Pomógł: 21 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 4736 Skąd: Zduńska Wola/Georgetown
Wysłany: 2022-12-22, 17:22:30
Byłem niemal do końca przeciwnikiem jego zwolnienia, bo robi się niebezpieczna tendencja, że co roku jest nowy trener, a duże turnieje są co dwa lata i nie poczekają aż selekcjoner coś z naszych poskleja. A Michniewicz, jakby nie było osiągnął coś więcej, niż poprzednicy. Ale za dużo wylało się do wiedzy publicznej, ponadto też stracił zaufanie piłkarzy, więc nie ma o czym mówić.
Dużą "zasługę" mają w tym niektórzy dziennikarze. Zastanawiam się cały czas, kto im doniósł o tym zamieszaniu z premią. Mam pewne podejrzenia, że to zawodnik nr 10, ale oczywiście to tylko domysły.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2022-12-22, 17:22, w całości zmieniany 1 raz
Chemas Forumowy Badacz Naukowy Kinomaniak wychowany na literaturze młodzieżowej
Dodam jeszcze, że Michniewicz wywiązał się z zobowiązań, z tego co wiem. Weszliśmy do Mundialu, wyszliśmy z grupy, do tego utrzymał nas w Lidze Narodów. Więc ze strony PZPN to trochę nie fair.
Zgadzam się oczywiście całkowicie z tym, że jak będziemy jak rękawiczki zmieniać selekcjonerów, to do niczego dobrego nas to nie doprowadzi.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Dodam jeszcze, że Michniewicz wywiązał się z zobowiązań, z tego co wiem. Weszliśmy do Mundialu, wyszliśmy z grupy, do tego utrzymał nas w Lidze Narodów. Więc ze strony PZPN to trochę nie fair.
Ale dlaczego „nie fair”. Sorry, ale diabli mnie biorą jak czytam coś takiego.
Trener piłkarski jest trochę freelancerem i jak każdy freelancer ma pracę zadaniową. I tak trenerzy są w lepszej sytuacji niż gros freelancerów, bo normalnie jak się nie wywiążesz, to często nie tylko że nie przytulisz żadnej kasy, to jeszcze możesz płacić kary albo odszkodowania. A trener jakąś kaskę ma zawsze zagwarantowaną, nawet jak zepsuje wszystko co się da.
Wywiązał się? Łaski nie robi, to był jego obowiązek. To jest co najwyżej jeden z wielu argumentów do rozważenia. A „fair” czy ”nie fair”. to zupełnie nie ta kategoria.
Jak wezmę hydraulika do wymiany baterii i mi to zrobi dobrze, to następnym razem też mam go brać bo „nie fair”? No sorry. Jeśli baterię wymienił, ale przy okazji zrzucił i rozbił doniczkę z paprotką na schodach i poplamił dywan, to pewnie rozejrzę się za innym. I w zadku będę miał czy tamtemu jest z tego powodu bardzo przykro, czy tylko trochę.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Jak wezmę hydraulika do wymiany baterii i mi to zrobi dobrze, to następnym razem też mam go brać bo „nie fair”? No sorry. Jeśli baterię wymienił, ale przy okazji zrzucił i rozbił doniczkę z paprotką na schodach i poplamił dywan, to pewnie rozejrzę się za innym. I w zadku będę miał czy tamtemu jest z tego powodu bardzo przykro, czy tylko trochę.
Nie no sorki, hydraulik a selekcjoner, to trochę, drogi irycki, co innego. Moim zdaniem oczywiście.
Poza tym chodziło mi o zobowiązania Michniewicza wobec PZPN, które spełnił i tyle. Wprowadził reprezentację do Mundialu i wyszliśmy z niej. Warunki spełnił.
A o stylu i całokształcie nie będę dyskutował i w ogóle taka dyskusja nie ma sensu.
Nie mam danych, by twierdzić, czy Pan Michniewicz nadaje się na selekcjonera, czy nie. Jedno jest pewne, że jak będziemy ich wymieniać co sezon, to do niczego dobrego to nie doprowadzi.
Nie jestem jego zwolennikiem i nigdy nie byłem, nie wiem czy Sousa był lepszy, czy nie, nie znam szczegółów, jedno jest pewne, że selekcjoner naszej reprezentacji powinien być ostry, jak ktoś w stylu Beenhakkera, bo od jego czasu nie było lepszych. Chodzi mi o gościa, który potrafi zbudować zespół nie patrząc na układy i gwiazdy sportu.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Nie no sorki, hydraulik a selekcjoner, to trochę, drogi irycki, co innego. Moim zdaniem oczywiście.
No ale właśnie dlaczego „co innego”? Jeden i drugi to pracownik zakontraktowany do wykonania pewnej roboty.
Cytat:
Poza tym chodziło mi o zobowiązania Michniewicza wobec PZPN, które spełnił i tyle. Wprowadził reprezentację do Mundialu i wyszliśmy z niej. Warunki spełnił.
I PZPN też warunki spełnił. Kontrakt był do końca roku. „Nie fair” to by było jakby PZPN ten kontrakt zerwał w trakcie (tak jak zrobił Sousa z nami). A tu kontrakt się skończył, kasa została wypłacona, zapewne tyle ile się należało (bo nie słychać żeby pan Michniewicz protestował), więc w czym problem? Ja naprawdę na tym poziomie nie rozpatrywałbym tego w kategoriach „fair” czy „należało się”, za duża stawka wchodzi w grę.
Cytat:
A o stylu i całokształcie nie będę dyskutował i w ogóle taka dyskusja nie ma sensu.
Nie mam danych, by twierdzić, czy Pan Michniewicz nadaje się na selekcjonera, czy nie.
Ja też nie zamierzam się zajmować wyborem nowego selekcjonera. Nie znam się. Kulesza się zna i za to między innymi bierze pieniądze. Chciałbym tylko powiedzieć, że jest zapewne od cholery argumentów za i przeciw, ale akurat argument że „zrobił swoje więc jest nie fair nie przedłużać kontraktu” moim zdaniem jest argumentem inwalidą ;)
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.