W synagodze obok cmentarza kilka lat temu można było dostać zbiór legend praskich, a w nim sporo opowieści o golemie i rabim Loewe, w różnych wersjacch językowych (niestety nie było polskiej).
_________________
"Agencja Detektywistyczna. Tanio i dyskretnie. Paryż Bulwar Clochardów 10"
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2010-01-17, 11:20:38
Robinoux napisał/a:
niestety nie było polskiej
W ogóle Czesi chyba za nami nie przepadają łatwiej było mi się tam porozumiec po angielsku,czy rosyjsku niż po polsku.W praskim sklepie po polsku usłyszałam tylko "do widzenia"
W ogóle Czesi chyba za nami nie przepadają łatwiej było mi się tam porozumiec po angielsku,czy rosyjsku niż po polsku.W praskim sklepie po polsku usłyszałam tylko "do widzenia"
Ja z kolei miałem (nie)przyjemność z czeskimi policjantami i po angielsku nie rozumieli nic za to po polsku chyba wszystko. Mi swoja sprawę przedstawili pismem obrazkowym a dopisek "pokuta" zrozumiałem bez tłumaczenia
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 21 Skąd: Puszcza Zielona W-wa
Wysłany: 2010-01-17, 16:17:00
Nawiązując do "pokuty" byłem ostatnio u znajomych którzy żartowali sobie z języka czeskiego nawiązując rzekomo do czeskiej wersji terminatora:
– Ja sem elektronicky mardulec, a to je moje dva pistola.
– Ne, ne, elektronicky mardulcu!
– Ne ma ne.
_________________ Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat,
Moj mały,intymny, muzyczny świat.
Do wszystkich napotkanych Prażan z którymi rozmawiałem (milicja, sprzedawcy, kelnerzy etc.) mówiłem po polsku i każdy uprzejmie mi odpowiadał/wyjaśniał na tyle na ile mógł. Może są chamscy, ale chyba tylko wtedy, jak mają do czynienia z chamstwem z Polski. Ja nie czułem się nielubiany czy zlekceważony.
Złota Uliczka jest super.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Wiek: 43 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-03, 22:59:33
Czy ktoś z szanownych forumowiczów był w ostatnim czasie w Pradze? Parę dni temu przeczytałem Tajemnicę tajemnic, a że mam jeszcze trochę zaległego urlopu to pomyślałem, że warto by pojechać "na gorąco" właśnie do Pragi. Głównie ciekawi mnie jak wygląda tam sytuacja z noclegami i transportem. Jeżeli ktoś mógłby mi udzielić cennych rad i wskazówek na te i inne tematy będę wdzięczny
Wiek: 43 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-04, 21:05:47
Relację Pawła mam już przeczytaną 2 lub 3 razy. Przy okazji Pawłowej relacji uzupełniłem punkty na mapie Pragi które mi umknęły podczas czytania książki. Dzięki google maps wylukałem, że kemping na którym zatrzymał się Samochodzik istnieje do dzisiaj, a przy kempingu działa hostel w którym mam zamiar się zatrzymać. Mam nadzieję, że będą wolne miejsca, bo jak zwykle jadę w ciemno bez wcześniejszej rezerwacji :]
Wiek: 43 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 66 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-25, 20:59:27
Kilka praktycznych informacji na temat Pragi-stan wrzesień 2012 :
1. Przed wyjazdem planowałem będąc już na miejscu wynająć pokój w hostelu, który powstał na części kempingu, gdzie swoją bazę miał Tomasz. Na szczęście jeszcze w Polsce przypadkowo natrafiłem na fajną stronę z tanimi hotelami, która działa podobnie jak np. Grupon. Piszę na szczęście bo Samochodzikowy kemping leży dość daleko od centrum, a poza tym z tramwaju do hostelu jest spory kawałek przez nieciekawą okolicę. PS jeździł po Pradze wehikułem ale w naszych czasach takie przemieszczanie się po mieście to porażka. Jeśli hotel to tylko w okolicy metra! Szkoda marnować cenny czas na przemieszczanie się autobusami.
2. Przychylam się do opinii poprzedników, że Czesi to zdziercy. Przykłady pierwsze z brzegu:
a) Korony proponuję zakupić w Polsce. Niby przelicznik jest podobny, ale w Pradze doliczają sobie jakiś podatek o którym człowiek dowiaduje się dopiero po transakcji. Np. z 400 zakupionych koron wypłacili tylko 350 (1 korona=0.17 zl.).
b) Wybierając się do restauracji w centrum miasta lepiej przed złożeniem zamówienia zapytać się o tzw. opłatę serwisową czyli krótko mówiąc napiwek. Mi przy rachunku na 340 koron doliczyli sobie 50 koron za obsługę (swoją drogą nędzną). Kłócić się nie wypadało, bo o Polakach i tak mają już marne zdanie... :] Podobno poza centrum samowolki kelnerów przy napiwkach nie ma.
3. Moje spostrzeżenia:
a) Paliwo pod korek najlepiej zatankować jeszcze w Polsce, jak najbliżej granicy. W Czechach miejscami nawet zeta droższe na litrze.
b) Na autostradach obowiązują winiety. Najtańsza 10-dniowa kosztuje 310 koron, tj. ok. 55 zł.
c) Tak jak wcześniej ktoś pisał ciekawe miejsca można zwiedzać tylko w pakietach. Z Samochodzikowych miejsc trzeba wyłożyć kasiorkę za cmentarz i Złotą Uliczkę. I tak:
stary żydowski cmentarz na Josefovie można obejrzeć w pakiecie z 4 synagogami co w sumie kosztuje 300 koron (50 zl.)(synagogi sobie odpuściłem, bo szkoda czasu będąc tylko 3 dni w Pradze), a Złota Uliczka jest w pakiecie z katedrą św. Wita, Pałacem Królewskim i Bazylika św. Jerzego za 250 koron.
Śladami Pana Samochodzika-"z grubsza" :
Zaznaczając sobie na mapie wszystkie miejsca związane z Tajemnicą tajemnic możemy praktycznie zwiedzić całą zabytkową Pragę. Ja miałem tych punktów 15 albo 16 i zrobiłem podział na 3 etapy:
1. Stare Miasto i Josefov
2. Hradczany i Mala Strana
3. Nowe Miasto i kemping na którym zatrzymał się Samochodzik (obecnie Intercamp Kotva).
Udało mi się zwiedzić Pragę z perspektywy Pana Samochodzika praktycznie w 2 dni, ale miałem to szczęście, że byłem z wyrozumiałą osobą towarzyszącą co ułatwiło zadanie Swoją drogą strzałem w "10" byłaby wyprawa do Pragi w gronie forumowiczów! Z tego co czytałem o Waszych dotychczasowych zlotach i klimacie na nich panującym, to mogłaby być naprawdę fajna sprawa Poza tym po wyprawie do Pragi "Tajemnica tajemnic" poszybowała u mnie o kilka oczek w górę w rankingu Pan Samochodzików... W najbliższym czasie postaram się wrzucić kilka dodatkowych fotek w relacji z wybrawy do Pragi PawlaK: http://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?t=
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2012-09-26, 08:03:27
tomecki napisał/a:
strzałem w "10" byłaby wyprawa do Pragi w gronie forumowiczów!
Przychylam się do tego pomysłu!
A tak na poważnie (chociaż tamto wyżej też było poważne) planuję wyjazd do Pragi wiosną (chyba,że jeszcze się skuszę na Sylwestra)
Tomecki-co to za "czeski grupon"? Już teraz pooglądałabym oferty.
A co do tego napiwku,o którym wspomniałeś...to samo funkcjonuje we Włoszech pod nazwą "coperto". Tam liczą od osoby. Najdroższe coperto,które zauważyłam wynosiło 9 euro od osoby!!!! Jednak informacja o tym jest umieszczona w menu,więc nie ma zaskoczenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.