Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2017-04-06, 09:56:06 Ważą się losy ulicy Nienackiego w Olsztynie
Radni otrzymali z Urzędu Miasta wstępną listę nazw ulic kontrowersyjnych w świetle ustawy dekomunizacyjnej. Obok działaczki Hanki Sawickiej są na niej także... generał Stefan „Grot” Rowecki czy niemiecki pisarz Ernst Wiechert.
Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną do 2 września z przestrzeni publicznej mają zniknąć nazwy ulic i placów związanych z komunizmem. W Olsztynie o tym, którzy patroni ulic trafią na śmietnik historii, zdecyduje Rada Miasta. Spośród prawie 600 ulic miejski Wydział Geodezji wybrał aż 120.
— To wstępna, bardzo robocza lista — tłumaczy Patryk Pulikowski, rzecznik Urzędu Miasta. — To, że znalazły się na liście określone nazwy, nie oznacza, że będą zmieniane. Chcemy jednak, żeby nie było w tej sprawie żadnych wątpliwości. Dlatego jest ona tak szeroka, by nikt nie mógł nam zarzucić zaniechania działania albo prób ukrycia czegokolwiek.
Na liście są m.in. takie nazwy jak: Pstrowskiego (górnik, przez propagandę PRL uznawany za wzór przodownika pracy), Dąbrowszczaków (ochotnicze oddziały wojskowe uczestniczące w wojnie domowej w Hiszpanii) czy 22 stycznia (wejście do Olsztyna Armii Czerwonej). Jednak nie brakuje też nazw, których łączenie z ustawą wydaje się kontrowersyjne.
Obecność na liście społeczników Jacka Kuronia i Marka Kotańskiego jakoś uzasadnić można — pierwszy, gdy pracował w Związku Młodzieży Polskiej, wstąpił do PZPR, skąd go później usunięto za krytykę, zaś twórca Monaru był przez chwilę członkiem Rady Konsultacyjnej przy Przewodniczącym Rady Państwa PRL Wojciechu Jaruzelskim. Ale są też na niej Janusz Korczak (pediatra, zginął razem z młodymi pacjentami w obozie w Treblince) i bohaterowie Armii Krajowej, generałowie Kleeberg, Okulicki, Rowecki czy Kutrzeba.
Radni, nawet ci z PiS, nie kryją zdumienia. — To bohaterowie Armii Krajowej, ludzie którzy walczyli o wolność — dziwi się Maciej Tobiszewski, radny PiS z osiedla Generałów. — Jest dosłownie kilka ulic, które nadają się do zmiany, jak choćby ul. Dąbrowszczaków czy Hanki Sawickiej, ale przy innych trzeba zachować rozsądek.
Zdziwiony jest też naczelnik olsztyńskiej delegatury IPN dr Waldemar Brenda. — Generał Kleeberg był dowódcą Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”, stoczył ostatnią bitwę kampanii wrześniowej — mówi. — Generał Okulicki był ostatnim komendantem Armii Krajowej, który skończył życie w sowieckim więzieniu. Rowecki był komendantem ZWZ-AK, zamordowanym przez Niemców. Trudno mi zauważyć jakikolwiek związek między tymi postaciami a ustawą.
To do IPN-u Rada Miasta złoży ostateczną listę. Jak zapewnia Łukasz Łukaszewski, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej, będzie znacznie krótsza i bez takich absurdów. — W kilku przypadkach być może wystarczy zmienić uzasadnienie — mówi. — Zajmiemy się tematem 20 kwietnia na najbliższym posiedzeniu komisji.
Na wstępnej liście pojawiają się także nazwiska związane z literaturą regionalną. Są pisarz Zbigniew Nienacki i Andrzej Wakar, których drogi krzyżowały się z PZPR, ale też piewca Mazur Niemiec Ernst Wiechert. — Umieszczanie takich nazwisk nawet na roboczej liście jest trochę jak wsadzanie kogoś do aresztu za niewinność po to, żeby go potem wypuścić — mówi prof. Zbigniew Chojnowski, literaturoznawca z UWM. — To za sprawą Andrzeja Wakara ukazała się seria dawnej literatury Warmii i Mazur. Liczy się to, co literaci po sobie zostawili, a nie w jakiej epoce żyli. Nie można postrzegać świata tak czarno-biało.
W Senacie trwają także prace nad projektem ustawy mającym zlikwidować pomniki komunizmu, które nie są zabytkami. Kontrowersyjne olsztyńskie „szubienice” są zabytkiem. Co musiałoby się stać, żeby zdjąć je z rejestru? — Mógłby to zrobić tylko minister kultury na wniosek właściciela obiektu albo z urzędu — tłumaczy Bartłomiej Skrago, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Niestety (będzie trochę polityki) ostatnio mamy do czynienia z takimi absurdami. Według mnie wynika to z głębokiej krótkowzroczności i szczególnie ciasnych horyzontów obecnie nam panujących. Jak mówi przysłowie - głupota ludzka nie zna granic. To że zamek w Malborku wznieśli jako swoją stolicę nie znaczy, że musimy go zburzyć w imię poprawności politycznej. Zaręczam, że jak ktoś będzie chciał ruszyć olsztyńskie szubienice będę pierwszym, który się do nich przykuje. I apeluję do wszystkich forowiczów - w imię miłości do własnego kraju, tradycji i historii uczestniczcie we wszelkich możliwych wyborach i referendach! Wybory to święto demokracji, które bezwzględnie należy świętować!
Z artykułu wynika, że listę sporządziły władze miasta. Nie wiem jaka opcja rządzi Olsztynem, ale na pewno miejskie władze nie myślą perspektywicznie. Najgorsze jest popadanie z jednej skrajności w drugą skrajność.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Pomógł: 124 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14096 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-04-06, 11:18:24
Berta von S. napisał/a:
Myślę, że forum powinno wystosować list protestacyjny do Rady Miasta.
Serio.
Dobry pomysł. Popieram. Zrobimy ankietę i podamy do ich wiadomości, że 100% głosujących wszystkich przekonań politycznych jak i innych są przeciw zmianie nazwy ulicy.
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2017-04-06, 11:21:34
John Dee napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Myślę, że forum powinno wystosować list protestacyjny do Rady Miasta.
Serio.
Dobry pomysł. Popieram. Zrobimy ankietę i podamy do ich wiadomości, że 100% głosujących wszystkich przekonań politycznych jak i innych są przeciw zmianie nazwy ulicy.
Tak jest. Pan Samochodzik ponad podziałami.
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Nie wiem jaka opcja rządzi Olsztynem, ale na pewno miejskie władze nie myślą perspektywicznie. Najgorsze jest popadanie z jednej skrajności w drugą skrajność.
Póki co bez demagogów. Problemem jest jednak koniunkturalizm co poniektórych.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-06, 12:09:41
John Dee napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Myślę, że forum powinno wystosować list protestacyjny do Rady Miasta.
Serio.
Dobry pomysł. Popieram. Zrobimy ankietę i podamy do ich wiadomości, że 100% głosujących wszystkich przekonań politycznych jak i innych są przeciw zmianie nazwy ulicy.
Ankieta będzie trwała. wieki, a wiadomo, że większość będzie przeciw. Można napisać jako administracja forum.
Taki tekst ułożyłam:
Szanowni Państwo,
Ze zdumieniem przeczytaliśmy na Olsztyńskim Portalu Internetowym artykuł Łukasza Wieliczko „Olsztyn bez Dąbrowszczaków i Kuronia?”, w którym znaleźć można informację, że na liście kontrowersyjnych nazw ulic zgłoszonej przez Urząd Miasta znalazł się Zbigniew Nienacki.
Nienacki należy do głównych popularyzatorów Warmii i Mazur, a jego cykl młodzieżowych powieści „Pan Samochodzik i…” był jedną z najważniejszych lektur kilku generacji polskiej młodzieży. W kolejnych tomach tego cyklu znaleźć można wiele istotnych wartości – rozwijają zainteresowanie sztuką, archeologią i historią (a często też innymi dziedzinami nauki), zachęcają do aktywnego spędzania czasu wolnego , przekazują pozytywne wzorce zachowań, a wreszcie budzą w czytelniku szacunek i miłość do przyrody.
Już od dawna dziwiło nas, że tak zasłużony dla popularyzacji regionu autor zasłużył sobie tylko na jedną ulicę. Pomysł jej likwidacji wydaje nam się kuriozalny.
Jako przedstawiciele forum http://pansamochodzik.net.pl zdecydowanie protestujemy przeciwko zmianie nazwy. Na naszym forum jest zarejestrowanych około 1300 osób o najróżniejszych poglądach politycznych i wszystkie one cenią sobie twórczość Zbigniewa Nienackiego.
Administracja Miłośników Pana Samochodzika
Mogę to wysłać na:
Urząd miasta: kancelaria.ogolna@olsztyn.eu
Gazeta Olsztyńska: internet@gazetaolsztynska.pl
Pomógł: 124 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14096 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-04-06, 12:20:35
Ale powinnaś wysłać to jako list, bo wiadomo, emailami nikt się wielce nie przejmuje. To że “Nienacki należy do głównych popularyzatorów Warmii i Mazur” jest szczególnie dobre.
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2017-04-06, 12:26:45
Jako list otwarty.
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
A może właśnie listem otwartym? Ornitolog ma kontakty z Gazetą Olsztyńską. Może by jego zapytać? Nic też nie stoi na przeszkodzie by swoją drogą wysłać list na kancelarię UM.
No ładnie. Ostatnio w Poznaniu wstrzymano nadanie nazwy ulicy imieniem Tony'ego Halika, bo się ktoś dopatrzył, że w czasie wojny został wcielony do Wermachtu z którego zdezerterował wkrótce.
Teraz badają sprawę.
./redir/www.fakt.pl/wydar...machcie/sr7xf55
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-06, 13:42:47
Myślałam, żeby wysłać jednocześnie na maila do UM i gazety (tak, żeby UM widziało, że do gazety też poszło). Papierową wersję też oczywiście można puścić swoją drogą, ale taki podwójny mail moim zdaniem jest skuteczniejszy, bo urzędnicy się dziś chyba najbardziej boją prasy.
_________________ Drużyna 5
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Myślałam, żeby wysłać jednocześnie na maila do UM i gazety (tak, żeby UM widziało, że do gazety też poszło). Papierową wersję też oczywiście można puścić swoją drogą, ale taki podwójny mail moim zdaniem jest skuteczniejszy, bo urzędnicy się dziś chyba najbardziej boją prasy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.