Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 7162 Skąd: PRL
Wysłany: 2019-02-24, 22:47:24
W 1870 r. ukazało się dzieło autora znanego zapewne miłośnikom historii dawnej Warszawy:
Kazimierz Władysław Wóycicki "Pamiętniki dziecka Warszawy". Nie sądzę aby Nienacki miał okazję je czytać, ale kto wie...
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10333 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-02-24, 23:01:19
Chciałem napisać tak z przyrzutu, ale zastanowiłem się i najpierw zajrzałem do Wiki. Pierwsza myśl była prawidłowa .
Kazimierz Władysław Wóycicki był jednym z dużo piszących na tematy etnograficzne i historyczne, więc mógł być znany ZN, chociażby z przypisów - tak jak znany jest na przykład mnie.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 08 Lip 2011 Posty: 2157 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-02-25, 09:59:37
"Pan Tadeusz"
"KSIĘGA PIERWSZA
GOSPODARSTWO
Powrót panicza - Spotkanie się najpierwsze w pokoiku, drugie u stołu - Ważna Sędziego nauka o grzeczności - Podkomorzego uwagi polityczne nad modami - Początek sporu o Kusego i Sokoła - Żale Wojskiego - Ostatni Woźny Trybunału - Rzut oka na ówczesny stan polityczny Litwy i Europy"
Ostatnio zmieniony przez Garamon 2019-02-25, 21:43, w całości zmieniany 2 razy
No to może Jan Długosz: Roczniki czyli kronik sławnego Królestwa Polskiego.
Na przykład Księga VII zatytuowana Rok pański 1241; streszczenie księgi: Tatarzy po pokonaniu Rusi z największym pośpiechem wpadają do Polski i pustoszą ją na bardzo szerokiej przestrzeni. Zabiegł im wreszcie drogę koło wsi Tursko wojewoda krakowski Włodzimierz i chociaż z powodu małej liczby swoich nie spodziewał się, że pokona całkowicie Tatarów, zmusił ich jednak do ustąpienia, siejąc wśród nich niemały popłoch i zniszczenie. Tatarzy uzupełniwszy wojsko na Rusi wracają potem bardziej zawzięci i wojewodę, który im ponownie zastąpił drogę pod Chmielnikiem i bardzo dzielnie walczył, zwyciężają swą przewagą liczebną.
I może jeszcze Homer i jego Odyseja. Pieśń pierwsza: Zgromadzenie bogów. Rady Ateny dla Telemacha.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kozak 2019-02-25, 23:34, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10333 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-02-26, 18:25:23
Wowax napisał/a:
Rzeczywiście idiotyczne i nie na poziomie.
Prostacko zastanawiałem się, czy Wóycicki mógł być dzięki temu kojarzony przez Nienackiego, jako że owa ulica odbiega od wlotowej trasy z Mazur.
Tyle, że nazywa się tak dopiero od 1980 roku.
Proszę o wybaczenie, że się bezsensownie wtrąciłem.
Ależ Wowaxie, zupełnie nie o to mi chodziło! Miałem na myśli wyłącznie tę okoliczność, że określenie "Bielany", jak najbardziej prawidłowe w sensie administracyjnym, zabrzmiało jak eufemizm (owo "rozwodnienie tematu"), jeżeli przypomnimy sobie, że ta ulica prowadzi na cmentarz .
_________________ Z 24
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Jakoś wcześniej nie trafiłem na ten wątek, a już myślałem, że wszystkie z ankietami mam odhaczone
Zagłosowałem.
Zawsze czytałem i czytam zapowiedzi/trailery rozdziału. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie zdradzają nic konkretnego z fabuły, a więc przyrównywanie ich do spojlerów, to gruba przesada. Natomiast, jak tu wielokrotnie wspominano, intrygują i zachęcają do dalszego czytania. I mimo, że przecież tyle razy czytałem PS-y, nadal jaram się tymi wstępami
Poza tym od dziecka byłem do nich przyzwyczajony, na przykład u Niziurskiego często były, tak mi się wydaje. Na pewno wspomniana już w tym wątku "Księga urwisów", ale też chyba "Klub włóczykijów" w tej książce bardzo samochodzikowo, obie części Marka Piegusa, "Pięć melonów na rękę" no i oczywiście "Siódme wtajemniczenie". Na przykład:
* Co zobaczyłem w arsenale? * Trzecie wtajemniczenie * Niesamowite odkrycie w szafie.
U innych autorów również:
1. Marta Tomaszewska - Zorro załóż okulary - w tej książce nie w szeru, ale pionowo, jedno pod drugim, na przykład:
Wielkie tropienia część pierwsza.
Tajemnicza dziewczyna psem collie.
Skoczek nie poznaje się na minispódnicze, ale trafia na ślad i występuje w roli ratownika.
Gdzie się podziała jejmość?
Podobnie jak u naszego Autora są enigmatyczne i za dużo nie mówią o fabule. Trochę inna forma, ale jednak przypomina wypunktowania w PS. Dodam, że u Tomaszewskiej nie ma numerów ani tytułów rozdziałów.
2. Wiktor Zawada i seria o Kaktusie, sprawdziłem w posiadanych: "Wielka wojna z czarną flagą" i "Leśna szkołą strzelca kaktusa" - tu również w pionie:
"PAN CENT SPACERUJE W SKARPETKACH
OSACZONY
MAMO, CO JA ZROBIŁEM!
ALARM NA ZIELONEJ ULICY"
3. Hana Ożogowska - "Tajemnica zielonej pieczęci" - również pionowo, na przykład:
KANAPA, PRZED KTÓRĄ DRŻY CAŁA SZKOŁA.
STEFAN ULEPSZA ORTOGRAFIĘ. OBIETNICA ZA OBIETNICĘ.
GUZY ŚWIADCZĄ O TALENCIE.
Nie pamiętam jak to było w innych jej książkach, jak Głowa na tranzystorach czy Ucho od śledzia, nie posiadam, ale wydaje mi się, że również były trailerki.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Jako dziecko zaczytywałem się powieściami Juliusza Verne. On też we wszystkich swoich książkach każdy rozdział poprzedzał streszczeniem. Czytając "samochodziki" nie raziło mnie to, bylem już przyzwyczajony
_________________ Drużyna 4
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.