Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-03-18, 22:07:26
707 lat temu, 18 marca 1314 r. w Paryżu na osobisty rozkaz króla Filipa IV jako niepoprawnych heretyków spalono na stosie Jakuba de Molay, ostatniego Wielkiego Mistrza Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona i preceptora Normandii tego zakonu, Geoffroi de Charney, którzy zepsuli królowi przedstawienie...
150 lat temu, 18 marca 1871 r. w Paryżu ludziska tak narozrabiali, że w Polsce lepiej o tym nie wspominać...
100 lat temu, 18 marca 1921 r. w Rydze, stanął pokój pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Republikami Rad Rosji i Ukrainy.
76 lat temu, 18 marca 1945 r. wojska polskie zdobyły Kołobrzeg.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-04-04, 15:17:26
100 lat temu, w nocy 4 kwietnia 1921 r. ze Zbrojowni Królewskiej Pałacu Królewskiego w Madrycie została skradziona wotywna korona wizygockiego króla Swintili i innej jeszcze zabytki z tamtych czasów, stanowiące część słynnego skarbu z Guarrazar - jeszcze jednego skarbu Gotów.
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2021-04-30, 06:26:40
Sto lat temu, 30 kwietnia 1921 roku, wymieniono noty ratyfikacyjne i wszedł w życie traktat pokojowy między Polską i Rosją (oraz, formalnie wówczas niezależną, sowiecką Ukrainą), zwany traktatem ryskim.
Jeden konflikt przygasł, ale równocześnie rozpoczynała się inna walka. Tego samego dnia, 30 kwietnia 1921 roku podczas spotkania dowódców śląskich konspiracyjnych organizacji wojskwych z Wojciechem Korfantym zdecydowano o przejściu do działań zbrojnych; III powstanie śląskie rozpoczęło się trzy dni później.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2021-05-04, 10:15:44
Czterdziesta, okrągła rocznica. Czterdzieste plenum spółdzielni Zenum. Czterdzieści lat temu, 4 maja 1981 roku, miała miejsce oficjalna premiera filmu „Miś”!
Przepowiadali, że zgnije, do jesieni, na świeżym powietrzu... A Miś nadal w pełni sił.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-27, 20:07:30
80 lat temu, 27 maja 1941 r. na Atlantyku, po zaciętym boju z okrętami brytyjskimi tonie niemiecki pancernik "Bismarck"
Tego samego dnia resztki brytyjskiego korpusu ekspedycyjnego na Krecie, które nie chcą iść do niewoli, przedzierają się przez góry na południowe wybrzeże wyspy, aby z tamtejszych portów a raczej przystani, przedostać się do Egiptu...
28 maja 1291 roku - W wyniku podkopu doszło do zawalenia donżonu templariuszy w Akce - ostatniego bastionu obrony chrześcijan w stolicy Królestwa Jerozolimskiego. Wraz templariuszami pod pod gruzami wieży zginęło około 2000 muzułmańskich żołnierzy.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-28, 22:54:03
116 lat temu, 27-28 maja 1905 r. w cieśninie Cusima japońska Połączona Flota w niezmiernie zaciętej bitwie rozgromiła zupełnie rosyjską Flotę Bałtycką.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-29, 17:18:47
John Dee napisał/a:
Z24 napisał/a:
rozgromiła zupełnie rosyjską Flotę Bałtycką.
Czyżby japońskie działa okrętowe miały aż tak daleki zasięg?
Specjaliści morscy uznawali tak daleki rejs rosyjskiej armady za spory wyczyn żeglugowy. Nie mieli oni własnych baz, a na dodatek musieli płynąć - po większej części - dookoła Afryki.
Stosunki brytyjsko-rosyjskie były wtedy fatalne, pogorszyły się jeszcze na skutek tzw. "incydentu na Dogger Bank" i Brytyjczycy nie przepuścili Rosjan przez Kanał Sueski (później jednak przepuścili trochę okrętów drugorzutowych).
Kiedy Rosjanie przeszli przez cieśninę Malakka i przepływali koło Singapuru, wszyscy wylegli na nabrzeża, bo widok był podobno niesamowity. Płynęli podobno przez cały dzień. Tamtejsze brytyjskie gazety pisały z uznaniem o tak długim rejsie.
Końcówka za to wypadła fatalnie... Praktycznie cała flota została zatopiona lub się poddała. Tylko kilku okrętom się udało się ujść. Straty japońskie w okrętach były symboliczne.
568 lat temu, we wtorek 29 maja 1453 r. Turcy pod wodzą sułtana Mehmeta II wzięli szturmem Konstantynopol. Tysiącletnie Cesarstwo Bizantyjskie przestało istnieć.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2021-05-29, 20:07:29
Z24 napisał/a:
568 lat temu, we wtorek 29 maja 1453 r. Turcy pod wodzą sułtana Mehmeta II wzięli szturmem Konstantynopol. Tysiącletnie Cesarstwo Bizantyjskie przestało istnieć.
Stefan Zweig opisuje ten dzień - zwięźle i błyskotliwie - w “Die Eroberung von Byzanz”, jednej z historycznych miniatur jego chyba najpopularniejszej książki “Sternstunden der Menschheit” (Gwiazdy ludzkości).
30 maja 1955 roku - W kopalni KWK Sośnica w Gliwicach, w pożarze zginęło 42 górników. Przyczyną pożaru było zaprószenie ognia od górniczej karbidówki lub papierosa.
Czyżby japońskie działa okrętowe miały aż tak daleki zasięg?
Specjaliści morscy uznawali tak daleki rejs rosyjskiej armady za spory wyczyn żeglugowy. Nie mieli oni własnych baz, a na dodatek musieli płynąć - po większej części - dookoła Afryki.
Stosunki brytyjsko-rosyjskie były wtedy fatalne, pogorszyły się jeszcze na skutek tzw. "incydentu na Dogger Bank" i Brytyjczycy nie przepuścili Rosjan przez Kanał Sueski (później jednak przepuścili trochę okrętów drugorzutowych).
Kiedy Rosjanie przeszli przez cieśninę Malakka i przepływali koło Singapuru, wszyscy wylegli na nabrzeża, bo widok był podobno niesamowity. Płynęli podobno przez cały dzień. Tamtejsze brytyjskie gazety pisały z uznaniem o tak długim rejsie.
Końcówka za to wypadła fatalnie... Praktycznie cała flota została zatopiona lub się poddała. Tylko kilku okrętom się udało się ujść. Straty japońskie w okrętach były symboliczne.
568 lat temu, we wtorek 29 maja 1453 r. Turcy pod wodzą sułtana Mehmeta II wzięli szturmem Konstantynopol. Tysiącletnie Cesarstwo Bizantyjskie przestało istnieć.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z ostatnim zdaniem - rozumiem myśl, ale Cesarstwo Bizantyjskie nie istniało już od dawna, choćby dlatego, że to nie mury Konstantynopola je tworzyły. Był to najwyżej symboliczny kres pewnej epoki.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-30, 22:39:38
Seth_22 napisał/a:
Cesarstwo Bizantyjskie nie istniało już od dawna, choćby dlatego, że to nie mury Konstantynopola je tworzyły.
Oczywiście. Duch Bizancjum już uleciał i więcej go było we Włoszech, w Rosji, czy nawet u Osmanów. Ale w tamtych dniach wszystko co zostało w tamtym miejscu z wielkości Bizancjum, to już były tylko mury i ci którzy ich bronili.
Nb. wczoraj Erdogan urządził wielką fetę, choć rocznica nie jest jakaś równa...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.