Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10140 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-10, 22:50:53
Berkut napisał/a:
Z24 napisał/a:
Berkut napisał/a:
Nienacki zrobił sobie jaja z książki "Marta" Elizy Orzeszkowej
To były tylko pieszczoty... Dopiero "Tristana 1946" Marii Kuncewiczowej ZN sponiewierał bez litości .
Jakoś nie zwróciłem uwagi na to , to było w Uwodzicielu ?
Tytuł ten nie jest oczywiście wymieniony, ale to jest ta powieść, gdzie niejaką rolę odgrywa ucięty język w słoiku . Zresztą przy okazji recenzji tej powieści przebija się czasem - mam wrażenie - autorskie "ja".
Aluzji do "samochodzików" jest więcej: pojawia się tam nimfetka o imieniu Yvonne .
film ANIMACJA, 1h 55m
Polska 1984
Scenariusz (na podstawie "Uwodziciela" Zbigniewa Nienackiego),
produkcja i reżyseria:
JERZY SEIPP
Aktorzy: Bartłomiej Madej, Ewa Kiełbratowska, Katarzyna Wrońska, Jerzy Bończak, Ewa Milde, Ryszard Bacciarelli, Jadwiga Konwerska, Janusz Józefowicz, Anna Majcher, Mariusz Czajka, Leszek Abrahamowicz i inni oraz Teatr Pantomimy "Stodoła"
Muzyka: King Crimson, Bill Bruford, Patrick Moraz, United Kingdom
Scenografia, malarstwo, grafika: Wojciech Gryniewicz
Montaż: Barbara Ciechanowicz
Dźwięk: Janusz Mendel
Zdjęcia: Waldemar Grabus
Jakoś nikt do tej pory nic nie pisał o nim na tym forum. A jest postacią nie tuzinkową.
_________________ Wszystkich odwiedzających Jerzwałd zapraszam do mnie na pogawędkę oraz poczęstunek tego i owego. Rybka też się zawsze znajdzie. Furtkę otwiera się do siebie.
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 161 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32398 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-02, 02:06:50
mirekpiano napisał/a:
Czy słyszeliście o tym filmie?
W życiu nie słyszałam. Bardzo ciekawa informacja. Chętnie bym ten film obejrzała, szczególnie po tych komentarzach: o zakazach projekcji i niszczonych plakatach oraz negatywach. Z tekstu wynika, że jakieś kopie się jednak ponoć zachowały.
Warto by było skontaktować się z Jerzym Seippem. Widzę taką opcję na jego stronie.
Pan Jerzy Seipp przyjął moje zaproszenie i przyjedzie 11-13.06.2020 do Jerzwaldu
na imprezę „Raz w roku w Jerzwaldzie”. Powiedział mi, ze ostatni raz był tu na pogrzebie Nienackiego. Staram się również o pokaz filmu Animacja w tym czasie.
A swoją drogą, to niezbyt uważnie czytaliście książkę Mariusza Szylaka bo na stronie 177 napisał on również o tej historii.
_________________ Wszystkich odwiedzających Jerzwałd zapraszam do mnie na pogawędkę oraz poczęstunek tego i owego. Rybka też się zawsze znajdzie. Furtkę otwiera się do siebie.
Ostatnio zmieniony przez mirekpiano 2020-02-02, 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10140 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-02, 13:36:56
Nie kupuję tego.
Ani Filmweb ani FilmPolski nie wiedzą nic o tym gościu, ani o tym filmie. Sprawdzałem w filmografiach Ewy Milde, i Jerzego Bończaka.
Prawdę mówiąc, najpierw rzuciła mi się w oczy muzyka i od razu zapaliły mi się światła ostrzegawcze.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2020-02-02, 13:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 18 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 4451 Skąd: Zduńska Wola/Georgetown
Wysłany: 2020-02-02, 15:05:18
Na Filmweb jest, nawet ktoś się tam odezwał na forum. Chyba pierwszy raz widzę coś, co jest na FW, a nie ma na Filmpolski, co mnie zaskakuje, bo FW często zżynał z FP.
Ale fakt, że na razie nic więcej o tym filmie nie ma w sieci. Może to wynik ówczesnej działalności cenzury, bo z tego co wyczytałem o autorze, również był wtedy na cenzurowanym, jak Nienacki.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2020-02-02, 21:24, w całości zmieniany 1 raz
Ale fakt, że na razie nic więcej o tym filmie nie ma w sieci. Może to wynik ówczesnej działalności cenzury, bo z tego co wyczytałem o autorze, również był wtedy na cenzurowanym, jak Nienacki.
Nienacki na cenzurowanym? W 1983 - 1984 roku? Chyba jednak było odwrotnie Moim zdaniem to film był na cenzurowanym, bo chyba za dużo było w nim golizny
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10140 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-02, 18:58:31
Bóbr Mniejszy napisał/a:
Może to wynik ówczesnej działalności cenzury, bo z tego co wyczytałem o autorze
Nie przesadzajmy z tą cenzurą, w każdym razie nie w latach 80-tych. Była ustawa, która reglamentowała przyczyny interwencji nożyc. Na dodatek w wydaniach drukiem, można było te interwencje zaznaczać. To raz. Dwa: jeżeli kto wtedy miał kłopoty z tą instytucją, wypłakiwał się głośno w rękaw, różnym polskojęzycznym mediom zagranicznym, a te nagłaśniały sprawę. Wszystko to więc było cholernie akustyczne, dlatego mnie bardzo to wszystko dziwi.
Kozak napisał/a:
Nienacki na cenzurowanym? W 1983 - 1984 roku? Chyba jednak było odwrotnie
Tak jest.
Kozak napisał/a:
Moim zdaniem to film był na cenzurowanym, bo chyba za dużo było w nim golizny
Żebyś wiedział. W ustawie był zapis o jakichś tam aspektach moralnych albo wartościach czy coś w tym guście. I wiem z pewnością, że np. niektóre rysunki miewały problemy.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2020-02-02, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
A nie lepiej najpierw obejrzeć ten film a później podyskutować?
_________________ Wszystkich odwiedzających Jerzwałd zapraszam do mnie na pogawędkę oraz poczęstunek tego i owego. Rybka też się zawsze znajdzie. Furtkę otwiera się do siebie.
Pomógł: 18 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 4451 Skąd: Zduńska Wola/Georgetown
Wysłany: 2020-02-02, 21:21:20
Kozak napisał/a:
Nienacki na cenzurowanym? W 1983 - 1984 roku? Chyba jednak było odwrotnie Moim zdaniem to film był na cenzurowanym, bo chyba za dużo było w nim golizny
Pomyłka, oczywiście chodziło mi o film Film na motywach powieści autora dopiero co wydanej skandalicznej książki...
... ponieważ...
mirekpiano napisał/a:
A nie lepiej najpierw obejrzeć ten film a później podyskutować?
... szukałem wczoraj intensywnie, ale znajdowałem jedynie opinie o filmie. Zapewne nie tylko ja, stąd niniejsza dyskusja i próba dojścia dlaczego nie można dotrzeć do tego filmu. Wszak nawet na forum do wczoraj nikt poza Tobą o nim nie wiedział
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2020-02-02, 21:21, w całości zmieniany 1 raz
Już niedługo będzie go można obejrzeć na prywatnym pokazie u mnie w domu. Autorowi nie zależy na upublicznianiu go w internecie.
_________________ Wszystkich odwiedzających Jerzwałd zapraszam do mnie na pogawędkę oraz poczęstunek tego i owego. Rybka też się zawsze znajdzie. Furtkę otwiera się do siebie.
Ostatnio zmieniony przez mirekpiano 2020-02-02, 21:25, w całości zmieniany 1 raz
Już niedługo będzie go można obejrzeć na prywatnym pokazie u mnie w domu. Autorowi nie zależy na upublicznianiu go w internecie.
Napisz recenzję po obejrzeniu
Wielka szkoda, że Pan Jerzy nie chce filmu upublicznić.
A może wpłyniesz na Pana Jerzego, aby udostępnił film zainteresowanym?
Pomógł: 18 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 4451 Skąd: Zduńska Wola/Georgetown
Wysłany: 2020-02-03, 02:22:54
Kozak napisał/a:
mirekpiano napisał/a:
Już niedługo będzie go można obejrzeć na prywatnym pokazie u mnie w domu. Autorowi nie zależy na upublicznianiu go w internecie.
A może wpłyniesz na Pana Jerzego, aby udostępnił film zainteresowanym?
A zainteresowanych trochę tu by się znalazło
_________________ Drużyna 2
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 120 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6491 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2020-02-03, 07:40:46
mirekpiano napisał/a:
Jakoś nikt do tej pory nic nie pisał o nim na tym forum. A jest postacią nie tuzinkową.
Rzeczywiście. Kiedyś czytałem jego "Królewnę". Całkiem dobry kryminał, w ramach swojego podgatunku. Z mocnym głównym bohaterem. Można przypuszczać, że autor dużo temu bohaterowi daje z siebie - ale na podstawie jednej książki ryzykowne byłoby iść za daleko. To mógłby być on tak jak siebie widzi, albo on taki, jakim chciałby być, albo wcale nie on - lecz ktoś, kogo poszukuje czytelnik a pisarz dostarcza.
Teraz ta książka, informacje na temat "Animacji" i motywów jej powstania, a także na temat innej powieści - "Ostatnia miłość", dopełniają się. Wiem, że to nadal tylko wycinek twórczości Jerzego Seippa, ale już można śmielej kreślić sobie portret autora. Rzeczywiście, postać niezwyczajna.
Dzięki za przypomnienie.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Pomógł: 113 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 13688 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-03, 08:28:43
Kynokephalos napisał/a:
Można przypuszczać, że autor dużo temu bohaterowi daje z siebie - ale na podstawie jednej książki ryzykowne byłoby iść za daleko. To mógłby być on tak jak siebie widzi, albo on taki, jakim chciałby być
O, faktycznie. Pisząc jeszcze tego nie widziałem.
Można podnosić wątpliwości, ale w przypadku Jerzego Seippa oraz jego bohatera - detektywa z "Królewny" - chyba jest tak, jak mówisz.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 161 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32398 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-03, 12:20:07
mirekpiano napisał/a:
A swoją drogą, to niezbyt uważnie czytaliście książkę Mariusza Szylaka bo na stronie 177 napisał on również o tej historii.
To już nie pierwszy raz się okazało. Muszę sobie przypomnieć książkę Mariusza, tylko poczekam jeszcze z tym chwilę, bo wolę czytać nową edycję.
Ale przyokazji zauważyłm, że na wspomnianej 177 stronie jest też mowa o planach pisania scenariusza do Laseczki. Pytałeś go , czy go ostatecznie skończył?
mirekpiano napisał/a:
Już niedługo będzie go można obejrzeć na prywatnym pokazie u mnie w domu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.