie być może został ukryty skarb templariuszy).
Pozdrawiam
P.S. Dla zainteresowanych podam namiary na artykuł, który dotyczy starych malowideł (ponoć najstarszych w Polsce) w kościółku w Czachowie niedaleko Cedyni, na którym tez owe szachownice są (co prawda tylko namalowane): G.Wyborcza 12-13 IV 2008, dodatek turystyczny str. 10, autor Michał Rembas
Czarno biała szachownica znajdowała się na fladze templariuszy. Joannici faktycznie przejeli część należących do templariuszy obiektów. I znów się mieszają "Templariusze" z "Księgą Strachów"
Pomógł: 9 razy Wiek: 61 Dołączył: 12 Sie 2010 Posty: 1515
Wysłany: 2012-11-10, 14:46:49
Szukając miejscowości o nazwie podobnej do Jasienia, znalazłem Jesionkowo. Co ciekawe miejscowość ta leży nad jeziorem w kształcie litery "S" (co prawda odwrócone "S"), niestety o nazwie Jezioro Orchowe, ale za to na tymże jeziorem mieścił się w latach 70-tych ośrodek wypoczynkowy dla VIP-ów, w którym kilkakrotnie przebywał Edward Gierek. Szara Sowo to Twoje strony, co Ty na to ?
Robinoux Twórca Autor książek dokumentalnych oraz poezji
Co Szara Sowa na Gierka? Pewnie niezbyt - w końcu przez niego taki ładny stadion w Poznaniu spietruszyli
_________________
"Agencja Detektywistyczna. Tanio i dyskretnie. Paryż Bulwar Clochardów 10"
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-10, 16:26:33
TomaszK napisał/a:
Szukając miejscowości o nazwie podobnej do Jasienia, znalazłem Jesionkowo. Co ciekawe miejscowość ta leży nad jeziorem w kształcie litery "S" (co prawda odwrócone "S"), niestety o nazwie Jezioro Orchowe, ale za to na tymże jeziorem mieścił się w latach 70-tych ośrodek wypoczynkowy dla VIP-ów, w którym kilkakrotnie przebywał Edward Gierek. Szara Sowo to Twoje strony, co Ty na to ?
Dziwna sprawa, ja nie znalazłam takiej miejscowości Jesionkowo.... a to jezioro o którym piszesz to jest raczej w okolicach Czesława naszego...
Jezioro Orchowe - rezerwat przyrody znajdujący się na terenie gminy Włodawa, w powiecie włodawskim, w województwie lubelskim
Albo ja szukać nie potrafię...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.