PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Lubisz motoryzację z czasów PRL-u?
Autor Wiadomość
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2020-12-27, 11:39:47   Lubisz motoryzację z czasów PRL-u?

Najwyraźniej jesteśmy bardzo sentymentalnym narodem – na polskim rynku klasyków dobrze zachowane Duże Fiaty, Maluchy czy Polonezy bywają wyceniane wyżej niż auta renomowanych, zachodnich marek z tych samych lat. W latach 80-tych każdy właściciel Fiata 125p czy Malucha bez wahania zamieniłby go na Volkswagena Golfa czy Mercedesa W124 – teraz nie brakuje chętnych na wymiany w drugą stronę...

./redir/www.auto-swiat.pl...j-wiesz/23qmbbr
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

 
 
Muzygog 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 29 razy
Wiek: 61
Dołączył: 04 Lis 2017
Posty: 3778
Skąd: Pasym
Wysłany: 2020-12-27, 13:22:31   

_________________
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-12-27, 14:32:09   

Duży fiat, czy polonez to jedna bajka, ale osobnym rozdziałem są maluchy. Im młodszy rocznik, tym tańszy, a mniej więcej od roku 1985 wstecz ceny potrafią osiągać dziesiątki tysięcy za egzemplarz w dobrym stanie i tzw. pełny oryginał. Inna sprawa, że to ceny w ogłoszeniu, a czy ktoś tyle zapłaci...?

Jednak nie zamykamy się tylko w polskiej motoryzacji. Dużym zainteresowaniem cieszą się pojazdy w ogóle tzw. klasyczne, tak z bloku wschodniego, jak i z "zachodu".
_________________
Drużyna 2

 
 
MarcinB 
Fanatyk Samochodzika


Pomógł: 12 razy
Wiek: 44
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 3405
Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2020-12-27, 17:19:08   

Jeździłem małym fiatem jakieś półtora roku. Nawet wybrałem się nim pierwszy raz do Poznania a jeszcze dalej do Biskupina. Jazda tym samochodem to zawsze była przygoda. Do tego te wrażenia z jazdy. Dźwięk niczym Porsche, zachowanie też.. I to wszystko za rozsądne pieniądze i przy prędkościach całkowicie zgodnych z przepisami.
_________________


Rowerem po okolicy: www.facebook.com/28cali
 
 
Adi 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 24 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Cze 2014
Posty: 7162
Skąd: Wałcz
Wysłany: 2020-12-27, 17:24:45   

Po sąsiedzku mam dwóch braci, którzy od małego wiedli ciężkie życie. Ojciec odszedł, a wszystkim musiała zająć się matka. Jakiś czas temu kupili dwa maluszki i zajęli się odremontowaniem. Ogólnie pracują w Anglii i tymi maluszkami pokonują ten dystans z domu rodzinnego. Założyli fanpage i relacjonują co ważniejsze wydarzenia. Niby nic, ale tymi maluszkami potrafili przejechać z Anglii do Estonii. Nagle się okazało, że wszystko jest w rękach chłopaków. Poznają kraje i spotykają przeróżnych pasjonatów. Stali się swego rodzaju atrakcją na przeróżnych zlotach. Wywiady w lokalnej prasie, miłe gesty, czy anegdoty. Dzięki pociesznemu maluszkowi ich los się odmienił :) Nie ukrywam, że sam mam frajdę kiedy przemkną pod oknem i dojdzie do mnie ten charakterystyczny dźwięk malucha :564:
_________________


Co się z nami stanie? Świat zadecyduje...
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-12-28, 00:46:56   

Adi napisał/a:
Po sąsiedzku mam dwóch braci(...)

Fajne, zwłaszcza te podróże do i z Anglii. Jeśli tylko ktoś "umie mechanikę", to 126p jest podobno najłatwiejszym obiektem do samodzielnej naprawy i remontu, nawet w trasie.
_________________
Drużyna 2

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2020-12-28, 01:09:52   

W naszym kraju działa również fanklub maluchów:
./redir/home.126fan.sk

25 lat temu byłem na jednym takim zlocie właścicieli. Wtedy siedziałem w tym aucie po raz pierwszy i niestety ostatni. Na zlocie odbywały się wyścigi, więc jeździłem nimi na pożyczonym maluchu. :)
_________________


 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-12-28, 09:43:13   

Lolek napisał/a:
W naszym kraju działa również fanklub maluchów:


To w Czechosłowacji też je sprzedawali!? Nigdy chyba nie wiedziałem Malucha na czeskich czy słowackich rejestracjach!
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Lolek 
Twórca
Grafik forumowy



Pomógł: 77 razy
Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 11732
Skąd: Slovakia
Wysłany: 2020-12-28, 11:15:25   

Szara Sowa napisał/a:
o w Czechosłowacji też je sprzedawali!?


Tak. Kosztował tyle samo, co Trabant Combi
_________________


 
 
irycki 
Maniak Samochodzika
Pan Motocyklik



Pomógł: 24 razy
Wiek: 57
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 5815
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2020-12-28, 13:57:03   

Gdybym za komuny mieszkał w którymś z krajów "demokracji ludowej" i miał do wyboru za zbliżoną cenę kupić "malucha" i trabanta, to kupiłbym trabanta (zwłaszcza kombi!). Tym przynajmniej dało się coś przewieźć...

Nigdy nie rozumiałem kultu malucha :/ . Swoją drogą, ktoś wie jak u nas kształtowały się ceny trabant vs. maluch?
_________________

Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch

Moje fotoszopki (akt. 13.11.2022)
.
 
 
Adi 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 24 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Cze 2014
Posty: 7162
Skąd: Wałcz
Wysłany: 2020-12-28, 14:05:01   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Adi napisał/a:
Po sąsiedzku mam dwóch braci(...)

Fajne, zwłaszcza te podróże do i z Anglii. Jeśli tylko ktoś "umie mechanikę", to 126p jest podobno najłatwiejszym obiektem do samodzielnej naprawy i remontu, nawet w trasie.


Owszem :) bardzo często podkreślają to w wywiadach. Wracając do Anglii mieli drobną stłuczkę między sobą. W Anglii wiele osób zgłosiło się żeby naprostować to i owo nawet z samej radości, że mogą popracować przy kultowym aucie.

Swego czasu była też anegdota jak we Francji dobiegł do nich obcokrajowiec (nie pamiętam narodowości). Starszy Pan znał doskonale maluchy i wiedział, że muszą mieć ze sobą zapasowe paliwo. Akurat jemu się kończyło i odkupił ów zapas.
_________________


Co się z nami stanie? Świat zadecyduje...
 
 
MarcinB 
Fanatyk Samochodzika


Pomógł: 12 razy
Wiek: 44
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 3405
Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2020-12-28, 20:55:19   

W Niemczech wychodziły jako cztery wersje, ale to był włoski Fiat 126. RED, BROWN, BLACK i SILVER (jako jedyny miał skórzana tapicerkę)
_________________


Rowerem po okolicy: www.facebook.com/28cali
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-12-29, 02:15:09   

MarcinB napisał/a:
W Niemczech wychodziły jako cztery wersje, ale to był włoski Fiat 126. RED, BROWN, BLACK i SILVER (jako jedyny miał skórzana tapicerkę)


Myślałem, że to są "czworaczki" z Włoch?
Niemcy zamawiali 126 i wkładali silniki dwusuwowe o pojemności 250 cm3. Taki model nazywał się Steinwinter i służył początkującym kierowcom, którzy dopiero otrzymali prawo jazdy. Jak kogoś to interesuje, to w najnowszym "Automobiliście" maluch dwusuw jest gwiazdą numeru.

W każdym razie i "czworaczki", i dwusuwa, i prawie wszystkie inne wersje fiacika posiada sympatyczny kolekcjoner Grzegorz Sztobryn i dość ciekawie o nich opowiada:



P.S. Na tym samym kanale jest filmik chyba z marca b.r., w którym panowie odnajdują chyba jedyną na świecie wersję Fiata 126p (nie 126) z silnikiem Diesla. Polska stworzyła kilka prototypów, umowa z Japończykami (Kubota) na dostawę silników była prawie gotowa, jednak do seryjnej produkcji nie doszło. Niedługo diesel wróci z remontu i prawdopodobnie w środowisku nastąpi mała sensacja ;-)
_________________
Drużyna 2

Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2020-12-29, 02:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MarcinB 
Fanatyk Samochodzika


Pomógł: 12 razy
Wiek: 44
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 3405
Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2020-12-29, 19:21:53   

Ten pomysł z maluchem 250 cm3 to pokłosie wojny. Te maluchy o których wspomniałem to co innego.
./redir/rezerwa126p.pl/modele/wersje-specjalne-i-limitowane/red-brown-silver-black/
_________________


Rowerem po okolicy: www.facebook.com/28cali
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6117
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-12-29, 19:52:48   

MarcinB napisał/a:
Ten pomysł z maluchem 250 cm3 to pokłosie wojny. Te maluchy o których wspomniałem to co innego.
./redir/rezerwa126p.pl/modele/wersje-specjalne-i-limitowane/red-brown-silver-black/

Znam te cztery "kolorowe" wersje, ale zrozumiałem z poprzedniej Twojej wypowiedzi, że pochodziły z Niemiec. Tymczasem nawet link, który podałeś wyjaśnia, że było trochę inaczej ;-)
_________________
Drużyna 2

 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-12-30, 13:21:37   

W latach osiemdziesiątych jeździło u nas trochę maluchów SAMów. Ówczesne przepisy na to pozwalały. Trzeba było tylko "załatwić" przydział na nadwozie i silnik, ewentualnie sam blok. Resztę, w okresie gdy wszystko się "załatwiało", można było kupić w zaprzyjaźnionym sklepie motoryzacyjnym. Miałem kilku kolegów pracujących w Polmozbycie, którzy jeździli takimi składakami. Były to często udziwnione konstrukcje z "lotniczymi" fotelami, "sportowymi" kierownicami i innymi "bajerami". Niektóre jeździły znaczne szybciej od fabrycznych.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
MarcinB 
Fanatyk Samochodzika


Pomógł: 12 razy
Wiek: 44
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 3405
Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2020-12-30, 16:59:03   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
MarcinB napisał/a:
Ten pomysł z maluchem 250 cm3 to pokłosie wojny. Te maluchy o których wspomniałem to co innego.
./redir/rezerwa126p.pl/modele/wersje-specjalne-i-limitowane/red-brown-silver-black/

Znam te cztery "kolorowe" wersje, ale zrozumiałem z poprzedniej Twojej wypowiedzi, że pochodziły z Niemiec. Tymczasem nawet link, który podałeś wyjaśnia, że było trochę inaczej ;-)


Ten typ tak ma.. Miałem napisać że były produkowane na rynek niemiecki we Włoszech. Ciekawą wersją produkowaną w Polsce był kabriolet Bosmal.
_________________


Rowerem po okolicy: www.facebook.com/28cali
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 11