Wysłany: 2010-06-21, 12:27:44 Kolejny zjazd Nienackofanów w Jerzwałdzie VI 2010
Tym razem na zjeździe pojawiło się aż czterech gości specjalnych!
Mimo że (a może dlatego że) tam nie byłem zachęcam do przeczytania ciekawej relacji naszej forumowiczki, z której dowiecie się m.in. kto palił papierosy w krzakach oraz kto wykrakał zatonięcie wehikułu:
Na blogu jest już wpis z dzisiejszego dnia. Grupa fanów i harcerze odwiedzili wspólnie Radzyń Chełmiński. Rzeczywiście trochę to surrealistyczne ale bardzo sympatyczne.
Różnica wieku między Stanisławem Mikulskim a chłopcami jak widać całkowicie się zatarła. Swoją drogą ciekawe, że Kloss pomylił chłopaków przy powitaniu. Trochę się zmienili ale ja rozpoznaję ich bez problemu.
Niesamowita sprawa! Bardzo zazdroszczę uczestnikom tego spotkania!
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Czesio1 Zasuszony Fan Samochodzika Były administrator
Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 14370
Wysłany: 2010-06-22, 20:05:04
Fajnie, że takie spotkanie doszło do skutku, że Ci główni aktorzy jeszcze żyją.
Zlot aktorów Wyspy złoczyńców byłby już niestety niemożliwy. Z głównych postaci jeszcze chyba tylko Zaliczka żyje.
A propos, czemu nikt nie pomyślał, żeby zaprosić również filmową Karen?
_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść
Pomógł: 3 razy Wiek: 27 Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 15867 Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2010-06-22, 20:23:29
Nawiasem mówiąc pan Mikulski bardzo dobrze się trzyma, wygląda niewiele starzej od pozostałych trzech
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2010-06-22, 20:25:04
unieski napisał/a:
Nawiasem mówiąc pan Mikulski bardzo dobrze się trzyma, wygląda niewiele starzej od pozostałych trzech
Muszę Ci powiedzieć, że o tym samym pomyślałam! Ciekawe czy nasza Karen spotka się z Karen filmową?
Czesio1 Zasuszony Fan Samochodzika Były administrator
Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 14370
Wysłany: 2010-06-22, 20:29:25
iwmali napisał/a:
unieski napisał/a:
Nawiasem mówiąc pan Mikulski bardzo dobrze się trzyma, wygląda niewiele starzej od pozostałych trzech
Muszę Ci powiedzieć, że o tym samym pomyślałam! Ciekawe czy nasza Karen spotka się z Karen filmową?
To by było ciekawe spotkanie. Tylko co by było gdyby filmowa Karen zechciała zapisać się na nasze forum?
A co do następnego zlotu to proponuję jeszcze zaprosić filmową Iwonę.
_________________
Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało :-)
Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść
Mi udało się pojawić na tegorocznym Zlocie. W Jerzwałdzie zjawiłem się w piątek późnym popołudniem. Na miejsce noclegu, dzięki uprzejmości obecnego gospodarza, wybrałem dawny dom Nienackiego. Na dobrą sprawę nie zdążyłem się jeszcze rozpakować, a już forumowy kolega Ornitolog zaproponował wyprawę kajakową pobliskim kanałem. Kanał ten, wychodzący z jeziora Płaskiego, miał prawdopodobnie niegdyś znaczenie militarne (umożliwiał zalewanie niżej położonych terenów wodą z jezior).
Na koniec wypłynęliśmy jeszcze na jezioro Płaskie żeby zobaczyć dom Nienackiego od strony jeziora.
Wieczór spędziliśmy na rozmowach z kolejnymi przybyłymi zlotowiczami i obecnym właścicielem domu, który nie szczędził nam ciekawych opowieści o Nienackim i nie tylko. Dodam, że on sam posłużył Nienackiemu jako pierwowzór Józwy Maryna z „Wielkiego lasu”.
Noc spędzona w łożku Nienackiego (sic!) minęła szybko, aczkolwiek żadnych snów nie miałem ;) W sobotę inny nasz forumowicz - Piotreek, zabrał mnie w ciekawy rejs jachtem z Siemian do Jerzwałdu. Przyznaje że była to nie lada atrakcja .
Trochę spóźnieni dotarliśmy na spotkanie z harcerzami. Chwilę potem przybył Stanisław Mikulski. Spotkania nie będę opisywał bo znacie je z bloga Małgosi. Dla mnie interesująca była także rozmowa i autograf od Mariusza Szylaka, autora ksiązki o Nienackim. Po spotkaniu przyszedł czas na ognisko do późnych godzin nocnych.
W niedzielę jak wiecie planowany był wyjazd do Radzynia i Okonina, jednakże moja załoga musiała już wracać do domu. Po ostatnich rozmowach ze zlotowiczami i gospodarzem, udaliśmy się w drogę powrotną.
To wszystko oczywiście w OLBRZYMIM skrócie. Mam nadzieję, że za rok więcej osób z forum zdecyduje się uczestniczyć w Zlocie, bo to naprawdę wspaniałe miejsce i wspaniali ludzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.