PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nieużywane obecnie słownictwo w książkach o PS.
Autor Wiadomość
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-10, 21:44:16   

Dart napisał/a:
1. — O, wa! Takie (chyba) lekceważące żachnięcie. W którymś z Samochodzików jest tego pełno, niestety nie dokopałem się. Nigdzie też o tym zwrocie nie ma wzmianki w necie.


O, wa nie pamiętam. "Ba" - i owszem. Takie żachnięcie. Wygłasza je PS, kiedy Anka opowiada mu o Mysikróliku, który opowiadał, że jest na urlopie i nie ma nic lepszego do roboty niż wozić motocyklem ładne dziewczyny.
Ja to słówko i kontekst w jakim się go używa zapamiętałem, gdyż moja wychowawczyni z początkowych klas podstawówki go używała. Stąd już przy pierwszej lekturze PSiT znałem to słówko.

Ale, Państwo, zdaje się że większość tu prezentowanych rzekomych archaizmów funkcjonuje w najlepsze, tylko z powodu potwornego zubożenia języka codziennej komunikacji, zwłaszcza medialnej odnosimy wrażenie, że mamy do czynienia z archaizmami.

No, myślę, że do archaizmów, a i to w swoim czasie raczej rzadko używanych, można zaliczyć owego "dalipana" ;-) . Poza twórczością ZN znalazłem to słowo tylko raz w pewnym tekście z okolic I Wojny Światowej.

Pięknym rzadko używanym słowem jest czasownik "certować się" (PS np/ certował się jakiś czas podczas wyciągania lincolna z błota. Poznałem to słowo i jego znaczenie dzięki oglądaniu niezapomnianego "Zwierzyńca" (w poniedziałki po południu, jakby kto pytał). Prezentowano tam rybę certę i przy okazji omówiono w/w czasownik :) .
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2021-10-10, 21:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Rólka 
Moderator
Szef forumowej sekcji sportowej



Pomógł: 56 razy
Wiek: 54
Dołączył: 26 Maj 2015
Posty: 13291
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2021-10-10, 21:59:08   

Kolejne słowa z "Tajemnicy Tajemnic" - Etażerka, Zażywny :)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Rólka 2021-10-10, 22:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dart 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Lip 2014
Posty: 1509
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2021-10-10, 22:19:18   

O wa! — wzruszyłem ramionami. — Pełno tu połamanych gałązek i przygiętej trawy. Konia z rzędem temu, kto wśród tego bogatego podszycia leśnego odnajdzie kroplę oliwy, która skapnęła z silnika. Tak powiedział Pan Samochodzik.

To z Winnetou. Tego zwrotu używają jeszcze Halinka, "Jestem Gienek" i Krwawa Mary. :)

O wa — uśmiechnęła się drwiąco. — W ubiegłym roku właśnie szalał za mną.
O wa! — zaśmiał się pogardliwie „Jestem Genek.”
O wa, ja się w Indian nie bawię... — mruknęła Krwawa Mary, posłusznie jednak pozostając w ukryciu.
_________________


— Więc nie ma ratunku dla mojego bohatera?
— Przykro mi, ale nie ma.

(Uwodziciel)
Ostatnio zmieniony przez Dart 2021-10-10, 22:28, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-11, 09:22:15   

Z24 napisał/a:
O, wa nie pamiętam


Dart napisał/a:
O wa!


Mam to zapisane w swoich notatkach! :) I miałem sprawdzać.
Zdaje się, że jest też w prequelach.

Z24 napisał/a:
Pięknym rzadko używanym słowem jest czasownik "certować się"


Piękne słowo, znam jak najbardziej, ale jest całkowicie nie używane. Chociaż mi czasami się zdarzy powiedzieć coś w stylu "Nie będę się tu z Tobą certolił". No właśnie, to to samo, czy jakaś forma inna?

Z24 napisał/a:
Ale, Państwo, zdaje się że większość tu prezentowanych rzekomych archaizmów funkcjonuje w najlepsze, tylko z powodu potwornego zubożenia języka codziennej komunikacji, zwłaszcza medialnej odnosimy wrażenie, że mamy do czynienia z archaizmami.


Całkowita zgoda, jak już wcześniej wspomniałem, w tym wątku chodzi mi o słowa i wyrażenia wychodzące z użycia, może nie do końca archaizmy w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale na pewno takie właśnie, które giną w natłoku tej obecnej uproszczonej mowy. Na pewno wielu, nie tylko z nas na tym forum zna znaczenie tych słów, kojarzy je, ale w codziennej rozmowie się o nich zapomina. Chyba, że chce się zabłyszczeć w towarzystwie, lub gdy chce się coś podkreślić w sposób żartobliwy. Ewentualnie mają one zastosowanie książkowe (to chyba najbardziej). Nawet u ludzi zawodowo posługujących się mową (dziennikarze, reporterzy) nie uświadczysz.
Jedno jest pewne, młodzi tak ne mówią, a nawet niektórych zwrotów czy słów znaczenia nie rozumieją. Sprawdzałem, bo czasami obracam się w kręgu młodych ludzi.
Myślę, że to też w dużym stopniu wynika z coraz mniejszego oczytania, niestety.
A co do archaizmów, to zamówiłem sobie słownik w EMPIK-u, czekam na niego i będę sprawdzał :)

Dalipana trzeba koniecznie sprawdzić.
Etażerkę i zażywny również panie Rolko :)
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
 
 
Piter-ek 
Słyszał o Samochodziku


Dołączył: 13 Paź 2016
Posty: 7
Skąd: Polska
Wysłany: 2021-10-11, 14:02:30   

She napisał/a:
A "pepegi" kojarzą mi się regionalnie. Nie pamiętam, gdzie/u kogo to słyszałam i zdarza mi się tak (żartobliwie) mówić.

Pepegi to potoczna nazwa gumowego obuwia sportowego, które było produkowane przez Zakłady Przemysłu Gumowego „Stomil” w Grudziądzu. Przed wojną zakłady te nosiły nazwę „Polski Przemysł Gumowy Towarzystwo Akcyjne w Grudziądzu” i stąd właśnie wzięła się potoczna nazwa tego obuwia. To też pewnie tłumaczy regionalny charakter tej nazwy.
Pamiętam, że w latach '80 w szkole podstawowej większość dzieci ćwiczyła na lekcjach WF w pepegach. Pozostali w trampkach. :)
Ostatnio zmieniony przez Piter-ek 2021-10-11, 14:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-11, 15:33:22   

Piter-ek napisał/a:
Pamiętam, że w latach '80 w szkole podstawowej większość dzieci ćwiczyła na lekcjach WF w pepegach. Pozostali w trampkach.


Jak nie, jak tak. Sam biegałem w takich pepegach.
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-10-11, 15:45:29   

Pepegi to tenisówki. :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-11, 16:16:07   

Szara Sowa napisał/a:
Pepegi to tenisówki.


O-wa!
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-11, 17:01:10   

Piter-ek napisał/a:
She napisał/a:
A "pepegi" kojarzą mi się regionalnie. Nie pamiętam, gdzie/u kogo to słyszałam i zdarza mi się tak (żartobliwie) mówić.

Pepegi to potoczna nazwa gumowego obuwia sportowego, które było produkowane przez Zakłady Przemysłu Gumowego „Stomil” w Grudziądzu. Przed wojną zakłady te nosiły nazwę „Polski Przemysł Gumowy Towarzystwo Akcyjne w Grudziądzu” i stąd właśnie wzięła się potoczna nazwa tego obuwia. To też pewnie tłumaczy regionalny charakter tej nazwy.
Pamiętam, że w latach '80 w szkole podstawowej większość dzieci ćwiczyła na lekcjach WF w pepegach. Pozostali w trampkach. :)


Wszystko zgoda, ale pepegi, to nie regionalizm. Pepegi były znane w całej Polsce.
_________________
Z 24
 
 
She 
Junior Adminka



Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 19574
Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2021-10-11, 17:51:04   

Z24 napisał/a:
pepegi, to nie regionalizm.


Tak mi się skojarzyło, bo u nas tak się nie mówiło.


Piter-ek napisał/a:
w latach '80 w szkole podstawowej większość dzieci ćwiczyła na lekcjach WF w pepegach. Pozostali w trampkach.


Ja miałam "juniorki" :p
_________________


Semel scriptum, decies lectum!
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-11, 21:57:49   

She napisał/a:
Ja miałam "juniorki"


Też fajne :)
Ale wracając do tematu.
Ponieważ jakoś nikt nie odpowiedział na moją prośbę o sugestie :027: , autorytarnie aktualizuję listę:

Kolejne podsumowanie - słowa i zwroty samochodzikowe, które wyszły lub wychodzą z używania:

1. Sadowić się / usadowić i wszelkie inne formy:

Pozwolenie - 2 razy
Atanaryk - 2 razy
WZ - 6 razy (dużo)
KS - 3 razy
ND - 4 razy
NPPS - 1 raz
PSiF - 1 raz
PSiZF - 1 raz
TT - 3 razy
PSiW - 5 razy
PSiN - 3 razy
ZR - 7 razy (jeszcze więcej)
UFO - 2 razy

W sumie 40 razy.

2. Żyłka /mieć do czegoś żyłkę (w znaczeniu talentu):

Pozwolenie - 1 raz
WZ/b] - 2 razy
[b]KS/b] - 2 razy
[b]NPPS
- 3 razy
PSiF - 2 razy
PSiZF - 3 razy
TT - 7 razy (zdecydowanie dużo)
PSiN - 1 raz

W sumie 21 razy.

3. Skruszony / skrucha / ze skruchą i wszelkie inne formy:

Pozwolenie - 1 raz
Atanaryk - 4 razy
Uroczysko - 1 raz
NPPS - 3 razy
PSiF - 1 raz
PSiW - 2 razy
PSiN - 1 raz
ZR - 4 razy
UFO - 3 razy

W sumie 20 razy.

4. Oliwa:

Pozwolenie - 1 raz - należy zauważyć, że to chyba jedyny przykład, że oliwa Tomaszowi dobrze się kojarzy ("przyjemnie pachniało smarem i oliwą")
WZ - 1 raz
NPPS - 1 raz
PSiF - 1 raz
PSiZF - 2 razy - w tym korek oliwy
PSiW - 10 razy !!!

W sumie 16 razy.

5. Uścisnąć prawicę / uścisk prawicy:

Pozwolenie - 1 raz
Atanaryk - 1 raz
Uroczysko - 2 razy
NPPS - 1 raz
PSiZF - 1 raz
TT - 1 raz
PSiW - 2 razy
PSiN - 2 razy
ZR - 4 razy - najwięcej

W sumie 15 razy.

6. Dać drapaka:

Atanaryk - 1 raz
KS - 3 razy
NPPS - 4 razy
PSiF - 2 razy
PSiZF - 1 raz
TT - 2 razy

W sumie 13 razy.

7. Łypnąć / łypać okiem / oczami (czasami słowo oko jest w domyśle, często podejrzliwie lub złośliwie :) ):

KS - 2 razy - tylko Kuryłło łypał, a to głównie przez ukąszenia :)
ND - 1 raz - Panna Wierzchoń na Bigosa jędzącego oczywiście jajecznicę na kiełbasie :)
NPPS - 3 razy - różnie, zastępowy Krogulec, Pan Anatol, ale też oko teleobiektywu
PSiF - 1 raz - cioteczka
PSiZF - 2 razy - Pan Dąbrowski i Inż. Zegadło
TT - 1 raz - niejaki Skwarek :)

W sumie 10 razy.

8. Zapoznany wynalazca:

PSiT - 1 raz
KS - 1 raz
ND - 1 raz, ale tylko jako zapoznany geniusz
PSiF - 2 razy - SZOK!! :)
TT - 2 razy - również SZOK!
PSiN - 1 raz

W sumie 8 razy.

9. Bractwo (ale tylko w znaczeniu grupy ludzi, a nie jakiegoś stowarzyszenia, jak np. Bractwo
Różokrzyżowców w TT):

Atanaryk - 1 raz
WZ - 1 raz
PSiT - 1 raz
PSiW - 2 razy

W sumie 5 razy.

10. Skrzynka biegów:

WZ - 4 razy

W sumie 4 razy.

11. Harcerzyki:

WZ - 1 raz
NPPS - 3 razy

W sumie 4 razy.

12. Sztubak (a właściwie jak sztubak)

Pozwolenie - 1 raz
PSiT - 1 raz
ZR - 1 raz

W sumie 3 razy.

13. Tranzystor (w znaczeniu aparatu radiowego):

NPPS - 1 raz
PSiW - 1 raz
PSiN - 1 raz

W sumie 3 razy.

14. Teksas / teksasy:

TT - 1 raz
PSiW - 1 raz - szwedy z teksasu - karampuki
ZR - 1 raz - czapka z teksasu - Kika

W sumie 3 razy.

15. Szczwany lis:

PSiF - 1 raz

W sumie 1 raz.

16. Zmiarkować:

WZ - 1 raz

W sumie 1 raz.

Do zastanowienia, czy powinno być w zestawie, nazajutrz:
Nawet nie będę cytatów walił, bo zatrzęsienie jest.

Pozwolenie - 9
Atanaryk - 5
Uroczysko - tylko 1
WZ- 5
PSiT - 2
KS - 6
NW - 3
NPPS - 2
PSiF - 2
PSiZF - tylko raz
PSiTT - 7
PSiW - 2
PSiN - 7
ZR - 3
UFO - 5
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Ostatnio zmieniony przez Chemas 2021-10-11, 22:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-11, 23:12:33   

Kolejne słowa i zwroty do analizy:

buszować, medytować, bateryjki, O, wa! takie (chyba) lekceważące żachnięcie (cytat za Dartem, więc również za Zetem, ba, dalipan, certować się / certolić się, etażerka, zażywny, brzęczały.

Zaczynają mi się też zbierać słowa, które są użyte jednostkowo (w konkretnej części), większość zaadoptowane z potocznej mowy, ale nie tylko: pepegi, brachu, braciaszek, osobisty narzeczony, SAM, pogadanki rolnicze, karampuk.

Z utęsknieniem czekam na ten słownik.
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Ostatnio zmieniony przez Chemas 2021-10-11, 23:42, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-10-12, 07:27:26   

Chemas napisał/a:
brzęczały


Obecnie brzęczyki brzęczą...
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
She 
Junior Adminka



Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 19574
Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2021-10-12, 09:16:44   

Chemas napisał/a:
Kolejne słowa i zwroty do analizy:

etażerka , osobisty narzeczony


"Etażerka" funkcjonuje do dziś. Może nie w mowie potocznej, ale wiele sklepów meblowych ma je w ofercie.

"Osobisty narzeczony" użyte żartobliwie też nie jest "archaizmem". Mam znajomą, która często mówi "mój osobisty mąż".
_________________


Semel scriptum, decies lectum!
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-12, 10:01:44   

Szara Sowa napisał/a:
Obecnie brzęczyki brzęczą...


Nie no, z tym brzęczeniem to przesadziłem, u Nienackiego głównie, z tego co pamiętam, brzęczały motorówki i różne owady. No ale dzisiaj też brzęczą. :)

She napisał/a:
"Etażerka" funkcjonuje do dziś.


No tak.

She napisał/a:
"Osobisty narzeczony" użyte żartobliwie też nie jest "archaizmem".


To wiem. To tylko taki przykład jednostkowego użycia żartobliwego określenia. Podobnie jak braciaszek.
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Ostatnio zmieniony przez Chemas 2021-10-12, 10:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Czytalski 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 5 razy
Wiek: 41
Dołączył: 30 Gru 2019
Posty: 1593
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2021-10-12, 10:09:35   

Pepegi jeszcze kilka lat temu funkcjonowało jako określenie rodzaju obuwia.
_________________
Drużyna 1

 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-12, 10:14:31   

Czytalski napisał/a:
Pepegi jeszcze kilka lat temu funkcjonowało jako określenie rodzaju obuwia.


Zgadza się, nawet obecnie. Wystarczy tylko wygooglować:

./redir/www.google.com/se...ox-b-d&q=pepegi

i mamy oferty sprzedaży :)

Odpada więc całkowicie.
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
 
 
Berkut 
Uwielbia Samochodzika
hodowca kur



Pomógł: 1 raz
Wiek: 55
Dołączył: 13 Lip 2018
Posty: 652
Skąd: Boleszyn
Wysłany: 2021-10-12, 14:25:59   

Mi najbardziej podoba się słowo "karampuk". Jest niepoprawne politycznie , nikt nie wie o co chodzi , czasami używam go w necie . Ja tego słowa nie znałem , nie spotkałem się w nim w literaturze , ani w mowie potocznej, tylko u Nienackiego . Mogła by to być zagadka do "Milionerów".
_________________
Tarasująca zazwyczaj chodnik hałaśliwa gromada
niechlujnie ubranych mężczyzn koło budki z piwem rozstąpiła się przede mną z ogromnym
szacunkiem. Mój avatar to licznik od Ferrari 410.
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 42 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 11827
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2021-10-12, 17:06:46   

Berkut napisał/a:
nikt nie wie o co chodzi


To racja. Co ciekawe, jak wygooglowałem kombinację karampuk + PWN:

./redir/www.google.com/se...&q=karampuk+PWN

To mi wyskoczyło słowo babochłop w słowniku PWN. Ale samego karampuka nie ma. Ciekawe.
Dodam tylko, że znam gościa, który często używał tego słowa, ale już nie pamiętam w jakich okolicznościach oraz kogoś o takim przezwisku. Zapewniam, że żaden z nich PS nie czytał :)
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
 
 
GrzegorzCh 
Twórca
Autor książek dokumentalnych



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 1357
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-10-12, 20:19:20   

Berkut napisał/a:
Mi najbardziej podoba się słowo "karampuk". Jest niepoprawne politycznie ,

i tu się robi dziwnie, bo słowo Karampuk to imię postaci literackiej. Uciekło mi to z pamięci, ale google pomogło i przypomniała mi się książka Ludwika Jerzgo Kerna pt. 'Karampuk' właśnie. Przyznam, że książki chyba nie czytałem ale oglądałem serial telewizyjny. I Karampuk to był królik, który mieszkał w kapeluszu czarodzieja. I tu z zakamarków mojej pamięci wyskoczyło, że królik do czarodzieja mówił Mamotato. Chyba że mi się to myli z inną ksiązką/filmem.

Drugie podobne słowo, które co prawda u Nienackiego nie występuje to muminek. O ile pamiętam poza książkami Tove Jansson (które kocham do dzisiaj) widziałem je pierwszy raz w książce Bahdaja 'Telemach w dżinsach', gdzie oznaczało pejoratywne określenie fajtłapy/nieudacznika. Teraz to słowo dostało jeszcze jedno znaczenie, z czym zresztą też się nie zgadzam....
_________________
Ostatnio zmieniony przez GrzegorzCh 2021-10-12, 20:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,61 sekundy. Zapytań do SQL: 17