Pomógł: 8 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2925 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2020-05-21, 13:49:04
irycki napisał/a:
Z oficjalnych danych wynika, że śmiertelnośćw Polsce jest w okolicy 5%, czyli jest dwukrotnie wyższa niż raportowane na świecie 2.5% (ponad 19tys przypadków i ponad 900 zgonów).
Podejrzewam że oficjalne dane są zaniżone, bo uprawiana jest "kreatywna księgowość"...
Reszta świata zaniża oficjalne dane, by Polska wypadła na tym tle tak niekorzystnie? Czy też u nas jest dwa razy więcej przypadków, niż jest to zgłaszane?
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Hebius 2020-05-21, 13:50, w całości zmieniany 2 razy
Badania wykazały, że 14 proc. Rosjan już przechorowało koronawirusa bezobjawowo
Dobrowolne badanie na 40 tys. zdrowych Rosjan przeprowadzone przez prywatne moskiewskie laboratorium Invitro wykazało, że co siódmy ma w organizmie przeciwciała na koronawirusa.
Wysoki poziom zakażeń w Rosji, może skutkować tym, że nabędą oni odporności grupowej i druga fala jesienią ich ominie...
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-07-12, 12:57:19
...Patrz pan, jak zdechło zainteresowanie do tematu... A media tak się wysilają, tak się natężają...
_________________ Z 24
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2020-07-12, 15:10:42
W swoim imieniu powiem, że nadal jestem bardzo zainteresowany tematem, a życie nie wygląda tak, jak je pamiętam "sprzed".
Ale to prawda że sprawa nie ma już cech nowości, że wytworzyła się "nowa normalność" do której przywykamy, a w ostatnich miesiącach doświadczamy czegoś w rodzaju stabilizacji, jeśli chodzi o tempo rozwoju sytuacji. Przez to rozmowy między ludźmi na ten temat wyczerpały się, a nowej pożywki na razie nie ma.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2020-07-12, 20:46:06
Odkryto szczepionkę? NIE!
Powstało lekarstwo? NIE!'
Po prostu uznaliśmy patogen za coś co z nami zostanie na lata, a żeby nie zwariować, pomału wracamy do status quo z przed marca...Chyba wszystkie kraje, nawet te dotknięte pandemią najbardziej, jak Włochy, Niemcy, pomimo zagrożenia zwiększenia ilości zakażeń, nie zdecydują się na kolejny Lock down, po prosu nie będzie ich (nas) na to stać Na bogate socjale trzeba mieć z czego brać, a jeśli z kupki wybieramy, a nie dokładamy to ona topnieje...
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-13, 00:19:06
W poniedziałek wyszło na wierzch, że rodzina jednego z naszych pracowników załapała kowida, więc nas wypędzono z pracy (na pół godziny przed końcem). We wtorek, po testach, okazało się, że ów pracownik lub pracownica (tożsamości nie ujawniono ) też ma kowida. Dowiedziałem się o tym już przez telefon. Moja komórka zawiesiła funkcjonowanie na czas jakieś, a ja od przedwczoraj mam wolne do końca tygodnia, bo tego co robię nie da się robić zdalnie. Sanepid może zamknąć naszą instytucję w całości. Jutro chyba się czegoś dowiem.
Najciekawsze jest w tym to, że nie można powiedzieć komu się ten niefart przydarzył, a przecież wtedy każdy z nas byłby w stanie ocenić ryzyko zakażenia swojej osoby i przedsięwziąć kroki. Wiem z kim rozmawiałem w ostatnim czasie i które gabinety w firmie odwiedzałem. Ale żyjemy w demokratycznym państwie prawa: to wiele wyjaśnia...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2020-08-13, 07:55, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-08-13, 07:52:14
Z24 napisał/a:
Najciekawsze jest w tym to, że nie można powiedzieć komu się ten niefart przydarzył
Masz rację, to ciekawe. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, jak to się w praktyce stosuje, z ochroną dat osobistych itd. Nie można po prostu wskazać na kogoś palcem i ogłosić: “On ma kowida!” (“Widły i pochodnie znajdziecie o tam, w szopie.” )
Zecie, obyś się na wirusa nie załapał, choć nie wiem czy prędzej czy później wszystkich nas to nie czeka. W pewnym urzędzie w Poznaniu, zamknęli tylko jeden pokój, gdzie pracowała osoba zarażona, zdezynfekowali kibelek i wszystko...
To teraz kilka słów od mojej osoby śmieję się, że moje okolice są ogniskiem koronowirusa. Jak wieść medialna głosi na pogrzeb przybyła osoba ze Śląska. Kilka dni spędzone na wiosce spowodowało, że 4 osoby znajdują się w szpitalu, a 10 w izolacji domowej. W między czasie okazało się, że dziewczyna z pozytywnym wynikiem ma staż w lokalnym urzędzie miasta. Oczywiście urząd w trybie pilnym został zamknięty (jest już otwarty), a w gminie momentalnie przypomniano sobie, że trzeba nosić maseczki. W sklepach nagle znów pojawił się płyn do dezynfekcji. Generalnie wszystko wróciło do normy. Strach nie trwał nawet więcej niż 3 dni i co istotne...nikt nawet nie wyciągnął wideł i pochodni. Szok minął i wszystko jest znów obojętne.
Ostatnio zostałem zatrzymany i ukarany skromnym mandatem za przekroczenie prędkości Przy tej okazji rozbawił mnie fakt, iż policjant działał na całkowitym luzie. Przekazywanie dokumentów, długopisu, czy bloczka mandatowego odbywało się na "surowo". Żadnych maseczek, czy innych zasad bezpieczeństwa. Dojechałem na miejsce docelowe i słyszę z innego radiowozu komunikat "obywatelu chroń siebie i swoją rodzinę noś maseczkę".
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-08-13, 17:54:28
Szara Sowa napisał/a:
Zecie, obyś się na wirusa nie załapał
Chwileczkę. Z24 nabija się od samego początku z jego zdaniem nieadekwatnej, przesadnej reakcji społecznej wyolbrzymiającej rzeczywiste zagrożenie, z masek itd., więc jeśli złapie wirusa, to można by rzec, że się niejako o to prosił.
Powiedziawszy tyle - i ja oczywiście życzę Ci zdrowia.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-13, 23:44:35
John Dee napisał/a:
Z24 napisał/a:
Najciekawsze jest w tym to, że nie można powiedzieć komu się ten niefart przydarzył
Masz rację, to ciekawe. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, jak to się w praktyce stosuje, z ochroną dat osobistych itd. Nie można po prostu wskazać na kogoś palcem i ogłosić: “On ma kowida!” (“Widły i pochodnie znajdziecie o tam, w szopie.” )
Albo się z pandemią walczy, albo się tę walkę tylko symuluje. Znajomy lekarz - z przeciwciałami, bo normalnie pracował w szpitalu, a nie zdalnie - zapytany przez mnie wyjaśnił to gestami dłoni: "Problem medyczny taki (dłoń 10 cm nad powierzchnią stołu), problem polityczny taki (dłoń pół metra nad powierzchnią stołu)".
Szara Sowa napisał/a:
Zecie, obyś się na wirusa nie załapał, choć nie wiem czy prędzej czy później wszystkich nas to nie czeka.
Dzięki za dobre słowo . Czuję się nawet lepiej niż w poniedziałek, nie mówiąc już o poprzednich tygodniach, bo dłużej sypiam . Ale skąd ten pesymizm? Epidemia "hiszpanki" w 1918-19 zgładziła miliony ludzi, ale ludzkość się jakoś wykaraskała... Hiszpanka przeminęła bez śladu i do niedawna nie było na dobrą sprawę jaki drobnoustrój tę zarazę spowodował.
Berta von S. napisał/a:
A tak na serio, to ciekawa jestem procedur - zrobią teraz wszystkim pracownikom testy, kazali Wam siedzieć w domu i.t.p.?
Nikt mi nic nie badał, zawiesiliśmy działalność żeby po prostu nie przyłazili interesanci. Koleżanka mówiła o pracy zdalnej, a ja, jak chcę, to mogę przyjść i robić swoje. Jak wiesz, siedzę sam w sporej kanciapie, to nie mam specjalnej potrzeby się obawiać Ponieważ koleżanka nie powiedziała wyraźnie, jak sobie te podziały dniowo-godzinowe wyobraża, wyłabudałem dla siebie wolne do końca tygodnia .
John Dee napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
Zecie, obyś się na wirusa nie załapał
Chwileczkę. Z24 nabija się od samego początku z jego zdaniem nieadekwatnej, przesadnej reakcji społecznej wyolbrzymiającej rzeczywiste zagrożenie, z masek itd., więc jeśli złapie wirusa, to można by rzec, że się niejako o to prosił.
Oczywiście, że się nabijam, bo to przybrało rozmiary histerii, dzięki naszym kochanym mediom i politykom, którzy albo wygadują i robią głupstwa, albo kręcą różnego rodzaju lody. Albo jedno i drugie.
Scena z dzisiaj: Wracam ze sklepu z zakupami, wysiadam z windy (mieszkam na trzecim piętrze) i widzę na półpiętrze poniżej sporo starszego gościa, nie znam go, chyba mieszka od niedawna, zresztą był w masce .Też z zakupami, ciężko dyszy i wyraźnie odpoczywa. Ja do niego: "czego nie korzysta pan z windy?". On odpowiada że boi się wysłanników Komunistycznej Partii Chin, koronawirusa. Widocznie woli ryzykować zawał...
John Dee napisał/a:
Powiedziawszy tyle - i ja oczywiście życzę Ci zdrowia.
Dzięki . Wszyscy w domu, odpukać, zdrowi - na ile to oczywiście możliwe .
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2020-08-14, 00:16, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2020-08-15, 08:33:30
W związku z wprowadzeniem "czerwonych" i "żółtych" powiatów absurd goni absurd.
W aglomeracji śląskiej, gdzie jedno miasto "przechodzi" w drugie zdarza się, że domy przy jednej ulicy są w różnych strefach. Autobusy również kursują płynnie między tymi miastami- czyli w trakcie jazdy np. z Gliwic do Katowic, w połowie trasy (Ruda Śląska) część pasażerów powinna opuścić pojazd (???).
Podobnie z imprezami, kinami, restauracjami- wystarczy pojechać przystanek/dwa dalej, by obostrzenia nie obowiązywały.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-08-15, 19:26:02
Z24 napisał/a:
Znajomy lekarz - z przeciwciałami, bo normalnie pracował w szpitalu, a nie zdalnie - zapytany przez mnie wyjaśnił to gestami dłoni: "Problem medyczny taki (dłoń 10 cm nad powierzchnią stołu), problem polityczny taki (dłoń pół metra nad powierzchnią stołu)".
Podczas ostatniej wizyty u lekarza krzesło stało już po przeciwległej stronie gabinetu, a nie, jak dotychczas, pod drugiej stronie biurka. Czyżby się dowiedział, że nie ma jeszcze przeciwciał?
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-16, 14:30:50
John Dee napisał/a:
Z24 napisał/a:
Znajomy lekarz - z przeciwciałami, bo normalnie pracował w szpitalu, a nie zdalnie - zapytany przez mnie wyjaśnił to gestami dłoni: "Problem medyczny taki (dłoń 10 cm nad powierzchnią stołu), problem polityczny taki (dłoń pół metra nad powierzchnią stołu)".
Podczas ostatniej wizyty u lekarza krzesło stało już po przeciwległej stronie gabinetu, a nie, jak dotychczas, pod drugiej stronie biurka. Czyżby się dowiedział, że nie ma jeszcze przeciwciał?
Mój brat w piątek około 14.00. miał wizytę u lekarza, to jest u lekarki. Pani doktor sama zadzwoniła .
Pomógł: 31 razy Wiek: 45 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 6116 Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-08-16, 19:28:13
W Kanadzie obowiązek noszenia ryjochronów (kobiety - maseczek ) ma być w mocy jeszcze dwa, trzy lata... Tymczasem u mnie w firmie (medycznej) pewien naczelny lekarz-konsultant ostrożnie wypowiadał się, że pod koniec roku mają być wiadomości o szczepionce. Choć i tak najpierw będzie dostępna dla osób z grupy większego ryzyka, a dla pozostałych możliwe, że w pierwszej połowie 2021 roku.
Pewnie każdy choć raz słyszał/czytał te głupie teksty: "To ściema, nie ma żadnego wirusa, znasz kogokolwiek, kto by zachorował na covid?"
No więc ja już znam
Zięć mojego szwagra zdiagnozowany pozytywnie, ma objawy, póki co choruje w domu. Jego żona - córka szwagra - też chora, choć na razie czuje się lepiej.
Szwagry siedzą na kwarantannie i czekają na badania, choć jest szansa, że są zdrowi, bo zięć z córką najprawdopodobniej zarazili się jako goście na weselu (inni uczestnicy też pozytywni), a szwagry się z nimi od tego czasu nie widzieli.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Pewnie każdy choć raz słyszał/czytał te głupie teksty: "To ściema, nie ma żadnego wirusa, znasz kogokolwiek, kto by zachorował na covid?"
Kilka postów wyżej wspominałem o zachorowaniach w pewnej wiosce po kontakcie z osobą ze Śląska. Niestety ostatnio potwierdzono zgon 2 z 4 osób, które przebywają w szpitalu w Szczecinie. Ich wiek to 74 i 82 lata. Oczywiście przypisano też choroby współistniejące i to spowodowało, że duża grupa ludzi wyśmiała to wszystko. Jednak jest to fakt zza miedzy, a rodzinę zmarłego doskonale kojarzę. Jest to najbliższy przykład który kojarzę i nie jest wyłącznie informacją medialną.
A my siedzimy na kwarantannie, u Marysi w szkole pierwszy przypadek covid wśród uczniów.
Szybko poszło
Mam wrażenie że najdalej za miesiąc ten system dupnie i będzie powrót do nauczania zdalnego.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.