A propos fotografowania przez Nienackiego, mamy oczywiście cytatę z Pozwolenia na przywóz lwa:
Cytat:
Dlatego wiedziałem już na pewno, że z redakcji ani grosza nie dostanę na podróż. Lecz jednocześnie miałem świadomość, że muszę wyjechać. I że wyjadę. Nawet za cenę sprzedaży skutera i aparatu fotograficznego, nawet zadłużając się u swoich krewnych.
Czyli przynajmniej książkowy bohater aparat miał - i zapewne go sprzedał, podobnie jak skuter, skoro o fotografowaniu podczas wyprawy do ZSRR nie ma ani słowa.
Cytat:
Czy oprócz Księgi, gdzieś jeszcze jest mowa o robieniu zdjęć w czasie trwania powieści?
W Tajemnicy tajemnic fotografuje dyr. Marczak.
Ostatnio zmieniony przez Jan_Bigos 2016-01-12, 23:28, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10336 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-13, 19:02:19
Przypadkiem trafiłem na tę stronę, na której oprócz mniej lub bardziej dyskusyjnych wiadomości o ZN i jego życiu oraz książkach, umieszczono sporo zdjęć.
Moim zdaniem dośc dobrze oddaje to problem, który poruszaliśmy w postach powyżej. Jest tam kilka zdjęć, ktore zapewne robił sam ZN.
Wiem, że temat dość stary, ale ciekawy i chyba wart odświeżenia. Może ktoś wpadnie na jakieś nowe tropy.
Pozwolę sobie coś dodać od siebie, ale odnośnie fotografowania w PS.
kapitan.kirk napisał/a:
Pani cybernetyk Ala w "Zagadkach Fromborka" prosiła, żeby ją "cyknąć"
Pzdr
Jak również na tle zalewu, ale do tego nie doszło
"A może zajrzymy do portu? Zrobi mi pan zdjęcia na tle zalewu"
Poza tym w PSiZF, Tomasz musiał mieć aparat, ponieważ robił zdjęcia do przewodnika:
"Wyjaśniłem kościelnemu, że chciałbym zrobić kilka zdjęć fotograficznych
do swego przewodnika."
To jednak podchodzi jako zawodowe robienie zdjęć Aparat zaś Pan Samochodzik mógł mieć służbowy, a nie własny
W Tajemnicy Tajemnic Ludmiła nie tylko kamerowała, ale też z chłopakami próbowali zrobić zdjęcia tą kamerą Gnatowi w Cisnej.
Cytat:
Tylko chyba w PSiTT jest wspomniane, że PS miał ze sobą aparat, bo jakiś małolat w Szklarskiej chciał mu go rąbnąć
Jak najbardziej:
"Jakiś wyrostek zauważył, że nie zamknąłem drzwi, i chciał skorzystać z okazji, by ukraść leżący na wierzchu aparat fotograficzny."
Co do aparatów fotograficznych, to w Atanaryku Tomasz miał apart fotograficzny. Jest wspomniane, że nocujący "dziennikarz", któremu Andrzej udostępnił namiot Tomasza, a potem zniknął ze śpiworem, nie ukradł aparatu fotograficznego.
W KS aparat fotograficzny miała Hilda, z pewnością jednak do celów służbowych, poza tym to osoba z zagranicy
"Miała na sobie szare spodnie i białą bluzeczkę, na jej ramieniu kołysał się aparat fotograficzny."
W Nowych Przygodach aparat fotograficzny miał Ornitolog, ale tu też jest jasne, że nie w celach turystycznych, chociaż takie udawał
"Po chwili zjawił się objuczony gumową łódeczką, w której leżał jego dziwny strój i aparat fotograficzny z ogromną lunetą."
Podsumowując, wygląda na to, że Nienacki na ogół nie zaopatrywał swojego bohatera w aparat fotograficzny, zaś wyjątki potwierdzają regułę, w TT, aparat nie służył do robienia zdjęć, posłużył tylko jako gadżet dla sceny próby okradzenia wehikułu i przedstawienia reakcji Prota. W Zagadkach to tylko służbowe czynności.
Również w Atanaryku, nie ma nic o robieniu zdjęć, a raczej chodziło o to, że złodziej nie ukradł cennej rzeczy.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Wrz 2017 Posty: 426 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-01-01, 16:40:28
No, ale wątek miał być przecież o Nienackim, nie o PS.
Wydaje mi się, że po wojnie aparaty nie były dobrem luksusowym, a fotografia jakąś elitarną dyscypliną.
Aparaty, z reguły produkcji radzieckiej były dostępne,w szkołach były jakieś kółka fotograficzne, a w księgarniach podręczniki fotografii.
Co nie zmienia faktu, że Nienacki mógł nie mieć pojęcia o fotografii i fotografowaniu. Z drugiej strony, mógł mimo to mieć w domu aparat i pstrykać coś od czasu do czasu.
Ostatnio zmieniony przez Tytus Atomicus 2023-01-01, 16:45, w całości zmieniany 3 razy
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
No, ale wątek miał być przecież o Nienackim, nie o PS.
Temat aparatów fotograficznych w PS-ach w tym wątku już był ruszony, ja tylko uzupełniłem
Generalnie chodzi o to, że ich obecność w powieściach jest jakby odzwierciedleniem tamtych czasów w realu autora.
Taka tam spekulacja
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Wrz 2017 Posty: 426 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-01-01, 17:42:42
Chemas napisał/a:
Wiem, że temat dość stary, ale ciekawy i chyba wart odświeżenia. Może ktoś wpadnie na jakieś nowe tropy.
Pozwolę sobie coś dodać od siebie, ale odnośnie fotografowania w PS.
Poza tym w PSiZF, Tomasz musiał mieć aparat, ponieważ robił zdjęcia do przewodnika:
"Wyjaśniłem kościelnemu, że chciałbym zrobić kilka zdjęć fotograficznych
do swego przewodnika."
To jednak podchodzi jako zawodowe robienie zdjęć Aparat zaś Pan Samochodzik mógł mieć służbowy, a nie własny
Ano właśnie.
„W piwnicy było mroczno. Można powiedzieć, że było tam całkiem ciemno.”
Żeby zrobić zdjęcie w tej ciemnej piwnicy trzebaby wtedy mieć solidny statyw (bo tzw. lekkich turystycznych wtedy nie było) oraz lampę błyskową.
Może nie robił zdjęć . Kiedyś robienie zdjęć było trochę trudniejsze niż dziś . Brak automatyki w aparacie , no i cała ciemnia -czyli samo zrobienie odbitki. Ja robiłem zdjęcia w latach 80-tych to trochę się musiałem do tego przyłożyć technicznie . Jest to łatwe dla nastolatka , przeczytasz książkę , kupisz rupiecie i robisz , ale jednak jest bardziej upierdliwe niż dziś (oraz trochę kosztowało ). Dziś zdjęcia są robione nie dlatego że jest tanio , że jest potrzeba zrobienia zdjęcia tylko dlatego że jest łatwo . Pierwszy aparat jaki dostałem na komunie to Smiena , nie zrobił żadnego zdjęcia -nie wiedziałem co z tym zrobić . Dopiero jako nastolatek kupiłem ZENIT 12XP oraz rupiecie do ciemni, łącznie z puszkami metalowymi z kliszą po 16 metrów każda . Ja stawiam na techniczną upierdliwość robienia zdjęć kiedyś.
Czarno-białe -monochromatyczne jeszcze jakoś dawało się w miarę łatwo i tanio opanować , kolor to nawet nie znam kosztów i trudności . Dość łatwo było robić slajdy , ale mało kto to robił -teraz jakbym był w latach starodawnych, robił bym slajdy , nie zawracając sobie głowy papierem foto i ich dziadowskim formatem zdjęć.
_________________ Tarasująca zazwyczaj chodnik hałaśliwa gromada
niechlujnie ubranych mężczyzn koło budki z piwem rozstąpiła się przede mną z ogromnym
szacunkiem. Mój avatar to licznik od Ferrari 410.
Ostatnio zmieniony przez Berkut 2023-05-10, 14:31, w całości zmieniany 3 razy
W czasach panasamochodzikowych było sporo zakładów fotograficznych w których profesjonalnie wywoływano klisze i robiono odbitki na papierze. Oczywiście byli zapaleńcy, którzy wywoływali zdjęcia w domu. Jednak wyposażenie ciemni łączyło się ze znacznymi kosztami. Jeśli robiło się zdjęcia od czasu do czasu, ekonomiczniej było oddać film do zakładu foto.
Zaczynałem od fotografowania aparatem SYNCHRO DRUCH, jak pamiętało się o dobrym oświetleniu to zdjęcia wychodziły bardzo dobre. Dużo lepsze, niż robione na Smienie czy FEDzie. Do dzisiaj mam sporo zdjęć, które pomimo upływu ponad pół wieku są dobrej jakości.
Slajdy robiłem na ORWOwskim UT18. Było to dużo tańsze od kolorowych odbitek. Poza tym, ówczesna technologia nie odzwierciedlała rzeczywistych kolorów.
_________________ Drużyna 4
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Żeby zrobić zdjęcie w tej ciemnej piwnicy trzebaby wtedy mieć solidny statyw (bo tzw. lekkich turystycznych wtedy nie było) oraz lampę błyskową.
Były wtedy i lekkie (stosunkowo) statywy turystyczne, i małe stołowe - z tym akurat nie było najmniejszego problemu, podobnie jak i z lampami błyskowymi. Nawet nie inwestując nadmiernie można było używać tanich i prostych lamp spaleniowych w rodzaju Amiluxa albo enerdowskiej Luxi czy L2.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.