moim zdaniem rewelacyjny w roli Tomasza. szczerze mowiac od kiedy zobaczylem Mikulskiego w tej roli to zawsze juz Pana Samochodzika wyobrazam sobie tak jak w filmie "templariusze" czyi z twarza Mikulskiego.jakie jest Wasze zdanie o jego roli w filmie o Panu Tomaszu??
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 1246 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2007-06-13, 15:57:29
Tak dawno oglądałem ten film że po prostu już nie pamiętam :roll: Kupiłem go na Allegro i jak tylko przyjdzie zabieram się do oglądania, wtedy coś napisze :-D
_________________ Władca ma prawo budzić strach u ludu, unikać jednak powinien jego nienawiści
Film jest rewelacyjny, ale Pan Tomasz w wykonaniu Mikulskiego jest trochę (jak dla mnie) zbyt mało fajtłapowaty , zbyt męski. Trudno uwierzyć że to jest człowiek mający (mimo wszystko) problemy z kobietami, a już zupełnie nie pasuje mi do wizerunku z Niesamowitego Wzoru.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 1246 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2007-08-17, 11:28:01
Tomek zgodze się z Tobą, w filmowy Pan Samochodzik to podrywacz a wśród kobiet czuje się jak ryba w wodzie :-D nijak nie pasuje do książkowego Tomasza. Film jednak bardzo mi się podobał no i wehikuł nie przypomina UFO tylko starego odrapanego grata. Szczerze powiem że jak widziałem scene gdy wehikuł pakuje się do wody miałem obawy czy się utrzyma :-D
_________________ Władca ma prawo budzić strach u ludu, unikać jednak powinien jego nienawiści
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 1246 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2007-09-30, 19:33:03
Dzięki Kecho
Od moment napisania tego postu troszke się zmieniło bo udało mi się kupić ten film. Zobaczyłem go z wielką chęcią, Mikulski był wtedy bardzo młody, świetnie w nim zagrał mimo drobnych różnic z książkowym Panem Samochodzikiem
_________________ Władca ma prawo budzić strach u ludu, unikać jednak powinien jego nienawiści
Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 400 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-30, 21:23:55
Even napisał/a:
Cytat:
Podobno w czasie kręcenia filmu się nie utrzymał :-o
A skąd Pawle masz te informacje?
Swego czasu (dość dawno) w "Tele Tygodniu" był wywiad z Mikulskim i opowiadał on o wypadku w czasie kręcenia serialu. Gdy wjechał do wody wehikuł zaczął się topić.
_________________ "Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Przyznaję, że i do mnie nie trafia Mikulski w roli Pana Samochodzika. Nie uważam go także za typ podrywacza. Najlepsze wyobrażenia Tomasza, które zapadły mi w pamięć i przewijają się w czasie lektury, to te którymi raczył czytelników Szymon Kobyliński.
Na marginesie warto chyba podkreślić, że jako jedyny z ilustratorów najdokładniej odwzorował wehikuł. Zwykle inni rysownicy nie poświęcili tyle czasu na analizę opisów.
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Tomasz podrywaczem nigdy nie byl wiec to powinno ci sie akurat zgadzac ;) Z Mikulskim to chyba jest tak ze za bardzo kojarzy nam sie z innymi rolami (mi osobiscie z Hansem K. albo wujkiem Dobra Rada
Marczak napisał/a:
Najlepsze wyobrażenia Tomasza, które zapadły mi w pamięć i przewijają się w czasie lektury, to te którymi raczył czytelników Szymon Kobyliński.
tu sie zgadzam w 100% zreszta pisalem chyba o tym w innym temacie
Właśnie na myśli miałem, że Mikulski nie kojarzy mi się z typem podrywacza. Rzecz uznania i gustu... Gdybym była kobietą, to by mnie chyba nie poderwał.
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Nie zastanawiałem się nad tym wcześniej, ale pierwsza myśl: Frączewskiego. Najbardziej pasuje do obrazków Kobylińskiego, które są dla mnie w pewnym sensie kanoniczne. Inaczej jednak wyobrażam sobie Tomasza głos. Frączewski tu się nie nada.
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Aaa, jak Fronczewski, to przepraszam. Kajam się. Błąd stąd, że miałem kiedyś znajomego Frączka, stąd pomieszałem, co oczywiście mnie nie usprawiedliwia...
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Gdybym był w latach siedemdziesiątych producentem adaptacji "Panów Saochodzików" zaangażował bym jako Tomasza - Zygmunta Malanowicza, jako Waldemara Baturę - Emila Karewicza, jako dyrektora Marczaka - Janusza Kłosińskiego, Winnetou - Marka Perepeczko, Blondyna z Niewidzialnych - Stanisława Niwińskiego.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.