PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Luźne gatki pana Tomasza, jego czasy, miejsca...
Autor Wiadomość
Anna 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 11 Mar 2011
Posty: 1184
Skąd: z Krainy Deszczowców
Wysłany: 2013-04-07, 20:59:37   

Szara Sowo,
Nawet w wydaniach Samochodzikow z lat 70tych, np. w klubie 7 przygód, w "opisie" z tyłu okładki, było podawane miejsce zamieszkania Nienackiego, tj,
Jerzwałd na Mazurach. Natomiast nie było chyba nigdy (?!) Podawane jego "prawdziwe" nazwisko. Podobnie było w wywiadach w czasopismach młodzieżowych z tamtych lat. Zawsze występował jako Nienacki. Czy to faktycznie było "ukrywznie się"?! Jeśli tak, to moim zdaniem wyjątkowo nieudolne. Później Warmia wydając swoją czarną serię zaczęła zamieszczać nawet zdjęcia "domowe" , ale fakt to już były lata 90te...
Tak jak Ty nie znałeś miejsca zamieszkania, tak ja...nie znałam nazwiska g:((

Szara Sowa napisał/a:
johny napisał/a:
He, he, he niezła historia. Tak się ukrywał, że każdy by mógł do niego trafić :)


Tu to się akurat nie zgodzę. Ja osobiście o tym gdzie konkretnie mieszkał Nienacki dowiedziałem się dopiero w dobie późnego internetu, czyli na moment zanim zapisałem się na to forum. :)
_________________

pozdrawiam serdecznie,
Anna
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-07, 22:20:56   

johny napisał/a:
Even napisał/a:
A jeśli chodzi o "wykonywanie wyroków" wydawanych przez opozycję proponuję zapoznać się z działalnością MOST (Młodzieżowa Organizacja Sadystyczno-Terrorystyczna).

Coś mi to mówi, chyba będąc w podstawówce gadaliśmy z chłopakami o tym.


Że ktoś jeszcze te rzeczy pamięta... U nas też MOST był ulubionym dowcipem w maju 77'; byliśmy wtedy W Górach Świętokrzyskich na wycieczce. Niektórzy próbowali wina "Wina", a głównym przebojem muzycznym był numer Bijelo Dugme pod nieskomplikowanym tytułem "Hop cup".
O ten:
http://www.youtube.com/watch?v=9j8PdvYf5Iw

A z czasów wcześniejszych to pamiętam nawet "czarną Wołgę" - z anteną na tylnym zderzaku, jak niektórzy dodawali...
_________________
Z 24
 
 
johny
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-08, 06:42:16   

Z24 napisał/a:
Że ktoś jeszcze te rzeczy pamięta...

Ano pamięta, pamięta... Potem jeszcze przełom lat 80/90 i zaczątki Pomarańczowej Alternatywy. łaziło się po Piotrkowskiej i krzyczało: Uwolnić krasnoludki!!!. Tak to były te prehistoryczne czasy gdy nie jaki Skiba nie był jeszcze celebrytą jeno zwykłym studentem UŁ... Dla mnie bardzo miłe wspomnienia. :)
 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-04-08, 07:30:28   

Z24 napisał/a:
A z czasów wcześniejszych to pamiętam nawet "czarną Wołgę" - z anteną na tylnym zderzaku, jak niektórzy dodawali...

Czarna wołga to czasy, których nie mogę pamiętać. Natomiast pamiętam, że straszyło się w latach '80 różnymi dziwnymi rzeczami. W pamięci utkwiły mi wszędzie rysowane trzy misie, a przy każdych jakiś niewybredny tekst w stylu "trzy misie łakną krwi niemowląt". Co za czasy.
_________________
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-08, 07:56:21   

Z24 napisał/a:
głównym przebojem muzycznym był numer Bijelo Dugme pod nieskomplikowanym tytułem "Hop cup".
O ten:
http://www.youtube.com/watch?v=9j8PdvYf5Iw


Ale czad! :564: :D

Even napisał/a:
Nieuważnie czytałeś "P S i Winetou" :)
Wstęp "Winnetou" zatytułowany "Do czytelników" podpisany jest "Jerzwałd luty 1974r."


Anna napisał/a:
Nawet w wydaniach Samochodzikow z lat 70tych, np. w klubie 7 przygód, w "opisie" z tyłu okładki, było podawane miejsce zamieszkania Nienackiego, tj,
Jerzwałd na Mazurach.


No chyba faktycznie byłem za młodu nieuważny... :(
Dobrze, że jako tako w jednej całości przeżyłem do dziś! :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2013-04-08, 08:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
johny
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-08, 08:13:36   

Szara Sowa napisał/a:
No chyba faktycznie byłem za młodu nieuważny...
Dobrze, że jako tako w jednej całości przeżyłem do dziś!

Znaczy z Ciebie z koziej d... trąba a nie killer! :D ;-)
 
 
johny
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-08, 08:16:32   

Nietajenko napisał/a:
Czarna wołga to czasy, których nie mogę pamiętać.

A ja nie dość, że pamiętam taki pojazd to miałem im okazję podróżować! Wygodna była niesamowicie. Z przodu zamiast foteli miała - na wzór amerykańskich krążowników szos - kanapę ...
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-08, 08:19:27   

johny napisał/a:
a nie killer! :D ;-)


Zapewniam Cię Johny, że wykonam tylko mały myk i zginiesz! :D
(z forum :p )
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-04-08, 08:22:55   

johny napisał/a:
A ja nie dość, że pamiętam taki pojazd to miałem im okazję podróżować! Wygodna była niesamowicie. Z przodu zamiast foteli miała - na wzór amerykańskich krążowników szos - kanapę ...

Samochód owszem i ja pamiętam. Nawet miałem okazję jeździć nią z racji tego, że mój dziadek śp. piastował niegdyś pewne stanowisko. Ja raczej miałem na myśli historyjkę, którą powtarzano i straszono o czarnej wołdze, której pojawienie wiązało się z porwaniem dziecka bądź kradzieżą... organów do przeszczepu. To zdaje się lata '70.
_________________
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-04-08, 10:20:04   

Legenda "czarnrj Wołgi" jest stsarsza od pokazanego na zdjęciu modelu GAZ M24.
Ja ją pamiętam jeszcze z lat sześćdziesiątych, wtedy czarna Wołga wyglądała tak

./redir/motoryzacja.interia.pl/galerie/motohistoria/samochody-gaz/zdjecie/duze,306390,7,12
Sporo takich jeździło wówczas jako taksówki, to i zdarzało sie w takiej podróżować.
W porównaniu do innych ówczesnych taksówek jakimi były przeważnie Warszawy, Wołga wyróżniała sie komfortem - była przestronniejsza i cichsza.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Ostatnio zmieniony przez Even 2013-04-08, 10:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-08, 12:59:40   

Even napisał/a:
Legenda "czarnrj Wołgi" jest stsarsza od pokazanego na zdjęciu modelu GAZ M24.
Ja ją pamiętam jeszcze z lat sześćdziesiątych, wtedy czarna Wołga wyglądała tak

./redir/motoryzacja.interi...uze,306390,7,12
Sporo takich jeździło wówczas jako taksówki, to i zdarzało sie w takiej podróżować


Właśnie tak mi się też wydaje, że w czasie tej kilkutygodniowej chyba psychozy nikt nie pytał o model: widać jeździł tylko ten przedstawiony przez Evena. Całą tę hecę mogę umiejscowić w czasie w bardzo dużym przybliżeniu w latach 72-75, moje klasy IV-VI. Raczej nie wcześniej i już na pewno nie później. Ta starsza Wołga miała dieslowski silnik i w Sojuzie nazywano ją ponoć "T-34 Sport". Tata mojego kumpla był taryfiarzem i jeździł właśnie taką, czarną. Do dziś pamiętam jej numer boczny i rejestracyjny.

Nietajenko napisał/a:
Ja raczej miałem na myśli historyjkę, którą powtarzano i straszono o czarnej wołdze, której pojawienie wiązało się z porwaniem dziecka bądź kradzieżą... organów do przeszczepu. To zdaje się lata '70.


No, przeszczepy nie były jeszcze takim dyżurnym tematem. W wersji w naszej szkole to chodziło raczej o odsysanie krwi, zdaje się, że zupełne. I nie było w tym jakiegoś zauważalnego aspektu politycznego, jak to dzisiaj gdzieniegdzie sugerują, a w każdym razie nie był on jakiś jednokierunkowy. Szalały najdziksze plotki. W duchy to mało kto wierzył, ale w wampiry mało kto nie wierzył.

PS. 1. Choć trzeba przyznać, że duchy wywoływano. Starsza siostra jednego kumpla w budzie na działkach (przy odrobinie dobrej woli można byłoby ją nazwać altaną) organizowała seanse. Głównie wywoływano Jimiego...

PS. 2. johny, Skibę sobie ceniłem, ale lat temu kilka podpadł mi jednym numerem nieodwracalnie.
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2013-04-08, 13:10, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-04-08, 13:58:45   

Z24 napisał/a:
Ta starsza Wołga miała dieslowski silnik i w Sojuzie nazywano ją ponoć "T-34 Sport".

W Sojuzie nigdy nie produkowano Wołg z silnikiem wysokoprężnym.
Jedyne "fabryczne" Wołgi skłądano w Belgii wstawiając do nich silniki Peugeota i Rovera. Ale to była "produkcja" małoseryjna.
Z powodu dużej dostępności oleju napędowego (operatorzy koparek czy buldożerów często wylewali nadmiar paliwa do przydrożnych rowów) i wielkiej różnicy w oficjalnej cenie ( na początku lat siedemdziesiątych olej 2zł 20 gr, a benzyna 5 - 6,50 w zależności od oktanów) taksówkarzom opłacao się wstawiać do Wołg silniki od Mercedesa czy Peugeota. Koszty szybko im się zwracały z nawiązką.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Tomasz 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 7 razy
Wiek: 47
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1182
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-04-08, 17:01:25   

Tą starszą, GAZ 21, jeździł mój ojciec gdy mnie nie było jeszcze na świecie, ale już się dobijałem :D To była służbowa wołga. Ojciec opowiadał, że pojechał nią z dyrektorem do Rumunii. Tam zawadził o jakiś betonowy słupek. Słupek się złamał, a na wołdze nie było - podobno - nawet śladu. Później kolega ojca, który usłyszał tą opowieść, żartował, że te wołgi były robione ze stali po Tygrysach spod Kurska, dlatego nie było nawet śladu uszkodzeń. :D :D :D
 
 
Piratka 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 3238
Skąd: Wyspa Skarbów
Wysłany: 2017-10-11, 20:05:19   

johny napisał/a:
Even napisał/a:
A jeśli chodzi o "wykonywanie wyroków" wydawanych przez opozycję proponuję zapoznać się z działalnością MOST (Młodzieżowa Organizacja Sadystyczno-Terrorystyczna).
Coś mi to mówi, chyba będąc w podstawówce gadaliśmy z chłopakami o tym.
U mnie w podstawówce też ktoś o tym mówił.
_________________


- A czy nie ma dobrych piratów?
- Nie. Bo to się mija z samym założeniem piractwa.
 
 
Muzygog 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 29 razy
Wiek: 61
Dołączył: 04 Lis 2017
Posty: 3778
Skąd: Pasym
Wysłany: 2019-03-22, 16:12:24   

Szukaliście już żony dla Pana Samochodzika?

Tutaj ludność próbowała:

./redir/forum.gazeta.pl/forum/w,151,10405677,10405677,Ktora_z_kobiet_bylaby_OK_dla_Samochodzika_.html
_________________
 
 
Darkman 
Maniak Samochodzika
i roweru



Pomógł: 13 razy
Wiek: 57
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 8695
Skąd: Lublin

Wysłany: 2019-04-23, 13:12:51   

może jakaś sonda w temacie tej żony? Wybór nie będzie prosty. Jak wybrałem 30 lat temu to do tej pory się męczę :p
_________________


Darkman Total'2020, ViceTotal'2022
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-23, 22:56:34   

darkman napisał/a:
może jakaś sonda w temacie tej żony?

Dobry pomysł. :) A umiesz zrobić sondę?
_________________
Drużyna 5

 
 
Darkman 
Maniak Samochodzika
i roweru



Pomógł: 13 razy
Wiek: 57
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 8695
Skąd: Lublin

Wysłany: 2019-04-24, 09:59:38   

a nie umiesz :p jest jakiś poradnik sondownika?
_________________


Darkman Total'2020, ViceTotal'2022
 
 
She 
Junior Adminka



Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 19574
Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2019-04-24, 11:42:30   

darkman napisał/a:
jest jakiś poradnik sondownika?


No nie ma :/

Utwórz "nowy temat" w dziale "Sondy"
Na samym dole tworzonego tematu jest opcja "dodaj ankietę" i punkty takie, jak
-"pytanie do ankiety", czyli Co wybieramy/tytuł.
-"opcja ankiety" i "dodaj opcję", to będą przykłady do wyboru.
A reszta chyba jasna?- Ile zaznaczeń, długość trwania oraz czy wynik ma być ukryty, co przy ankiecie bezterminowej chyba jest bez sensu.
_________________


Semel scriptum, decies lectum!
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-25, 01:35:13   

She napisał/a:

"dodaj opcję", to będą przykłady do wyboru.

Tylko dodaj jedną pustą więcej, bo inaczej ucina ostatnią. Czyli jak masz np. dwanaście żon, to po dwunastej jeszcze raz kliknij "dodaj opcję" i zostaw to pole puste. :)
_________________
Drużyna 5

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 10