Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-01-11, 15:26:02 Język francuski
Pufti! Waszdeplą!
Każdy język ma swoje szczególne trudności. Jeśli chodzi o francuski, to najwięcej kłopotów mam ze zdaniami wymawianymi tak, że nie sposób rozróżnić poszczególnych słów. Wczoraj, oglądając film, natknąłem się znowu na skrajny tego przykład. Ktoś woła tam coś dla mojego ucha zupełnie niezrozumiałego i co zabrzmiało jakoś tak: “Pufti! Waszdeplą!”
Co to do hol… ma znaczyć?!
Po godzinie szukania w internecie dowiedziałem się:
Pauvre type, va! Je te plains!
(Biedny facecie, idź! Żal mi ciebie!)
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2017 Posty: 511 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-11, 17:27:57 Re: Język francuski
John Dee napisał/a:
Pufti! Waszdeplą!
Każdy język ma swoje szczególne trudności. Jeśli chodzi o francuski, to najwięcej kłopotów mam ze zdaniami wymawianymi tak, że nie sposób rozróżnić poszczególnych słów. Wczoraj, oglądając film, natknąłem się znowu na skrajny tego przykład. Ktoś woła tam coś dla mojego ucha zupełnie niezrozumiałego i co zabrzmiało jakoś tak: “Pufti! Waszdeplą!”
Co to do hol… ma znaczyć?!
Po godzinie szukania w internecie dowiedziałem się:
Pauvre type, va! Je te plains!
(Biedny facecie, idź! Żal mi ciebie!)
A, to prawda. To jedyny chyba europejski język gdzie nie potrafię śledzić tekstu czytanego przez lektora.
W mojej pracy najbardziej denerwują mnie konferencje, na których mówi się po angielsku, bo uczestniczy w nich ktoś, kto francuskiego nie zna. No i wtedy jest wymóg, że trzeba rozmawiać po angielsku.
Co tam się wtedy dzieje!!!
Ostatnio przez dwie godziny zastanawiałam się słuchając różnych Francuzów, dlaczego oni na konferencji projektowej mówią o ... nerkach!!!
Po dwóch godzinach zorientowałam się, że oni angielskie słowo "RUN" wymawiają tak samo, jak francuskie "REIN" czyli nerka
Aha. Jeszcze jedna zabawna historia mi się przypomniała.
Moja przyjaciólka poznała kiedyś Francuza, z którym umówiła się na randkę. No i rozmawiają o swoich zainteresowaniach, a tu nagle on pyta, czy ona lubi muzykę BAKA.
Padła odpowiedź z jej strony, że nie zna żadnego BAKA. Kto to jest?
On zrobił bardzo zdziwioną minę i jakoś przeszła mu ochota do kontynuowania randki, no bo jak można nie znać BAKA? Skąd ona się urwała?
Na szczęście dogadali się, że nazwisko słynnego kompozytora Jana Sebastiana Bacha wymawia się we Francji jako "BAK" własnie
I jeszcze przypomniał mi się hit z ostatniego miesiąca, jeśli chodzi o wymowę angielskich słówek.
Uczestniczę w telekonferencji, na której prowadzący Francuz co chwilę mówi: "I have TO DIE". Byłam w szoku i piszę na komunikatorze do mojej koleżanki, również uczestniczącej w tej konferencji, o co chodzi???
Czy ona też to słyszy? Ona na to, że też! Ubaw miałysmy po pachy, bo on nadal "I have TO DIE" i "I have TO DIE".
Myślałyśmy, że zwariował.
Tymczasem okazało się (któraś z nas w końcu na to wpadła), że on tak wymawia słowo TODAY
Francuz mówi po angielsku? Niebywałe. Chyba go przypiliło.
Oj byś się zdziwił. Ja też się zdziwiłem dwa razy, raz gdy jeździliśmy po zamkach, tam praktycznie cała obsługa zarówno zamków jak i hoteli mówiła po angielsku, drugi raz na nartach, gdzie właściciele pensjonatu też płynnie mówili po angielsku. W obu przypadkach byli to Francuzi.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Z racji współpracy swego czasu z francuską firmą miałem okazję do pogaduszek po angielsku z Francuzami. Większość mówi dosyć śmiesznie, choć nie wszyscy - na przykład szef tego całego interesu mówił ze świetnym akcentem i bardzo płynnie.
Większość angielskie "j" wymawiała jak "ż", i tak na przykład komunikator o nazwie "jabber" wymawiali "żabeeer", co nas bardzo bawiło, bo nie wiedzieć czemu kojarzyło nam się z żabą . Ta żaba, ten żaber
Ale dogadać się dało. Poza tym nasz "angielski" akcent też pewnikiem co poniektórych smieszy...
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-01-12, 20:07:04
Yvonne napisał/a:
Zatem nie powiedzą "I HAVE" tylko fonetycznie "AJ EW"
Dlatego właśnie tak łatwo jest nabijać się z Francuzów naśladując ich akcent. Wystarzy pomijać H, używać za każdym razem rodzajnika LA, i gotowe.
Przypomniałem sobie jeszcze coś takiego.
Kilka lat temu 14 lipca oglądałem paradę na Champs-Élysées, obok mnie trzy panie rozmawiające po francusku. Tematem rozmowy było noszenie komórki w kieszonce piersiowej, tylko że one za każdym razem, zamiast poche de poitrine czy coś w tym rodzaju, używały słowa brustasz, które zapewne jest lekko zniekształconym niemieckim słowem Brusttasche. Bardzo mnie to rozbawiło. “… dons ma brustasz, comme ça. … brustasz, vraiment?”
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-12, 20:30:04
Przypomnieliście mi Anglików i Amerykanów mówiących po łacinie. Przed laty czytałem wspomnienia pewnego duchownego, który wspominał kolegów Anglosasów z którymi studiował w Gregorianum jeszcze przed pierwszą wojną...
Wszyscy ludzie z kontynentu uśmiechali się pod nosem słysząc ten styl "klamewi ad te Domajne..."
W świetnym serialu "Ojciec Brown" ("Father Brown") nawiązującym do bohatera powieści G.K. Chestertona, tytułowy bohater mówi po łacinie poprawnie .
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2018-01-12, 20:33, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-01-13, 14:14:55
Yvonne napisał/a:
trzeba pamiętać, że nie wymawiają "H". Zatem nie powiedzą "I HAVE" tylko fonetycznie "AJ EW"
Tu jest fajny tego przykład. Charlotte Gainsbourg udziela wywiadu jakiejś niemieckiej dziennikarce czasopisma modowego, która wypytuje ją o jej ulubione marki odzieżowe. Charlotte odpowiada, że pod spodem nosi coś od “Anro”. “Anro? To francuska marka?” Nieporozumienie trwa chwilę, nim paniom udaje się dogadać: Hanro!
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-21, 11:09:59
Dan.Al.Inf. C. VII 1-2
W przekładzie Edwarda Porębowicza brzmi tak:
"Pape Satan, Pape Satan, aleppe!"
Zaryczał Plutus ze swej chrypłej krtani;
Od stuleci komentatorzy Boskiej Komedii zastanawiali się nad znaczeniem tych tajemniczych słów wyryczanych przez jednego ze stworów ciemności...
Benvenuto Cellini, najwybitniejszy złotnik i snycerz Renesansu uważał, że jest to aluzja do francuskiego sądu, który przypominał piekło, a tajemnicze słowa, to wrzask strażnika uspokajającego uczestników procesu i publiczność:
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-01-22, 13:12:32
Każdy, kto pracuje z obcokrajowcami wie chyba, że po jakimś czasie przeklinają częściej niż Polacy używając słowa “k….a!”. Jeden taki pytał mnie niedawno, co to słowo dokładnie znaczy. Wyjaśniłem. Był rozczarowany. Nie umiał zrozumieć, dlaczego ktoś mógłby wspominać akurat dziwkę, gdy najdzie go ochota, by siarczyście zakląć.
Nie mogłem mu wyjaśnić, dlaczego, ale niedawno uzmysłowiłem sobie, że w języku francuskim jest tak samo - mam na myśli słowo putain. Z jednej strony znaczy to samo, co w polskim, k…a, dziwka, ale z drugiej jest również jednym z najbardziej ulubionych przekleństw francuskich: putain!, oh, putain!, putain de merde! itp.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-22, 17:20:09
John Dee napisał/a:
Każdy, kto pracuje z obcokrajowcami wie chyba, że po jakimś czasie przeklinają częściej niż Polacy używając słowa “k….a!”.
Kiedyś było inaczej. Na początku ubiegłego, tj.XX, wieku pewien koncern naftowy do prac wydobywczych na Sumatrze, wówczas w Holenderskich Indiach Wschodnich, zaangażował wiertaczy z Galicji, wówczas w Austro-Węgrzech.
Miejscowi nazwali ich ORANG PSIAKLEPA. ORANG to po malajsku CZŁOWIEK a PSIAKLEPA - tak tamtejsi mieszkańcy słyszeli częste w ustach nowych przybyszów słowo PSIAKREW...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2018-01-22, 17:20, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.