PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Marczak
2009-03-19, 12:55
23. Floreny z Zalewa
Autor Wiadomość
Iwmali
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-06, 22:06:55   

Cytat:
Za późno ;-) ;-) ;-) ;-) ;-)

M_pufi nie żartuj, kto nam będzie streszczał kontynuacje???? :D :564:
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2010-10-06, 22:11:45   

iwmali napisał/a:
Cytat:
Za późno ;-) ;-) ;-) ;-) ;-)

M_pufi nie żartuj, kto nam będzie streszczał kontynuacje???? :D :564:



Czesio :p :p
 
 
Iwmali
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-07, 14:40:25   

m_pufi napisał/a:
Czesio :p :p

Jak Czesio nam streści Dańca to już nikt nigdy nie otworzy żadnej kontynuacji!!! :D :D :D
 
 
Czesio1 
Zasuszony Fan Samochodzika
Były administrator



Pomógł: 6 razy
Wiek: 48
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 14370
Wysłany: 2010-10-07, 17:50:51   

iwmali napisał/a:

Jak Czesio nam streści Dańca to już nikt nigdy nie otworzy żadnej kontynuacji!!! :D :D :D

Tak myślisz? Hmmm, to ja chyba się zdecyduję. Niech już stracę. :027:
_________________

Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść
 
 
 
masterix 
Uwielbia Samochodzika



Wiek: 55
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 641
Wysłany: 2010-10-29, 08:57:32   

Cytat:
No i to schizofreniczne wprowadzenie Nienackiego do historii Pana Samochodzika - ale to już spisuję na karb stanu psychiki Szumskiego, co najlepiej widać po wstępie do książki.


Tak sobie ostatnio pomyślałem, że to wprowadzenie Nienackiego do książki miało jakiś sens... W ten sposób młody czytelnik dowiedział się że PS stworzył Nienacki i co ważne dowiedział się gdzie mieszkał....
_________________
masterix
 
 
Unieski 
Zasuszony Fan Samochodzika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 27
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 15867
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2010-10-29, 21:23:54   

masterix napisał/a:
Cytat:
No i to schizofreniczne wprowadzenie Nienackiego do historii Pana Samochodzika - ale to już spisuję na karb stanu psychiki Szumskiego, co najlepiej widać po wstępie do książki.


Tak sobie ostatnio pomyślałem, że to wprowadzenie Nienackiego do książki miało jakiś sens... W ten sposób młody czytelnik dowiedział się że PS stworzył Nienacki i co ważne dowiedział się gdzie mieszkał....

Nie wyobrażam sobie sytuacji w której ktoś sięga po kontynuacje nie znając oryginalnej twórczości Nienackiego.
 
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2010-10-29, 21:45:13   

Unieski napisał/a:

Nie wyobrażam sobie sytuacji w której ktoś sięga po kontynuacje nie znając oryginalnej twórczości Nienackiego.


Akurat tu się mylisz. Znam kilka takich przypadków. Miałem ucznia w gimnazjum w ubiegłym roku, kory uwielbiał Niemirskiego, i przeczytał sporo jego kontynuacji, ale z Nienackiego czytał tylko "Templariuszy" i to już po kontynuacjach i mu się ...nie podobało...
 
 
Czesio1 
Zasuszony Fan Samochodzika
Były administrator



Pomógł: 6 razy
Wiek: 48
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 14370
Wysłany: 2010-10-29, 22:06:11   

m_pufi napisał/a:
Unieski napisał/a:

Nie wyobrażam sobie sytuacji w której ktoś sięga po kontynuacje nie znając oryginalnej twórczości Nienackiego.


Akurat tu się mylisz.

Tym razem wyjątkowo się z Tobą zgodzę m_pufi. Bo przecież nie trzeba znać przygód Bolka i Lolka żeby zasiąść do oglądania Reksia, prawda? :D
_________________

Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść
 
 
 
Unieski 
Zasuszony Fan Samochodzika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 27
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 15867
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2010-10-29, 22:10:48   

m_pufi napisał/a:
Unieski napisał/a:

Nie wyobrażam sobie sytuacji w której ktoś sięga po kontynuacje nie znając oryginalnej twórczości Nienackiego.


Akurat tu się mylisz. Znam kilka takich przypadków. Miałem ucznia w gimnazjum w ubiegłym roku, kory uwielbiał Niemirskiego, i przeczytał sporo jego kontynuacji, ale z Nienackiego czytał tylko "Templariuszy" i to już po kontynuacjach i mu się ...nie podobało...

Dziwny typ :zdziw:
 
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2010-10-29, 22:24:18   

Z tego co zauważyłem dzieciaki średnio (albo wcale) interesuje kto wymyślił samochodzika. Fajnie się to czyta i już. Dla wielu z nich Nienacki to jeden z wielu autorów...
Może później zmienią zdanie ale w wieku 10 - 15 samochodzik to samochodzik. Są wyjątki oczywiście :)
_________________


"... i tak moich marzeń Wam nie oddam,
Póki w żyłach krew, nigdy się nie poddam..."
 
 
Iwmali
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-29, 22:34:23   

m_pufi napisał/a:
Są wyjątki oczywiście :)

Ja jestem takim dzieckiem - wyjątkiem! :)
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2010-10-29, 22:36:48   

Tak myślałem Iwmali :D
Akurat jeśli chodzi o samochodziki to powinni mi płacić za ich reklamę w szkołach ;-) ;-) ;-)
Żart oczywiście :)
_________________


"... i tak moich marzeń Wam nie oddam,
Póki w żyłach krew, nigdy się nie poddam..."
 
 
Iwmali
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-29, 22:52:41   

m_pufi napisał/a:
Akurat jeśli chodzi o samochodziki to powinni mi płacić za ich reklamę w szkołach ;-) ;-) ;-)
Żart oczywiście :)

Mówisz o Samochodzikach czy "samoględzikach"??? :p :D
 
 
Michal_bn 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 6753
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2010-10-29, 22:55:02   

Iwmali napisał/a:
m_pufi napisał/a:
Akurat jeśli chodzi o samochodziki to powinni mi płacić za ich reklamę w szkołach ;-) ;-) ;-)
Żart oczywiście :)

Mówisz o Samochodzikach czy "samoględzikach"??? :p :D


Powoli stworzymy z tego nową religię :D To są zwykłe książki a nie Biblią :D Mówię o samochodzikach. Dobrze wiesz że uwielbiam tomy Nienackiego i kontynuacje Niemirskiego. Resztę lubię mniej lub jeszcze mniej ;-) ;-) ;-) :D :D
Ostatnio zmieniony przez Michal_bn 2010-10-29, 22:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nemo 
Sympatyk Samochodzika



Wiek: 37
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 151
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-10-19, 08:14:47   

hihihihi Wczorasj wziąłem się za tą kontynuację na zasadzie sadomacho :D

Na razie (jestem na 5 rozdziale) jest całkiem spoko :065: Była akcja, pościg, tajemnica, podsłuchiwanie ... dzieje się sporo
_________________
Gdy znalazłem na podłodze kartkę z pierwszą wieścią o Ałbazinie, zostałem opętany myślą rozwiązania zagadki, dotarcia aż nad Amur, myślałem, że doznam rozczarowania i zostanę uwolniony z opętania. Nie przeżyłem jednak nic takiego. Powróciłem z tą samą chorobą, która mnie stąd wygnała. Sądziłem, że tutaj czeka mnie uwolnienie. I znowu nic. Choroba ma jest nieuleczalna. Gdyby mi znowu przyszło powtórzyć tę podróż bez przyczyny i bez rezultatu, zrobiłbym to bez wahania. Czy nie ma dla mnie ratunku?
 
 
Nemo 
Sympatyk Samochodzika



Wiek: 37
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 151
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-10-19, 21:08:54   

Jestem za środkiem i akcja staje się prosta i przewidywalna. Krysrtyna to piątka a Batura szóstka ... jakby nie mógł innych bohaterów wprowadzić. :/ Widać po tym, że Szumski nie ma za bardzo pomysłu na rozwinięcie ... u Szumskiego ta prostota to chyba reguła. :galy:
A tak sympatycznie się czytało do momentu gdy Batura rozmawia z Krystyną w Zalewie po klasyku kolarskim, na przyjęciu, wszystko mi opadło - nawet się nie wysilił z tą Krystyną, no bo Batura to niech mu będzie. Na to wygląda, że wszystkie napotkane osoby przez Dańca u Szuskiego to zbrodniarze, złodzieje i tym podobne męty :( oprócz młodzieży i policjantów :D
Przyjechała taka pochodząca z Polski Niemka i od razu musiała w jakimś gangu być :065:

Jakaś paranoja i teoria spiskowa :zdziw:
_________________
Gdy znalazłem na podłodze kartkę z pierwszą wieścią o Ałbazinie, zostałem opętany myślą rozwiązania zagadki, dotarcia aż nad Amur, myślałem, że doznam rozczarowania i zostanę uwolniony z opętania. Nie przeżyłem jednak nic takiego. Powróciłem z tą samą chorobą, która mnie stąd wygnała. Sądziłem, że tutaj czeka mnie uwolnienie. I znowu nic. Choroba ma jest nieuleczalna. Gdyby mi znowu przyszło powtórzyć tę podróż bez przyczyny i bez rezultatu, zrobiłbym to bez wahania. Czy nie ma dla mnie ratunku?
 
 
Nemo 
Sympatyk Samochodzika



Wiek: 37
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 151
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-10-20, 17:20:27   

Doczytałem w męczarniach do końca. Akcji brakuje ikry. :| Nareszcie jakieś zakończenie napisał Szumski, które zamyka książkę.

A co to jest :631: :609: Tak by nie postąpił nawet uczeń pana samochodzika :

Cytat:
- A co zrobimy, jak ich dogonimy? - spytał nieco drżącym głosem Łukasz.
Faktycznie, nie pomyślałem o tym, bardziej licząc na swoje umiejętności walki wręcz niż na broń palną, a bandyci mieli jeden pistolet. Myśmy mieli dwa, ale czy można narażać chłopców na udział w strzelaninie?
Mimo to postanowiłem zaryzykować.
- Słuchajcie - odwróciłem się do chłopców - jeden pistolet będzie dla mnie. Drugi dla ochotnika. Jest zarepetowany, a tu jest bezpiecznik. Wystarczy go przesunąć i broń jest gotowa do strzału. No, który bierze pistolet?
Łukasz pierwszy wyciągnął rękę.
- Brawo - podałem mu P-64. - Tylko ostrożnie, żebyś się nie postrzelił albo nie trafił któregoś z nas.
- A co mam robić, jak już dogonimy Baziaka.
- Jeśli się zatrzymamy, wyskoczysz i przyklękniesz za otwartymi drzwiami. Najgłośniej jak możesz krzykniesz: “Ręce do góry, bo strzelam!”
- A jeżeli oni nie posłuchają?
- Jeśli zaczną uciekać, wtedy nic nie rób. Jeśli spróbują zaatakować, wtedy musisz już strzelać. Celuj nisko, najlepiej w nogi...
Przesiadłem się na miejsce kierowcy. Łukasz zajął moje.
- A teraz w drogę!


Marność nad marnościami. Całą książkę oceniam na 2=/6 (za początek i zakończenie)
Najgorsza kontynuacja jaką czytałem
_________________
Gdy znalazłem na podłodze kartkę z pierwszą wieścią o Ałbazinie, zostałem opętany myślą rozwiązania zagadki, dotarcia aż nad Amur, myślałem, że doznam rozczarowania i zostanę uwolniony z opętania. Nie przeżyłem jednak nic takiego. Powróciłem z tą samą chorobą, która mnie stąd wygnała. Sądziłem, że tutaj czeka mnie uwolnienie. I znowu nic. Choroba ma jest nieuleczalna. Gdyby mi znowu przyszło powtórzyć tę podróż bez przyczyny i bez rezultatu, zrobiłbym to bez wahania. Czy nie ma dla mnie ratunku?
Ostatnio zmieniony przez Nemo 2011-10-20, 17:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Unieski 
Zasuszony Fan Samochodzika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 27
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 15867
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2011-10-20, 17:23:57   

Nemo napisał/a:
Marność nad marnościami.

A czego oczekiwałeś? :D Wszak to Szumski :D
 
 
 
Nemo 
Sympatyk Samochodzika



Wiek: 37
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 151
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-10-20, 17:37:17   

Unieski napisał/a:
Nemo napisał/a:
Marność nad marnościami.

A czego oczekiwałeś? :D Wszak to Szumski :D


Miałem dobre nastawienie :oops: Traciłem tylko czas :/ Ja bym do tego w ogóle nie sięgnął, ale czekam na skarby wikingów, który kupiłem na allegro i chciałem sobie zająć czas. Pewnie są gorsze kontynuacje ale ta pozycja będzie chyba w ostatniej dziesiątce. Nie chcę gorszej czytać. Mam dość miernych Dańców. Powtórzę jeszcze raz : dzięki za to forum i wasze opinie o olszakowskim i in. Czytam wasze zdania na temat danej kontynuacji i omijam jak będą negatywne. Wyselekcjonowałem sobie już kilka Miernickich, wszystkie Niemirskie ... a potem dalej jak je przeczytam to zobaczę. :043:
_________________
Gdy znalazłem na podłodze kartkę z pierwszą wieścią o Ałbazinie, zostałem opętany myślą rozwiązania zagadki, dotarcia aż nad Amur, myślałem, że doznam rozczarowania i zostanę uwolniony z opętania. Nie przeżyłem jednak nic takiego. Powróciłem z tą samą chorobą, która mnie stąd wygnała. Sądziłem, że tutaj czeka mnie uwolnienie. I znowu nic. Choroba ma jest nieuleczalna. Gdyby mi znowu przyszło powtórzyć tę podróż bez przyczyny i bez rezultatu, zrobiłbym to bez wahania. Czy nie ma dla mnie ratunku?
 
 
Czesio1 
Zasuszony Fan Samochodzika
Były administrator



Pomógł: 6 razy
Wiek: 48
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 14370
Wysłany: 2011-10-20, 21:09:23   

Unieski napisał/a:
Nemo napisał/a:
Marność nad marnościami.

A czego oczekiwałeś? :D Wszak to Szumski :D

Wszak to tylko kontynuacja :D
_________________

Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 12