Marta - nie nie nie. Podobnie jak Monika. To są nieosiągalne, nierealne ideały. Marta lat 17, zdała na studia w Warszawie, jeździ ślizgaczem, świetnie łowi, rzuca sportowo spinningiem i ma sukcesy. Na dodatek wypowiada się jak dorosła
Zawsze mówiłam, że to sztywniara. Nie wiem, jakim cudem się w niej irycki (i kilku innych panów) dopatrzyli świetnego poczucia humoru oraz seksapilu.
Marta zwyczajowo była klawa, nawet klawa jak chol... Poczucie humoru? Nie zauważyłem Jednak ze wszystkich napotkanych przedstawicielek płci pięknej, to właśnie Marta budzi zmysły. Nawet jeśli jest trochę nieokrzesana. Porównajmy ją do takiej Bronki. Dziewczyna jakich wiele. Z marzeniami, z pretensjami do świata i idąca pod prąd. Nic ciekawego Za to Marta ma pasje, jest wychowana na wiejski sposób. Z pewnością bliżej jej do wspinaczki na drzewo, niż do sukni balowej. Jednak ma to swój urok Jest bardzo wyrazista i ma to "coś". Naprawdę chciałbym się wybrać z Martą na wyprawę
Przypomina mi się taki znajomy przypadek. Syn podleśniczego był jedynakiem i mieszkał w bardzo małej wiosce. Nie było praktycznie dzieci w jego wieku. Do pewnego momentu był skazany na kontakt z dorosłymi. Naprawdę chłopak przewyższał swoim podejściem i inteligencją rówieśników. Bardzo wiele osób zauważyło ten przypadek. Dodatkowo jak to jedynak.. poświęcali mu dużo czasu. Osiągał fajne wyniki w strzelaniu z wiatrówki, czy też w konkursach wędkarskich.
Dlatego uważam, że przypadek Marty jest jak najbardziej możliwy. Mnie zawsze bulwersowało, że 17sto latka pichci dla Tomasza osobiście czułbym się mocno skrępowany.
Zawsze mówiłam, że to sztywniara. Nie wiem, jakim cudem się w niej irycki (i kilku innych panów) dopatrzyli świetnego poczucia humoru oraz seksapilu.
O ile pamiętam, nie mówiłem o "świetnym" poczuciu humoru, negowałem jedynie Twoją tezę, że go w ogóle nie posiada.
Jeśli idzie o seksapil, to może uznaj po prostu, że polega on na tym, że kobieta pociąga facetów, a nie inne kobiety (pomijając przypadki odmiennej orientacji, zresztą w sumie nie wiem, czy dla kobiety o takiej orientacji pociągające byłyby te same kobiety co dla facetów?). W związku z tym to, że Ty seksapilu nie widzisz, nie znaczy że go nie ma...
Jeśli o mnie chodzi, to od zawsze kręciły mnie dziewczyny typu "plecak, flanelowa koszula, glany, czapka z daszkiem". Zdecydowanie nie Anna Orzelska, ale bardzo Krwawa Mary ze sztucerem. ;).
I proszę mi tu Marty nie zestawiać z panną Moniką, bo ta ostania jest wielce beznadziejna, howgh!
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Będzie wesoło jak Batura polegnie kosztem Bajeczki
Weźmiem lwów i kijów i pomścimy Waldka!
"Jedna bomba atomowa i wrócimy znów do Lwowa,
druga mała, ale silna i wrócimy też do Wilna.
Choć zostaną same zgliszcza, wszak to ziemia jest ojczysta".
Jakoś tak było w "Pogrom w przyszły wtorek" lubelskiego kryminalisty Marcina Wrońskiego.
Pomógł: 6 razy Wiek: 53 Dołączył: 12 Cze 2020 Posty: 1138 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-06-18, 14:32:27
Głosuję na:
Marczaka - bo jest zupełnie inny niż ja, a i tak go lubię;
Bajeczkę - bo jest ... fajna
Nie głosuję na:
Martę - bo jest zbyt doskonała
Winnetou - świetny gościu ale nieżyciowy
Baturę - bo pod elegancją i sprytem jest pustka (ale takich właśnie najbardziej lubią kobiety ;)
Ostatnio zmieniony przez Maj 2020-06-18, 14:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie mogę uwierzyć, że Winnetou cieszy się takim wzięciem...
Nie jesteś sam
_________________
Co się z nami stanie? Świat zadecyduje...
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 161 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32462 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-06-18, 23:32:40
irycki napisał/a:
Jeśli idzie o seksapil, to może uznaj po prostu, że polega on na tym, że kobieta pociąga facetów, a nie inne kobiety (...) W związku z tym to, że Ty seksapilu nie widzisz, nie znaczy że go nie ma...
No niby masz rację, ale z reguły raczej jestem w stanie przewidzieć, która kobieta będzie pociągać facetów, a która nie, więc cały czas mnie zdumiewa ten przypadek Marty.
irycki napisał/a:
Jeśli o mnie chodzi, to od zawsze kręciły mnie dziewczyny typu "plecak, flanelowa koszula, glany, czapka z daszkiem". Zdecydowanie nie Anna Orzelska, ale bardzo Krwawa Mary ze sztucerem. ;).
To w pełni rozumiem. I gdybyś miał w stopce cytat o Krwawej Mary, w ogóle bym się nie zdziwiła. Powinna też podchodzić pod typ Adiego przecież, bo bliżej jej do wspinaczki na drzewo niż sukni balowej.
Maj napisał/a:
Cytat:
Za Marczaka duże brawa
W Niewidzialnych też Marczak rządzi
Wszędzie Marczak rządzi! Już Cię lubię za ten głos rozsądku.
Adi napisał/a:
Seth_22 napisał/a:
Nie mogę uwierzyć, że Winnetou cieszy się takim wzięciem...
Nie jesteś sam
No to wzięcie Winnetou mnie zdumiewa jeszcze bardziej od Marty.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2020-06-18, 23:34, w całości zmieniany 1 raz
To w pełni rozumiem. I gdybyś miał w stopce cytat o Krwawej Mary, w ogóle bym się nie zdziwiła. Powinna też podchodzić pod typ Adiego przecież, bo bliżej jej do wspinaczki na drzewo niż sukni balowej.
Krwawa Mary to ten sam typ co Marta. Tylko w książce jest jej dużo mniej, więc mniej działa na wyobraźnię. No i przede wszystkim nie smaży Tomaszowi szczupaka
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Nie mogę uwierzyć, że Winnetou cieszy się takim wzięciem...
Większość z nas jest tego samego zdania, a jednak on prowadzi. I to jest dopiero dziwne.
Bo tu jest taki problem, że tego typu ankiety, aczkolwiek ciekawsze i bardziej emocjonujące, nieco bardziej fałszują wyniki niż "płaski" plebiscyt (podobnie jak rozgrywki pucharowe - może poza zwycięzcą - nie odzwierciedlają faktycznego rankingu, acz są dużo. ciekawsze niż sysem każdy z każdym).
Gdybym miał wskazać faworyta z całej puli - to nie byłby nim Winnetou. Ale jeśli konkurentami na danym etapie byliby np. Marczak i Karen, to wskażę na W.
Generalnie to jest zabawa i nie ma się co stressować
Gdyby potem zebrać wyniki ze wszystkich tur, to można by ładnie poobserwować którzy kandydaci kiedy przepadli i może nawet jakieś ciekawe wnioski socjologiczne można by powyciągać :P
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Irycki, ale ja się wcale nie stresuję. Wyrażam jedynie zdziwienie.
Pozwolę sobie zauważyć, że Twoje sugestie nie tłumaczą fenomenu Winnetou, bo facet wygrał pierwszą i trzecią rundę, a w drugiej o włos poległ z Baturą.
Ewidentnie Winnetou ma tutaj fanów
Nie mogę uwierzyć, że Winnetou cieszy się takim wzięciem...
Jest najbardziej niekontrowersyjny.
_________________
— Więc nie ma ratunku dla mojego bohatera?
— Przykro mi, ale nie ma.
(Uwodziciel)
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 161 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32462 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-06-19, 22:39:41
irycki napisał/a:
Krwawa Mary to ten sam typ co Marta. Tylko w książce jest jej dużo mniej, więc mniej działa na wyobraźnię. No i przede wszystkim nie smaży Tomaszowi szczupaka
No wiem, że ten sam, tylko uliepszony - może jej i mniej i szczczupaka nie smaży, ale o wiele bardziej wyrazista. Marta jest jak dla mnie za bardzo ugrzeczniona.
dart napisał/a:
Seth_22 napisał/a:
Nie mogę uwierzyć, że Winnetou cieszy się takim wzięciem...
Jest najbardziej niekontrowersyjny.
No i wygrał skubany nudziarz...
Seth_22 napisał/a:
Proponuję, by zwolennicy triumfatorki/triumfatora sondy uzasadnili po wszystkim swój wybór ;) To może być bardziej interesujące niż same wyniki.
Popieram wniosek!
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2020-06-19, 22:40, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Poczucie humoru? Nie zauważyłem 
Jednak ze wszystkich napotkanych przedstawicielek płci pięknej, to właśnie Marta budzi zmysły. Nawet jeśli jest trochę nieokrzesana. Porównajmy ją do takiej Bronki. Dziewczyna jakich wiele. Z marzeniami, z pretensjami do świata i idąca pod prąd. Nic ciekawego 
(pomijając przypadki odmiennej orientacji, zresztą w sumie nie wiem, czy dla kobiety o takiej orientacji pociągające byłyby te same kobiety co dla facetów?). W związku z tym to, że Ty seksapilu nie widzisz, nie znaczy że go nie ma...
Odkupisz swoją winę organizując samochodzikowy konkurs. Zgłoś się do Szarej Sowy 
