Wykopałaś siostro przedpotopowy wątek pełen niecodziennych opinii. Ja jestem przekonany, że w dowód szczególnego uznania dla swojego talentu pan Janusz Kidawa powinien smażyć się w piekle i skwiercząc w kotle z smołą bez ustanku oglądać stworzone przez siebie filmy o Panu Samochodziku. W tej drugiej czynności mógłby mu towarzyszyć pan Kazimierz Tarnas, który też ma swój udział w tej sprawie.
.....Ech pana Kidawę i Tarnasa w jednym kotle chciałbyś podsmażyć...Zgadzam się ,ze to co uczynił Kidawa z Latającymi machinami to jakaś chora wizja schizofrnika,który nie zażywa leków:)ale pana Tarnasa będę bronić nie było aż tak żle z Praskimi tajemnicami,a poza tym Ja mam mega sentyment do Pragi i pewnie poprzez własne sentymenty mam pozytywny stosunek do tej "ekranizacji"...a propo braci vel sióstr...Ja do świadków Jehowy jeszcze nie zostałam zwerbowana
_________________ ajszabk
Kustosz [Usunięty]
Wysłany: 2010-09-03, 22:22:08
O przepraszam, pana Tarnasa potraktowałem o niebo łagodniej. Chciałem jedynie by towarzyszył Kidawie w oglądaniu tych arcydzieł ale już poza kotłem ze smołą. Jednakże to ulgowe traktowanie zawdzięcza on nie wyższym, w mojej ocenie, walorom artystycznym swego dzieła o Samochodziku (bo te uważam za dokładnie takie same jak w przypadku jego kolegi) ale innym swoim filmom, które znacznie lepiej mu się udały.
Co do sentymentów, też nadziwić się nie mogę. Jeżeli liczysz sobie ilość wiosen równą ujawnionej w Twoim profilu to w momencie wejścia na ekrany „Praskich Tajemnic” z pewnością upijałaś się wysoko procentowym alkoholem świętując wejście w dorosłe życie a nie zawracałaś sobie głowę oglądaniem filmów dla niedorozwiniętych dzieci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.