A może ten stołówkowy tłumacz robi sobie jaja? Bo aż się wierzyć nie chce, że ktokolwiek byłby w stanie napisać coś takiego na serio.
To nie są jaja, Berto.
Sprawdziliśmy i wyszło nam, że oni po prostu wrzucają to do google translate i przepisują nie zastanawiając się nad sensem.
Sprawdź sama - wpisz w google translate DANIA - zawsze przetłumaczy to na DENMARK (zresztą jak najbardziej słusznie)
wpisz w google translate DANIA - zawsze przetłumaczy to na DENMARK (zresztą jak najbardziej słusznie)
Ale jak wpiszesz drugie dania to nie będzie tego co napisałaś. Ale rzeczywiście leczo z ryżem jest tak tłumaczone. Wychodzi mi, że to od leczenia.
Prawda jest taka, że słownik polski w googlach jest fatalny. Jedyne co daje się używać to tłumaczenie z angielskiego na polski. Wszelkie inne języki należy tłumaczyć na angielski bo bezpośrednie tłumaczenie na polski generuje jeszcze piękniejsze kwiatki niż to menu.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Ja też nie.
Reszta zrozumiała, ale o co w hicie chodzi nie kumam.
Bo chyba tego 'od' nie powinno być. Wtedy to jest tak: 'penis is walking around me'.
Z tym, że pierwsze słowo w polskim powiedzeniu jest w formie wulgarnej.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11045 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-11, 14:31:16
PawelK napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
Ale hita nie zajarzyłem przyznam się
Ja też nie.
Reszta zrozumiała, ale o co w hicie chodzi nie kumam.
Bo chyba tego 'od' nie powinno być. Wtedy to jest tak: 'penis is walking around me'.
Z tym, że pierwsze słowo w polskim powiedzeniu jest w formie wulgarnej.
Tylko bardziej gramatycznie będzie ...is walking around me, albo ...walks around me . Będziemy korzystać .
Pomogła: 167 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32570 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-11, 15:05:02
PawelK napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
Ale hita nie zajarzyłem przyznam się
Ja też nie.
Reszta zrozumiała, ale o co w hicie chodzi nie kumam.
Bo chyba tego 'od' nie powinno być. Wtedy to jest tak: 'penis is walking around me'.
Z tym, że pierwsze słowo w polskim powiedzeniu jest w formie wulgarnej.
No przecie!
Dzięki Pawle!
_________________ Drużyna 5
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Ja też nie.
Reszta zrozumiała, ale o co w hicie chodzi nie kumam.
Bo chyba tego 'od' nie powinno być. Wtedy to jest tak: 'penis is walking around me'.
Z tym, że pierwsze słowo w polskim powiedzeniu jest w formie wulgarnej.
no oczywiscie, zawinił "mało miękki" (to a'propos tłumaczenia) samopoprawiacz tekstów ...
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 3238 Skąd: Wyspa Skarbów
Wysłany: 2017-04-04, 11:00:11
Z24 napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
A może któryś podjąłby się tłumaczenia?
To nie byłoby takie łatwe. Już z tytułami są problemy. Na razie najlepiej wyszło mi "The isle of villains". Reszta leży, bo nie wiem jakby przetłumaczyć bez obciachu "Pan Samochodzik" . Ale to jeszcze nic: weźmy zwykłe "Uroczysko"... wielu nie wie, co to dokładnie znaczy po polsku, a co dopiero w obcych językach. Ja sam mam niejakie wątpliwości. To słowo występuje często w polskich dokumentach XIV-XV wiecznych dotyczących obszaru Rusi Czerwonej w opisach terenu i zawsze jest napisane w oryginale, bez tłumaczenia na łacinę. I bardzo trudno jest zdefiniować jego znaczenie.
Jak przetłumaczyć to i sam PS nie wiedział
Cytat:
- Dziękuję panu - rzekła miękkim aksamitnym głosem. - Nazywam się Diana Denver.
- A ja Tomasz NN. Nazywają mnie też: Pan Samochodzik - skłoniłem się. - Nie wiem, jak to przezwisko przetłumaczyć na angielski, ale we Francji mówiono o mnie: Monsieur la Bagnolette.
- Cudowne! Urocze! Zachwycające! - zawołała Diana Denver. - Monsieur la Bagnolette! Jest pan zapewne interesującym mężczyzną, skoro ma pan taki pseudonim.
Po tych słowach poczułem w sobie tyle zapału i energii, że gdyby teraz pojawiło się na brzegu choćby pięciu porywaczy, rozproszyłbym ich nawet bez pomocy Templera. Ale był tylko pojękujący na trawie Tarzan.
- No i co, drogi panie Tarzan. Nie udało się porwanko? - powiedziałem do niego.
Wybałuszył na mnie zdumione oczy.
- O czym pan mówi, panie komik? - wybąkał, nadal rozcierając sobie rozbitą szczękę.
dłuższy kawałek, bo bardzo zabawny.
Jak czytałam to raz pierwszy, wymyśliłam, że Mr. Little Car.
Chociaż chyba lepiej byłoby prościej np. Mr. Truck, Mr. Vehicle czy Mr. Dray.
Kapitan Petersen mówi Mister Samochodzik (Templariusze passim), po polsku.
W ang. Wiki ./redir/en.wikipedia.org/wiki/Pan_SamochodzikMister Automobile
Zamiast Uroczysko może być Święty Relikwiarz, Holy Reliquary.
Wyspa The Island of Villains (tamże).
_________________
- A czy nie ma dobrych piratów?
- Nie. Bo to się mija z samym założeniem piractwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.