Wysłany: 2019-11-16, 22:15:07 BSKF 11 - P.S. i Winnetou
Hej
Po ostatniej bogatej edycji - dziś skromniutko. Głosujemy na 1 pracę.
Oto kolejny fragment, który interpretujemy:
"(...)Przypomniałem sobie wspaniałą książkę, która w dzieciństwie i latach młodości dała
mi tyle niezwykłych przeżyć, zapładniała moją wyobraźnię. Historia o ogromnym białym
wielorybie, zwanym Moby Dick, o szalonym, a może wspaniałym kapitanie, który go ścigał i
zginął wraz z załogą swego wielorybniczego statku - dostarczała mi wiele tematów do
rozmyślań.(...)"
1. Wspomnienie (p)o Moby Dicku i całej reszcie
2. Ahab
3. Lektury dzieciństwa
4. Plastik Techno Dick
_________________
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2019-11-16, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-11-17, 13:49:56
Szara Sowa napisał/a:
Captain Nemo napisał/a:
Po ostatniej bogatej edycji - dziś skromniutko.
A bo cytat jakiś niesamochodzikowy...
"Złemu kapitanowi przeszkadza i sztuczna noga, którą z kości wieloryba sobie zrobił"
… takie przysłowie.
Nie wiem czy będzie zrozumiałe bo mało samochodzikowe.
Raczej wielorybnicze
"Po dwudziestu latach z prawdziwym wzruszeniem wziąłem do ręki zżółkłą teczkę i otworzywszy ją, na nowo odczytałem zrobione przeze mnie kiedyś zapiski. Mapka z zaznaczoną na niej trasą wskazywała, że zbiory wieziono na Pasłęk, a potem do miejscowości o nazwie Matyty. W tym miejscu ciężarówka skręciła na drogę do miasteczka, które zwie się obecnie Zalewo. Tu właśnie, w Zalewie, urywał się trop uciekającej ciężarówki.
Zalewo wówczas płonęło, zbombardowane przez samoloty radzieckie. Rynek pełen był cofającego się w popłochu hitlerowskiego wojska. Jeden z dawnych mieszkańców Zalewa przypomniał sobie, że wielotonową ciężarówkę z napisem „Muzeum w E.” widział stojącą na rozstaju dróg, przy wjeździe do miasteczka. Było to w czasie kolejnego nalotu i kierowca ciężarówki zjechał trochę z szosy, szosa bowiem stanowiła główny cel nadlatujących samolotów. Mieszkaniec ów ukrył się przed nalotem w piwnicy, a gdy uspokoiło się trochę i opuścił piwnicę, ciężarówki już nie zobaczył. Prawdopodobnie odjechała. Albo szosą na Stary Dzierzgoń, albo drogą do Jerzwałdu i Susza."
termin: do soboty 7 grudnia do godz. 22.00
adres: fortaigne@gmail.com
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.