PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Czesio1
2012-10-10, 14:05
Laseczka i tajemnica - co sądzicie
Autor Wiadomość
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-11-24, 08:29:06   

Czesio1 napisał/a:
PawelK napisał/a:

No chyba, że byś napisał, że jabłko spadło w dół.

Zawsze można napisać że spadło do dołu. :D

No i myślę, że Paweł i Czesio trafili w sedno sprawy. Ten błąd językowy przez polonistów nazywany jest pleonazmem. Oto kilka przykładów jakie serwuje nam wikipedia:
akwen wodny
cofać do tyłu
błędna pomyłka
dalej kontynuować
okres czasu
spadać w dół
zabić się na śmierć

Pozdrawiam :D
_________________
 
 
Piotreek 
Forumowy Badacz Naukowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 994
Wysłany: 2011-11-24, 13:03:22   

Szara Sowa napisał/a:
Co do tego cofania do tyłu, to jak pamiętam (choć nie mam pewności) na ten zwrot poloniści zrobili nagonkę dopiero na przełomie lat 70-tych i 80-tych (podobnie zresztą jak na włączać zamiast włanaczać). :D


./redir/www.nienacki.art.pl/z_templariusze.html

W Templariuszach takie sformułowanie zostało użyte dwa razy, w bliskiej od siebie odległości (zarówno czasowej, kilometrowej, jak też licząc strony w książce :) )

Jedno zostało poprawione w wydaniu Warmii, drugie dopiero w Siedmiorogu :)
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2011-11-24, 13:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-11-24, 14:51:25   

Piotreek napisał/a:
./redir/www.nienacki.art.pl/z_templariusze.html

Ta analiza jest niesamowita! Ileż trzeba mieć zacięcia, żeby coś takiego stworzyć! :D
_________________
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-11-24, 15:06:54   

Nietajenko napisał/a:

No i myślę, że Paweł i Czesio trafili w sedno sprawy. Ten błąd językowy przez polonistów nazywany jest pleonazmem. Oto kilka przykładów jakie serwuje nam wikipedia:
akwen wodny
cofać do tyłu
błędna pomyłka
dalej kontynuować
okres czasu
spadać w dół
zabić się na śmierć

Pozdrawiam :D

Swego czasu bawiliśmy się w wyszukiwanie różnych pleonazmów. Do dzisiaj zapamiętałem oprócz wyżej wymienionych:
kręcić się w kółko
głupia baba
przeć do przodu
słuszna racja
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
michaŁ
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 741
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-24, 21:16:46   

No cóż - uznaję Wasze racje :)
_________________
I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
 
 
Pan Tragacik 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 11 razy
Wiek: 39
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 3610
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-01-03, 11:33:56   

Even napisał/a:
głupia baba

Śmieszny dowcip! ;-)

Co do wypowiedzi michaŁa to archaizm jest czymś innym niż błąd językowy i wydaje mi się, że niezależnie od tego w jakich czasach żyjemy są ludzie, którym zależy na poprawności językowej. Nie będę gołosłowny i mam tu świetny przykład w nowoczesnej formie:
http://www.youtube.com/watch?v=_6HCOgTc5r4

Pierwsza i czwarta zwrotka są bardzo a propos!
_________________
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-01-03, 11:40:25   

Nawet fajna muzyczka i ciekawy tekst, tylko domyślam się że jakby zamiast k... padło np. "kurka" to artyście ów kawałek nie byłby przez rówieśników zaliczony. :/
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Pan Tragacik 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 11 razy
Wiek: 39
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 3610
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-01-03, 11:58:18   

Nie wiem, trzeba by popytać trzydziestolatków. Ja nie mam nic przeciwko k***om jeżeli są w słusznej sprawie, czasem nie można inaczej ;-)
Na przykład taki "Dzień Świra" nikomu nie przeszkadzał za bardzo. Chyba już dawno jesteśmy poza tematem Laseczki...
_________________
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-01-04, 20:59:52   

Pan Tragacik napisał/a:
czasem nie można inaczej ;-)


No fakt, w życiu nie spotkałem się z bardziej wnerwiającymi sytuacjami niż biała kawa zamiast czarnej, trzęsący tramwaj i źle akcentująca zabawka (tak z pamięci rzucam...). :(
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-01-07, 21:45:35   

Nowomowę w polskim kinie chyba zaczął artysta Linda. Ale przecież to jego środek artystyczny. Pokolenie wychowane na jego filmach nie wyobraża sobie już chyba zdania, które nie zawiera wulgaryzmów. :diabelek:
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-07-19, 17:40:57   

Nieco zbliżony klimatem, chociaż nie tak doskonały jest "Wąż morski".
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
  
 
 
Robin 
Fanatyk Samochodzika



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2674
Skąd: Mazury
Wysłany: 2012-07-19, 21:15:18   

Even napisał/a:
Nieco zbliżony klimatem, chociaż nie tak doskonały jest "Wąż morski".


Zbliżony, nieco samochodzikowy klimat występuje chwilami również w "Sumieniu", choć to powieść z "innej beczki", psychologiczna, przedstawiająca rozterki wewnętrzne sądowego ławnika. Są tam wspaniałe opisy nocnej podróży główniego bohatera do Tlenia, nocleg nad rzeką jak również dość klimatyczny wyjazd, kiedy to zabłądził w lesie uciekając przed burzą. Słowem, jest sensacja, brak tylko historycznej zagadki. ;-)
_________________
 
 
Bielski 
Czytał Samochodzika


Wiek: 30
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 86
Skąd: Pogezania
Wysłany: 2012-07-20, 12:19:28   

"Laseczke" czytałem kilka lat temu. Nie pamiętam już nawet treści, ale pamietam swoje wrażenia podczas lektury. Nienacki miło mnie zaskoczył, książeczkę fajnie się czytało, fabuła mnie wciągneła........... ale ostatnie strony rozczarowanie, przez te kilka stron juz nie przebrnąłem :( Pomyślałem wtedy że to jak taniec z atrakcyjną, mądrą kobietą, która zaczyna fascynować......... ale w ostatnim takcie muzyki "trzepnie" głośnego bąka....... i cały czar wieczoru i kobiety pryska jak bańka mydlana.
_________________
Zdania nie zmieniłem, ale komentować już mi się nie chce :)
Pozdrawiam
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-07-20, 12:30:09   

Bielski napisał/a:
ale ostatnie strony rozczarowanie

Dla mnie właśnie zakończenie powieści jest mistrzostwem. Nie bardzo Cię rozumiem. :/
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Bielski 
Czytał Samochodzika


Wiek: 30
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 86
Skąd: Pogezania
Wysłany: 2012-07-20, 12:35:36   

Even napisał/a:
Nie bardzo Cię rozumiem.

Wyjaśniam: jeden woli brunetki, drugi blondynki. Jeden wina wytrawne, drugi słodkie....... etc.
Ja Ciebie za to potrafię zrozumieć :)
_________________
Zdania nie zmieniłem, ale komentować już mi się nie chce :)
Pozdrawiam
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-07-20, 12:39:24   

Bielski napisał/a:
Wyjaśniam: jeden woli brunetki, drugi blondynki.

Oczywiście szanuję Twój gust, ale nie bardzo zrozumiałem uzasadnienia.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-07-20, 12:40:21   

Aldona napisał/a:
No tak, ale tego nigdzie nie ma przecież...niestety

Nie ma rzeczy niemożliwych :)
Przeczyraj priv
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Ostatnio zmieniony przez Even 2012-07-21, 09:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bielski 
Czytał Samochodzika


Wiek: 30
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 86
Skąd: Pogezania
Wysłany: 2012-07-20, 12:56:30   

Even napisał/a:
ale nie bardzo zrozumiałem uzasadnienia


hm...... może dlatego że w mojej wypowiedzi poprostu brak uzasadnienia?
Evanie, 98% powieści podobało mi się, 2% nie. I te 2 promile były na końcu :)
_________________
Zdania nie zmieniłem, ale komentować już mi się nie chce :)
Pozdrawiam
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-07-20, 13:03:32   

Bielski napisał/a:
może dlatego że w mojej wypowiedzi poprostu brak uzasadnienia?

No to jeszcze gorzej :| Jak dyskutować, kiedy argumentem jest "nie bo nie"? :027:
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Bielski 
Czytał Samochodzika


Wiek: 30
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 86
Skąd: Pogezania
Wysłany: 2012-07-20, 13:49:36   

Even napisał/a:
Jak dyskutować


Drogi Even,
(Wybacz mi mój pozorny protekcjonalizm, ale piszę to z pełną sympatią do Twojej osoby)
Mój gust, Twój gust, czy też X i Y nie podlega dyskusji.
Opisałem swoje wrażenia po lekturze "Laseczki" i nic więcej. Nie przeżywam w związku z tym jakiejś traumy i nie czuję potrzeby kładzenia się na leżanke i poddawania tego psychoanalizie :)

Tobie się podoba zakończenie... i bardzo dobrze.
_________________
Zdania nie zmieniłem, ale komentować już mi się nie chce :)
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 12