Pamiętam jak latałem po te naboje do punktu, gdzie sprzedawano wodę mineralną w szklanym syfonie i skupowano butelki po wódce. O ile dobrze pamiętam to w pudełku było dziesięć naboi.
Obecnie w sklepie obok mego domu można kupić zamiast szklanego, jednorazowy syfon w plastikowej butli.
Tam gdzie ja chodziłem to nie było takiej możliwości, ale idąc do skupu, przechodziłem obok dwóch saturatorów - "automatów", a niedaleko rynku, wodę sodową z sokiem serwował staruszek - właściciel saturatora na kółkach. Staruszek zawsze był w białym kitlu i dysponował kilkoma szklankami, typu "musztardówka". Szklanka wody sodowej kosztowała 1 zł, a z sokiem 1, 50 zł.
Už se sem nevrátí
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kozak 2018-09-30, 09:27, w całości zmieniany 1 raz
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 136 razy Wiek: 49 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 30114 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-30, 10:34:23
Ja oprócz saturatorów kojarzę jeszcze taki automat (tylko jeden, koło Domów Centrum stał) z dziurą i szklanką na łańcuchu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.