No, jeśli Ty tak piszesz, to jest grubo. Myślałam, że tylko ja nie ogarniam
Berta sugerowała delikatnie i nieśmiało że zagadki powinny być łatwiejsze, co mogłoby spowodować wzrost frekwencji.
Nie twierdzę że zagadka jest trudna, ale wyobraziłem sobie dziecię tej krążącej matki z kilkoma towarzyszami. To zwykła troska o dziecko. My pedagodzy mamy to we krwi.
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 136 razy Wiek: 49 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 30137 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-11-15, 02:44:53
Muzygog napisał/a:
MarcinB napisał/a:
Raz mi się udało wystąpić na antenie radia z rozwiązaniem kalamburu, ale to nawet sam prowadzący nie był by wstanie rozkminić..
Dołącz do naszej zagadkowej paczki, Panie Marcin.
Popieram wniosek.
Dajesz Marcinie! Oczyść zagadkę z wierszowanego bełkotu i wszystko się stanie jasne.
She napisał/a:
Lepiej się stąd zbieram
Ja Ci się zbiorę!
Muzygog napisał/a:
Berta sugerowała delikatnie i nieśmiało że zagadki powinny być łatwiejsze, co mogłoby spowodować wzrost frekwencji.
Całkiem śmiało sugerowałam. Strasznie zawyżacie z Kynem poziom.
Muzygog napisał/a:
Nie twierdzę że zagadka jest trudna, ale wyobraziłem sobie dziecię tej krążącej matki z kilkoma towarzyszami. To zwykła troska o dziecko. My pedagodzy mamy to we krwi.
Różne rzeczy pedagodzy miewają we krwi, ale tu nie ma żadnych zdrożności, a dziecię ma się dobrze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.