Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-28, 21:28:13
Aga napisał/a:
Zazdroszczę spotkania, ja wtedy będę w pracy, odpracowujemy jakiś dzień...
Artur Pacuła napisał/a:
Szkoda... Idę wtedy na koncert emerycki "Proletariat+Kobranocka+Sztywny Pal Azji"
No szkoda.
W Cafe/Restauracji Rozdroże miejsca dla nas zarezerwowałam na 18:00. Trochę górką, bo mam nadzieję, że się jeszcze ktoś namyśli.
Można też dołączyć wcześniej - o 17:00 - na podziwianie dekoracji. Gdzie właściwie, Pawle, będziemy to odpalenie świateł obserwować? Na pl. Zamkowym, a potem się przejdziemy traktem?
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2018-11-28, 21:28, w całości zmieniany 1 raz
Gdzie właściwie, Pawle, będziemy to odpalenie świateł obserwować? Na pl. Zamkowym, a potem się przejdziemy traktem?
Biorąc pod uwagę, że będziemy na Śniadeckich to chyba Plac Zamkowy nie jest optymalny. BTW nie znalazłem jeszcze informacji o godzinie odpalania lampek, w ubiegłym roku była o 16.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-28, 21:45:27
PawelK napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Gdzie właściwie, Pawle, będziemy to odpalenie świateł obserwować? Na pl. Zamkowym, a potem się przejdziemy traktem?
Biorąc pod uwagę, że będziemy na Śniadeckich to chyba Plac Zamkowy nie jest optymalny. BTW nie znalazłem jeszcze informacji o godzinie odpalania lampek, w ubiegłym roku była o 16.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-30, 00:46:41
Aldona napisał/a:
Co sąsiadka sobie pomyśli?
A tego to nie wiem. Może np. pomyśleć, że roznosisz ulotki, albo że jesteś:
włamywaczem (początkującym)
dziennikarką
kontrolerką z ZUS-u
żoną mojego kochanka
moją byłą kochanką
stalkerką
świadkiem jehowy
aktywistką greenpeace
Chwila, moment....ja tam się nie udaję przecież w celach zarobkowych tylko jako żona kochanka Berty. Śpiewać to raczej nie będę miała zamiaru a nóż ewentualnie wezmę dla zastraszenia ofiary. Poza tym na podwórko łatwo wejść, bo znam kod do drzwi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.