Wysłany: 2012-05-18, 09:25:13 Renault alpine ciotki Eveline
Wczoraj o godz. 19.00 na kanale Discovery z przyjemnością obejrzałem odcinek "Fanów czterech kółek" w którym rewitalizowano słynny renault alpine ciotki Eveline czyli model A310. Szukajcie powtórek!
źródło: Wikipedia
Co prawda znalazłem różne informacje co do początków produkcji tego modelu, jednak najczęściej pojawia się rok 1971, a pierwsze wydanie Fantomasa ukazało się w 1973 r. Warto dodać, że co bardziej dociekliwi fani twierdzą że akcja powieści dzieje się właśnie w 1971 r., co pasuje do poniższych cytatów:
A tam w straszliwym ryku
silnika i obłokach spalin miotał się po żwirze podwórca wspaniały samochód — nowy model alpine
renault.
A trzeba wiedzieć, że alpine renault to ostatni krzyk mody samochodowej. Napędzany czterocylindrowym
silnikiem o pojemności 1605 centymetrów, osiąga szybkość do 230 kilometrów na godzinę.
Jest to potwór o długości czterech metrów, szeroki na półtora. Posiada hamulce tarczowe,
pięć zsynchronizowanych biegów i baterię pięciu lamp diodowych.
Jest to potwór o długości czterech metrów, szeroki na półtora. Posiada hamulce tarczowe,
pięć zsynchronizowanych biegów i baterię pięciu lamp diodowych.
Oj, pamiętam, jak dzieckiem będąc, czytałem ten opis...i te lampy diodowe (?) Teraz, po latach, moje marzenia się ziściły. mam lampy diodowe w moich rumaku!!!
Cierpliwość to wspaniała cecha!!!
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
- Fakt, śliczny jest!!!
Nietajenko, mam do Ciebie wspaniałą wiadomość! Marzenia się spełniają, ale musisz bardzo, ale to BARDZO chcieć!
Uwierz mi, to się sprawdza na 100% !!!!
Ja tak w każdym razie mam
Szara Sowo zdecydowanie masz rację, to zdecydowanie a310 (nie a110), tyle, że wygląd trochę inny:
Reanult Alpine
i reflektory oczywiście halogenowe...ale to już było w innym wątku...
...w latach 70-tych Alpine a110 jeździł Sobiesław Zasada...
Zwróćcie uwagę na masę 930 kg (nadwozie z kompozytu) tak, że o wgnieceniach nie mogło być mowy .
_________________ "Czytanie wzmaga marzenia i pcha człowieka do nowych podróży i odkryć. Wyobraźnia buduje marzenia, a marzenia kształtują całe cywilizacje"
Ostatnio zmieniony przez guzzi 2013-03-12, 22:02, w całości zmieniany 1 raz
Szara Sowo zdecydowanie masz rację, to zdecydowanie a310 (nie a110), tyle, że wygląd trochę inny:
No proszę, świetnie wygrzebałeś to zdjęcie. Teraz staje się jasne skąd w opisie u Nienackiego wzięło się 5 reflektorów! (choć jest tam ich akurat 6... )
Jako ciekawostkę wrzucam informację o samochodach spokrewnionych z tymi z PS:
17.09 na Stadionie narodowym odbędzie się aukcja 60 kultowych samochodów.
Wśród samochodów: Ferrari 412 (wiem wiem... to nie 410 ale blisko... też ma silnik z przodu, co ciekawe chyba jedyne Ferrari sedan).
Wysłany: 2018-10-28, 23:10:19 Re: Renault alpine ciotki Eveline
Szara Sowa napisał/a:
Wczoraj o godz. 19.00 na kanale Discovery z przyjemnością obejrzałem odcinek "Fanów czterech kółek" w którym rewitalizowano słynny renault alpine ciotki Eveline czyli model A310. Szukajcie powtórek!
Co prawda znalazłem różne informacje co do początków produkcji tego modelu, jednak najczęściej pojawia się rok 1971, a pierwsze wydanie Fantomasa ukazało się w 1973 r. Warto dodać, że co bardziej dociekliwi fani twierdzą że akcja powieści dzieje się właśnie w 1971 r., co pasuje do poniższych cytatów:
A tam w straszliwym ryku
silnika i obłokach spalin miotał się po żwirze podwórca wspaniały samochód — nowy model alpine
renault.
A trzeba wiedzieć, że alpine renault to ostatni krzyk mody samochodowej. Napędzany czterocylindrowym
silnikiem o pojemności 1605 centymetrów, osiąga szybkość do 230 kilometrów na godzinę.
Jest to potwór o długości czterech metrów, szeroki na półtora. Posiada hamulce tarczowe,
pięć zsynchronizowanych biegów i baterię pięciu lamp diodowych.
Nienacki trochę pomieszał tutaj informacje dotyczące modelu A310. Napisał o silniku R4 o pojemności 1,6-litra, ale prędkość maksymalną (ok. 225-230 km/godz.) przeszczepił z wersji z silnikiem V6 (2,7l).
Tak czy owak, znakomity samochód!
_________________
Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje.
Ostatnio zmieniony przez Seth_22 2018-10-28, 23:10, w całości zmieniany 1 raz
bans [Usunięty]
Wysłany: 2018-10-29, 08:37:20
Samochodzik nigdy nie miał głowy co do technicznych spraw, nawet vmax wehikułu podawał co raz to inną ;)
W tym roku w sierpniu na Motoclassic Wrocław w Topaczu Alpin było do wyboru do koloru - od A110 (w tym dwie oryginalne rajdówki z lat 70-tych), przez kilka A310 aż po najnowsze wersje A110. Na dodatek jeszcze Błażej Krupa przywiózł 'piątkę' - czyli Alpine Renault 5 Turbo. Bardzo wyraźnie zaznaczał, że to samochód marki nie Renault tylko Alpine
Pojemność silnika pasuje.
Co prawda zacząłem dopiero czytać książkę i może w dalszej treści są jakieś inne szczegóły które identyfikują model..
Seth_22 napisał/a:
Nienacki trochę pomieszał tutaj informacje dotyczące modelu A310. Napisał o silniku R4 o pojemności 1,6-litra, ale prędkość maksymalną (ok. 225-230 km/godz.) przeszczepił z wersji z silnikiem V6 (2,7l).
Nie namieszał:
Początkowo samochód był napędzany stosowanym w A110 gaźnikowym, czterocylindrowym rzędowym silnikiem Gordini 1,6 l (1565 cm³) o mocy 125 KM, umieszczonym z tyłu. Prędkość maksymalna wynosiła 215 km/h, przyspieszenie 1-100 km/h - 8,7 s[1]. Napęd ten okazał się jednak niewystarczający i w 1976 roku model produkcyjny zastąpił A310 V6, w którym zamontowano widlasty sześciocylindrowy silnik o pojemności 2,7 l i o mocy 150 KM ./redir/pl.wikipedia.org/wiki/Alpine_A310
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.