PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
W poszukiwaniu wiosny
Autor Wiadomość
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-02-18, 18:21:51   

A jaką tam macie w tym roku zimę w Kanadzie? Bo u mnie (w zachodniej Polsce) w zasadzie zimy nie ma i nie było. :/
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

  
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-18, 18:51:28   

I już raczej nie będzie. :)
 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-02-18, 21:08:19   

Szara Sowa napisał/a:
A jaką tam macie w tym roku zimę w Kanadzie? Bo u mnie (w zachodniej Polsce) w zasadzie zimy nie ma i nie było. :/

Zależy gdzie, bo tu, gdzie mieszkam jest wyjątkowo łagodna. Opady są raz na tydzień, albo rzadziej i wynoszą 5 do 10 cm, co od razu jest czyszczone z ulic przez służby, a dla mnie ogarnąć taką ilość spod domu to przyjemna rekreacja ;-) Poza tym jest nie za zimno, dzięki czemu nadmiar od razu się topi. To co widać na poprzednim moim zdjęciu, to jeszcze wynik grudniowo-styczniowych opadów, przykrytych 5 cm z wczoraj :D
Za to w Montrealu jak zawsze: ostatnio spadło na raz 20-30 cm. Nie wiem, z którego roku jest zdjęcie poniżej, ale w ciemno twierdzę, że w tym roku wygląda podobnie :D A że jest to najbardziej europejskie miasto w Ameryce Północnej, to i są bardzo eko, w związku z czym w ogóle nie solą dróg :/

file_180109_0_montrealsnowheader.jpg
Plik ściągnięto 46 raz(y) 41,11 KB

_________________
Drużyna 2

Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2020-02-18, 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-02-19, 08:08:43   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
A że jest to najbardziej europejskie miasto w Ameryce Północnej, to i są bardzo eko, w związku z czym w ogóle nie solą dróg :/


No właśnie u nas się soili na potęgę, za to ponoć w Skandynawii - sporadycznie...
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-19, 19:48:37   

Bóbr Mniejszy napisał/a:

Za to w Montrealu jak zawsze: ostatnio spadło na raz 20-30 cm. Nie wiem, z którego roku jest zdjęcie poniżej, ale w ciemno twierdzę, że w tym roku wygląda podobnie :D A że jest to najbardziej europejskie miasto w Ameryce Północnej, to i są bardzo eko, w związku z czym w ogóle nie solą dróg :/

Nie jestem wielbicielką zimy, ale te obrazki z Montrealu całkiem klimatycznie wyglądają. Niesamowite wrażenie robi taki czyściutki śnieg w mieście.
:564:

A tak swoją drogą sobie pomyślałam, że może mógłbyś Bobrze wrzucić jakieś fotki z powieściowych miejsc kanadyjskich, bo pewnie byłeś w różnych zakątkach. Właśnie Toronto by mnie interesowało ze względu na Lucy M.M i oczywiście Wyspa Księcia Edwarda.
Ale też np. okolice rzeki Mackenzie z powieści Wernica. :)
_________________
Drużyna 5

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-02-20, 03:05:18   

Szara Sowa napisał/a:
No właśnie u nas się soili na potęgę, za to ponoć w Skandynawii - sporadycznie...


Też jestem za czystą wodą i zieloną trawą, ale obawiam się, że czasami ktoś tu przesadza. Sól na drogach i chodnikach to akurat bezpieczeństwo. Za dzieciaka owszem, był tylko piasek i kto miał piec węglowy to wysypywał tez popiół*, ale wtedy ludzie mieli to na uwadze i byli ostrożniejsi, a ruch na drogach był o wiele mniejszy niż dzisiaj. Przechodzenie z lepszych rozwiązań w gorsze to moim zdaniem błąd.
* Popiół też ekolodzy by dzisiaj wyklinali, a spisywał się o wiele lepiej niż piasek :D

Berta von S. napisał/a:

Nie jestem wielbicielką zimy, ale te obrazki z Montrealu całkiem klimatycznie wyglądają. Niesamowite wrażenie robi taki czyściutki śnieg w mieście.
:564:


Miałem jeszcze takie fajne z lat 70, ale gdzieś się zawieruszyło... jak znajdę to się podzielę. Natomiast mnie najbardziej śnieg w mieście podoba się jak na tych fotkach poniżej. Najpierw dwa takie spychacze formują zgrabną... kreskę :053: , a potem przejeżdża kombajn i wywrotka wywozi go do wszystkich diabłów :D

Berta von S. napisał/a:
A tak swoją drogą sobie pomyślałam, że może mógłbyś Bobrze wrzucić jakieś fotki z powieściowych miejsc kanadyjskich, bo pewnie byłeś w różnych zakątkach. Właśnie Toronto by mnie interesowało ze względu na Lucy M.M i oczywiście Wyspa Księcia Edwarda.
Ale też np. okolice rzeki Mackenzie z powieści Wernica. :)

Z wielką chęcią. Co prawda Wyspa Księcia Edwarda to "plan pięcioletni" ;) ale za to kilka kilometrów ode mnie jest miejscowość Norval, gdzie LMM mieszkała kilka lat. Jest tam ogród jej imienia, do którego wybieramy się od prawie roku :D Najlepsze zdjęcia będą chyba, zgodnie z tytułem wątku, wiosną ;-)

Wielki_snieg_01.jpg
Plik ściągnięto 53 raz(y) 186,18 KB

Wielki_snieg_02.jpg
Plik ściągnięto 48 raz(y) 124,99 KB

_________________
Drużyna 2

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-02-20, 08:27:20   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Popiół też ekolodzy by dzisiaj wyklinali, a spisywał się o wiele lepiej niż piasek :D


Zgadza się!

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Natomiast mnie najbardziej śnieg w mieście podoba się jak na tych fotkach poniżej.


U nas coś takiego to może w zimie stulecia bywało...
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Rólka 
Moderator
Szef forumowej sekcji sportowej



Pomógł: 56 razy
Wiek: 54
Dołączył: 26 Maj 2015
Posty: 13291
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2020-02-20, 10:25:33   

Szara Sowa napisał/a:
No właśnie u nas się soili na potęgę, za to ponoć w Skandynawii - sporadycznie...


Z tym że np. w Finlandii, opony zimowe są z kolcami.
_________________
 
 
She 
Junior Adminka



Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 19574
Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2020-02-20, 11:05:47   

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Też jestem za czystą wodą i zieloną trawą, ale obawiam się, że czasami ktoś tu przesadza. Sól na drogach i chodnikach to akurat bezpieczeństwo.


Właśnie.

Zimy u nas już nie te, więc aż tak często się nie spotyka śniegu, lodu...

W zeszłym roku byłam z Edytą w Wiśle. Zasypana śniegiem...bajecznie.
Cóż....już wyjście z samochodu na parkingu w centrum (!) nie lada wyzwanie. Edyta odważnie szła do parkomatu, ja czekałam przy aucie uczepiwszy się drzwi.
Jedno wielkie lodowisko!
Deptak w centrum- podobnie. Piękny śnieg,a pod nim niebezpieczny lód.
Poza centrum jeszcze gorzej.
Nie miałyśmy złego obuwia, ale i tak ja w końcu wyrżnęłam orła...na deptaku w środku miasta. Pocieszenie- nie ja jedna.

Ja rozumiem- ekologia, ale trochę inaczej trzeba to rozwiązać.
_________________


Semel scriptum, decies lectum!
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-22, 16:34:08   

Widać uczucia macierzyńskie odezwały się tu w kimś bardzo wcześnie w tym roku. :)

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-23, 18:18:51   

Zdjęcie zrobione trzy lata temu na początku maja. :)

 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-23, 20:47:10   

Bóbr Mniejszy napisał/a:

Z wielką chęcią. Co prawda Wyspa Księcia Edwarda to "plan pięcioletni" ;) ale za to kilka kilometrów ode mnie jest miejscowość Norval, gdzie LMM mieszkała kilka lat. Jest tam ogród jej imienia, do którego wybieramy się od prawie roku :D Najlepsze zdjęcia będą chyba, zgodnie z tytułem wątku, wiosną ;-)

No to super. Możesz zacząć od Norwal, wiosna już niedługo. :p Ale na Wyspę Księcia Edwarda też koniecznie zróbcie wycieczkę, Kornelka na pewno chętnie by ją obejrzała, trzeba dziecko od małego zachęcać do literatury. ;-)
_________________
Drużyna 5

Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2020-02-23, 20:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-25, 15:53:30   

Coraz więcej kwiecia mnoży się na trawnikach. :)



 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-02-28, 18:08:23   

Dziś ze zdziwieniem zauważyłem wymęczone stadko szpaków i chyba kilka drozdów. Tymczasem rzeczywiście zaraz mamy marzec i wiosnę!
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-28, 18:35:47   

Dwie godziny temu: kolejna kacza rodzina na spacerze po parku. :)

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-02-28, 20:41:33   

A co to za gatunek? Jakiś z Azji?
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Bóbr Mniejszy 
Moderator
Autor książki biograficznej



Pomógł: 31 razy
Wiek: 45
Dołączył: 26 Maj 2018
Posty: 6116
Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-02-29, 03:44:26   

Tutaj też pojawili się MacKwaczowie (konkretnie gęsi), ale na razie wyglądają jak niedoszli mieszkańcy Alternatywy 4 z pierwszego odcinka: przyleciały, a tu zima i lokum niegotowe, więc na razie sobie chodzą, albo siedzą. Co mnie zdumiewa, to że jako stworzenia ciepłolubne, zupełnie ignorowały dzisiejszą temperaturę około -10 stopni i przenikliwy wiatr.
Ale tylko patrzeć, jak osiedlą się w jeziorku na przeciwko mojej firmy, obok której zrobiłem zdjęcie i pojawią się małe. W zeszłym roku w okresie godowym jeden taki stał na wyjeździe z parkingu, a gdy powoli chciałem się przesmyknąć, rozłożył skrzydła i z sykiem zaczął straszyć samochód :D

20200228_144018.jpg
Plik ściągnięto 54 raz(y) 1,32 MB

_________________
Drużyna 2

Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2020-02-29, 03:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-29, 08:42:15   

Szara Sowa napisał/a:
A co to za gatunek? Jakiś z Azji?
To powinna być kazarka egipska / gęś egipska. Niby gęś, ale według Wikipedii z rodziny kaczkowatych. Dużo się ich widzi. Są bardziej dzikie od naszych kaczek, ale mam wrażenie, że coraz mniej boją się człowieka.

Bóbr Mniejszy napisał/a:
Tutaj też pojawili się MacKwaczowie
Gęsi z prawdziwego zdarzenia. Nie to co nasze, rozpieszczone i zniewieściałe. :D
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-02-29, 10:29:12   

John Dee napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
A co to za gatunek? Jakiś z Azji?
To powinna być kazarka egipska / gęś egipska. Niby gęś, ale według Wikipedii z rodziny kaczkowatych. Dużo się ich widzi. Są bardziej dzikie od naszych kaczek, ale mam wrażenie, że coraz mniej boją się człowieka.


U nas takie cuda chyba nie bywają. Uciekły komuś z hodowli? Zimują u Was? :065:
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-02-29, 20:46:31   

Szara Sowa napisał/a:
Uciekły komuś z hodowli?
Wątpię. Po prostu się przeprowadziły, kilka generacji wcześniej. W Holandii przy wędkowaniu widzi się ich jeszcze więcej. Szybciej się też zdaje się rozmnażają od naszych kaczek, skoro już w lutym paradują z pisklętami.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,92 sekundy. Zapytań do SQL: 15