She, ciotka nie może mieć takiego paznokcia. To musi być Rólka ;)
_________________
Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje.
Borsuk Twórca Mieczysław Płocica autor książek dokumentalnych
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 517 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2021-08-22, 21:44:52
Hej Rólka i reszta uczestników konkursu
Zdarzyło mi się być w miejscach samochodzikowych w czasie urlopu, wrzucam zdjęcia. Ponieważ w kadrach znalazły się ujęcia mało charakterystyczne, proponuję małą zagadkę-zabawę dla Organizatora ze znajomości miejsc, w których zapewne sam także bywał i proszę o doprecyzowanie jakie lokalizacje uwieczniłem. Mogę wysłać na priv fotki w oryginalnym rozmiarze.
Ponieważ w kadrach znalazły się ujęcia mało charakterystyczne, proponuję małą zagadkę-zabawę dla Organizatora ze znajomości miejsc, w których zapewne sam także bywał i proszę o doprecyzowanie jakie lokalizacje uwieczniłem.
Ale bagna i łąki kończą się nareszcie i na wysokiej ich krawędzi stoi masywna, mroczna budowla dwunastowiecznej kolegiaty, podobna z dala – właśnie z kopca Uroczyska – do przykucniętego dziwacznego zwierza, który wsparł się o ziemię na przednich łapach, zgarbił, przyczaił, wtuliwszy głowę w ramiona i wystawiwszy spiczaste uszy. Dopiero gdy podejdzie się bliżej, owe uszy okazują się dwiema prostokątnymi wieżami o ostrych, spadzistych hełmach, grzbiet zwierza stanowi stromy, duży dach, a wtulony łeb to empora wciśnięta pomiędzy wieże.
Nazajutrz w Malborku skierowałem od razu wehikuł na znajdujące się w pobliżu nad Nogatem pole namiotowe i camping turystyczny.
*Pole namiotowe w serialu Pan Samochodzik i Templariusze.
Dopiero o drugiej poszliśmy na obiad do restauracji „Nad Nogatem”. Przy deserze wyłuszczyłem harcerzom swoje plany związane z pobytem w Malborku.
Gdy wyszliśmy z restauracji, była czwarta po południu. Nagle uświadomiłem sobie, że jest najwyższa pora, aby pójść do zamku, ponieważ zwiedzanie, nawet pobieżne, zajmowało co najmniej dwie godziny.
W pobliżu ratusza natknęliśmy się na idącą śpiesznym krokiem od strony miasta - samotną kobietę. (…) Ale nic nie mogło ujść bystremu spojrzeniu Sokolego Oka. Zatrzymał się raptownie i powiedział:
- Dobry wieczór, pani Anko! Co za miłe spotkanie.
- Ech, detektywi, detektywi - pokiwała głową. - Przecież powiedziałam wam, że wybieram się do Malborka. (…) Mieszkam w tym wielkim bloku. Na kilka dni wynajęłam pokoik w prywatnym mieszkanku. Blok numer 4, a mieszkania numer 10. Bardzo proszę, za dnia możecie złożyć mi wizytę.
Mgr Pietruszka: A ja wówczas doznałem olśnienia. Bo przecież na planie Koeniga widniał prostokąt z krzyżykami. I wtedy od razu przyszło mi na myśl, że chodzi tu o fromborski cmentarz.
Nie udało mi się pozbyć towarzystwa Cagliostra. W schronisku PTTK, mieszczącym się na wysokiej skarpie w pobliżu katedry, było bardzo tłoczno, ale moja legitymacja służbowa z Ministerstwa Kultury i Sztuki zrobiła pewne wrażenie na pani z recepcji i otrzymałem pokój, który miał dwa łóżka.
Zostawiłem go w schronisku i poszedłem na spotkanie z katedrą.
W pobliżu zabytkowej gotyckiej wieży wodociągowej z piętnastego wieku natknęliśmy się (Ala i Tomasz)na Cagliostra.
Skoczyłem do swego pokoju po brulion z notatkami, a potem poszliśmy na wzgórze katedralne siedząc pod rozłożystym dębem wygłosiłem dyrektorowi Marczakowi swoją ideę nowego przewodnika.
Wyjąłem notes i zapisując, powtarzałem głośno:
— Stefan Dąbrowski, ulica Stara...
Trochę spartoliłem sprawę, bo zapomniałem wyłączyć aplikację przed drogą powrotną do domu i na zrzucie widać tylko ją. Dorzucam więc drugi z powiększeniem trasy po Fromborku.
Wizytę w mieście Kopernika złożyłem, aby wziąć udział w literackim spacerze śladami Pana Samochodzika zorganizowanym w ramach festiwalu Copernicus Open. Aktorzy odtworzyli kilka scen z książki, m.in. śledzenie Batury i odnalezienie schowka w krypcie katedry.
Screenshot_20210903-092922_MapMyFitness.jpg
Plik ściągnięto 20 raz(y) 515,83 KB
Screenshot_20210903-092950_MapMyFitness.jpg
Plik ściągnięto 29 raz(y) 663,08 KB
_________________
Ostatnio zmieniony przez Czytalski 2021-09-03, 09:50, w całości zmieniany 1 raz
w literackim spacerze śladami Pana Samochodzika zorganizowanym w ramach festiwalu Copernicus Open. Aktorzy odtworzyli kilka scen z książki, m.in. śledzenie Batury i odnalezienie schowka w krypcie katedry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
i reszta uczestników konkursu 
a jednego nie rozpoznaję.
