Pomógł: 8 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2925 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2020-01-14, 15:15:43
To ja się pochwalę czymś absolutnie typowym
Egzemplarze pobiblioteczne, więc się przez moment wahałem, bo jednak stan - mimo zapewnień sprzedającego allegrowicza, że dobry - mógł się okazać niesatysfakcjonujący.
Ale sobie pomyślałem, że 11 zł za książki z pierwszego wydania (+) w twardej, introligatorskiej oprawie, ale z zachowaniem oryginalnej okładki (++), być może z jakimiś fajnymi pieczątkami (+) to nie jest dużo.
A teraz oglądam zakup i jestem bardzo zadowolony , bo oba tomy, mimo widocznych śladów eksploatacji, trzymają się całkiem ładnie i spokojnie mi posłużą jeszcze przez wiele lat.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2020-01-14, 17:38:59
Gratuluję. Przypomina mi się film “Hollywood atakuje”, w którym Rebecca Pidgeon prowadząca sklep z różnymi rupieciami na pytanie “czy to nowe?” zawsze odpowiada: “Bez obaw - ma już historię”. Twoje książki ewidentnie też mają ciekawą historię.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-14, 20:24:15
To rzeczywiście osobliwość. Nie wiedziałem, że były egzemplarze w twardych okładkach.
_________________ Z 24
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2020-01-14, 20:35:14
Jeśli dobrze rozumiem, oprawę wykonano w rzemieślniczej introligatorni na indywidualne zamówienie, z wykorzystaniem fragmentów oryginalnych okładek. Kiedyś tak się robiło z podniszczonymi a lubianym książkami, pamiętam z domu kilka takich. Ale to rzeczywiście rzadkość.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Pomógł: 8 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2925 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2020-01-14, 22:27:25
Tak, to oprawa z zakładu introligatorskiego i o ile takie zachowanie oryginalnej okładki w przypadku książek z domowej biblioteczki byłoby czymś zrozumiałym, to w przypadku egzemplarza z publicznej biblioteki jest chyba rzadkością.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Hebius 2020-01-14, 22:36, w całości zmieniany 1 raz
Teraz to jest rzadkością. W zamierzchłych czasach, , gdy korzystałem z zakładowej biblioteki Stoczni Gdańskiej, wszystkie książki były w ten sposób oprawiane. Niewątpliwie miało to korzystny wpływ na trwałość takich egzemplarzy.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Zachęcony przez naszego kolegę ruszyłem w celu odnalezienia swoich książek wydanych przez Pojezierze. Nie ma tego zbyt dużo Jednak dopiero teraz moją uwagę przykuło wydanie Nowych Przygód Wygląda tak jakby ktoś chamsko wyciął okładkę i nakleił na twardą oprawę. Oświeci mnie ktoś?
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2020-03-31, 11:24:59
Adi napisał/a:
Wygląda tak jakby ktoś chamsko wyciął okładkę i nakleił na twardą oprawę. Oświeci mnie ktoś?
A co jest w środku? Tzn.- które wydanie?
Może ktoś tak właśnie zrobił- przykleił okładkę na inne wydanie.
Ja teraz swojego nie pokażę, ale na pewno wygląda inaczej
Chyba już wiem...albo się domyślam Jest to zwykła książka o Kapitanie Nemo. Niczego jej nie brakuje. Rok wydania 1990 i jest to IV wydanie. Może Książnica Miejska w Toruniu dorobiła jej twardą okładkę. Załóżmy, że stara się rozleciała. Pozostałości okładki wycięli i nanieśli na nowe oprawienie. Innego wytłumaczenia nie mam Delikatnie podważyłem naklejoną okładkę i twarda jest "goła". Nic nie ma pod spodem
Pomógł: 8 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2925 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2020-03-31, 15:15:13
Adi@
Nie, no spoko, masz normalne wydanie z biblioteczną okładką z pracowni introligatorskiej. Dla introligatora brawo, że chciało mu się nalepić oryginalną. Bo to nie jest normą. Kupiłem sobie teraz pobiblioteczny egzemplarz pierwszego wydania "Pozwolenia na przywóz lwa" (jak się wymrozi lekki smrodek stęchlizny, to się może pochwalę) w którym mam tylko szary papier na twardej oprawie.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2020-03-31, 16:42:38
Hebius napisał/a:
Adi@
Bo to nie jest normą.
Przed wojną zdarzało się bardzo często, że "ratowano" w ten sposób książki. Często też oprawiano książki w dobrych stanach, które miały ładne kolorowe, ale miękkie okładki.
Pomógł: 31 razy Wiek: 45 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 6117 Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-03-31, 17:03:36
Ktoś z naszego forum pokazywał swego czasu posiadane wydanie "Raz w roku w Skirolawkach" z taką samą twardą oprawą. Biblioteki tak robiły, ktoś może i prywatnie też.
Mnie zastanawiają wydania "Uroczyska" z tym jajogłowym kosmitą na okładce. Niemal wszystkie egzemplarze oferowane na giełdach są strasznie zaczytane i ze świecą szukać takiego, który na przykład posiadałby grzbiet. A one miały chyba twardą oprawę?
Wygląda tak jakby ktoś chamsko wyciął okładkę i nakleił na twardą oprawę.
To fakt wycięta bardzo nieestetycznie,ale oprawa wydaje mi się w porządku.Ważne aby dobrze się ją otwierało bo to nie jest tak łatwo zrobić-coś wiem na ten temat.
Pomógł: 31 razy Wiek: 45 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 6117 Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2020-04-05, 00:52:13
Berta von S. napisał/a:
No, jak się dałam nabrać, bo zdjęcie było tak sprytnie zrobione, że wyglądało, jakby był grzbiet...
Wczoraj znó spotkałem się z podejściem, o którym kiedyś już pisałem na forum. Spytałem pana Tezeusza na Allegro czy książka, która mnie u niego zainteresowała, posiada grzbiet właśnie, bo po zdjęciu nie widać. Odpowiedź brzmiała podobnie jak kiedyś: "Nie wiem, bo książka znajduje się w innym budynku" Tym razem odpisałem, co o tym myślę. Ale na książce mi cholewa zależy, więc chyba i tak ją nabędę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.