Pomógł: 6 razy Wiek: 57 Dołączył: 15 Sie 2022 Posty: 839 Skąd: Berlin
Wysłany: 2022-08-15, 20:55:08 Witam Wszystkich
Dziękuję za przyjęcie do grona "Samochodzików". Forum to nie jest mi obce, zaglądałem tu od czasu do czasu. Także twórczość Zbigniewa Nienackiego jest mi dobrze znana. Miałem to szczęście poznać osobiście autora na spotkaniu we Włocławku 8 kwietnia 1988 roku. Zbigniew Nienacki skupił się wtedy przede wszystkim na swojej powieści, której akcja dzieje się w Skiroławkach. Zasmuciło mnie to wtedy trochę, bo byłem zainteresowany przede wszystkim "Samochodzikami". Jednak zobaczyć na żywo i porozmawiać ze swoim ulubionym autorem - to było przeżycie. Zdążyłem jeszcze otrzymać autograf i kupiłem książkę "Pan Samochodzik i człowiek z UFO:". Odwiedziłem kilka miejsc związanych z akcjami dziejącymi się się na stronach książek. Do twórczości cały czas wracam i już nie jestem w stanie określić, ileż to razy tych powrotów było. To tyle na początek. Pozdrawiam.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-08-15, 21:18:15 Re: Witam Wszystkich
Witaj, benasku.
benasek napisał/a:
Miałem to szczęście poznać osobiście autora na spotkaniu we Włocławku 8 kwietnia 1988 roku. Zbigniew Nienacki skupił się wtedy przede wszystkim na swojej powieści, której akcja dzieje się w Skiroławkach. Zasmuciło mnie to wtedy trochę, bo byłem zainteresowany przede wszystkim "Samochodzikami".
A to było spotkanie dla dzieci, czy dla dorosłych?
Pomógł: 6 razy Wiek: 57 Dołączył: 15 Sie 2022 Posty: 839 Skąd: Berlin
Wysłany: 2022-08-15, 21:31:54
Na to spotkanie mógł przyjść każdy, ale o ile pamiętam, większość osób, to byli dorośli. Niestety, było to już tak dawno, że szczegółów nie przytoczę. Przypominam sobie tylko, jak autor wtedy był zniesmaczony reakcją Daniela Passenta, z którym najwidoczniej miał "nie po drodze". Chyba chodziło o Skiroławki, ale pewien nie jestem. Na spotkaniu przy rozdawaniu autografów zapytałem, czy był w Kolumbii, autor odpowiedział, że oczywiście że był, jak i w innych miejscach które opisywał w swoich książkach. Teraz zastanawiam się, czy był także w Rosji w miejscach, które opisuje w książce "Pozwolenie na przywóz lwa. Pytań miałem wiele, ale kolejka była dość spora więc nie chciałem zanudzać.
Według badań naszych forumowiczów, Nienacki w Kolumbii prawie na pewno nie był, podobnie jak we Francji. Co do Rosji, to był w Moskwie natomiast co do Dalekiego Wschodu są pewne wątpliwości, ale raczej tam był.
Był też na pewno w Pradze i Frankfurcie.
Mam nadzieję, że dobrze pamiętam, najwyżej ktoś mnie poprawi.
Pomógł: 6 razy Wiek: 57 Dołączył: 15 Sie 2022 Posty: 839 Skąd: Berlin
Wysłany: 2022-08-16, 19:23:38
Nie mogę mieć 100% pewności, czy Nienacki był w Kolumbii czy nie był. Mogę tylko stwierdzić a tego jestem pewien, że na zadane przeze mnie (jedyne zresztą) pytanie, czy autor był w Kolumbii, otrzymałem od niego odpowiedź ze był. Nienacki sam kontynuował dalszą odpowiedź mówiąc, że miejsca które opisuje w swoich książkach zawsze odwiedza. Jego odpowiedź zrozumiałem wtedy jako rzecz oczywistą.
Jednak jak było naprawdę, może nie dowiemy się nigdy. Przytaczam tylko te kilka zdań, jakie wymieniłem z autorem podczas jedynego z nim spotkania.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-08-17, 00:06:02
benasek napisał/a:
Nienacki sam kontynuował dalszą odpowiedź mówiąc, że miejsca które opisuje w swoich książkach zawsze odwiedza. Jego odpowiedź zrozumiałem wtedy jako rzecz oczywistą.
Jednak jak było naprawdę, może nie dowiemy się nigdy...
Nienacki megalomanem trochę był i miał fantazję (np. różnie odpowiadał na temat powodu przerwania studiów albo o kupnie domu na wsi), więc bez dodatkowych dowodów w nic mu nie uwierzę. Ale tak czy tak ciekawe, co odpowiedział.
A które samochodzikowe miejsca odwiedziłeś, benasku?
Pomógł: 6 razy Wiek: 57 Dołączył: 15 Sie 2022 Posty: 839 Skąd: Berlin
Wysłany: 2022-08-18, 19:47:58
Berta von S. napisał/a:
A które samochodzikowe miejsca odwiedziłeś, benasku?
Tu byłoby mi chyba łatwiej napisać, jakich miejsc, które opisywał lub bywał Pan Samochodzik nie odwiedziłem. Zacząłem je zwiedzać jeszcze w poprzednim wieku. Byłem w okolicach Jezioraka, nad samym jeziorem, w Iławie, Jerzwałdzie, Siemianach, byłem na Mazurach, chociaż tam przede wszystkim w okolicach Śniardw. Byłem we Fromborku, Malborku, odwiedziłem także filmowe miejsca a więc Radzyń Chełmiński i Okonin. Byłem w Bieszczadach, chociaż tam nie odwiedzałem miejsc typowo samochodzikowych, ale zajrzałem do Pragi. Byłem na Pojezierzu Myśliborskim, znalazłem jedną szachownicę (w Dolsku), szukałem także ruin obserwatorium, ale nikt z tubylców nie umiał mi odpowiedzieć, czy takowe gdzieś są. Nad Wisłą szukałem Wyspy Złoczyńców, ale jej wydaje mi się dawno już nie ma o ile w ogóle była. Byłem we Frankfurcie nad Menem. Nie byłem w miejscach związanych z Niesamowitym Dworem, nie byłem na Kozim Rynku, w Orléans oraz w Kolumbii a bym chciał
To tak na szybko, co mi się przypomniało. Za tydzień jadę na Poj. Myśliborskie, bo dowiedziałem się (stąd), że będą kręcić film, oraz we wrześniu najprawdopodobniej odwiedzę Jerzwałd.
To tyle co mi się przypomniało, Zdobytych miejsc było oczywiście więcej.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-08-19, 00:01:39
Toś faktycznie pojeździł! Ale na szczęście coś Ci jeszcze zostało.
benasek napisał/a:
Nad Wisłą szukałem Wyspy Złoczyńców, ale jej wydaje mi się dawno już nie ma o ile w ogóle była.
Na plenery z Wyspy Złoczyńców w sensie tomu składają się prawdopodobnie (oprócz Ciechocinka), Aleksandrów, Otłoczyn, Karczemka, Silno i Brześć Kujawski. A co do samej wyspy są różne wizje, ale niestety nie ma niczego w 100% pasującego.
Znam jedną jak z moich wyobrażeń podczas czytania, ale w okolicach Warszawy.
8.JPG
Plik ściągnięto 30 raz(y) 1,1 MB
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2022-08-19, 00:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Wiek: 57 Dołączył: 15 Sie 2022 Posty: 839 Skąd: Berlin
Wysłany: 2022-08-20, 13:17:06
Cytat:
Nienacki megalomanem trochę był i miał fantazję
Dodam jeszcze, pamiętając jego słowa ze spotkania, że gdy ktoś z zebranych zapytał go o kolejną książkę z przygodami Pana Samochodzika a chodziło wtedy o ewentualną pozycję nr 13, Nienacki powiedział, że się nad nią zastanawia, ponieważ bardzo boi się tej 13 ... Dosłownie tak to wtedy ujął. Można więc stwierdzić, że był trochę przesądnym człowiekiem. Śmiem przypuszczać, że i według kanonu autora właściwych powieści z Panem Samochodzikiem było dwanaście tak jak wcześniej już gdzieś TomaszNN w którymś z postów wspomniał.
Nie wiem tylko, czy tak sobie w tej Powitalni można dyskutować w nieskończoność. Nie chciałbym na samym początku by mi ktoś tu napisał: benasek, dobra, przywitałeś się, teraz już się tu uspokój
_________________ Drużyna 1
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.