Chyba o tym jeszcze nie pisałem. "Złoty pociąg" to wg mojej wiedzy operacja wywiadu niemieckiego, odwracająca uwagę od wywozu do Niemiec prawdziwych skarbów, ukrytych w innym miejscu/ w innych miejscach Dolnego Śląska, być może np. w podziemiach zamku Książ. Żydowskie złote zęby i te sprawy. Właśnie dlatego Nienacki nie tykał w ogóle tajemnic Dolnego Śląska, a jego bohater szukał skarbów hitlerowskich głównie w Prusach Wschodnich, żeby odwracać uwagę od miejsc, gdzie naprawdę coś ukryto.
Zabrano się wywóz to pod koniec poprzednich rządów (nie wymienię, o jakie partie polityczne tu chodziło, bo niektórzy dostają histerii, gdy się napomyka o "tej strasznej polityce", nie rozumiejąc, że to też ustawka). Zrabowanym przez Niemców w czasie wojny skarbom groziło wówczas, że położą łapę na nich Amerykanie - tego, żeby mogły trafić w ręce państwa polskiego, oczywiście nikt nie brał pod uwagę .
Spisek goni spisek a my tu tacy naiwni i nieświadomi jesteśmy...
I jak z tym żyć!?
Po prostu się cieszmy, że nie jest nudno. Mamy "Pana Samochodzika" w realu . Gorzej tylko, jak państwo polskie, czyli my wszyscy, na tym tracimy. Ale wniosek tylko taki, że powinniśmy być sprytniejsi i nie dawać się robić w jajo. Niech przegrywają rozmaite Waldemary Batury. Jak twierdził nie kto inny, tylko Pan Samochodzik, przygody same się nastręczają, tylko trzeba UMIEĆ TO DOSTRZEC. I nie być leniwym - przede wszystkim intelektualnie - bo przygody nie lubią leniwych. Życie jest ciekawsze od powieści!
Ostatnio zmieniony przez Duch 2020-06-15, 15:00, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10337 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-18, 19:21:14
We właściwym temacie w WZ żartowaliśmy sobie z z "nowych"" sensacji", a tu proszę:
Ukryty skarb nazistów. Sensacja pod Zgorzelcem. "Mamy relację świadka"
Pod Zgorzelcem (woj. dolnośląskie) po dwóch latach przygotowań zaczęły się poszukiwania ciężarówek, na których mają być ukryte przez Niemców zbiory Muzeum Etnograficznego. Hitlerowcy mieli wyjechać ciężarówkami w 1945 roku, nigdy jednak do tego nie doszło.
Ukryty skarb nazistów. Sensacja pod Zgorzelcem. "Mamy relację świadka"
Pod Zgorzelcem (woj. dolnośląskie) po dwóch latach przygotowań zaczęły się poszukiwania ciężarówek, na których mają być ukryte przez Niemców zbiory Muzeum Etnograficznego. (Facebook)
Piotr Koper, który wcześniej poszukiwał złotego pociągu obecnie jest na tropie zatopionych ciężarówek. Założyciel Fundacji Złoty Pociąg w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" twierdzi, że zgłosił się do niego człowiek, który ze szczegółami opowiedział mu historię, o tym jak niemieckie ciężarówki miały wjechać na zamarznięte jezioro w pobliskiej Żarskiej Wsi i tam zostać zatopione.
Mamy relacje świadka, Niemca, który uczestniczył w akcji zatapiania tych ciężarówek. Chcemy sprawdzić te doniesienia - mówi poszukiwacz Piotr Koper.
Przygotowania do rozpoczęcia pracy na jeziorze pod Zgorzelcem trwały aż dwa lata. Potrzebna była wstępna weryfikacja terenu. Nurkowie sprawdzali widoczność w wodzie i strukturę dna.
Już na tym etapie mogę powiedzieć, że jest dość duża sensacja. Na dnie jeziora mamy kopalnię wapnia - mówi Piotr Koper w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Według relacji poszukiwacza na dnie jeziora znajduje się piec do wypalania wapna a także szeroka infrastruktura kopalni. Piotr Koper zdradza, że badania nieinwazyjne zostały już wykonane, teraz jeżeli konserwator zabytków wyda zgodę zaczną się badania inwazyjne.
Poszukiwacz zapewnia, że wszystko jest już przygotowane do rozpoczęcia działania. Kiedy tylko wpłynie zgoda konserwatora zaczną się poszukiwania ciężarówek z muzealnymi zbiorami. Koper bierze jednak pod uwagę możliwość, że ktoś już wcześniej mógł wykraść cenne znaleziska.
Jesteśmy w blokach startowych. Mamy już ekipę nurków, która będzie to robiła, mamy archeologów, saperów podwodnych, sprzęt dograny, tylko czekamy na zielone światło. Jest duże prawdopodobieństwo, że te ciężarówki faktycznie tam były, ale czy na przestrzeni lat, to już nie zostało rozgrabione? Wyciągnięte? Wiemy, że obok jeziora była dziupla samochodowa. Złodzieje topili tam wraki samochodów. Część tych wraków mieszkańcy wyciągnęli już wcześniej. Czy przy okazji nie wyciągnęli też czegoś więcej?- mówi Piotr Koper z rozmowie z "GW".
Teraz pytanie bez nagrody: z jaką powieścią to się Wam kojarzy? Nie wiedziałem, że trzymają ją nawet w bibliotekach po różnych psychiatrykach.
PS. Chciałem powyższe dokleić do "Złotego pociągu", ale nie znalazłem tematu...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2021-05-18, 22:58, w całości zmieniany 3 razy
Nową akcję poszukiwawczą P. Koper obserwuje od grudnia 2020 roku. W tym przypadku poszukiwacz jest bardziej ostrożny i w razie niepowodzenia winę zrzuci na nielegalną "eksplorację"
Berta von S. Administratorka Wspomagająca nienackofanka
Pomogła: 161 razy Wiek: 51 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32321 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-19, 01:27:56
Z24 napisał/a:
Teraz pytanie bez nagrody: z jaką powieścią to się Wam kojarzy? Nie wiedziałem, że trzymają ją nawet w bibliotekach po różnych psychiatrykach.
Chociaż tu jest mowa o celowym zatopieniu.
Kozak napisał/a:
Nową akcję poszukiwawczą P. Koper obserwuje od grudnia 2020 roku. W tym przypadku poszukiwacz jest bardziej ostrożny i w razie niepowodzenia winę zrzuci na nielegalną "eksplorację"
Też to zauważyłam.
Tyle że trochę naciągane będzie taki usprawiedliwienie, bo na nielegalnych eksploratorów można zwalić brak ładunku ze zbiorami, ale nie brak ciężarówek.
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10337 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-05-29, 17:50:49
Kozak napisał/a:
Nową akcję poszukiwawczą P. Koper obserwuje od grudnia 2020 roku. W tym przypadku poszukiwacz jest bardziej ostrożny i w razie niepowodzenia winę zrzuci na nielegalną "eksplorację"
Właśnie niedawno słyszałem w TV o tym, że ze stawu "w pobliżu Żar" policja zhaltowala gościa, który wydobywał z wody jakieś wraki samochodowe. Sprawdzali w bazie pojazdów zaginionych... Nie było. Ja chromolę, tu już nawet nie można zbierać złomu...
Członkowie Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc prowadzą teraz zaawansowane prace poszukiwania "złotego pociągu". Od lat zajmują się oni tajemnicami Kamiennej Góry.
Czyli do grupy „Karkonosze”, Kiszczak wybrał samych nieudaczników
Ciekawe, co powiedziałby o tych sensacyjnych poszukiwaniach major Stanisław Siorek z SB we Wrocławiu ?
./redir/wiadomosci.onet.pl/kiosk/archiwum-stanislawa-siorka-prawda-czy-mit/q6msk
Może jest to gdzieś w jego historii choroby... Wiesz, psychiatrzy czasem notują opowieści pacjentów...
A tak na serio: artykulik ciągle jeszcze dymi pewnymi oparami... ale to inna sprawa. Natomiast krytyczne podejście do rewelacja pana majora S.S. jest rzeczą godną uwagi. P. Włodzimierz Antkowiak na kartkach którejś z książek pluł sobie w brodę, że we wcześniejszych swych publikacjach bezkrytycznie powtarzał produkty chorej imaginacji czy po prostu mitomanii...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2021-07-25, 18:36, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Kwi 2014 Posty: 259 Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-07-25, 22:12:23
Tym razem hasło "złoty pociąg" jest chyba tylko luźnym nawiązaniem do złota Wrocławia. Tak na serio to pod tą lubańską Kamienną Górą była fabryka, są widoczne nawet na Geoportalu zasypane wjazdy do tej fabryki. Od dawna trwają kombinacje jak by tu udrożnić i udostępnić turystycznie owe podziemia, hasło "złoty pociąg" da się fajnie zaprząc do zdobycia funduszy, pozwoleń itp.
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10337 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-25, 22:26:33
omszały głaz napisał/a:
Tym razem hasło "złoty pociąg" jest chyba tylko luźnym nawiązaniem do złota Wrocławia. Tak na serio to pod tą lubańską Kamienną Górą była fabryka, są widoczne nawet na Geoportalu zasypane wjazdy do tej fabryki. Od dawna trwają kombinacje jak by tu udrożnić i udostępnić turystycznie owe podziemia, hasło "złoty pociąg" da się fajnie zaprząc do zdobycia funduszy, pozwoleń itp.
Widocznie same podziemia pofabryczne, pamiątka z II wojny, nie są atrakcją i decydentów trzeba karmić takim humbugiem. Na realne podziemne konstrukcje nie dadzą grosza. Na fatamorganę, iluzję i halucynację - jak najbardziej. To jest właśnie Polska XXI w .
Cokolwiek by nie sądzić o tzw. "Złocie Wrocławia", ta sprawa ma jakieś umocowanie w rzeczywistości (zeznania Klosego itd.). Natomiast tzw. "złoty pociąg" nie ma absolutnie żadnego oparcia w rzeczywistości - oczywiście poza truizmami w rodzaju istnienia kolei żelaznych, złota i III Rzeszy.
Pomógł: 7 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2752 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2021-07-26, 00:23:36
No niestety tak działa przemysł turystyczny. W Mamerkach nie wystarczyły same niezniszczone niemieckie bunkry - trzeba było jeszcze w to wpakować Bursztynową Komnatę (dobrze ukrytą!) i bazę remontową u-bootów
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Kwi 2014 Posty: 259 Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-07-26, 11:49:24
W przypadku Lubania "złoty pociąg" to hasło traktowane z przymrużeniem oka, jasne że nie ma oparcia w rzeczywistości
Choć po prawdzie to akurat do Kamiennej Góry miałby jak wjechać i by się zmieścił
Ostatnio zmieniony przez omszały głaz 2021-07-26, 12:04, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 55 razy Wiek: 60 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 10337 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-26, 13:45:00
omszały głaz napisał/a:
W przypadku Lubania "złoty pociąg" to hasło traktowane z przymrużeniem oka, jasne że nie ma oparcia w rzeczywistości
Choć po prawdzie to akurat do Kamiennej Góry miałby jak wjechać i by się zmieścił
Muszę przejrzeć mapy. Byłem w Lubaniu kupę lat temu i - jak zapamiętałem - okolica nie wydała mi się specjalnie górzysta.
Bardziej zapamiętałem dworzec i chodniki; były takie same - otworzyła mi się wtedy właściwa strona - jak w mieście w którym spędziłem to wcześniejsze dzieciństwo. Dostałem takiego ataku nostalgii...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.