. Samwise mówi "panie Frodo" nie dlatego, że jest od Bagginsa młodszy (są z grubsza w tym samym wieku),
12 lat różnicy - no nie wiem czy to "z grubsza w tym samym wieku". Ale z resztą się zgadzam w 100%.
bans [Usunięty]
Wysłany: 2021-03-08, 19:10:52
John Dee napisał/a:
Dwoma rzeczami jestem już teraz zaskoczony. Po pierwsze, jak wielki szmat czasu mija po odejściu Bilba, nim Frodo dowiaduje się od Gandalfa, w jak wielkim niebezpieczeństwie się znalazł. Kilka lat.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2021-03-11, 18:32:20
“Słyszałem opowieści o cudownej medycynie elfów…”
W filmie pełnym spektakularnych efektów specjalnych jest to oczywiście tylko takie-sobie ujęcie, niemniej jednak należy do moich ulubionych. Trzeba chyba być elfem by wpaść na trop właściwości leczniczych orzechów włoskich.
bans [Usunięty]
Wysłany: 2021-03-12, 15:18:35
Moja babcia trzymała pod łóżkiem tekturowe pudełko po butach wypełnione kasztanami - twierdziła że leczą reumatyzm. Dobre że tylko to tam trzymała, bo drugą jej teorią na temat leczenia reumatyzmu było dobroczynne działanie kociego futra...
Ostatnio zmieniony przez 2021-03-12, 15:18, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2021-03-13, 07:47:21
Przeczytawszy “Hobbita”, a następnie “Drużynę” zauważyłem coś dziwnego: podczas gdy “Władca Pierścieni” rzecz jasna jest książką o wiele lepszą i bardziej kompleksową od “Hobbita”, o ich głównych bohaterach tego samego powiedzieć nie można. Odważyłbym się nawet stwierdzić, że jest wręcz przeciwnie: Bilbo Baggins wydaje mi się postacią o wiele bardziej ciekawą i wiarygodną niż Frodo. Frodo od samego początku cieszy się powszechnym uznaniem, wszyscy odnoszą się do niego niczym do jakiegoś proroka lub nawet mesjasza - dlaczego, pytam? Czym on sobie na tego rodzaju szacunek zasłużył? Niczym. Co gorsza zabierając głos w naradach często popada w ten strasznie afektowany ton mędrcy-męczennika. Trochę mnie to denerwuje.
W przeciwieństwie Bilbo, choć w trakcie kampanii ostatecznie okrywa się chwałą, na początku robi wyjątkowo kiepskie wrażenie. Nikt w niego nie wierzy, z wyjątkiem Gandalfa może, a i sam Bilbo ma, co do swoich zdolności jako włamywacz, poważne wątpliwości. Dalsze wydarzenia oczywiście dowodzą, że przeczucie Gandalfa było słuszne i że bez udziału Hobbita wyprawa zakończyłaby się fiaskiem. Mamy przed sobą klasyczny model from zero to hero - model dobrze nam znany z książek o panu Samochodziku, prawda?
Bohater “Władcy Pierścieni” jest inaczej skrojony i summa summarum mniej udany, uważam. Ale może jeszcze go polubię, wszak “Władca Pierścieni” to tylko pierwsza część trylogii.
rodo od samego początku cieszy się powszechnym uznaniem, wszyscy odnoszą się do niego niczym do jakiegoś proroka lub nawet mesjasza - dlaczego, pytam? Czym on sobie na tego rodzaju szacunek zasłużył? Niczym.
Ale mówisz już o czasach, kiedy Frodo stał się powiernikiem Pierścienia, czy w ogóle?
Jeśl w ogóle, to pamiętaj, że Frodo, jako Baggins, cieszył się u siebie powszechnym szacunkiem "ot tak". Tak po prostu działają społeczeństwa, na podstawie których Tolkien nakreślił stosunki społeczne w Shire. W 19-wiecznej Anglii też przecież tak było - ktoś był szanowany, bo tył "z tych" Middletonów czy inszych, a nie dlatego, że sam zrobił coś szczególnego.
A jeśli chodzi o czasy Pierścienia - cóż, właśnie dlatego, że był Powiernikiem. Zarówno Gandalf jak i Elrond wiedzieli, że tylko Frodo sprosta tej misji. A reszta im po prostu uwierzyła. Choć nie wszyscy, Boromir przecież miał cały czas wątpliwości.
Trzeba pamiętać, że u Tolkiena motyw przeznaczenia i powinności jest w pewnym sensie mistyczny. Trochę jak w starożytnej Grecji, los bohaterów jest do pewnego stopnia zdeterminowany. Przeznaczeniem i powinnością Froda było zanieść Pierścień do Mordoru, przeznaczeniem Aragorna zasiąść na tronie Gondoru... I nikt tego w zasadzie nie kwestionował, z głównymi zainteresowanymi włącznie.
Można się kłócić, że przecież nie zostało jasno powiedziane, dlaczego akurat Frodo... no nie zostało. Nikt nie kwestionował mądrości Gandalfa i my, zanurzając się w ten świat, też nie powinniśmy.
A co do afektowanych wypowiedzi - przede wszystkim prozie Tolkiena bliżej jest do powieści 19-wiecznych niż współczesnych, także jeśli chodzi o narrację. Wszystko toczy się dość powoli i nieśpiesznie, jak na dzisiejsze standardy, a bohaterowie mówią dużo i rozwlekle nawet w chwilach, kiedy, wydawałoby się, nie ma na to miejsca. Jak dla mnie, na tym także polega urok tej książki.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Moja babcia trzymała pod łóżkiem tekturowe pudełko po butach wypełnione kasztanami - twierdziła że leczą reumatyzm. Dobre że tylko to tam trzymała, bo drugą jej teorią na temat leczenia reumatyzmu było dobroczynne działanie kociego futra...
Mój kolega gitarzysta nosi w dłoniach kasztany.
Twierdzi że dlatego gra tak pięknie.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2021-03-13, 19:29:25
irycki napisał/a:
Ale mówisz już o czasach, kiedy Frodo stał się powiernikiem Pierścienia, czy w ogóle?
Kiedy już był powiernikiem. Porównanie z greckim bohaterem, któremu przeznaczona jest pewna droga bez gwarancji na sukces, jest bardzo dobre. Głowa wszystkie te argumenty akceptuje, ale serce twierdzi co innego. Frodo wydaje mi się zbyt zacny, zbyt często moralizujący i jakby już bardzo stary. Bilbo jest ciekawszy, bo bardziej nieobliczalny i zdolny do zaskakujących i genialnych czynów.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2021-04-07, 15:39:40
Sowiecka ekranizacja "Władcy Pierścieni" J.R.R. Tolkiena z 1991 roku była do tej pory uważana za zaginioną. "Film grany w języku rosyjskim, zamieszczony na YouTube, zachwyca fanów prymitywnymi planami i śmiesznymi efektami specjalnymi" - pisze z Moskwy dziennikarz "The Guardian".
Mój kolega gitarzysta nosi w dłoniach kasztany.
Twierdzi że dlatego gra tak pięknie.
Zaintrygowałeś mnie
Zupełnie nie rozumiem celu noszenia tych kasztanów - może trzyma je między palcami aby rozciągnąć stawy i żeby zwiększyć rozstaw palców? To ja zacznę tak nosić ziemniaki i może końcu złapię ten Fadd9 w taki sam sposób jak oryginalnie robiła to w "Purple Rain" Wendy Melvoin ;)
Ostatnio zmieniony przez 2021-04-07, 17:59, w całości zmieniany 2 razy
W nazywaniu akordów od wielu lat trwa okrutny bałagan.
Dodakowo każdy kraj ma bałagan własny.
Nie zmienimy tego, bo to niewykonalne.
Odpowiem krótko po polsku.
Dodanie 9 większości muzykantów kojarzy się z automatycznym dodaniem 7.
Akord F9 miałby więc dźwięki: F, A, (C), Es i G. Dźwięk w nawiasie często się pomija.
Akord z tej piosenki to F2. On ma jeno dodane G, czyli jego dźwięki to: F, G, A, C
Na precyzyjne pytania dotyczące harmonii chętnie odpowiem w wiadomościach prywatnych.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Muzygog 2021-04-08, 13:55, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-04-08, 20:52:39
Nie rozróżniam Fadd2 i Fadd9. Ale jeśli chodzi o kasztany, to pewnie chodzi o jakieś gusła z promieniowaniem. Na komputerach sobie kiedyś ludzie układali, śmiesznie to wyglądało np. w urzędzie.
Albo na szczęście.
Albo dlatego, że ładne i miłe w dotyku.
Też noszę jesienią kasztana w kieszeni kurtki, dopóki nie zgubię...
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2021-04-09, 11:45:51
Berta von S. napisał/a:
jeśli chodzi o kasztany, to pewnie chodzi o jakieś gusła z promieniowaniem. Na komputerach sobie kiedyś ludzie układali
Kiedyś, w nowym miejscu, miałam straszne problemy ze spaniem. Po kilku nieprzespanych nocach ktoś mi podsunął właśnie pomysł z kasztanami (porozkładać je po sypialni). Nie wiem, czy z powodu zmęczenia, czy obecności kasztanów, spałam tam potem wyśmienicie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.