PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Był jeden wehikuł w serialu czy dwa?
Autor Wiadomość
Kozak 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Cze 2018
Posty: 7212
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2020-03-26, 10:55:25   

Even napisał/a:
Moim zdaniem Leia pomyliła amfibię z radzieckim samochodem terenowym, który rzeczywiście Nienacki posiadał. ....

Nie ma innej rady. Leia musi jeszcze raz się wypowiedzieć :)
_________________
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-03-26, 16:58:55   

Ustalmy może od razu, jakie jest podejście Szanownego Grona do tej sprawy? Czy jest już dawno uznana za śmieszną plotkę?

Szara Sowa napisał/a:
Ale to jest tylko jeden głos z wielu którzy w tej sprawie się wypowiadali.

Właśnie chcę się dowiedzieć, czy jest sens szukać dalej. Jeżeli było x głosów za jedną opcja, to ja mam znaleźć x+1 za drugą? ;-)

Szara Sowa napisał/a:
W Wikipedii wisi cały czas info że były 2 samochody (ale tam powołują się na pełną błędów i wypaczeń książkę Łopuszańskiego, więc litości, chociaż jak sprawdziłem w tej książce nic nie ma o dwóch samochodach), a to jest moim zdaniem mało prawdopodobne, ale dowodów i wiarygodnych świadków po tyłu latach brak...


Szara Sowa napisał/a:
A sam Nienacki różne dyrdymały opowiadał, szczególnie jak mogło to mieć wpływ na jego podobieństwo do Tomasza NN...

Czyli nikt nic nie wie. Co prawda sam Pisarz coś mówił, ale on to lubił opowiadać dyrdymały, a my dowodów nie mamy... ;-)
Od razu powiem: oczywiście, że lubił i czasami to robił. Był w końcu pisarzem zawodowym, co miało wpływ na jego zachowanie prywatnie, a bez czego zapewne pisałby mniej sprawnie. Tak jak osoby o ścisłych umysłach nawet poza praca muszą mieć na wszystko dowód, tak on, humanista, postępował na swój sposób.

Kozak napisał/a:

Dokumentacja fotograficzna samochodów Nienackiego jest dosyć bogata.

I z cała pewnością kompletna? ;-)

Even napisał/a:
Moim zdaniem Leia pomyliła amfibię z radzieckim samochodem terenowym, który rzeczywiście Nienacki posiadał.

Z całym szacunkem Evenie, ale delikatnie mówiąc, coś w tej wypowiedzi nie gra. Leia słyszała to od Nienackiego. Opowiadał: "posiadałem amfibię, którą wynająłem do serialu. To ta, którą na ekranie jeździł Mikulski. Później ją odsprzedałem".
Jak tu można pomylić jeden samochód z drugim?

Kozak napisał/a:
Nie ma innej rady. Leia musi jeszcze raz się wypowiedzieć :)

Oczywiście jeśli dalej jest na forum, to super. Ale teraz żartujesz, prawda? :zdziw: Co miałaby powiedzieć dekadę później, gdy pamięć jest jeszcze gorsza, ponad to, co już zostało napisane? Zresztą nikt nawet wtedy nie wypytał jej "wzdłuż i wszerz", co mnie bardzo dziwi.

Na zakończenie kilka moich przemyśleń.
Mam wrażenie, że panuje tu podejście do sprawy zbyt ścisłe i jednostronne. Fakt, że Pisarz lubił sobie podkolorować rzeczywistość podawany jest jako dyżurny argument w sytuacji, kiedy brak lepszych dowodów. A przecież tych w ogóle na jego temat jest i było bardzo mało :(

A czy Nienacki nie mógł zapalić się do pomysłu posiadania amfibii, tak samo jak "na żywioł" kupił dom w Jerzwaldzie? Z amfibią sprawa mogła okazać się gorsza, bo nie wiadomo czy w ogóle takie coś w latach 70 było jeszcze dopuszczone do ruchu. Mógł więc ja mieć, ale jeździł sobie nią najwyżej po lesie i po jeziorze; mało kto mógł o niej wiedzieć. A w tym czasie miał inny wóz na normalne trasy. Nie wiemy jak długo mógł ja posiadać. Są pogłoski, że były dwie amfibie w serialu, mało prawdopodobne, ale nawet jesli, to dlaczego to ma wykluczać, że jedna z nich mogła należeć do Nienackiego? Dlaczego uznajemy, że dokumentacja fotograficzną pojazdów Pisarza jest kompletna? Ona jest raczej taka, na jaką pozwolił nam sam Nienacki i ewentualnie inni posiadacze tych fotografii. Rzecz jasna, gdyby posiadał amfibię, to na pewno by się z nią fotografował. I może tak było? :)

Raz jeszcze: nie upieram się i nie trzymam kurczowo swojej wersji. Zostałem poproszony o przytoczenie wypowiedzi, na podstawie których wspomniałem tę "sensację", więc usiłuję to robić. A przy okazji komentuję pewne tendencje w podejściu do- i w pozyskiwaniu informacji.

Pozdrawiam Poszukiwaczy! :564:
_________________
Drużyna 2

 
 
Gaspard 
Twórca
Mariusz Szylak - biograf Zbigniewa Nienackiego


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 62
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-03-27, 07:49:55   

Jeśli można dwa grosze: wierzyłbym jednak aktorom i (w tym "harcerzom", którzy, w co nie wątpię, zapamiętaliby zmianę pojazdu!) - amfibia była jedna. A że została wyciągnięta? - przecież wypożyczono ją, więc trzeba było oddać, a ponadto zrobić jeszcze kilka dokrętek (zatonęła pod koniec zdjęć, we wrześniu). Natomiast do tego, że w przypadku Nienackiego i tematów z nim związanych można natrafić na różne wersje wydarzeń, zdążyliśmy się już chyba przyzwyczaić...
_________________
Salutations!
Gaspard
 
 
Kozak 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Cze 2018
Posty: 7212
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2020-03-27, 08:40:11   

Bóbr Mniejszy napisał/a:

Kozak napisał/a:

Dokumentacja fotograficzna samochodów Nienackiego jest dosyć bogata.

I z cała pewnością kompletna? ;-)

Myślę, że tak. :) Oczywiście to moja opinia ;-)
Cytat:
Kozak napisał/a:
Nie ma innej rady. Leia musi jeszcze raz się wypowiedzieć ;-)

Oczywiście jeśli dalej jest na forum, to super. Ale teraz żartujesz, prawda? :zdziw:

Sorry. Poprawiłem buźkę :)
Cytat:

Na zakończenie kilka moich przemyśleń.
Mam wrażenie, że panuje tu podejście do sprawy zbyt ścisłe i jednostronne. Fakt, że Pisarz lubił sobie podkolorować rzeczywistość podawany jest jako dyżurny argument w sytuacji, kiedy brak lepszych dowodów. A przecież tych w ogóle na jego temat jest i było bardzo mało :(

Wiadomo jednak na tyle, aby sceptycznie podchodzić do informacji, że Nienacki posiadał Schwimmwagena.
_________________
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-03-27, 08:55:29   

Gaspard napisał/a:
A że została wyciągnięta? - przecież wypożyczono ją, więc trzeba było oddać, a ponadto zrobić jeszcze kilka dokrętek (zatonęła pod koniec zdjęć, we wrześniu).


Dzięki Gaspardzie za zainteresowanie tematem! :564:
Czyli mając tu taki autorytet zapytam się jeszcze, czy natrafiłeś gdzieś na informację czy poszlakę, że Nienacki posiadał kiedykolwiek amfibię?
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-03-27, 09:56:08   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Fakt, że Pisarz lubił sobie podkolorować rzeczywistość podawany jest jako dyżurny argument w sytuacji, kiedy brak lepszych dowodów. A przecież tych w ogóle na jego temat jest i było bardzo mało

Wcale nie tak mało. Poza tym żyją jeszcze ludzie, którzy znali go w latach siedemdziesiątych. Trzeba tylko do nich dotrzeć w miarę szybko. Można też poszukać w archiwach. Taka amfibia musiała być na kogoś zarejestrowana. Nawet znamy jej numer rejestracyjny.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Gaspard 
Twórca
Mariusz Szylak - biograf Zbigniewa Nienackiego


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 62
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-03-27, 11:00:19   

...zapytam się jeszcze, czy natrafiłeś gdzieś na informację czy poszlakę, że Nienacki posiadał kiedykolwiek amfibię?[/quote]

Nie. Jeśli już, to miał "Rumuna" - samochód marki ARO, ale to wiecie. :D
_________________
Salutations!
Gaspard
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-03-27, 17:02:23   

Even napisał/a:

Wcale nie tak mało. Poza tym żyją jeszcze ludzie, którzy znali go w latach siedemdziesiątych. Trzeba tylko do nich dotrzeć w miarę szybko.

To jeden z najbardziej konkretnych wnioskow z tej rozmowy :564:

Even napisał/a:
Można też poszukać w archiwach. Taka amfibia musiała być na kogoś zarejestrowana. Nawet znamy jej numer rejestracyjny.

Chodzi o IF-3301? Według strony ./redir/www.tablicerejestracyjne.pl/polska/1956 jest to Łódź-Górna. Co tam jest ciekawego? Dzielnica Chojny, w tym obydwa adresy rodziców Nienackiego: Podmiejska 16 i Rzgowska 52. Natomiast Piotrkowska 133 (gdzie jak wiemy z forumowych poszukiwań, Nienacki mieszkał przed przeprowadzką do Jerzwałdu) znajduje się już poza granicami tego rejonu, choć wciąż dosć blisko.

Z ciekawości sprawdziłem też, jak się ma do tego adres Łąkowa 29, czyli dawna Wytwórnia Filmów Fabularnych, ponieważ tablice w serialu mogły być zastępcze i należeć do wytwórni. Jeżeli taka poniemiecka, jeżdżąca wanna nie mogła być już dopuszczona do ruchu, to byłoby to całkiem rozsądne wyjaśnienie. Wytwórnia znajdowała się kilka kilometrów na północ od granicy Łodzi-Górnej.

Wnioski? Jest to bardzo ograniczone szukanie. Nie można wykluczyć, że pojazd mógł być zarejestrowany w rejonie (czyt. w urzędzie) obok. Na pewno warto pogrzebać w bardziej szczegółowych archiwach. Cokolwiek można zrobić w internecie, piszę się na to bardzo chętnie, tylko poproszę o wskazówki. Pozostałe sprawy należałyby już do Koleżeństwa z Polski ;-) Jak już nie będzie strachu wychodzić z domu :D
_________________
Drużyna 2

 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-03-27, 23:24:06   

Bóbr Mniejszy napisał/a:

Wnioski? Jest to bardzo ograniczone szukanie. Nie można wykluczyć, że pojazd mógł być zarejestrowany w rejonie (czyt. w urzędzie) obok. Na pewno warto pogrzebać w bardziej szczegółowych archiwach. Cokolwiek można zrobić w internecie, piszę się na to bardzo chętnie, tylko poproszę o wskazówki. Pozostałe sprawy należałyby już do Koleżeństwa z Polski ;-) Jak już nie będzie strachu wychodzić z domu :D

Szukać można, ale skoro biograf Nienackiego czyli Mariusz czyli Gaspard mówi, że nie natrafił na amfibię, to pewnie jej nie było. Rozmawiał przecież z członkami rodziny i z wieloma osobami znającymi Nienackiego, a amfibia to dość charakterystyczny gadżet, więc ludzie by o tym pamiętali. :)
_________________
Drużyna 5

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-03-28, 03:29:45   

Berta von S. napisał/a:

Szukać można, ale skoro biograf Nienackiego czyli Mariusz czyli Gaspard mówi, że nie natrafił na amfibię, to pewnie jej nie było.

Odpowiadałem Evenowi, bardziej z ciekawości, na kogo w ogóle był zarejestrowany pojazd.
_________________
Drużyna 2

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-03-28, 03:35:31   

Można chyba przypuszczać, że przynajmniej rejestracja należała do wytwórni w Łodzi. Dla porównania, wehikuł z "Wyspy złoczyńców" miał rejestrację XX-0013, czyli wrocławską. W produkcji filmu współuczestniczyła WFF we Wrocławiu.
_________________
Drużyna 2

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-03-30, 18:45:04   

Pozwoliłem sobie scalić 2 wątki (nowy i starszy przeze mnie odnaleziony) dotyczące problemu: 1 czy 2 wehikuły w serialu! Nowsi forumowicze będą zadowoleni!
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Marku 
Słyszał o Samochodziku


Dołączył: 28 Sie 2020
Posty: 15
Skąd: Będzin
Wysłany: 2020-08-28, 15:54:19   

Na jednym z forum jest taki wątek: ./redir/forum.odkrywca.pl/topic/703009-vw-schwimmwagen/#comments
a w nim fotki "cywilnych" 166 (lata 70 i 80)


(jest jeszcze jedna ciekawostka, ale o tym w innym miejscu)
W necie można też z znaleźć fotki z podobnego czasu czeskich amfibii
Szczerze, to obstawiam, że prościej było wtedy zarejestrować takie "dziwadło", niż np teraz zrobić to z repliką

Edit.
chyba nie ma osobnego wątku na pojazd fillmowy w Wyspie Złoczyńców (jest ogólny o wehikule, wiec dorzucam tu (źródło to samo):


Ostatnio zmieniony przez Marku 2020-08-28, 16:01, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-08-28, 17:24:01   

Te dolne zdjęcia gdzieś na forum mamy, natomiast tych górnych - nie! :564:

Zapraszam nowego Kolegę do Przywitalni!
https://pansamochodzik.net.pl/viewforum.php?f=39
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2021-05-19, 17:07:52   

Włączyłem sobie serial w ramach przygotowań do konkursu. Dzięki temu przypomniało mi się, że po ubiegłorocznej dyskusji nt. rejestracji wehikułu i ich liczby na planie serialu (powyżej), poczyniłem pewne obserwacje jeśli chodzi o różnice w wyglądzie pojazdu. Mniejsza o szczegóły, ale kilka z nich jest dość ciekawych i dotyczy także kolejności kręcenia niektórych scen.

Zdj. nr 1 i 2: to jedna z ostatnich scen serialu. Harcerze i Tomasz mają kurtki. Może to świadczyć, iż ta scena należała do wrześniowych dokrętek, gdy było chłodniej. Bodaj z wywiadu z harcerzami wiadomo, że ekipa spotkała się po przerwie we wrześniu, aby dokręcić kilka ujęć. Brezent na masce wehikułu jest rozciągnięty, spłowiały i chyba dosztukowano jakiś inny materiał.

Zdj. nr 3: Chwilę później Tomasz zawraca do Kortumowa po skarby i za chwilę wjedzie do jeziora. Brezent na wehikule jest wyraźnie nowszy i dobrze naciągnięty. Pasażerowie dalej mają na sobie kurtki.

Zdj. nr 4: Początek serialu, gdy Tomasz wjeżdża do jeziora, aby wyprzedzić ciężarówkę z autostopowiczami. Słabo widać, ale pasażerowie tu również mają kurtki. Chwilę później następuje przebitka na harcerzy, którzy już w samych mundurach cieszą się słońcem. Najprawdopodobniej scena ta powstała przy okazji wjazdu do jeziora ze zdj. nr 3., czyli również we wrześniu. Z wywiadu z harcerzami, a może ze spotkania z nimi w Jerzwałdzie wiemy, że takie właśnie sceny kręcono po wakacjach. Bardzo możliwe, że to ostatnie chwile amfibii i za moment znalazła się na dnie jeziora, bo jak wiadomo, stało się to także we wrześniu, podczas kręcenia (mało znaczącej?) sceny wjazdu do jeziora.

Podsumowując: wydaje mi się, że wszystkie te sceny kręcono po wakacyjnej przerwie. Stanisław Mikulski mówił bodaj na spotkaniu w Jerzwałdzie, że podczas tej przerwy amfibia wróciła do właściciela, "jakiegoś faceta z Łodzi", który poczynił w niej jakieś przeróbki. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba Pan Stanisław dał do zrozumienia, że to mogła być przyczyna zatonięcia. Nie wiem także dlaczego zmienia się ten brezent na masce, bo przeważnie w całym serialu widać ten stary. Zmiana po wydobyciu z jeziora nie wchodzi w grę, bo wiemy, że wtedy amfibia już nie jeździła. Ale czy była w ogóle użyta jeszcze do zdjęć?

Zdj. nr 5: taki bonus a propos ówczesnych "cyrkowych namiotów weekendowych" ;-) Czy nie jest najbardziej podobny do namiotu Tomasza z "Wyspy Złoczyńców"??

01.JPG
Plik ściągnięto 91 raz(y) 163,22 KB

02.JPG
Plik ściągnięto 83 raz(y) 74,51 KB

03.JPG
Plik ściągnięto 90 raz(y) 75,97 KB

04.JPG
Plik ściągnięto 84 raz(y) 139,27 KB

05.JPG
Plik ściągnięto 88 raz(y) 84,88 KB

_________________
Drużyna 2

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-05-19, 20:25:27   

To ciekawy temat z tymi dokrętkami! Także nie mam wywiadów na świeżo w pamięci, ale wydawało mi się, że to zatonięcie nastąpiło jeszcze latem, ostatniego dnia normalnych dni zdjęciowych. Nikt raczej nie wspominał w wywiadach, że było zimno, że po wakacjach itp.

Czy nie było więc aby czasem tak, że latem wehikuł został wydobyty i naprawiony (pewnie z tydzień, góra dwa by na to wystarczyło), przy okazji wymieniono brezent na nowy i w czasie dokrętek (obstawiałbym raczej październik - stąd te kurtki, a na pewno w październiku były dokrętki do "Podróży za jeden uśmiech", więc może aby wszystko ogarnąć było potrzeba więcej czasu niż miesiąc), wehikuł był już po remoncie, jak nowy?
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2021-05-19, 20:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2021-05-19, 22:39:51   

Szara Sowo, pan Tomasz Samosionek mówi w tym wywiadzie poniżej, że zatonięcie amfibii miało miejsce w połowie, lub w końcu września. Ma to sens, bo nie wiem, czy w październiku, gdy rok szkolny zaczyna się na dobre chłopcom danoby wolne w szkole

Wywiad

Natomiast p. Stanisław Mikulski podczas spotkania w Jerzwałdzie uwiecznionego na poniższym filmie mówi, że amfibia zatonęła podczas kręcenia tej sceny, którą widać na początku serialu: wjazd do jeziora, aby wyprzedzić autostopowoczów. Kołatało mi się to w pamięci, na szczęście szybko odnalazłem ;-)

_________________
Drużyna 2

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-05-20, 06:38:28   

Czyli moja koncepcja była błędna...
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Vasco
Stały bywalec forum


Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 246
Wysłany: 2021-05-21, 00:53:29   

Harcerze mieli nauczyciela w Radzyniu.
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2021-11-15, 21:47:02   

Gaspard napisał/a:
...zapytam się jeszcze, czy natrafiłeś gdzieś na informację czy poszlakę, że Nienacki posiadał kiedykolwiek amfibię?[/quote ]

Nie. Jeśli już, to miał "Rumuna" - samochód marki ARO, ale to wiecie. :D


Zabawię się trochę w archeologa (ale gdzie, jak nie na forum Pana Samochodzika?) i odświeżę temat rzekomego posiadania przez Nienackiego amfibii. Wielu forumowiczow odpisało mi w niniejszym wątku na tę "rewelację", że nigdy o tym nie słyszała. Tymczasem dzisiaj, absolutnym przypadkiem trafiłem na inny wątek o samochodach Pisarza, a w nim ciekawy wpis:

https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=263887#263887

Wynika z tego, że jednak wcześniej był poruszany temat posiadania którejś z filmowych amfibii przez ZN. Okazuje się, że również inne źródła (wywiad z 1983 r.) podają, że Nienacki rzekomo taki wóz posiadał, a nie tylko wspomnienia niejakiej Lei (dawnej forumowiczki), która odwiedziła Pisarza w 1990 roku, a na które ja się powoływałem wcześniej w niniejszym wątku.

Oczywiście nic to nie zmienia, bo poniemieckiego schwimmwagena, jako jeden z pojazdów Nienackiego należy w dalszym ciągu uznawać za legendę stworzoną przez samego Pisarza na swój użytek. Zwłaszcza tego z "Wyspy Złoczyńców", który miał wrocławską rejestrację, a jego historię znamy z wywiadu z p. Stanisławem Jędryką. Jednak chciałem przywołać tamten wątek w celu przypomnienia Szanownemu Gronu, że ogrom wiedzy na naszym forum staje się powoli niezbadany i o ile ja nie miałem pojęcia o tym wątku (do forum dołączyłem dwa lata po tych wpisach), to szkoda, że półtora roku temu, gdy każdy odpisywał mi, że nigdy o tym nie słyszał (a wręcz odniosłem wrażenie, że psuję zabawę w "gonienie króliczka", bo z całą stanowczością wyjaśniono mi, że lista samochodów Nienackiego jest kompletna i skończona), nikomu się nie przypomniało, że jednak o czymś takim była wcześniej mowa. Przytaczam to także po to, aby w ten sposób symbolicznie, może nawet dla samego siebie zakończyć ten wątek.
_________________
Drużyna 2

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,73 sekundy. Zapytań do SQL: 13