Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10140 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-16, 22:58:44
Berta von S. napisał/a:
Anka podejrzana?! Dla mnie to jedna z trzech najsympatyczniejszych postaci kobiecych w całej serii
.
Choć przy pierwszej lekturze, oczywiście, może się wydać podejrzana.
Zauważcie jednak, że prawie każde jej wejście to kupa śmiechu. Tylko nadęty PS tego nie dostrzega jak komiczna jest cała sytuacja. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, bo opowiada nam to właśnie ten nabzdyczony narrator. Ale cały dialog pod zamkiem, czy nocą na polnej drodze w Kortumowie to prawdziwe perły. Albo to, jak harcerze opowiadają PS o swoim z nią spotkaniu w Miłkokuku. Właściwie Anka ma tylko jeden poważny minus. Mianowicie podkochuje się w PS, zamiast we mnie.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2013-07-16, 23:00, w całości zmieniany 2 razy
Choć przy pierwszej lekturze, oczywiście, może się wydać podejrzana.
Zauważcie jednak, że prawie każde jej wejście to kupa śmiechu. Tylko nadęty PS tego nie dostrzega jak komiczna jest cała sytuacja. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, bo opowiada nam to właśnie ten nabzdyczony narrator. Ale cały dialog pod zamkiem, czy nocą na polnej drodze w Kortumowie to prawdziwe perły. Albo to, jak harcerze opowiadają PS o swoim z nią spotkaniu w Miłkokuku.
A ja Anki nie lubię i jej nigdy nie lubiłam, tak przemądrzała panienka, czy to w książce, czy w serialu.
_________________
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 161 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32398 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-17, 10:26:00
Iwmali2 napisał/a:
A ja Anki nie lubię i jej nigdy nie lubiłam, tak przemądrzała panienka, czy to w książce, czy w serialu.
Ja w niej w ogóle nie dostrzegam przemądrzałości. Raczej inteligentna i nieco ironiczna, ale dużym poczuciem humoru i sympatyczna. No i niewątpliwie atrakcyjna. Dla mnie zdecydowanie była w dzieciństwie najbliższa wzorcowi, kim chciała bym się jako dorosła kobieta stać. Mimo wielkiego uwielbienia dla Nowych Przygód nigdy np. nie pragnęłam być Martą
Też tak miałem, ale mi przeszło. Trochę mamusiowata i ten okropny czepek (w filmie).
Filmową Karen odrzucam zdecydowanie. Nie jest to typ dziewczyny, dla której rozsądny w sumie facet rzuca wszystko w diabły i leci na 50-ty kilometr, mimo że wcześniej nasłuchał się z jej strony głównie obelg, kłamstw i krzywdzących oskarżeń.
I niech nikt mi nie wmawia, że Tomasz był taki szlachetny, ha ha ha...
Karen musiała sprawiać wrażenie (wrażenie! bo w rzeczywistości była to twarda i cyniczna dziewczyna) delikatnej i bezbronnej. Takie, jak świat światem, działały na facetów, zwłaszcza takich o idealistycznej naturze.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Zdecydowanie Anka. I to zarówno w powieści, jak i w serialu. Cenię Szykulską jako aktorkę, ale szczerze mówiąc nigdy specjalnie za nią nie przepadałem. Zawsze mnie trochę denerwowały te maniery w jej grze.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.