I niecierpliwie czekam końca książki aby sie dowiedzieć co z tą maszyną. Zresztą niezły z niego wynalazca. A tak w ogóle w głowie sie mi nie mieści że wg niego ziemia się nie kręci... No cóż, dziwny ale genialny on był.
A litery "Iks won Chyr"? PS u mnie jeszcze tego nie wie a ja tak. Przypadkowo na to trafiłem wczoraj a teraz kiedy to pisze uświadomiłem sobie że od tyłu litery dają jego nazwisko. Bo to był jego pseudonim dość ciekawy.
Niby wciąga ale co z tego skoro znów Pan Samochodzik i Paweł Daniec ścigają się głównie ze wszystkimi służbami specjalnymi świata. Dodatkowo nie wiem dlaczego Lwów jest zrujnowany - no chyba, że inżynier "butelkowy" Rychnowski jakoś tak trafiał, że kilkadziesiąt lat wcześniej chował swoje butelki prawie wyłącznie w kamienicach, w których nikt po roku 2000 nie będzie mieszkał - Geniusz.
Ale przeczytać można
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Wiek: 23 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 42 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-07, 12:55:06
Fajna książka. Bardzo przyjemnie się ją czyta. Niepotrzebnie wplecione w akcję są kuzynki Kruszewskie, ale cóż. Skoro autor darzy je taką sympatią, to się nie będę czepiać. Akcja dzieje się we Lwowie, a ja lubię to miasto więc daję za to plus . Trochę mnie poirytowało, że Marek, który jest z wykształcenia fizykiem zna na pamięć historię wszystkich lwowskich kamienic, jednak na tle całokształtu ten niesmak odchodzi w niepamięć. Moja ocena: 4/5
Dla mnie książka to dno z siedmiometrowym mułem. Wszystko znieść mogłem, ale nie to, że w książce Daniec i Samochodzik chyba z 50 razy dają sobie radę ze służbami specjalnymi i ciągle im w jakiś sposób uciekają. A szczyt szczytów to jak Pan Tomasz w walce wręcz pokonuje takiego żołnierza. Ludzie, przecież samochodzik to nie Rambo czy Pudzianowski!!! Owszem, może uciekać i ich przechytrzyć...ale głową a nie pięścią. Totalna poracha, odradzam stanowczo!
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2010 Posty: 947
Wysłany: 2010-08-03, 21:42:07
Pokusiłem się o przeczytanie jako pierwszej z kontynuacji i... mam mieszane uczucia. A dlaczego - przedstawię w punktach:
Plusy:
- sporo wstawek 'historycznych'; fakt faktem, że trochę ich za dużo ale momentami przypominały starego 'Pana Samochodzika'
- motyw z butelkami oraz dodatkowymi wskazówkami; bohaterowie trochę pobłądzili nim dotarli do celu
- zakończenie; autentycznie się uśmiałem wyobrażając sobie PS obliczającego całkę. Sam kawał o granicy całkowania jest dosyć stary ale mnie ubawił
Minusy:
- motyw z agentami KGB
- zbędna (aczkolwiek pomocna dla głównych bohaterów) obecność nijakich dwóch postaci kobiecych. Gdzież to się podziały kobiety rodem z PS i obowiązkowy flirt? ;)
- brak godnego przeciwnika; Batura przynajmniej dorównywał PS inteligencją. Brakowało mi przeciwnika, który momentami byłby o krok dalej od bohaterów i z którym starcie PS dawałoby czytelnikowi pewną satysfakcję
- za dużo techniki; komórki, piły ultradźwiękowe, nadajniki... Z takim arsenałem można się spodziewać, że bohaterowie w każdej sytuacji wyjdą bez szwanku
Ogólnie jednak dosyć przyjemnie się czytało. Będąc po lekturze "Jakuba Wędrowycza" spodziewałem się jakiegoś opisu libacji i przaśnego humoru, ale i tak było nieźle. Jednak z PS wiele to nie miało wspólnego...
- zbędna (aczkolwiek pomocna dla głównych bohaterów) obecność nijakich dwóch postaci kobiecych. Gdzież to się podziały kobiety rodem z PS i obowiązkowy flirt? ;)
One już raz wystąpiły u Olszakowskiego, w 'Sekrecie Alchemika Sędziwoja'.
Jak to przeczytasz będziesz wiedział skąd się wzięły.
Ale i tak jeśli chodzi o kontynuacje to, jak nie pierwszy na tym forum, polecam Niemirskiego.
Choć osobiście uważam że trzeba spróbować każdego ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.