PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Droga z Paryża do Zamku Sześciu Dam
Autor Wiadomość
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 134 razy
Wiek: 56
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 46476
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-11-13, 08:47:48   

John Dee napisał/a:
Tylko bez przesad. :p


Z24 napisał/a:
Nie bluźnij Szary


No przecież mrugam tam oczkiem! :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 113 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 13735
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2019-11-13, 17:35:58   

Szara Sowa napisał/a:
Kościół prawie tak ładny jak kolegiata w Tumie! ;-)
Tum jest unikalny głównie poprzez swoje niezwykłe położenie. Stojąc tak samotnie w szczerym polu robi nawet jeszcze i dzisiaj niesłychane wrażenie.


Z24 napisał/a:
A tu kiedyś dyskutowaliśmy już o wieży Cezara z Beaugency: https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=275821#275821
Na zdjęciach widać mi. wnętrze wieży. Dużo do oglądania jednak tam tak właściwie nie ma. Zwiedzić można ją raz w tygodniu.

Mnie fascynuje również pobrzeże Loary - nie tylko w tym miejscu. Ah, jakie inspirujące spacery można by po nim robić! :579:

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 113 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 13735
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2019-11-19, 19:43:39   

Ménars





"Lecz nie zapominajmy, że dolina Loary to kraina zamków. Oto tuż za Beaugency znajduje się zamek Ménars, zbudowany w XVIII wieku dla markizy de Pompadour."
Zbigniew Nienacki, Pan Samochodzik i Fantomas





Ménars to tak właściwie ospała wioska, przez którą przebiega droga prowadząca z Orleanu do bliskiego już Blois. Zamek jest posiadłością prywatną i zwiedzić go nie jest takie proste. Cały teren ogrodzony jest niekończącym się starym murem - również wielohektarowy las po przeciwległej stronie drogi -, podobnie jak park otaczający zamek Chambord. Świetnie to wygląda. Jedyny problem: mur jest tak wysoki, że od strony Loary zasłania widok na zamek.



Wdrapałem się nań w miejscu, które wydawało mi się dogodne, ale zdjęcie tak właściwie nie było warte tego wysiłku.





Z drugiej strony rzeki widok na zamek jest o wiele lepszy

Zdjęcie: Wikipedia

jednak dla spacerów brzeg, przy którym wznosi się zamek jest znacznie ciekawszy.

"Stąd starą, wysadzaną ogromnymi topolami, jedenastokilometrową promenadą z przepięknym widokiem na dolinę Loary dojść można do wspaniałego zamku Chambord."
Tego rodzaju promenady nie dostrzegłem. Za to natknąłem się na odrestaurowaną pralnię, która działała w tym miejscu od 1773 roku. Wody nie czerpano z Loary, lecz strumyka, który przepływał przez zamkowy park. Była to pralnia luksusowa, bo istniało palenisko, dzięki któremu praczki miały gorącą wodę do dyspozycji.
Miejsce, które przeszło 150 lat słyszało klachy, śmiechy i kłótnie pań z Ménars. :)



cdn.
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 113 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 13735
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2023-03-16, 18:52:28   

Co o Orleanie ma do powiedzenia Pan Samochodzik, a co James Bond?

Podążając śladem Pana Samochodzika i odwiedzając miejscowości, o które otarł się jadąc z Paryża do Zamku Sześciu Dam, pominąłem Orlean. Dlaczego? Bo byłem tam już raz, dawno temu i byłem miastem nieco rozczarowany.

Panu Samochodzikowi aczkolwiek Orlean się spodobał. Nazywał go “dużym, pięknym, ruchliwym miastem” i, pijąc kawę i oczekując nadejścia pana Pigeona, poczuł się szczęśliwy, że osiągnął “wrota” do Doliny Loary:

“Zasiadłem na tarasie kawiarni i przyglądając się przechodniom popijałem mocną kawę, oczekując na powrót pana Gasparda Pigeona. Od czasu do czasu przymykałem powieki i nagle otwierałem je szeroko, aby po raz któryś upewnić się, że jednak jestem na ulicy Orleanu, a nie siedzę za swoim biurkiem w Naczelnym Zarządzie Muzeów.“

— — —

Kilkanaście lat wcześniej inny słynny detektyw odwiedził Orlean: James Bond. Nim tam dotarł, on również musiał przemierzyć pół Francji świetnym, niezawodnym samochodem, śledząc Godlfingera. Jest w Orleanie nie po raz pierwszy i oto, co ma o tym mieście do powiedzenia (a raczej Ian Fleming, bo narracja jest w trzeciej osobie):

“Na przedmieściach Orleanu Bond zjechał na pobocze. Triumph minął go z rykiem i pomknął dalej.
Orlean nigdy się Bondowi nie podobał. Było to miasto smutne, bez uroku, miasto opanowane przez kler i otoczone posępnymi mitami. Żyło z legendy o Joannie d’Arc, oślepiało podróżnych twardym, chłodnym blaskiem świętości i oskubywało ich zarazem z pieniędzy. Bond zajrzał do przewodnika Michellina. Goldfinger zatrzyma się niechybnie w hotelu pięciogwiazdkowym, żeby zjeść na kolację filety z soli i pieczonego kurczaka. Pięciogwiazdkowy był Arcades i Moderne. Który z nich? Bond wolałby zanocować gdzieś poza miastem, na przykład w znakomitym Auberge de la Montespan nad brzegiem Loary. Mógłby się tam przy okazji najeść do syta quenelles de brochet, ale musiał trzymać się blisko swego lisa. Wybrał Hotel de la Gare i posiłek w dworcowym bufecie.
Kiedy ogarniały go jakiekolwiek wątpliwości, Bond zawsze decydował się na nocleg w hotelach przydworcowych. Hotele przydworcowe były w porządku. Znajdował tam mnóstwo miejsca do parkowania, a barowe jedzenie w Hotelu de la Gare będzie z pewnością znakomite. Poza tym na stacjach kolejowych biło serce miasta, a nocne pociągi wiozły z sobą jego tragedie i wielkie miłości.”


Byłem mile zaskoczony, gdy czytając “Goldfingera” natrafiłem na tę scenę. Nasz Pan Samochodzik i przedsłynny James Bond, tak odmienni, a jednak podobni - obaj uzbrojeni w zielone przewodniki MIchellina -, chodzący po tych samych ulicach. To było inspirujące. :)
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 55 razy
Wiek: 60
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 10354
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-03-17, 09:58:29   

:D Nic dziwnego: co prawdziwy Anglik z klasy średniej mógł myśleć o Joannie d'Arc, która tak zepsuła im zabawę w wojnę stuletnią, że z nudów musieli zrobić u siebie wojnę domową, nazwaną przez Waltera Scotta "Wojną Dwóch Róż"?
Czy Ian F. nie był przypadkiem polakożercą ;-) ? Ten Goldfinger nie pochodził przypadkiem z Przysuchy czy innego Leżajska?
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2023-03-17, 10:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 113 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 13735
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2023-03-17, 19:02:23   

Z24 napisał/a:
:D Nic dziwnego: co prawdziwy Anglik z klasy średniej mógł myśleć o Joannie d'Arc, która tak zepsuła im zabawę w wojnę stuletnią
Masz rację. Ja o tym jakoś nawet nie pomyślałem. To mogło, ale nie musiało mieć wpływ na jego ocenę miasta. :564:

Auric Goldfinger był Łotyszem z Rygi, Zecie. Pierwowzorem był Erno Goldfinger, sąsiad Fleminga i architekt. Polaków w tej powieści chyba brak.
 
 
Chemas 
Forumowy Badacz Naukowy
Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej



Pomógł: 28 razy
Wiek: 54
Dołączył: 04 Wrz 2021
Posty: 8150
Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2023-03-18, 18:31:20   

John Dee napisał/a:
Polaków w tej powieści chyba brak.


W tej chyba tak, ale w Operacji piorun jest wspomniane, że Ernst Stavro Blofeld, czarny charakter z powieści Iana Fleminga, urodził się w Gdyni. Odgrywał tą postać na przykład Savalas.
Blofeld nawet studiował na Uniwersytecie Warszawskim i Politechnice (Warszawski Instytut Politechniczny wtedy).
W każdym razie postać na wskroś negatywna.

No ale to na szczęście nie typowy Polak, sądząc z imienia i nazwiska, ale pochodzenie jest, bo syn Polaka i Greczynki.

Co ciekawe w filmie nie ma o tym wzmianki tylko w powieści.
_________________


Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Ostatnio zmieniony przez Chemas 2023-03-18, 18:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12