Czemu Winetou jest taki popularny? Przecież wg. dzisiejszych norm to nieudacznik by był? chyba
A może jednak nie nieudacznik a człowiek, który już "wtedy" walczył o to, o co dziś wielu walczy, dba lub chce się tak czuć.
O środowisko, naturę, ekologię itp. Może to jakaś wewnętrzna potrzeba, chęć identyfikacji się z nim (człowiekiem "eko", jego ideami) wielu z nas powoduje tą jego popularność.
Swoja drogą, już wtedy problem był widoczny...i nie poszło to w dobrą stronę niestety.
Choć i dziś byłby nazwany "ekoświrem"
_________________
Ostatnio zmieniony przez Czarny Wojtek 2020-06-22, 14:42, w całości zmieniany 1 raz
Raczej trudno go porównywać do dzisiejszych "ekoświrów". Dzisiaj ekolodzy chętnie odstępują od protestów za odpowiednią kwotę. Na co dzień oczywiście korzystają ze wszystkich udogodnień niekoniecznie proekologicznych, ale innym zarzucają ingerencję w przyrodę. Ciekawe, czym by kroili chleb, gdyby nie dymiące huty?
_________________ Drużyna 4
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
A może jednak nie nieudacznik a człowiek, który już "wtedy" walczył o to, o co dziś wielu walczy, dba lub chce się tak czuć.
Chodziło mi o to że ten bohater nie gonił za dobrami, ani za "karierą". Może dlatego jest tak lubiany przez dużą część forumowiczów. Na pewno za to ja go cenię.
Wyniki wyszły jak wyszły chyba niezłe. Każdy z nas ma swoich ulubieńców i dobrze że ZN tyle tak różnych w końcu postaci dla nas wykreował.
Naszła mnie taka myśl dzika: a dlaczego w zestawieniu nie ma Tomasza? Dopiero byłby numer, jakby przegrał sondę z Winnetou albo z Martą
Moja pierwsza trójka się nie zmienia: PS, Batura i Marczak, a ponieważ na PS-a oddać głosu nie mogłem to zagłosowałem na Bajeczkę. Może po to by nie wyjść całkiem na męskiego szowinistę, a może jakieś odległe wspomnienia z mazurskich rejsów z młodości ...
ech piełkne to były czasy a i Bajeczek przeróżnych nie brakowało
Pomógł: 18 razy Wiek: 44 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 4455 Skąd: Zduńska Wola/Georgetown
Wysłany: 2020-06-26, 18:52:53
Marta? No trudno... To chyba dlatego, że wiemy na kim była wzorowana.
Winnetou, Batura i Marczak to wg mnie najbardziej kluczowe postacie (towarzyszące) cyklu.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2020-06-26, 18:53, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
pełnia szczęścia
