PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Unieski
2012-12-04, 21:29
Najbardziej nielubiana postać z całej serii
Autor Wiadomość
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-03, 08:51:22   

Protoavis napisał/a:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. :)


Dokładnie! Bo co poniektórym mógłby wyjść przypadkiem Zbigniew Nowicki... :/
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2014-01-03, 09:24:51   

Baśka napisał/a:
Najbardziej nielubiana postać? Hmm ... Helena Nowicka? :p Za całokształt :D

Dobre, niezłe, nienajgorsze! :564:
 
 
Pan_AnatoL 
Czytał Samochodzika
Pan_AnatoL



Wiek: 39
Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 70
Skąd: Gorlice
Wysłany: 2014-01-03, 18:37:58   

Mnie najbardziej wpieniały dwie postaci:
1 Skwarek - taki mądrala a w rzeczywistości jedynie cwaniaczek, co to na widok krwi mdleje. A najbardziej nie lubię go za to, że menda jedna, wymienił cenę za swoją marynarkę i Tomasz musiał bulić :)
2. Inspektor kulturalny Nosek - taki przydupas Purtaka, co to tylko nosem pociąga
PS. W ogóle ci dwaj to dobrana para kaloszy
_________________


Quidquid agis, prudenter agas, et respice finem
 
 
Montparnasse 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 6 razy
Wiek: 46
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 170
Skąd: z Patagonii ;-)
Wysłany: 2015-02-17, 14:41:52   

Podobnie jak Serpentyn(a) nie mam problemu z jednoznacznie czarnymi charakterami. Oni są od tego aby knuć, mataczyć i wtykać kije w szprychy.

W Panu Samochodziku najbadziej irytują mnie:
1. Bufony (Kuryłło, Pigeon). Kuryłło na koniec powinien dostać w miskę od Zenobii. Pigeon z kolei mógły dostać z liścia od Pana Tomasza.
2. Zaliczka -- za głupotę i naiwność. Zaliczka na koniec powinna skończyć w areszcie, a nie dostawać kwiatuszki w prezencie.
_________________
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-17, 14:46:32   

montparnasse napisał/a:
W Panu Samochodziku najbadziej irytują mnie:
1. Bufony (Kuryłło, Pigeon)


Ale Kuryłło wcale nie był bufonem, był gościem, nawet cwańszym od Tomasza, jako że to on odnlazł przecież pamiętnik! Poza tym był na tyle sprytny, że do pewnego czasu był poza podejrzeniem. Tyle tylko że był szantażowany, więc musiał robić dziwne rzeczy.
:)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Montparnasse 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 6 razy
Wiek: 46
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 170
Skąd: z Patagonii ;-)
Wysłany: 2015-02-17, 15:15:43   

Jak dla mnie postrach wrocławskiej gastronomii był bufoniastym bufonem czystej krwi. Rzecz jasna był też sprytny. Po prostu moim zdaniem cwaniak może też jednocześnie być bufonem.

co do bufonowatości Kuryłły to sam Pan Samochodzik kilkakrotnie opisał go jako zarozumialca bądź pyszałka.

Poza tym, oto garść sygnałów przemawiających za bufonowatością Jana Kuryłły (Z pamięci. Pardon za omyłki i nieścisłości):

- Na samym początku, przy obiedzie Kuryłło chełpi się przed Zenobią swoim sprytem. Zarozumiale twierdzi, że Hilda i polska ekipa powinni poprosić go o pomoc.

- Gdy Kuryłło proponuje Tomaszowi współpracę (po nocnej wycieczce Tomasza do Obserwatorium) robi to w wybitnie zarozumiały sposób. Tomasz stwierdza, że poczeka z odmową aby nacieszyć się widokiem zaskoczenia na pyszałkowatej twarzy Kuryłły.

- Gdy wyprawa rusza z Jasienia, Kuryłło zarozumiale chełpi się trywialnymi informacjami uzyskanymi w Radzie Narodowej. Hilda kwituje to lekceważąco.

- Gdy Kuryłło wyjawia miejsce kolejnej szachownicy (lęśniczówka Czarne) robi długi, bufonowaty wstęp. Tomasz w myślach stwierdza (po raz kolejny) że niezły pyszałek z tego Kuryłły.
_________________
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-17, 15:34:29   

montparnasse napisał/a:
Jak dla mnie postrach wrocławskiej gastronomii był bufoniastym bufonem czystej krwi. Rzecz jasna był też sprytny. Po prostu moim zdaniem cwaniak może też jednocześnie być bufonem.


:564: :564: :564:
_________________
Z 24
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-17, 17:32:05   

Pewnie, że cwaniak może być jednocześnie bufonem, choć bufon niekoniecznie musi być cwaniakiem. ;-)

Jak "kolekcjonujesz" bufonów, to największe chyba zasoby masz w Nowych Przygodach - Anatol, Krawacik, Krogulec. Osobiście Anatola uwielbiam (podobnie jak Kuryłłę), bo można się z nich pośmiać.
_________________
Drużyna 5

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-02-17, 20:35:26   

Moim zdaniem Nienacki miał wspaniały talent zaprezentowania również negatywnych postaci w bardzo sympatyczny sposób, tak że w zasadzie żadna z nich mnie nie irytuje. Z jednym wyjątkiem - Purtak, ten człowiek jest niebezpieczny, bo bezwzględny karierowicz, który dla własnej korzyści gotów jest zostawić za sobą spaloną ziemię.

Dziś rano w TV widziałem takiego żeńskiego Purtaka, która w przemiły, ale jakoś wystudiowany sposób wyjaśniała, dlaczego umowa wolnego handlu z USA taką wspaniałą rzeczą jest - aż mi ciarki szły po plecach...
 
 
Brodacz Janusz 
Słyszał o Samochodziku


Wiek: 29
Dołączył: 22 Sie 2016
Posty: 3
Skąd: Głubczyce
Wysłany: 2016-08-22, 13:32:38   Trudno się zastanowić. Ale w poszczególnych książkach:

W Wyspie Złoczyńców najbardziej nie lubię Zaliczki, w Templariuszach Ewy I Karen, w Księdze Strachów Fryderyka, Niesamowity Dwór to jedyna książka gdzie nikt mnie nie denerwuje. W Nowych Przygodach nie lubię Romana, Fantomasa dawno nie czytałem, w bibliotece go nie ma i nie potrafię stwierdzić kogo nie lubiłem, W Zagadkach Fromborka denerwuje mnie pani Aniela i panna Ala, w Tajemnicy żona Gnata, w Winnetou Krwawa Mary i Eliza, inne książki z serii niezbyt lubię i nie potrafię stwierdzić..
Ale z całej serii trudno wybrać najbardziej nielubianej postaci. Ale chyba jest to Fryderyk.
 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2016-08-22, 15:11:02   

Brodacz Janusz napisał/a:
W Wyspie Złoczyńców najbardziej nie lubię...

No, to jak już wiemy kogo nie lubisz to zapraszam do Przywitalni, gdzie będziesz mógł napisać kilka słów o sobie. Może dowiemy się kogo z przygód Samochodzika najbardziej lubisz? ;-)

Aby nie było, że OT to mnie nie przypadła do gustu osoba Cagliostra.
_________________
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-22, 15:51:28   Re: Trudno się zastanowić. Ale w poszczególnych książkach:

Brodacz Janusz napisał/a:
W Wyspie Złoczyńców najbardziej nie lubię Zaliczki, w Templariuszach Ewy I Karen, w Księdze Strachów Fryderyka, Niesamowity Dwór to jedyna książka gdzie nikt mnie nie denerwuje. W Nowych Przygodach nie lubię Romana, Fantomasa dawno nie czytałem, w bibliotece go nie ma i nie potrafię stwierdzić kogo nie lubiłem, W Zagadkach Fromborka denerwuje mnie pani Aniela i panna Ala, w Tajemnicy żona Gnata, w Winnetou Krwawa Mary i Eliza, inne książki z serii niezbyt lubię i nie potrafię stwierdzić..
Ale z całej serii trudno wybrać najbardziej nielubianej postaci. Ale chyba jest to Fryderyk.


Jakim cudem ci nieszczęśni Fryderyk i Roman zaplątali się w tym damskim towarzystwie ;-)
_________________
Z 24
 
 
StrasznyMruk 
Twórca
Autor książek dokumentalnych


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Paź 2015
Posty: 422
Skąd: znad Narwi :-)
Wysłany: 2016-08-22, 22:24:48   

A mi kompletnie nie pasuje panna Helenka Dohnalowa. Chyba za naiwna, wyemancypowana i za nowoczesna.
 
 
Piratka 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 3238
Skąd: Wyspa Skarbów
Wysłany: 2019-03-24, 23:25:04   

Mich@ł napisał/a:
Postrach wrocławskiej gastronomii oraz mgr Skwarek i Kozłowski z Templariuszy.
Tak jak i ja, jakby powiedział Pigeon.
Brodacz Janusz napisał/a:
Fantomasa dawno nie czytałem, w bibliotece go nie ma
czytać hadko

Uroczysko: Dryblas p. przygarść cytatów
Skarb: Paweł, choć do Dryblasa mu daleko
Lew ?
Wyspa ?
Templariusze: Kozłowski
Księga: Kuryłło
Dwór: Bigos, ale nie dorównuje tamtym
Nemo: Wacek, jak poprzednio
Fantomas: ?
Frombork: Pietruszka
Tajemnica: Skwarek
Winnetou: Antonio i chyba Nosek
Niewidzialni: von Dobeneck
Rękawica: z postaci epizodycznych może Śliwowski
UFO: ?
_________________


- A czy nie ma dobrych piratów?
- Nie. Bo to się mija z samym założeniem piractwa.
 
 
Alchemia 
Maniak Samochodzika
durabo



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 14 Lip 2019
Posty: 5218
Skąd: Toruń
Wysłany: 2019-08-22, 19:04:25   

Wydaje mi się, że rozmawiamy nie o tych osobach, które ZN przedstawił negatywnie, ale o tych przedstawionych obojętnie lub pozytywnie, których i tak nie lubimy.
Zgadzam się z przedmówcami, że najbardziej niesympatyczna jest Helena Nowicka :p
Imiona bohaterów zapewne nie brały się znikąd. Niektóre miały odpowiedniki w rzeczywistości.
Przykładem jest Alicja z Zagadek Fromborka.
Zapewne Helena z Tajemnicy Tajemnic też ma odpowiednik :) Te dwie panie to kobiety życia ZN. O ile Ala podoba mi się. To Helenka bardzo nie. Dla mnie to ona jest najbardziej niesympatyczną osobą z całej serii.
_________________


Wcale nie jest pewne, że wszystko jest niepewne. Blaise Pascal
 
 
mija leniwiec 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 14 razy
Wiek: 41
Dołączył: 07 Maj 2014
Posty: 1607
Skąd: EZG
Wysłany: 2019-08-28, 12:47:16   

Chmm, trudno powiedzieć, dla mnie to chyba bardziej, że postać była denerwująca, a nie że jakoś bardzo jej nie lubiłem.

W Niesamowitym Dworze była to osoba Panny Marysi.
W Złotej Rekawicy - Diana Denver, choć ogólnie pomysł z Bilem i Templerem jest dla mnie słaby, nie przepadam za tą częścią.
W Kapitanie Nemo - Krogulec.
Wyspa Złoczynców - tu w sumie trudno było by mi wskazać jakąś konkretną postać.
Tajemnica Tajemnic - Panna Helenka to ta co była kustoszem na Pradze Bo nie chcę pomylić z sympatyczna siostra, ona chyba miała Ludmiła - zawsze mi się myli która starsza która młodsza starszej nie lubiłem.
Templariusze - Anka.

Nad resztą musiałbym pomyśleć, a to mi się rzadko zdarza :-)
_________________
Zostawmy to i uciekajmy stąd
Póki mamy jeszcze czas...



Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2023 r.
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2019-08-28, 12:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alchemia 
Maniak Samochodzika
durabo



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 14 Lip 2019
Posty: 5218
Skąd: Toruń
Wysłany: 2019-08-28, 15:06:09   

Cały czas, jednakże staram się oddzielić postacie, które ZN przedstawiłjako niesympatyczne (które z założenia miały być niesympatyczne) od tych, których osobiście nie lubię :p :p :p
_________________


Wcale nie jest pewne, że wszystko jest niepewne. Blaise Pascal
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-08-29, 00:48:38   

mija leniwiec napisał/a:

W Niesamowitym Dworze była to osoba Panny Marysi.
W Złotej Rekawicy - Diana Denver
W Kapitanie Nemo - Krogulec.
Tajemnica Tajemnic - Panna Helenka
Templariusze - Anka.

Wychodzi na to że generalnie mniej lubisz kobiety. ;-)

Co do Marysi, Diany i Helenki - rozumiem. Ale Anka?? To przecież jedna z dwóch najsympatyczniejszych kobiet w całej serii! Wolisz od niej rozkapryszoną krętaczkę Karen? :zdziw:

alchemia napisał/a:

Przykładem jest Alicja z Zagadek Fromborka.

W sensie, że jej inspiracją była Alicja Janeczek? :)
Zawsze uważano, że Alicja jest pierwowzorem Marty z Nowych przygód. Ale może coś jest na rzeczy i z fromborską Alą. Imię i wiek podobne. Tylko charakterologicznie nie bardzo chyba.
_________________
Drużyna 5

 
 
bans
[Usunięty]

Wysłany: 2019-08-29, 07:10:10   

Na pierwszym miejscu wśród najbardziej niesympatycznych postaci serii niepodzielnie króluje sam Pan Samochodzik :P
 
 
Alchemia 
Maniak Samochodzika
durabo



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 14 Lip 2019
Posty: 5218
Skąd: Toruń
Wysłany: 2019-08-29, 08:40:04   

bans napisał/a:
Na pierwszym miejscu wśród najbardziej niesympatycznych postaci serii niepodzielnie króluje sam Pan Samochodzik :P

A wiesz, że coś jest na rzeczy? Faktycznie Pan Samochodzik często zachowuje się niesympatycznie. Jest zarozumiały i pełen swoich racji :)
_________________


Wcale nie jest pewne, że wszystko jest niepewne. Blaise Pascal
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 12