zagłosowałem 'Podobają mi się' chociaż wolałbym 'Niektóre mi się podobają'.
Nie podobają mi się te w których:
- trup ściele się gęsto, tudzież kule z kałacha świszczą nad głową
- składają się z przepisanych przewodników, trochę tylko uzupełnionych poczynaniami bohaterów
Nie lubię też kosmicznych wynalazków, w rodzaju super-radarów geologicznych, czy innych pił ultra-jakiśtam
No i czasami za dużo Batury - co to w Polsce jest jeden przestępca?
Na dodatek wyniki tej sondy przeczą obiegowej opinii, że Forumowiczom nie podobają się "kontynuacje". Jednak tylko 40% z nich jednoznacznie się do tego przyznało
Z drugiej strony 50 głosujących to mało reprezentatywna grupa.
_________________ Drużyna 4
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 7156 Skąd: PRL
Wysłany: 2017-11-11, 15:58:08
Wowax napisał/a:
A jak już skończę czytać wszystkie kontynuacje - jestem w okolicach 90 tomu, to może zrobię krótkie zestawienie recenzji wszystkich, może okaże się to dla kogoś pomocne.
Nigdy nie miałem w ręku żadnej kontynuacji i prawdę mówiąc nie czuję chęci Wychodzę z prostego założenia, że Pan Samochodzik był tworem tylko i wyłącznie Nienackiego. W mojej świadomości nie ma czegoś takiego jak kontynuacja Są to już całkowicie osobne książki wśród setek innych w księgarni. Wrogiem nie jestem, ale nie czuję tego
Wszelkie dyskusje o kontynuacjach powinny mieć miejsce co najwyżej w Hyde Parku, nie powinno w ogóle być osobnych działów dla nich. Ani to "Samochodziki", ani książki Nienackiego - no to co tu robią?
Osobny temat to poziom literacki tych gniotów...
_________________ „Wezwijcie, Janiak, stolarza, niech drzwi nowe dorobi. Nie będą mi tu pijacy urządzać libacji.”
Pomógł: 1 raz Wiek: 56 Dołączył: 08 Maj 2020 Posty: 253 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-05-12, 14:31:00
... już widzę że to ciężki gatunkowo wątek ...
To tak jakby wrzucić kurę na podwórko lisów, te syte nie ruszą od razu, niektóre co kury nie znają będą być może zaciekawione, ale znakomita reszta da upust genetycznym emocjom i apetytowi:)
W historii kultowych dzieł z gatunku literatury lub filmu trudno znaleźć w pełni zaakceptowaną ich kontynuację, jeśli powstała w innych czasach a zarazem ręką innego twórcy. Tak się też i ma moim zdaniem temat kontynuacji przygód Pana Samochodzika jeśli odniesiemy się w porównaniach wyłącznie do pierwowzoru wspaniałej serii Pana Zbigniewa Nienackiego, szukając w nowych książkach klimatu minionej epoki oraz wrośniętych w nią charakterów jej głównych bohaterów oraz powodowanych przez nich sytuacji. To se nie wrati
Możemy moim zdaniem poznać i potem dokonać oceny jedynie jakości i talentu jakim kierowali się kolejni autorzy Panów Samochodzików tworząc nową erę jego przygód. Na ile udało im się próba odwzorowania tego specyficznego klimatu którym pachniała każda książka wychodząca spod pióra Naszego Mistrza. Tak więc starajmy się nie szukać prostych podobieństw gdyż wszystko może wydać się nam wtedy zwykła kopią, ale jeśli już 'daliśmy szansę' autorowi nowej ery zapoznania się z jego propozycją to sprawdźmy przede wszystkim czy udało mu się nas wprowadzić w podobny trans jaki przeżywaliśmy dawniej.
Oczywiście pośród twórców książek nowych przygód znajdą się tacy sami pasjonaci jak my, którzy zawierzyli swojej literackiej mocy wskrzeszenia w nas starych emocji (strefa bardziej idealistycznie nastawionych twórców) oraz i tacy którzy może bardziej chcieli w swym zamyśle szybko dotrzeć do szerokiego grona czytelników, zaznajomionych już z głośną wymową frazy "Pan Samochodzik i ..." (strefa mnie idealistycznie nastawionych twórców).
Zapewne jak wszyscy pośród nas chciałbym jeśli już, to celować w tę pierwszą grupę pisarzy kontynuatorów.
Reasumując: ja głosuję za. Za ideą kontynuacji, ale z jednoczesną świadomością mojego punktu odniesienia jakim postrzegam twórczość nowej ery Pana Samochodzika. Porównujemy tylko to co da się porównać.
PS. O ileż cieplej można by przyjąć pomysł kontynuacji dzieł kultowych, jeśli na pierwszych ich kartach znalazła by się adnotacja płynąca od ich autora do grona jego przyszłych czytelników o mniej więcej takiej treści: "Niniejsza pozycja stanowi kontynuację kultowej serii przygód Pana Samochodzika autorstwa Pana Zbigniewa Nienackiego. Nie można wskrzesić tego wspaniałego autora aby tworzył dalej. Można jedynie próbować wskrzesić niezapomniany klimat nowych przygód starych bohaterów Jego książek. Pozostaje mieć nadzieję że chociaż w części mi się to udało."
Tym wszystkim którzy dobrnęli to niniejszego końca mojego postu serdecznie dziękuję
_________________
Niepoprawny poszukiwacz skarbów (również literackich), miłośnik książek Pana Samochodzika.
Pomógł: 3 razy Wiek: 65 Dołączył: 31 Sie 2014 Posty: 944 Skąd: 51.91 N, -8.47 W
Wysłany: 2020-05-12, 16:09:40
Problem z kontynuacjami - moim zdaniem - wynikał z faktu, że wielu autorów (nie wszyscy oczywiście!) na fali samochodzikomanii, próbowało dorobić się albo nazwiska, albo pieniędzy.
O ile książki Nienackiego były mądre, przemyślane i 'trzymały się kupy', o tyle epigoni (znów nie wszyscy!) pisali takie głupoty, że czytało się to jak scenariusz kabaretu. Poszukaj sobie wątku o błędach i nieścisłościach w kontynuacjach. Czego tam nie ma! Są i małże żywiące się stalowymi kadłubami statków, i gołębie które odnajdują człowieka w dowolnym miejscu, dostarczają mu przesyłkę - po czym grzecznie czekają na odpowiedź i dopiero wówczas odlatują, i małe fiaty z 12 cylindrowym silnikiem, i wykopy 2x2 i głębokości 6 metrów robione w jedną noc przez jednego faceta, i fotografowanie sygnetów przez przyciemnione szyby jadącego samochodu - w dodatku z odległości 100 metrów, i podróże rosłych facetów w bagażniku małego fiata, i ucieczki z tokarką (i fundamentem do niej) na ramieniu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.