Tylko w ZR to się nijak nie uzupełnia, tylko pod koniec wychodzi że Tomasz zrobił wszytkich w bambuko, znalazł już dawno co miał znaleźć i ludzi ciągał niewiadomo gdzie dla jaj.
Pomógł: 60 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10805 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-08, 23:51:05
Marcink napisał/a:
Tylko w ZR to się nijak nie uzupełnia, tylko pod koniec wychodzi że Tomasz zrobił wszytkich w bambuko, znalazł już dawno co miał znaleźć i ludzi ciągał niewiadomo gdzie dla jaj.
Można to i tak ująć.
Podobny nieco chwyt - a nawet gorszy - był użyty w powieści dla dzieciaków "Gra w zielone, czyli wakacje w Dłusku" Wiesława Rogowskiego. Czytałem to chyba w VI klasie i pamiętam, że byłem zdołowany.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2023-09-08, 23:51, w całości zmieniany 1 raz
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Może chciał po prostu by "starzy" sobie przypomnieli, że się kiedyś cieszyli pływaniem i ogólnie przygodą na jeziorach. Przy okazji, aby młodzi się też zaszczepili.
Marcink napisał/a:
tylko pod koniec wychodzi że Tomasz zrobił wszystkich w bambuko, znalazł już dawno co miał znaleźć
To jest bardzo ciekawe podejście.
Można by to jakoś rozwinąć i przeanalizować w tym wątku:
Tak w ogóle ZR to dziwna część, wbrew pozorom jest chyba najmniej detektywistyczna, a raczej bym stwierdził, że rekreacyjna, taka tam przygoda na jeziorze.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Pomógł: 60 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10805 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-09-09, 11:25:06
Chemas napisał/a:
Tak w ogóle ZR to dziwna część, wbrew pozorom jest chyba najmniej detektywistyczna, a raczej bym stwierdził, że rekreacyjna, taka tam przygoda na jeziorze.
Coś w tym jest. Pamiętam, że na tle takiego wakacyjnego w gruncie rzeczy klimatu, uderzył mnie fragment o wizycie w kościele w Borecznie, który miał ukrywać jakąś tajemnicę...
_________________ Z 24
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Może zacytuję Ciebie Zecie w temacie PS-a detektywa. Trochę by rozruszał ten wątek. Mam pewne przemyślenia, co do ZR, ale muszę to do kupy pozbierać, a tu robimy offtop spory, bo temat dotyczy genezy Winnetou
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.