PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Kontynuować czy nie kontynuować? Oto jest pytanie!
Autor Wiadomość
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-09, 16:16:03   

Hektor Margolis napisał/a:
No cóż, widzę że na forum pojawiły się brednie do potęgi. Nie o to chodziło w kwestii kontynuacji. Mam wrażenie, że niniejsza strona to kółko wzajemnej adoracji na poziomie rynsztokowym. Szkoda, może zbyt wiele się spodziewałem. Żegnam

Jeśli można mieć zastrzeżenia do poziomu, to chyba jedynie do poziomu powyższego komentarza.
Co to niby ma być, Hektorze? Formułujesz jakieś niesprecyzowane zarzuty. W dodatku w dość obraźliwym tonie... Po czym sam się obrażasz i żegnasz. No ręce opadają...
_________________
Drużyna 5

 
 
The Saint 
Fanatyk Samochodzika



Wiek: 41
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 2798
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-07-09, 17:47:47   

Hektor Margolis napisał/a:
No cóż, widzę że na forum pojawiły się brednie do potęgi. Nie o to chodziło w kwestii kontynuacji. Mam wrażenie, że niniejsza strona to kółko wzajemnej adoracji na poziomie rynsztokowym. Szkoda, może zbyt wiele się spodziewałem. Żegnam


Również żegnam bynajmniej bez żalu.
_________________


"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją – są niebezpieczni"
Świat samochodów!
 
 
Brodkasz 
Sympatyk Samochodzika



Wiek: 52
Dołączył: 28 Cze 2014
Posty: 125
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2014-07-09, 17:52:19   

Wracając do tematu. Trzeba kontynuować, wolę mieć przynajmniej namiastkę "Samochodzika" niż nie mieć nic :)
_________________
Pozdrawiam Brodkasz
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2014-07-09, 18:01:54   

Brodkasz napisał/a:
Wracając do tematu. Trzeba kontynuować, wolę mieć przynajmniej namiastkę "Samochodzika" niż nie mieć nic :)


Ja też :)
_________________


"... i tak moich marzeń Wam nie oddam,
Póki w żyłach krew, nigdy się nie poddam..."
 
 
BajLa 
Stały bywalec forum



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 05 Maj 2013
Posty: 274
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-07-09, 20:07:09   

Michal_bn napisał/a:
Brodkasz napisał/a:
Wracając do tematu. Trzeba kontynuować, wolę mieć przynajmniej namiastkę "Samochodzika" niż nie mieć nic :)


Ja też :)

I ja, ważne że jest przygoda, tajemnica itp
 
 
Iwmali2 
Maniak Samochodzika
Były administrator



Pomogła: 3 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 7447
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2014-07-09, 20:43:39   

Berta von S. napisał/a:
Jeśli można mieć zastrzeżenia do poziomu, to chyba jedynie do poziomu powyższego komentarza.
Co to niby ma być, Hektorze? Formułujesz jakieś niesprecyzowane zarzuty. W dodatku w dość obraźliwym tonie... Po czym sam się obrażasz i żegnasz. No ręce opadają...

Ten post przypomniał mi niestety pewną osobę z forum, obecnie nieobecną. :okulary2:
_________________
 
 
StrasznyMruk 
Twórca
Autor książek dokumentalnych


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Paź 2015
Posty: 422
Skąd: znad Narwi :-)
Wysłany: 2015-12-08, 22:04:31   

Dla mnie kontynuacja miałaby sens, gdyby była dopracowanym projektem, trzymającym zarówno poziom literacki, jak i realia oryginału. Taką książkę mógłby napisać ktoś, kto dysponuje dobrym warsztatem literackim. A jednocześnie umiałby wczuć się w konwencję, dobrze przygotować historycznie i krajoznawczo.
Tylko wątpię, by tak utalentowany człowiek tracił czas na kopiowanie innego autora.
Pewną nadzieję dawałby utalentowany fan. Ale na to już chyba za późno: w zalewie szmiry nawet świetny nowy "samochodzik" miałby teraz bardzo niewielkie szanse na przebicie się.
Bo mleko się rozlało... Teraz jest o jakieś 200 kontynuacji za późno.
 
 
Yvonne 
Maniak Samochodzika
Witaj Przygodo!



Pomogła: 11 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 7317
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-12-09, 08:53:30   

StrasznyMruk napisał/a:
Tylko wątpię, by tak utalentowany człowiek tracił czas na kopiowanie innego autora.


Otóż to!
Pięknie to, Mruku, wyraziłeś :)
_________________
Zapraszam na mój blog:

www.odbiblioteczkidoszafy.blogspot.com


 
 
StrasznyMruk 
Twórca
Autor książek dokumentalnych


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Paź 2015
Posty: 422
Skąd: znad Narwi :-)
Wysłany: 2015-12-09, 22:24:44   

Jeszcze jedno spostrzeżenie. Dopisując nowe odcinki "Samochodzika", wydawnictwo Warmia wprowadzało nowe elementy (Daniec, Jeep, pewnie coś tam jeszcze - mało czytałem), a usuwało stare, tradycyjne (Tomasz, Batura, wehikuł itp).
Nie wiem, czy to było celowe działanie. ale rozsądne. Gdy firma straciła prawa do serii, miała już własne klocki i mogła kontynuować zabawę bez pozwolenia właścicieli oryginału.
 
 
Kris 
Sympatyk Samochodzika


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 104
Skąd: Niesamowity Dwór
Wysłany: 2015-12-10, 16:10:30   

Paręnaście kontynuacji przeczytałem, ale z tego co tu czytam, to Warmia już nie ma prawa do Pana Samochodzika. Od którego tomu kontynuacji nie ma już Tomasza? Czy on "umarł" czy może jakoś inaczej to załatwiono?
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-11, 01:36:44   

StrasznyMruk napisał/a:
Jeszcze jedno spostrzeżenie. Dopisując nowe odcinki "Samochodzika", wydawnictwo Warmia wprowadzało nowe elementy (Daniec, Jeep, pewnie coś tam jeszcze - mało czytałem), a usuwało stare, tradycyjne (Tomasz, Batura, wehikuł itp).
Nie wiem, czy to było celowe działanie. ale rozsądne. Gdy firma straciła prawa do serii, miała już własne klocki i mogła kontynuować zabawę bez pozwolenia właścicieli oryginału.

W sumie tak. :) Ale to chyba nie był ich wybór. Słyszałam, że na wprowadzenie do kontynuacji dawnych postaci nie zgodziła się Helena Nowicka. Nie wiem, ile w tym prawdy.

Kris napisał/a:
Paręnaście kontynuacji przeczytałem, ale z tego co tu czytam, to Warmia już nie ma prawa do Pana Samochodzika. Od którego tomu kontynuacji nie ma już Tomasza?

Jak widać po tytułach, od tomu 106.
./redir/www.wydawnictwo-w...%20-%20108.html
_________________
Drużyna 5

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-12-12, 17:30:52   

Kris napisał/a:
Czy on "umarł" czy może jakoś inaczej to załatwiono?


Chyba nie umarł. Michał_bn były tu ekspertem.
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-12, 18:37:15   

To wydawnictwo "Warmia" wydaje się jakieś bez inwencji: z kontynuacji innego znanego pisarza mieliśmy już podobno nawet i "Syna trzech muszkieterów" ;-) .
_________________
Z 24
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2015-12-12, 21:52:06   

Szara Sowa napisał/a:
Kris napisał/a:
Czy on "umarł" czy może jakoś inaczej to załatwiono?


Chyba nie umarł. Michał_bn były tu ekspertem.


Jeśli ktoś tu umarł to raczej ja duchem, bo ostatnio nie mam czasu na NIC!! :( :( :(

Mam nadzieję że jakoś dociągnę do świąt.

Tomasz nie umarł. Na początku, po usunięciu PS z tytułu, występował jako bezimienny szef, ale później został zastąpiony na tym stanowisku przez Hipolita Wróbla i nikt o nim już nie wspomina.

Chociaż przypomina mi się, że w którymś tomie ktoś napomknął o Tomaszu, ale kto i w którym??? Nie mam pojęcia :p
_________________


"... i tak moich marzeń Wam nie oddam,
Póki w żyłach krew, nigdy się nie poddam..."
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2015-12-12, 22:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-12-12, 22:10:48   

Michal_bn napisał/a:
Chociaż przypomina mi się, że w którymś tomie ktoś napomknął o Tomaszu, ale kto i w którym??? Nie mam pojęcia


A może o Tobiaszu? :p
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2015-12-12, 23:18:37   

Szara Sowa napisał/a:


A może o Tobiaszu? :p


A może, bo tam te dwa imiona występowały naprzemiennie :p
_________________


"... i tak moich marzeń Wam nie oddam,
Póki w żyłach krew, nigdy się nie poddam..."
 
 
Wilk1984 
Sympatyk Samochodzika
wilk1984


Wiek: 40
Dołączył: 08 Wrz 2015
Posty: 150
Skąd: kębłowo <GDYNIA>
Wysłany: 2015-12-13, 18:14:15   

Moim skromnym zdaniem powinny być dalsze tomy Pana Samochodzika tylko nic nie jest wieczne wiec i Tomasz tez nie ma Waldka Batury dyrektora Marczaka czas beignie nie ubłagalnie do przodu
 
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-12-13, 21:34:53   

Mogą też być bardzo pomysłowe kontynuacje, np. ta:
http://pansamochodzik.net...der=asc&start=0
:)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
irycki 
Maniak Samochodzika
Pan Motocyklik



Pomógł: 24 razy
Wiek: 57
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 5815
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2016-03-29, 12:40:08   

Co do tytułowego pytania: Jak na razie jestem raczej na nie.

Przeczytałem jak dotąd koło trzydziestu kontynuacji. Od Sasa do Lasa, po trochu różnych autorów, całkowicie niezgodnie z numeracją. Nie więc jest to w żadnej mierze próbka reprezentatywna, zwłaszcza że jeszcze nie czytałem najnowszych, na przykład polecanego tu Irskiego.

Cały czas nurtowała mnie kwestia, jaka jest przyczyna, że kontynuacje to nie jest „to coś”. Obiektywnie, niektóre z nich to zupełnie przyzwoite opowieści przygodowo-sensacyjne. A jednak „coś tu nie gra”.

Ostatnio doszedłem do wniosku, że problem leży w niezgodności konwencji z oryginałem. Kupując coś, co w tytule ma „Pan Samochodzik i…” chciałoby się przeczytać coś „w stylu”. Tymczasem żadna nie jest „w stylu”, nawet te zachwalane na forum jako „samochodzikowe”. Dlaczego, do diaska?

Wydaje mi się, że wreszcie zrozumiałem. Cechą wyróżniającą oryginalnych samochodzików jest ich „zwyczajność”. Oczywiście, Tomasz ma swój niezwykły artefakt, czyli wehikuł, ale cała reszta jest bardzo mocno osadzona w „realiach zwyczajnego życia”. Z pewną przesadą, ale można zaryzykować stwierdzenie, że przygody Tomasza mógłby przeżyć każdy. Oczywiście, nie każdy w ogóle zauważyłby przygodę, nie każdemu starczyłoby wiedzy i umiejętności by rozwiązać zagadkę, ale to jest już inna kwestia. Nienacki wielokrotnie zresztą podkreśla znaczenie wykształcenia. Ale w samych zagadkach nie ma nic fantastycznego, nic, przy czym ciężko byłoby zawiesić naszą niewiarę w świat przedstawiony. Wierzymy w pozostawiony w ukryciu pamiętnik, który może zaszkodzić wybijającemu się politykowi. Wierzymy w lożę masońską w starym dworze. Wierzymy w zatopioną ciężarówkę i w hitlerowskiego dygnitarza, który gdzieś we Fromborku ukrył zrabowane kosztowności. To wszystko mogło się wydarzyć i z pewnością się zdarzało – może tylko nie w takiej spektakularnej formie jak w książkach. Nawet najbardziej w sumie fantastyczny pomysł Nienackiego – skarb templariuszy – to „mały pikuś” przy pomysłach, jakimi raczą nas kontynuatorzy. No niestety, w większość ich pomysłów ja zwyczajnie nie wierzę!

Kolejna sprawa – osoby. Tomasz jest (pomijając jego wehikuł) całkiem zwyczajny. Ot, inteligentny, bystry facet z żyłką detektywistyczną. Zwyczajna jest większość otaczających go ludzi. Nawet ci, pokazani w krzywym zwierciadle (Kuryłło, Anatol), są w gruncie rzeczy typowi. Takich Kuryłłów i Anatoli pewnie każdy kiedyś spotkał. A kontynuacje? Przy tej galerii cudaków, którzy tam występują, nawet Cagliostro (najbardziej „pojechana po bandzie” postać Nienackiego) jawi się dosyć niewinnie. Mam czasami wrażenie, że wśród autorów panuje nieformalna rywalizacja na najbardziej ekstrawagancką postać. I nie chodzi mi tu o wszechDańca, bo on to mały pikuś.
Należy też zwrócić uwagę, że w kanonie zupełnie zwyczajni są także przestępcy i ich motywy. Nie ma tam żadnych diabolicznych szwarccharakterów.

Kolejna kwestia. Tomasz używa głowy – i to nie do tego, żeby w nią obrywać. Broń palna w całej serii pojawia się zaledwie parę razy (pistolet który wypadł Zenobii i sztucer Winettou plus wzmianka w Rękawicy o broni służbowej Tomasza – broni której on przy sobie nie ma) i ani razu nikt z niej do nikogo nie strzela! Oprócz tego w KS dwa razy strzelano z pistoletu gazowego. Nożami, maczetami etc. też nikt nie macha. Tomasz dwa razy zostaje uwięziony. A w kontynuacjach? Ta orgia broni palnej (czy ja dobrze pamiętam, że którejś z książek kałaszami wymachują nawet harcerze?!), te niezliczone momenty, gdy Tomasz lub Daniec obrywają po łbie…

Podsumowując – większość kontynuacji da się określić jako „spiętrzenie niemożliwości”. Owszem, pisze się w ten sposób powieści sensacyjne – celuje w tym niejaki Dan Brown, którego skądinąd nie trawię – ale od tzw. „kontynuacji” oczekiwałbym historii w duchu Nienackiego, a nie Browna. Niestety, takich jest bardzo niewiele. Nawet podawany wielokrotnie jako przykład „samochodzikowej” kontynuacji „Krzyż Lotaryński” ma ten sam grzech pierworodny – owszem, fajnie się to czyta, ciekawa zagadka i tak dalej, ale głębiej nad sensem całej intrygi lepiej się nie zastanawiać, bo się mózg zlasuje.

To tyle z mojej strony :)
_________________

Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch

Moje fotoszopki (akt. 13.11.2022)
.
 
 
Ornitolog 
Uwielbia Samochodzika



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 632
Skąd: z Warmii
Wysłany: 2016-03-29, 14:22:51   

irycki napisał/a:
... Podsumowując – większość kontynuacji da się określić jako „spiętrzenie niemożliwości”. ...


bardzo trafne spostrzeżenie :)

dobrze, że jednak jest COŚ niż miałoby być NIC ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 12