Ja się dopiero zorientowałem, że PS w drodze na Wyspę Złoczyńców zatrzymał się we Włocławku, a ja się w ostatnie wakacje pół godziny przez to miasto przebijałem.
Borsuk Twórca Mieczysław Płocica autor książek dokumentalnych
Pomógł: 16 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 550 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2021-10-07, 19:42:26
Muzygog napisał/a:
O!
Super znaczek.
Zaczynam myśleć...
Myśl, myśl i działaj
A ja byłem w dwóch lokalizacjach z Tajemnicy Tajemnic Pierwsza to Hoczew, po drugiej stronie ulicy widać parking przed Delikatesami Centrum. W tym miejscu jeszcze dwadzieścia lat temu stała ruina karczmy, o której pisze Baśka.
A tu dworzec z Zagórzu, co prawda nazwę miejscowości słabo widać, ale jakby co to budynek dworca z drugiej strony jest na str. 179 przewodnika samochodzikowego Emila R.
1.Katedra św. Wita
2 i 3.Złota Uliczka i domek alchemika.
4.Schody wiodące z zamku w dół(Nie byłem pewien które, to zrobiłem z obydwu stron zamku )
5. Tu posłużę się cytatem ''Wstąpiliśmy na kawę i ciastka do kawiarni na ulicy Vikarskiej w najbliższymsąsiedztwie katedry św. Wita.
Ulica Vikarska jest w remoncie, więc nie doszedłem do kawiarni, ale ulicę sobie zaliczam ponieważ nikt jeszcze na to miejsce nie wpadł.
Dzielnica Josefov:
1.Dom Dohnalów
2. Starý židovský hřbitov.
3. Obraz przedstawiający rytuał mycia rąk po wizycie na cmentażu, prawdopodobnie o to chodziło Panu Dohnalowi.
3. Grób Rabina Löve
4. Synagoga Staronova.
Jako że nie wolno robić zdjęć w bibliotece (Mam nadzieję że She z jakiegoś albumu):
1.Zdjęcie na wieżę obserwacyjną Klementinum
2. Widok z szczytu wieży na Hradczany.
IMG_20211006_104706 (1024x766).jpg
Plik ściągnięto 28 raz(y) 610,42 KB
IMG_20211006_103247 (1024x766).jpg
Plik ściągnięto 27 raz(y) 547,77 KB
_________________
Ostatnio zmieniony przez Rólka 2021-10-11, 15:03, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2021-10-11, 15:11:49
Rólka napisał/a:
nie wolno robić zdjęć w bibliotece (Mam nadzieję że She z jakiegoś albumu)
Naprawdę mi pozwolono , ale to może dlatego, że było nas tylko kilka osób (4-5), byliśmy jako ostatni przed zamknięciem, a ja wcześniej urządziłam sobie całkiem miłą pogawędkę z przewodniczką.
Rólka napisał/a:
Ulica Vikarska jest w remoncie, więc nie doszedłem do kawiarni, ale ulicę sobie zaliczam ponieważ nikt jeszcze na to miejsce nie wpadł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.