Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2020-01-13, 17:24:57
Stater celtycki, bardzo rzadka moneta sprzed ponad 2 tys. lat, trafił do sandomierskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Znalazca twierdzi, że trafił na nią przypadkiem podczas łowienia ryb w stawie w Opatowie.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-13, 17:45:56
Z24 napisał/a:
A okolice Jezioraka? Owszem, opisy są sprawne, ale mało który ma coś co by powalało i wywoływało tęsknotę do miejsca, w którym się nie było czyli Fernweh (dzięki, Johnie Dee, za to słowo).
Kpić sobie Waćpan raczysz. Okolice Jezioraka to ucieleśnienie Fernweh - przynajmniej z perspektywy Warszawy.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2020-01-13, 22:00:18
W polskich muzeach znajdują się dzieła sztuki zrabowane przez nazistów w Holandii, a władze Polski "nie zrobiły wiele" w ich namierzaniu - twierdzi poniedziałkowy "New York Times". Przyznaje jednocześnie, że podczas II wojny ograbiono wiele polskich obiektów kultury.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2020-01-13, 22:01:25
Tego nikt się nie spodziewał, a na pewno nie naukowcy i znawcy historii sztuki. Okazuje się bowiem, że w jednej z wiedeńskich katedr odkryto nieznane wcześniej nikomu malowidło przedstawiające najprawdopodobniej św. Małgorzatę, które - jak się uważa - stworzył Albrecht Dürer. To o tyle ciekawe, że do tej pory uważano, że artysta miasta nigdy nie odwiedził.
W polskich muzeach znajdują się dzieła sztuki zrabowane przez nazistów w Holandii, a władze Polski "nie zrobiły wiele" w ich namierzaniu - twierdzi poniedziałkowy "New York Times". Przyznaje jednocześnie, że podczas II wojny ograbiono wiele polskich obiektów kultury.
Oj, to mamy odwrotność naszych wiecznych narzekań i zarzutów...
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-14, 00:13:39
Protoavis napisał/a:
Stater celtycki, bardzo rzadka moneta sprzed ponad 2 tys. lat, trafił do sandomierskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Znalazca twierdzi, że trafił na nią przypadkiem podczas łowienia ryb w stawie w Opatowie.
Pod koniec sierpnia ub. r. byłem w bardzo miłym towarzystwie w Opatowie. Że też nikt z nas na to nie trafił. No cóż, nie wzięliśmy ze sobą spinningu...
Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
A okolice Jezioraka? Owszem, opisy są sprawne, ale mało który ma coś co by powalało i wywoływało tęsknotę do miejsca, w którym się nie było czyli Fernweh (dzięki, Johnie Dee, za to słowo).
Kpić sobie Waćpan raczysz. Okolice Jezioraka to ucieleśnienie Fernweh - przynajmniej z perspektywy Warszawy.
Być może na zdjęciach tak, ale z opisów w samochodzikach? Jeden opis z wyprawy na jezioro Płaskie w NPPS. Naprawdę ujmujące opisy tamecznej przyrody są w "Skiroławkach" to zgoda.
Zaniepokoił mnie Twój długi brak reakcji na tak prowokacyjną wypowiedź. Zacząłem podejrzewać że się rozchorowałaś albo co...
Protoavis napisał/a:
W polskich muzeach znajdują się dzieła sztuki zrabowane przez nazistów w Holandii, a władze Polski "nie zrobiły wiele" w ich namierzaniu - twierdzi poniedziałkowy "New York Times". Przyznaje jednocześnie, że podczas II wojny ograbiono wiele polskich obiektów kultury.
To możliwe, że w zamęcie wojny światowej coś stamtąd trafiło do nas. A potem do naszych muzeów. I dobrze, że ktoś się tym zajął.
Zaskoczyła mnie adekwatna reakcja MKiDN. Taka normalna... W przeciwieństwie do innych resortów w innych kwestiach...
Aczkolwiek ton tych wycieczek jakichś tam organizacji w naszą stronę jest irytujący. Wystarczyło, żebym sobie przypomniał o mordercy i rabusiu Pieterze Mentenie, który pod opieką Królestwa Hol.... Niderlandów i jego organów, tudzież części tamtejszej prasy i opinii publicznej długo korzystał z nagromadzonego rozbojem w Polsce i gdzie indziej potężnego majątku, w tym również dzieł sztuki. Nic z tego jakoś do Polski czy na Ukrainę nie wróciło... Ani do Izraela.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2020-01-14, 13:22, w całości zmieniany 1 raz
Rólko, w programie "Poszukiwacze historii" odc. 108 jest mowa o bitwie pod Mikołowem w 1939 r.! Pojawia się karabin Ur!
./redir/vod.pl/poszukiwacze-historii
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2020-01-14, 19:58:00
Dzięki Szara Sowo!!! To tzw Bitwa Wyrska. Co roku, na jej miejscu jest odtwarzana przez grupy zapaleńców, a dla mnie jest ważna, bo tam mój dziadek dostał się do niewoli...
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-15, 00:18:27
Z24 napisał/a:
Pod koniec sierpnia ub. r. byłem w bardzo miłym towarzystwie w Opatowie. Że też nikt z nas na to nie trafił. No cóż, nie wzięliśmy ze sobą spinningu...
Spinning, spiningiem, ale nie przypominam tam sobie żadnego stawu...
Z24 napisał/a:
Zaniepokoił mnie Twój długi brak reakcji na tak prowokacyjną wypowiedź. Zacząłem podejrzewać że się rozchorowałaś albo co...
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-15, 21:55:21
Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
Pod koniec sierpnia ub. r. byłem w bardzo miłym towarzystwie w Opatowie. Że też nikt z nas na to nie trafił. No cóż, nie wzięliśmy ze sobą spinningu...
Spinning, spiningiem, ale nie przypominam tam sobie żadnego stawu...
Ja nie przypominam sobie nawet porządnej kałuży...
Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
Zaniepokoił mnie Twój długi brak reakcji na tak prowokacyjną wypowiedź. Zacząłem podejrzewać że się rozchorowałaś albo co...
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-15, 22:34:00
Z24 napisał/a:
Życzę powrotu do zdrowia .
Dzięki! Powoli lepiej jakby.
Chociaż nadal nie całkiem trybię. Dziś w pracy chciałam umyć ręce. Ale w jakiejś malignie zamiast mydła w płynie zaczęłam sobie lać na rękę sok z takiej butelki z pompką, którą dorzucają do wody z dystrybutora... Koledzy mieli dość zdziwione miny.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2020-01-15, 22:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2020-01-16, 17:14:07
Czterej wojownicy pochowani z bogatymi darami grobowymi w centralnej części cmentarzyska w Ciepłem w woj. pomorskim pochodzili ze Skandynawii - wykazały specjalistyczne analizy. To dowód na to, że ludzie obcego pochodzenia współtworzyli elity państwa piastowskiego - sugerują naukowcy.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2020-01-18, 13:08:03
Bazgroły a nie obraz.
A tymczasem w Małopolsce:
W podkrakowskiej Morawicy na plebanii przy kościele św. Bartłomieja, zachowały się mury romańskiego palatium - obiektu o funkcji obronnej datowanego na XI-XII wiek. "To niezwykle cenne odkrycie" - mówiła dziennikarzom wiceminister kultury, Generalny Konserwator Zabytków, Magdalena Gawin.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.