Przebrnąłem przez książkę pana Molendy i takie mnie refleksje naszły:
- trudno jest napisać sensowną biografię kogoś, kogo się nawet nie chce zrozumieć. Pan Molenda zebrał masę mniej lub bardziej istotnych faktów, ale nawet nie próbował zrozumieć, co tak naprawdę Nienackiemu w duszy grało - a dziać się musiało dużo
- jak sie próbuje pisać komuś biografie szukając głównie danych w IPNie to siłą rzeczy wychodzi bardziej sprawozdanie o poczynaniach służb względem Nienackiego a nie o samym Nienackim (czy kimkolwiek innym)
- jak próbowałem czytać te niemiłosiernie długie i drętwe fragmenty niektórych recenzentów Nienackiego, to jeszcze bardziej doceniłem warsztat pisarki Nienackiego. Części cytatów nie dało sie dosłownie przejść, takie nudne były.
- szkoda, że tak mało pan Molenda rozmawiał z żyjącymi świadkami pamietającymi jeszcze Nienackiego - kompletnie stracona szansa
Generalnie książka zwyczajnie słaba - i w warstwie faktów, i w warstwie literackiej.
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11048 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-28, 19:48:06 Re: raczej słabo
Sebastian napisał/a:
Przebrnąłem przez książkę pana Molendy i takie mnie refleksje naszły:
- trudno jest napisać sensowną biografię kogoś, kogo się nawet nie chce zrozumieć. Pan Molenda zebrał masę mniej lub bardziej istotnych faktów, ale nawet nie próbował zrozumieć, co tak naprawdę Nienackiemu w duszy grało - a dziać się musiało dużo
- jak sie próbuje pisać komuś biografie szukając głównie danych w IPNie to siłą rzeczy wychodzi bardziej sprawozdanie o poczynaniach służb względem Nienackiego a nie o samym Nienackim (czy kimkolwiek innym)
- jak próbowałem czytać te niemiłosiernie długie i drętwe fragmenty niektórych recenzentów Nienackiego, to jeszcze bardziej doceniłem warsztat pisarki Nienackiego. Części cytatów nie dało sie dosłownie przejść, takie nudne były.
- szkoda, że tak mało pan Molenda rozmawiał z żyjącymi świadkami pamietającymi jeszcze Nienackiego - kompletnie stracona szansa
Generalnie książka zwyczajnie słaba - i w warstwie faktów, i w warstwie literackiej.
Kapitalne uwagi! Jestem pod wrażeniem .
Szczególnie pierwsza uwaga, która powinna być pierwszym i zasadniczym przykazaniem biografa.
Co do policyjności w badaniach literackich już parę razy o tym wspominałem.
Pomógł: 30 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 5723 Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2023-09-28, 19:59:25
Czy ta książka w ogóle odkrywa coś nowego w biografii Pisarza?
A nawiasem mówiąc, w nawiązaniu do forum, jako jednego ze źródeł, trzeba mieć tupet, żeby korzystać z naszej (Waszej) pracy, a publicznie przyznać, że z forowiczami się nie zadaje, bo to są ortodoksi.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2023-09-28, 20:00, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2912 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2023-09-28, 22:46:27 Re: raczej słabo
Sebastian napisał/a:
- szkoda, że tak mało pan Molenda rozmawiał z żyjącymi świadkami pamietającymi jeszcze Nienackiego - kompletnie stracona szansa
Autora nie interesowało pisanie hagiografii Nienackiego. Tym wytłumaczył (w wywiadzie z październikowej "Pani") brak rozmowy z Alicją Janeczek.
Zresztą rozmowy wymagają czasu. A jak ktoś pisze dwie, trzy książki rocznie, to nie bardzo moze sobie pozwolić na długie siedzenie nad jedną.
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11048 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-29, 00:07:31
[quote="Sebastian"]
Z24 napisał/a:
Sebastian napisał/a:
Kapitalne uwagi! Jestem pod wrażeniem .
.
Nie ma to jak jak rzeczowy, obiektywny, profesjonalny oraz wyważony, ale jednocześnie jakże wyważony komentarz
No tak, to by się zgadzało...
Sebastian napisał/a:
Będę sie tutaj częściej pojawiał
Zachęcam. Tymczasem napisz coś w "Przywitalni".
Bóbr Mniejszy napisał/a:
A nawiasem mówiąc, w nawiązaniu do forum, jako jednego ze źródeł, trzeba mieć tupet, żeby korzystać z naszej (Waszej) pracy, a publicznie przyznać, że z forowiczami się nie zadaje, bo to są ortodoksi.
No właśnie. Nabieram ochoty, żeby przejrzeć tę książkę pod tym kątem. No i cały czas się zastanawiam: ortodoksi czego?
Hebius napisał/a:
Sebastian napisał/a:
- szkoda, że tak mało pan Molenda rozmawiał z żyjącymi świadkami pamietającymi jeszcze Nienackiego - kompletnie stracona szansa
Autora nie interesowało pisanie hagiografii Nienackiego. Tym wytłumaczył (w wywiadzie z październikowej "Pani") brak rozmowy z Alicją Janeczek.
To dubeltowa kompromitacja. Pierwsza, że facet ocenia dowody przed ich przeprowadzeniem, druga, że się do tego publicznie przyznaje.
Hebius napisał/a:
Zresztą rozmowy wymagają czasu. A jak ktoś pisze dwie, trzy książki rocznie, to nie bardzo moze sobie pozwolić na długie siedzenie nad jedną.
A musi tyle trzepać?
_________________ Z 24
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Bóbr Mniejszy napisał/a:
A nawiasem mówiąc, w nawiązaniu do forum, jako jednego ze źródeł, trzeba mieć tupet, żeby korzystać z naszej (Waszej) pracy, a publicznie przyznać, że z forowiczami się nie zadaje, bo to są ortodoksi.
No właśnie. Nabieram ochoty, żeby przejrzeć tę książkę pod tym kątem. No i cały czas się zastanawiam: ortodoksi czego?
A no właśnie ja również. Szkoda mi jednak kasy.
P.S. Cha cha, właśnie sprawdziłem w EMPiK-u. Jest za 37,75 zł. Cena sugerowana wydawcy 59,99 zł
Wziąłem do koszyka, a niech tam.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Ostatnio zmieniony przez Chemas 2023-09-29, 08:31, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11048 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-29, 11:35:11
Chemas napisał/a:
Z24 napisał/a:
Bóbr Mniejszy napisał/a:
A nawiasem mówiąc, w nawiązaniu do forum, jako jednego ze źródeł, trzeba mieć tupet, żeby korzystać z naszej (Waszej) pracy, a publicznie przyznać, że z forowiczami się nie zadaje, bo to są ortodoksi.
No właśnie. Nabieram ochoty, żeby przejrzeć tę książkę pod tym kątem. No i cały czas się zastanawiam: ortodoksi czego?
Pomógł: 30 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 5723 Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2023-09-30, 04:13:17
Chemas napisał/a:
P.S. Cha cha, właśnie sprawdziłem w EMPiK-u. Jest za 37,75 zł. Cena sugerowana wydawcy 59,99 zł
Wziąłem do koszyka, a niech tam.
W języku handlowców to się chyba nazywa "dumping" Zresztą sam rzeczony autor handlował kiedyś książkami, to będzie wiedział najlepiej.
To czekamy na Twoją recenzję
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11048 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-30, 10:13:38
Bóbr Mniejszy napisał/a:
Chemas napisał/a:
P.S. Cha cha, właśnie sprawdziłem w EMPiK-u. Jest za 37,75 zł. Cena sugerowana wydawcy 59,99 zł
Wziąłem do koszyka, a niech tam.
W języku handlowców to się chyba nazywa "dumping"
Dumping jest to sprzedaż poniżej kosztów w celu osłabienia, wypchnięciu z rynku, bądź wykończenia konkurencji. Czyżby była jakaś konkurencyjna biografia? Może też chodzić o konkurencję sensu largo: ktoś, kto wszedł do księgarni nie kupi biografii ZN za 60 zł, ale, powiedzmy, biografię Teresy Orlowsky za 40 zł tak (wymyśliłem tę biografię dla potrzeb tego przykładu, nie dzwońcie z prośbą o namiary). Obniżając więc cenę ZN, czyni się ją konkurencyjną w stosunku do pani Tereni .
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2023-09-30, 11:20, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2912 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2023-09-30, 13:10:25
Z24 napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
Z24 napisał/a:
Podziw budzi liczba odnośników bibliograficznych i masa przewalonego przez autora materiału.
Też nie czytałem, więc tylko ze słyszenia wiem, że nasze forum (rzecz jasna) też jest w bibliografii...
Kurde, miałem o tym wspomnieć, ale gdzieś przy redakcji tekstu mi się to zapodziało . W czasie tego przeglądu nie natrafiłem na odnośnik do konkretnych tematów na forum.
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11048 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-30, 17:29:18
Hebius napisał/a:
Z24 napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
Z24 napisał/a:
Podziw budzi liczba odnośników bibliograficznych i masa przewalonego przez autora materiału.
Też nie czytałem, więc tylko ze słyszenia wiem, że nasze forum (rzecz jasna) też jest w bibliografii...
Kurde, miałem o tym wspomnieć, ale gdzieś przy redakcji tekstu mi się to zapodziało . W czasie tego przeglądu nie natrafiłem na odnośnik do konkretnych tematów na forum.
Ja osobiście dziękuję za krótką, ale dosadną recenzję Mam podobną opinię, lecz bardziej wstrzemięźliwą. Jeszcze trochę muszę wycierpieć i przeczytać do końca, co aczkolwiek z każdą kolejną stroną książki jest jednak bardziej nużące
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kozak 2023-10-30, 15:36, w całości zmieniany 2 razy
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Wiek: 57 Dołączył: 26 Lis 2017 Posty: 9 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-11-26, 18:41:35
Zbyt dużo przyjemności sprawiło mi czytanie wpisów na tym forum, żeby nie odczuć potrzeby serdeczniejszego odniesienia się do biografii ZN autorstwa Jarosława Molendy.
Uważam, że rozmawianie z ludźmi pozwala uniknąć wydawania o nich krzywdzących sądów, a jeśli podobnie będzie z czytaniem książek - to tym lepiej.
Sądzę, że ta książka naprawdę pokazuje Nienackiego jako ambitnego artystę, ciekawego intelektualistę, niezrównanego rzemieślnika, no i jako skandalistę i kabotyna też.
Wydaje mi się śmieszne, że współpraca pana Jarosława z urzędem ds obrzydzania poprzedniego ustroju ujawniła tylko bezsprzeczne autorstwo Nienackiego w odniesieniu do trzech donosów: na plutonowego MO Kądzielę, na współpracującego z kontrwywiadem pisarza Koźniewskiego i na działaczkę Solidarności Krzywonos, wygłoszonego przed nią samą.
Moim zdaniem, jeśli wziąć część opinii pana Molendy w nawias, bo sądzimy akurat odwrotnie, a autor nie uzasadnia swoich, (np czy powieść Uroczysko powinna nosić tytuł Święty Relikwiarz ?) to można znaleźć w jego książce wiele ciekawego o naszym ukochanym autorze.
_________________ CEL to MARZENIE z datą realizacji
Pomógł: 62 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11048 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-11-26, 23:31:02
Tarasow napisał/a:
Wydaje mi się śmieszne, że współpraca pana Jarosława z urzędem ds obrzydzania poprzedniego ustroju ujawniła tylko bezsprzeczne autorstwo Nienackiego w odniesieniu do trzech donosów: na plutonowego MO Kądzielę, na współpracującego z kontrwywiadem pisarza Koźniewskiego i na działaczkę Solidarności Krzywonos, wygłoszonego przed nią samą.
O ile zrozumiałem, to jedynie pani Henryka, powszechnie znana jako bardzo wiarygodne źródło wiadomości o samej sobie, dostarczyła o tym pewnych jak zwykle wiadomości .
Nieco świeższa zagadka: kogo i do kogo podpi... to jest, sygnalizują współcześni pisarze np. pan Jarosław M.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.