A po jakim czasie tam otwierają drzwi, jak grupa (mimo podpowiedzi) nie rozwiąże zagadek?
Aldona napisał/a:
Nie otwierają.....napisz w razie czego testament.
Spoko dziewczyny, nie jest tak tragicznie:)
Płacimy za godzinę i tyle mamy czasu na wyjście. Jak nie zdążymy, naliczają nam kolejną godzinę, a potem kolejną i tak do skutku. Po trzech godzinach dostarczają obowiązkowy catering na koszt uczestników. A po sześciu, ręczniki, mydło, pastę i szczoteczki do zębów również na nasz koszt. Z toalety można skorzystać jeśli uda nam się rozwiązać szyfr umożliwiający jej otwarcie. Inaczej trzeba sobie radzić inaczej, z tym, że cennik kar za zanieczyszczenie obiektu jest dość słony.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-19, 15:53:40
Tak sobie uświadomiłam, że to przecież już będzie grudzień, a w grudniu tradycyjnie robimy śledzika. To może to połączyć i zarezerwować jakieś miejsce na np. 17.00, a NieERoomowcy mogliby dołączyć?
Tak sobie uświadomiłam, że to przecież już będzie grudzień, a w grudniu tradycyjnie robimy śledzika. To może to połączyć i zarezerwować jakieś miejsce na np. 17.00, a NieERoomowcy mogliby dołączyć?
To jest również dzień, w którym planowane jest odpalenie świątecznych lampek w Warszawie, więc my z Anią byśmy byli później niż 17.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-19, 16:04:47
PawelK napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Tak sobie uświadomiłam, że to przecież już będzie grudzień, a w grudniu tradycyjnie robimy śledzika. To może to połączyć i zarezerwować jakieś miejsce na np. 17.00, a NieERoomowcy mogliby dołączyć?
To jest również dzień, w którym planowane jest odpalenie świątecznych lampek w Warszawie, więc my z Anią byśmy byli później niż 17.
Masz na myśli lampki na Trakcie? Jakieś nowe są planowane?
To może wszyscy by tam mogli pójść? Np. najpierw ER, potem lampki świąteczne, a na końcu lampka wina.
Zdradzę, że wraz z Mysikrólikiem pozazdrościliśmy Wam tej atrakcji i też poszliśmy w sobotę w Poznaniu do pokoju zagadek.
Byliśmy wszyscy razem (8 osób) w Pokoju Świętego Mikołaja.
Udało nam się wyjść na czas, czego i Wam życzymy
Bez podpowiedzi udało nam się rozwiązać tyle zagadek, że zdobyliśmy klucz do wyjścia.
Było to w pięćdziesiątej minucie. Zatem 10 minut przed czasem już mogliśmy wyjść z pokoju.
Ale został nam do otwarcia jeden sejf, z którym nie mogliśmy sobie poradzić i do niego poprosiliśmy podpowiedź.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.