Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-21, 19:47:29 Re: Plaża we Fromborku
Widziałam tę plażę i jej otoczenie w różnych fazach przygotowania, czyli wiosną 2020 (wszystko rozkopane) i w lecie - już stała nowa infrastruktura i wycięto część trzcin. Falochron nadal chyba był spękany. Popatrzę, czy mam jakieś foty.
Mam (to znaczy gdzieś je znalazłam w necie) jeszcze jedno takie ujęcie z góry na dworzec i dawną stanicę wodną/kawiarnię.
Podobno lata 70. to był największy turystyczny rozwój Fromborka. W 80. turyści zaczęli odpływać, od 90. nastąpiła stopniowa degradacja infrastruktury.
Od kilku lat to próbują odwrócić, ale nie wiadomo, co z tego wyjdzie, bo trochę te działania są niespójne - np. droga od dawnej Berlinki to kartoflisko.
Była też dyskusja na temat portu jachtowego przy tym starym falochronie. Czy go wskrzesić. Ale pojawiły się głosy, że to już w latach 70. nie miało sensu, a port był źle zaprojektowany i.t.d.
plaża Frombork 1974.jpg
Plik ściągnięto 160 raz(y) 342,56 KB
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2021-01-21, 19:48, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2021-01-23, 22:21:48 Re: Plaża we Fromborku
Berta von S. napisał/a:
Widziałam tę plażę i jej otoczenie w różnych fazach przygotowania, czyli wiosną 2020 (wszystko rozkopane) i w lecie - już stała nowa infrastruktura i wycięto część trzcin. Falochron nadal chyba był spękany. Popatrzę, czy mam jakieś foty.
Mam (to znaczy gdzieś je znalazłam w necie) jeszcze jedno takie ujęcie z góry na dworzec i dawną stanicę wodną/kawiarnię.
Podobno lata 70. to był największy turystyczny rozwój Fromborka. W 80. turyści zaczęli odpływać, od 90. nastąpiła stopniowa degradacja infrastruktury.
Od kilku lat to próbują odwrócić, ale nie wiadomo, co z tego wyjdzie, bo trochę te działania są niespójne - np. droga od dawnej Berlinki to kartoflisko.
Była też dyskusja na temat portu jachtowego przy tym starym falochronie. Czy go wskrzesić. Ale pojawiły się głosy, że to już w latach 70. nie miało sensu, a port był źle zaprojektowany i.t.d.
Frombork kurortem nie jest, ale może i dobrze, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Organicznie nie znoszę takich miejsc jak na przykład Krynica Morska.
Niemniej Frombork sprawia sympatyczne wrażenie i jednak ludzie tam przyjeżdżają. W hotelu Kopernik, w którym się zatrzymaliśmy, zajęte było jakieś 70% pokojów.
Poza wzgórzem katedralnym Frombork ma niewiele do zaoferowania. Amatorów kąpieli Zalew raczej nie skusi. Pomóc mógłby może faktycznie rozwój infrastruktury żeglarskiej. Z tego co widziałem Zalew jest stosunkowo mało eksploatowany żeglarsko - nie ma porównania np. z Wielkimi Jeziorami.
Berta napisał/a:
Od kilku lat to próbują odwrócić, ale nie wiadomo, co z tego wyjdzie, bo trochę te działania są niespójne - np. droga od dawnej Berlinki to kartoflisko.
W tym roku zamknięta i w remoncie była droga Frombork - Braniewo. Drogą na Berlinkę (rozumiem że chodzi o wojewódzką 505) nie jechałem. Ale zarówno 504 na Elbląg, jak i droga przez Tolkmicko wyglądają na niedawno remontowane, przynajmniej na sporych odcinkach (nie pamiętam już, czy były jakieś mocno zrypane, ale nawet jeśli to krótko). Więc coś tam się robią.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-24, 15:59:48
irycki napisał/a:
Frombork kurortem nie jest, ale może i dobrze, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Organicznie nie znoszę takich miejsc jak na przykład Krynica Morska.
Też nie znoszę i mojego punktu widzenia również dobrze. Ale z punktu widzenia mieszkańców i osób prowadzących turystyczny biznes pewnie nie. Poza sezonem tam są zupełne pustki. Nawet w majówkę tylko sporadycznie kogoś spotykałam.
Tak, miałam na myśli 505, to najkrótszy dojazd do ekspresówki, więc kluczowa droga dla skomunikowania Fromborka z resztą kraju.
irycki napisał/a:
Poza wzgórzem katedralnym Frombork ma niewiele do zaoferowania...
Bez przesady – można pospacerować po malowniczym miasteczku, odwiedzić Szpital św. Ducha z jego kuriozalnymi eksponatami, zjeść rybkę w porcie i ciastko na wieży wodnej, przepłynąć się statkiem po Zalewie, Odwiedzić obserwatorium w Roninie. No i robić różne fajne wycieczki po okolicy – przede wszystkim Kadyny, ale też Tolkmicko, Łęcze, Suchacz, Połoniny (podobno malownicza jest też Nowa Pasłęka, ale tam jeszcze nie byłam). Spokojnie starczy atrakcji na tydzień.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2021-01-24, 16:01, w całości zmieniany 1 raz
Tylko to w większości nie są atrakcje, które z Fromborka zrobiły by kurort
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
I dobrze.. Nie dobrze mi się robi od tego tłoku w "kurortach" nad Bałtykiem. Kiedy byłem, pierwszy raz zresztą, we Fromborku to właśnie ten spokój mi bardzo odpowiadał. Dodam że było to w czerwcu.
Fajnie, fajnie, cisza, spokój. Dla nas super, sęk w tym, że aby żyć, taka miejscowość musi się rozwijać. I nie uderzajcie od razu w skrajne tony. Wszyscy wiedzą, jak wyglądają „kurorty” nad Bałtykiem, chodzi bardziej o to, że oferta Fromborka musi być nieco bogatsza. Żeby turyści mogli tam zabawić kilka dni, a przy okazji zostawić trochę pieniędzy. Tak, tak, zostawić trochę pieniędzy.
Zgadzam się, że we Fromborku panuje pewien specyficzny „klimat”, ale wątpię, by służył on miejscowym. Takie miasteczka powinny żyć z turystów, tymczasem zdarza się, że zwyczajnie umierają lub wegetują. Dotyczy to zresztą wielu, nie mniej urokliwych i całkiem interesujących miejscowości.
Odnośnie drogi dojazdowej, o której pisała Berta, to faktycznie dramat.
_________________
Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje.
Ostatnio zmieniony przez Seth_22 2021-01-26, 12:18, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 259 Skąd: Łódź / Warszawa
Wysłany: 2021-01-26, 08:18:28
Kilka lat temu wybraliśmy się w ten rejon właśnie na tydzień, z dwóch powodów na bazę wypadową wybraliśmy Tolkmicko: chcieliśmy jednak uniknąć ruchu turystów, który latem jednak bywa duży, poza tym brak jakiegokolwiek połączenia wzdłuż zalewu. Dla piechura to kluczowa bariera. Myślę, że bardzo pomocne byłoby przywrócenie funkcjonowania Kolei Nadzalewowej.
W Tolkmicku nocowaliśmy w takim hoteliku (wyglądał trochę jak robotniczy) umiejscowionym nad pizzerią koło kościoła, budzenie za darmo, jedzenie w kapciach
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-27, 00:07:12
No właśnie - droga do ekspresówki, Kolej Nadzalewowa i port dla żaglówek. Wychodzi na to, że głównym powodem małego ruchu turystycznego są bariery komunikacyjne.
Bo moim zdaniem we Fromborku i okolicy naprawdę jest sporo atrakcji, a w ostatnich latach sporo chyba zainwestowano w miasto (rewitalizacja rynku, terenów wzdłuż kanału, plaży i jej zaplecza, duży plac zabaw dla dzieci, rozbudowanie oferty muzealnej, teraz jeszcze remont katedry).
P.S. A tak swoją drogą - jakie są atrakcje w Krynicy, poza zatłoczoną plażą?
jakie są atrakcje w Krynicy, poza zatłoczoną plażą?
No jak to? Są lodziarnie, piwiarnie, pizzernie, dmuchacze do zabaw dla dzieci, wesołe miasteczko...
Berta von S. napisał/a:
Wychodzi na to, że głównym powodem małego ruchu turystycznego są bariery komunikacyjne.
Bez przesady. Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek planował wakacje na zasadzie "tam jest kiepska droga dojazdowa, nie jadę". Asfalt, nawet zrypany, to nie droga na Bądze.
Zresztą, to nie jest jedyny dogodny dojazd, od zachodu można przez Elbląg a tamta droga jest OK. Od wschodu przez Braniewo. Właściwie tylko dla jadących z północy ekspresówką jest to najlogiczniejszy wariant bez nadkładania.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Berto, bariery komunikacyjne to jeden z problemów. Irycki, to, że Ty czy ja nie planujemy wypadu w oparciu o łatwosć dojazdu, nie znaczy, że wszyscy tak robią.
Moim zdaniem powodów ograniczonego ruchu turystycznego we Fromborku jest znacznie więcej, począwszy od bazy noclegowej (w pewnym znanym serwisie są chyba dwa czy trzy obiekty) czy atrakcji dla dzieci.
Mam wrażenie, że Frombork turystycznie jest szerzej znany raczej lokalnie. Będąc na wakacjach w oklicach Trójmiasta czy Ostródy-Iławy mozna zdecydować się na wypad do Fromborka, bo dzięki S7 jest to względnie łatwe, ale zysk dla miasteczka i jego mieszkańców z takiego wypadu jest ograniczony. Może na początek jest to jakis pomysł, ale tylko na początek.
Można się śmiać z lodziarni, pizzeri i innych tego typu firm usługowych, ale dzięki nim taka Krynica czy inne „kurorty”zarabiają.
Nie wiem jak wy, ja nie znam nikogo, kto spędziłby we Fromborku więcej niz kilka dni i mówił, że za rok tam wróci, bo to znakomite miejsce, w którym obcujesz z wysoka kulturą, do tego masz świetną bazę noclegowo-gastronomiczną, jakąś ofertę rozrywkową, atrakcyjną plażę (to się zmieniło) etc.
I jeszcze raz podkreślam, senna atmosfera Fromborka może mieć i pewnie ma swoich zwolenników, ale miasteczko z nich nie wyżyje.
_________________
Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje.
Ostatnio zmieniony przez Seth_22 2021-01-28, 18:52, w całości zmieniany 1 raz
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Jakiś czas temu zasmakowałem w daniu, które zwie się plince z pomoćką. Pierwszy raz skosztowałem ich w "Pod Kłobukiem" w Małdytach. Palce lizać, stołując się tam nigdy ich sobie nie odmawiam. Któregoś razu zachciałem popróbować plinców w wydaniu fromborskim w restauracji "Pod Wzgórzem". Dżizus, nigdy więcej.
Niemniej jednak Frombork jest magiczny, jego okolice również. Może właśnie ta magia polega na tym, że jest on tak stosunkowo mało popularny i tak trochę na uboczu. I niech tak może pozostanie. Niech sobie tłumy walą do Krynicy.
Byłem w tym zajeździe ;) Pojechaliśmy tam specjalnie z Iławy - ciekawy klimat, zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Skusiłem się na placuszki i klopsiki królewieckie. Pamiętam, że można było też kupić wędliny. Nie pamiętam tylko, czy robili je samodzielnie czy od kogoś brali.
Nietajenko, niewątpliwie Frombork jest magiczny z powodów, o których piszesz, tyle tylko, że mieszkańcy i miasteczko niewiele mają z turystyki w obecnym kształcie. Chcę też, żeby dostatecznie jasno wybrzmiało to, iż nie chodzi mi o przekształcenie Fromborka w coś na kształt Krynicy. Zdecydowanie nie.
_________________
Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje.
Ostatnio zmieniony przez Seth_22 2021-01-27, 17:53, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Kwi 2014 Posty: 279 Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-01-28, 18:05:31
We Fromborku byłem kilka razy i zawsze tam jechałem specjalnie, a nie po drodze dokądś, tak że gadanie o drodze dojazdowej to jakaś aberracja. Nocowałem albo pod namiotem, albo w przyczepie na kempingu. Kapitalne miasteczko, okolica rewelacyjna - Kadyny, Wzgórza Elbląskie itp To jest cały kompleks atrakcji, a nie pojedyncze miasteczko.Taka perełka, jak Kazimierz. Jeśli Frombork nie jest turystycznie atrakcyjny, to już nie wiem co może być...
Ostatnio zmieniony przez omszały głaz 2021-01-28, 18:06, w całości zmieniany 1 raz
We Fromborku byłem kilka razy i zawsze tam jechałem specjalnie, a nie po drodze dokądś, tak że gadanie o drodze dojazdowej to jakaś aberracja. Nocowałem albo pod namiotem, albo w przyczepie na kempingu. Kapitalne miasteczko, okolica rewelacyjna - Kadyny, Wzgórza Elbląskie itp To jest cały kompleks atrakcji, a nie pojedyncze miasteczko.Taka perełka, jak Kazimierz. Jeśli Frombork nie jest turystycznie atrakcyjny, to już nie wiem co może być...
A kto napisał, że nie jest turystycznie atrakcyjny?
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-28, 19:31:01
Seth_22 napisał/a:
Nie wiem jak wy, ja nie znam nikogo, kto spędziłby we Fromborku więcej niz kilka dni i mówił, że za rok tam wróci
Ja wracam przynajmniej raz w roku, ale rozumiem, co masz na myśli. Chociaż z bazą gastronomiczną nie jest IMO tak źle - byłam tam w dwóch kawiarniach i wydawały się ok; w Domu Kopernika masz 3 daniowe domowe obiady za 12zł (pyszną kaczkę tam jadłam), a w porcie robią świetne ryby (Dobek jest uzależniony od ich zupy rybnej). O innych knajpach się nie wypowiadam, bo nie próbowałam.
omszały głaz napisał/a:
We Fromborku byłem kilka razy i zawsze tam jechałem specjalnie, a nie po drodze dokądś, tak że gadanie o drodze dojazdowej to jakaś aberracja. Nocowałem albo pod namiotem, albo w przyczepie na kempingu. Kapitalne miasteczko, okolica rewelacyjna - Kadyny, Wzgórza Elbląskie itp To jest cały kompleks atrakcji, a nie pojedyncze miasteczko.Taka perełka, jak Kazimierz. Jeśli Frombork nie jest turystycznie atrakcyjny, to już nie wiem co może być...
Jasne, że jest. I właśnie dlatego zdumiewa mnie ten brak turystów.
Zastanawiamy się, z jakiego powodu, tak mało osób przyjeżdża do Fromborka, choć jest malowniczym miasteczkiem z wieloma atrakcjami i ciekawą okolicą, a w ostatnich latach dużo zainwestowano w jego upiększanie.
Zasadnicze pytanie brzmi - co mogłoby turystów przyciągnąć do Fromborka*, podobnie jak do wspomnianego Kazimierza; albo np. Sandomierza?
W dotychczasowej dyskusji wynikają takie pomysły: poprawić drogę dojazdową do ekspresówki, reaktywować Kolej Nadzalewową, stworzyć przystań żaglową, rozbudować/unowocześnić bazę turystyczną i ofertę gastronomiczną (to chyba raczej niezależne od władz?), stworzyć jakieś atrakcje dla dzieci.
W kontekście Sandomierza przyszło mi jeszcze do głowy, że magnesem mógłby być film, którego akcja dzieje się we Fromborku.
* Nie chodzi o naszą korzyść, tylko o korzyść dla mieszkańców.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2021-01-28, 19:32, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.