Pomógł: 1 raz Wiek: 45 Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 72
Wysłany: 2022-04-03, 15:54:15
I trzecia "dorosła" przeczytana.
Początek interesujący, później trochę gorzej, ale od połowy trudno się oderwać.
Książka na jeden wieczór, chociaż mi zajęła 2, bo pierwszego wieczoru odwiedził mnie kolega z "Panem Tadeuszem" i musieliśmy go razem przeczytać.
_________________
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
W drodze z Juraty zatrzymaliśmy się właśnie w Tleniu i spędzimy tu nocleg. Już nie za bardzo pamiętam, co tu było opisane, czego szukać, jakich śladów. Kojarzy mi się jakiś ośrodek wczasowy, gdzie urlop spędzała Anna M. Kiedyś w internecie znalazłem stare zdjęcie jakiegoś budynku kawiarni nad jeziorem, czy coś w tym stylu, ale teraz na spacerze nie zauważyłem niczego takiego. No cóż, trochę lat minęło, odkąd Labuda pożegnał się że światem.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-08-08, 01:22:05
michaŁ napisał/a:
W drodze z Juraty zatrzymaliśmy się właśnie w Tleniu i spędzimy tu nocleg. Już nie za bardzo pamiętam, co tu było opisane, czego szukać, jakich śladów. Kojarzy mi się jakiś ośrodek wczasowy, gdzie urlop spędzała Anna M. Kiedyś w internecie znalazłem stare zdjęcie jakiegoś budynku kawiarni nad jeziorem, czy coś w tym stylu, ale teraz na spacerze nie zauważyłem niczego takiego. No cóż, trochę lat minęło, odkąd Labuda pożegnał się że światem.
Pomógł: 67 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-04-25, 17:37:39
Po raz pierwszy Wasz pokorny sługa przywoła znaną pozycję Emila Roszewskiego "Na tropie Pana Samochodzika" jako źródło. Otóż jest tam, na stronach poświęconych Aleksandrowowi Kujawskiemu, wzmianka o "ukraińskim kurhanie" (str. 43), wątek którego pojawia się w "Sumieniu". Dalej (str. 46) - i w tym miejscu jest to dla mnie informacja źródłowa - zostało wspomniane, że hr. Edward Mycielski-Trojanowski ofiarował grunt m. in. na cmentarz ukraiński.
Emil R. nie wyjaśnił o jaki to cmentarz ukraiński chodzi, ale możemy się tego dowiedzieć z Wiki. Był to cmentarz gdzie grzebano zmarłych żołnierzy tzw. Ukraińskiej Republiki Ludowej, czyli petlurowców. W Aleksandrowie Kujawskim znajdował się bowiem jeden z obozów internowania, gdzie rozbrojeni żołnierze petlurowscy zostali osadzeni po traktacie ryskim; był to jeden z jego warunków.
I taka właśnie jest chyba geneza owego "kozackiego kurhanu" z naszej powieści. Gdyby bowiem był to rzeczywiście napis na grobie kozaków strzegących granicy przed 1914 r. i poległych w jakiejś utarczce z przemytnikami, napis najprawdopodobniej wykonano by w języku urzędowym, tj. rosyjskim.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2023-04-25, 18:49, w całości zmieniany 1 raz
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
No i w końcu Chemas przeczytał. Przytłaczająca książka jak dla mnie. Trafiło na dobry okres moich smutnych rozmyślań, więc przeczytałem jakoś. Ciężka, ale wciągająca lektura. Widać dobre pisarskie rzemiosło i coś od siebie, a to ważne!
Właśnie o tym czymś od siebie. Zdaje się, że były w tym wątku jakieś dyskusje. Moim zdaniem Piotr to Zbychu, jest tu masa nawiązań do swojego życia. Wspomnę tylko cztery sprawy, które mi się od razu nasunęły, Aleksandrów, żona pracująca w wytwórni, teatr, ławnictwo.
Generalnie, ciężka pozycja. Chyba źle zacząłem od Nienackiego dla dorosłych.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Ostatnio zmieniony przez Chemas 2024-02-15, 13:38, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 67 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2024-02-15, 23:45:05
Chemas napisał/a:
Generalnie, ciężka pozycja. Chyba źle zacząłem od Nienackiego dla dorosłych.
Zabierz się za "Skiroławki". To powinno poprawić Ci humor. Z tych różnych krytyków nikt jakoś nie zauważył, że jest to rzecz pełna m. in. humoru. Ja w każdym razie parę razy omal nie pękłem ze śmiechu.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2024-02-15, 23:45, w całości zmieniany 1 raz
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Z tych różnych krytyków nikt jakoś nie zauważył, że jest to rzecz pełna m. in. humoru. Ja w każdym razie parę razy omal nie pękłem ze śmiechu.
Chodzi o Skiroławki?
Tak jest. Pełny tytuł: "Raz w roku w Skiroławkach"
Wiem
Posiadam w dwóch częściach, dzięki uprzejmości kolegi Bobra, kiedyś czytałem za licealisty, takie pozycje były wtedy u nas w tajnym obiegu.
Aż wstyd, że do tej pory nie przeczytałem. To znaczy przeczytałem, ale dawno temu i byłem zupełnie innym odbiorcą. To tak przy okazji Wielki las jest w jakiś sposób powiązany z RwRwS?
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Pomógł: 67 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2024-02-16, 15:52:04
Chemas napisał/a:
To znaczy przeczytałem, ale dawno temu i byłem zupełnie innym odbiorcą.
Chemas napisał/a:
To tak przy okazji Wielki las jest w jakiś sposób powiązany z RwRwS?
W sensie fabuły, akcji, postaci? Nie.
W sensie problematyki? I owszem, trochę podobieństw znajdzie się. Ale raczej nie należy tego czytać jako RwRwS 2.0. Moim zdaniem oczywiście.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2024-02-16, 15:52, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.