PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Szara Sowa
2021-06-17, 07:38
Rajdy samochodowe, F1
Autor Wiadomość
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2023-05-23, 15:22:51   

Lolek napisał/a:
A potem siedzieliśmy w małej kawiarni w bocznej uliczce, gdzie przyszedł Belmondo. Więc właściciele poprosili nas o opuszczenie kawiarni i nie musieliśmy płacić. :)
W Monako było po prostu wspaniale. :564:

To mi się podoba, widzieć tylko pozytywne rzeczy :D :564:
_________________


Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2023-05-23, 19:13, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2023-05-23, 21:10:29   

Lolek napisał/a:
Lolek napisał/a:
A potem siedzieliśmy w małej kawiarni w bocznej uliczce, gdzie przyszedł Belmondo. Więc właściciele poprosili nas o opuszczenie kawiarni i nie musieliśmy płacić. :)
W Monako było po prostu wspaniale. :564:

To mi się podoba, widzieć tylko pozytywne rzeczy :D :564:


Bobrze, udało ci się trochę pomieszać moje posty :D :D :D
Pewnie zamiast cytowania wybrałeś "edytuj". :p

Już się przestraszyłem, że ktoś zhackował mi konto. :)
_________________


 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2023-05-23, 22:09:28   

Sorry Lolku, pomyliłem nowe funkcje :oops: dopiero teraz widzę. Stało się, przepraszam.
Poproszę chyba adminów, żeby zaznaczyli mi to na czerwono :| ;-)
_________________
Drużyna 2

Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2023-05-23, 22:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2023-05-23, 22:13:39   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Stało się

Eee, co tam. :) Przynajmniej jest wesoło.
A Muzygog będzie zadowolony, że zaczynają się nowe atrakcyjne afery. :D
_________________


 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2023-05-25, 01:57:07   

Lolek napisał/a:
Bóbr Mniejszy napisał/a:
Stało się

Eee, co tam. :) Przynajmniej jest wesoło.

Wesoło to będzie jak Kubica wróci do F1. Czyli nigdy :diabelek:
Oczywiście jako manager jakiegoś zespołu też byłoby fajnie.
_________________
Drużyna 2

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2023-05-25, 14:36:10   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
jak Kubica wróci do F1

Moim zdaniem był jednym z najlepszych kierowców w F1.
_________________


 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2023-06-02, 03:54:27   

Ari Vatanen, może słyszeliscie ;-)

Pikes Peak International Hillclimb to już ponadstuletni wyścig pod górę Pikes Peak w amerykańskim stanie Kolorado. Trasa obecnie liczy niecałe 20 kilometrów i od parunastu lat jest niestety pokryta asfaltem. A może "stety"? Asfalty w wyścigach i rajdach są mniej widowiskowe, ale szybsze.

Co ciekawe, od początku tej serii w 1916 roku, przez niemal siedemdziesiąt lat zwyciężali Amerykanie, a ich hegemonię przerwała kobieta. Najbardziej znana kobieta w rajdach samochodowych, czyli Michèle Mouton. Dwa lata później był Walter Röhrl, a rok po nim, oglądany w poniższym filmie Ari Vatanen, czyli rajdowi mistrzowie świata. Niestety poza Mouton, której największym osiągnięciem było wicemistrzostwo w 1982 roku, zaraz za kolegą z zespołu, Röhrlem. Podobno się nienawidzili :D

W każdym razie warto zobaczyć ten mistrzowski film. Również pod względem nagród, jakie zdobył :)

_________________
Drużyna 2

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2023-06-02, 13:10:42   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
W każdym razie warto zobaczyć ten mistrzowski film. Również pod względem nagród, jakie zdobył

Tak.
Dziś można by powiedzieć, że to czysty "analog". Żadnych pomocników, ręką osłonił oczy przed słońcem. Żadnej muzyki, tylko silnik, opony i rozbijające się skały. Klasyczny aparat filmowy. :564:
_________________


 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2023-06-09, 05:05:15   

Lolek napisał/a:
Dziś można by powiedzieć, że to czysty "analog". Żadnych pomocników, ręką osłonił oczy przed słońcem. Żadnej muzyki, tylko silnik, opony i rozbijające się skały. Klasyczny aparat filmowy. :564:

No właśnie, ten minimalizm jest siłą. I jeszcze ta skromna muzyczka na fortepianie, tak dzisiaj niemodna...

Po latach ś.p. Ken Block na pewno miał dużą radość ze wspólnego zdjęcia z Vatanenem ;-)


Tymczasem Robert w Ferrari F1! Co prawda Lewandowski, ale zawsze! :D
_________________
Drużyna 2

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2023-07-25, 05:34:28   

Gratulacje dla naszych siatkarzy! :564:

Siatkówka, piłka nożna (niestety) i inne gry "halowe" należą do tych znanych dyscyplin, które cieszą się największą popularnością. Wiadomo — kupujesz bilet "na linii", siadasz na swoim miejscu i cały spektakl rozgrywa się na twoich oczach w ciągu 1,5 - 2 godzin. A punkty (bramki) też sypią się stosunkowo szybko.

Trochę inaczej jest z wyścigami. Też trzeba kupić nietani bilet, w dodatku przejechać czasami setki kilometrów (mistrzostwa rozgrywane są w różnych krajach), a i tor rozległy i ze swojego miejsca widać tylko fragmencik.
O rajdach nie wspominając, bo to przypomina całodzienny biwak w lesie i kochają to tylko zbo... tzn. pasjonaci.

Dlatego zapewne mało kto słyszał o polskim zawodniku o nazwisku Kacper Sztuka. W ten sam weekend co siatkarze, osiągnął on kolejny wielki sukces w swojej krótkiej karierze. Wygrał trzy wyścigi w dwa dni na torze Paul Ricard we Francji i awansował na trzecie miejsce klasyfikacji generalnej Formuły 4.

Był kiedyś taki kierowca rajdowy, Łukasz Sztuka. Karierę zaczynał mniej więcej w czasie, gdy rozbłysła gwiazda Krzysztofa Hołowczyca. W 2000 roku zdobył wicemistrzostwo Polski w grupie N. Był talentem na miarę Hołka, ale z o wiele mniejszą siłą przebicia. A rajdy i wyścigi to bardzo niewdzięczny sport. Jak nie masz bogatego ojca, ewentualnie możnych sponsorów, to "szybko się oddalaj". Nie bez powodu jest to nazywane "sportem elitarnym" i sto lat temu (w Monako) ścigali się tylko najbogatsi.

Łukasz jeździł coraz rzadziej, aż przerwał karierę w 2009 roku.
Po latach świat usłyszał o jego synu, Kacprze.
Co ciekawe, pilotem Łukasza Sztuki był ś.p. Zbigniew Cieślar, którego drugą pasją były skoki narciarskie. Ostatnio srebrną medalistką Uniwersjady w klasyfikacji drużynowej kobiet została jego córka, Paulina Cieślar.

Kto ma dużo czasu, może zechce go poświęcić na ciekawą rozmowę, która odbyła się w 2019 roku w Radiu Kraków. Gośćmi byli: Łukasz Sztuka i Zbigniew Cieślar ze swoimi utalentowanymi dzieciakami.

A dlaczego o tym w ogóle piszę? Kacper Sztuka jest na początku swojej drogi do Formuły 1. A drugi (i tym razem bardziej skuteczny) Kubica jest nam bardzo potrzebny. Natomiast kto śledzi skoki, niech kibicuje też Paulinie.



P.S. audycję prowadzi utytułowany pilot rajdowy Andrzej Górski. Jedyny, z którym liczył się nieprzewidywalny Leszek Kuzaj (a "testował" on wielu pilotów) :D Ale to tylko tytułem dygresji...
_________________
Drużyna 2

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2023-07-25, 07:30:13   

Bobrze, szacun za powyższą przekrojową przechadzkę po tych elitarnych sportach! :564:
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2023-10-15, 02:11:20   

Cytat:
Dlatego zapewne mało kto słyszał o polskim zawodniku o nazwisku Kacper Sztuka. W ten sam weekend co siatkarze, osiągnął on kolejny wielki sukces w swojej krótkiej karierze. Wygrał trzy wyścigi w dwa dni na torze Paul Ricard we Francji i awansował na trzecie miejsce klasyfikacji generalnej Formuły 4.

Dzisiaj Kacper zapewnił sobie tytuł mistrza włoskiej Formuły 4. Jest dobrze, a nawet bardzo i oby to nie był ostatni jego sukces. :564:
_________________
Drużyna 2

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2024-03-19, 01:48:00   

Zbliża się Grand Prix Monako, a ja i mój brat wspominaliśmy nasze dawne wizyty.
Śmialiśmy się z pewnej historii, którą również napisałem jako zadanie na lekcji języka polskiego.

El Matador

To historia, która wydarzyła się ponad 20 lat temu.
Razem z bratem i kolegą ze studiów odwiedziliśmy wyścig Formuły 1 w Monako. Po Grand Prix zatrzymaliśmy się na dwa dni w okolicach Monako, leniwie opalaliśmy się na plażach, a także wjechaliśmy serpentynami w góry do miasteczka La Turbie. W małej restauracji siedzieliśmy prawie do zachodu słońca, było tam przytulnie i przyjemnie.
Kiedy wychodziliśmy i wsiadaliśmy do samochodu, nieśmiało podszedł do nas pan z synem, chłopcem w wieku około 6-7 lat. Wyglądał bardzo elegancko. Cierpliwie tłumaczył nam, że zepsuł mu się samochód pożyczony z Avisa. Jutro technik z wypożyczalni przyjedzie odebrać samochód, więc poufnie zostawi dla niego do wtedy dokumenty samochodowe właścicielowi restauracji, ale pilnie musi jechać do Monako, gdzie ma rzeczy pozostawione w hotelu i musi nagle wieczorem lecieć z Nice. Zanim taksówka przyjedzie, może być już za późno. Zabraliśmy go.
Po drodze serpentynami kolega zaczął jechać dość wolno i ostrożnie. Pan znosił to niecierpliwie. Wreszcie zapytał kolegę, czy mógłby usiąść za kierownicą, ponieważ zna tę drogę bardzo dobrze. Kolega zgodził się. Jazda zaczęła nabierać znacznego tempa. Opony wyjąco piszczały na zakrętach, wyprzedziliśmy nawet kilku świątecznych kierowców. Chłopiec śmiał się, czasem entuzjastycznie krzyczał z radości. Raczej siedzieliśmy sztywno. Pan zapewnił nas, że jest kierowcą rajdowym rallye i bardzo dobrze zna drogi nad Monako, powinniśmy czuć się bezpiecznie. Nie byliśmy spokojniejsi, wręcz przeciwnie. Ale wszystko poszło szczęśliwie.
W Monako mężczyzna wraz z synem wysiedli i szczerze podziękowali za podwóz. Okazało się, że panem był Carlos Sainz, hiszpański kierowca rajdowy rallye, zwycięzca Rallye Monte Carlo, a później także zwycięzca Rallye Paryż Dakar (nazywany El Matador). Jego syn nazywał się także Carlos i dziś jest kierowcą F1 w zespole Ferrari...
_________________


 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2024-03-19, 08:12:37   

Lolek napisał/a:
Okazało się, że panem był Carlos Sainz


Nazwisko jest mi znane, choć rajdami za bardzo się nie interesuję. Ty Lolku zawsze masz takie zaskakujące przygody!
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2024-03-19, 22:46:37   

:) O Belmondowi pisałem już powyżej, mam jeszcze jedną historię z Monako z Nicole Kidman, ale zostawię ją na inny raz. :p
_________________


Ostatnio zmieniony przez Lolek 2024-03-19, 22:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario

Wysłany: 2024-03-20, 02:01:46   

Szara Sowa napisał/a:
Lolek napisał/a:
Okazało się, że panem był Carlos Sainz


Nazwisko jest mi znane, choć rajdami za bardzo się nie interesuję.

Może dlatego, że było bardzo często powtarzane w wiadomościach sportowych po Dzienniku na przełomie lat 80 i 90. Razem z takimi jak: Ari Vatanen, Juha Kankkunen, Didier Auriol... Coś jak później Hołowczyc, Małysz, czy Lewandowski ;-)

W czasie, gdy Lolek z kolegą go podwozili (ewentualnie on ich) był już dwukrotnym mistrzem świata. Że Lolek nie wziął autografu, albo zdjęcia to tylko go tłumaczy, że nie wiedział kto zacz ;-)

Swoją drogą, przygoda jak z filmu. Bo w filmie "Wyścig" ("Rush") jest podobna sytuacja, gdzie o podwiezienie prosi dwóch przypadkowych gości Niki Lauda. Tylko, że oni go rozpoznają i sami nalegają, żeby usiadł za kierownicą ;-)
_________________
Drużyna 2

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2024-03-20, 08:36:31   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
nie wiedział kto zacz

Masz rację, nie wiedzieliśmy, kto to był. Nie śledziliśmy rallye. Ojciec i syn rozmawiali ze sobą po hiszpańsku, a on zwracał się do syna "Carlos". Dopiero jakiś rok później dowiedziałem się dzięki pewnemu programowi telewizyjnemu, kto to był. Później zarejestrowaliśmy go już, kiedy jechał Paryż-Dakar i kibicowaliśmy mu. Podobnie później jego synowi w formule.
_________________


 
 
aman 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 8 razy
Wiek: 47
Dołączył: 07 Lip 2020
Posty: 1862
Skąd: Maślice... Wilcze...
Wysłany: 2024-03-20, 09:28:14   

Historia przednia, niemniej mi jest dość trudno zrozumieć oddanie kierownicy własnego pojazdu, ledwo co poznanemu gościowi, tylko dlatego, że niby zna drogę i mu się spieszy.
_________________
Drużyna 5


-----
AMaN
 
 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2024-03-20, 10:14:29   

Byliśmy po prostu młodzi. Właściciel restauracji skierował tego pana do nas, więc mu zaufaliśmy. Miał małego synka, nie wydawał się niebezpieczny. Poza tym bezskutecznie próbował wytłumaczyć koledze, dokąd ma jechać.
_________________


 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2024-03-20, 10:25:38   

BTW podobna sytuacja przydarzyła się jednemu z moich znajomych. Autostopem jechał z dziewczyną do Hiszpanii, a na początku Niemiec zatrzymał ich jakiś biznesmen z drogim Audi. Zapytał znajomego, czy ma prawo jazdy i żeby mu je pokazał. Następnie pokazał mu mapę, dokąd ma jechać, położył się na tylnych siedzeniach i kazał go obudzić gdzieś 20 km przed celem podróży. :D
Kiedy wysiedli, kupił im także poczęstunek na stacji benzynowej.
_________________


 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,87 sekundy. Zapytań do SQL: 13