Wysłany: 2019-10-22, 21:00:14 Wydania wszystkie "Wyspy Złoczyńców"
Witajcie,
tworzyłem kiedyś stronkę prezentującą wszystkie klasyczne wydania przygód Pana Tomasza NN [zwanego później Panem Samochodzikiem] (tj. te sygnowane nazwiskiem Nienackiego, bez kontynuacji)
Obecnie wszystkich wydań wszystkich serii ze wszystkich wydawnictw w Polsce od 1957 roku, gdy wyszło pierwsze "Uroczysko" wydane przez Naszą Księgarnię do 2019, gdy wyszła w Literaturze właśnie "Wyspa Złoczyńców" - jest 207 zebranych przeze mnie tomów - i nieznane mi są jakiekolwiek inne Polskie wydania - jeżeli ktoś coś więcej wie - to proszę o maila na prv !
Oczywiście niezastąpiona jest nadal autorska strona Piotra Szymczaka nienacki.art.pl, ale została przerwana jej aktualizacja już dawno, bo w 2008 roku, czyli już 11 lat temu ! - a kolejnych wydań wciąż przybywało !!!
Samych wydań "Wyspy Złoczyńców" do dnia dzisiejszego wyszło 20 tomów - tak to prawda liczby nie kłamią !
Tym pierwszym postem w temacie, chciałbym przybliżyć - szczególnie tym, którzy niedawno zaczęli przygodę z PS, jak nie pogubić się w wielości wydań książek z serii Pan Samochodzik
Liczę, że włączycie się w dyskusję o wartości poszczególnych wydań, których jesteście posiadaczami - edycja treści jak to już próbował śledzić portal Piotr Szymczak, różni się w różnych wydawnictwach, również szata edytorska zmieniała się w czasie - eksperymentowano z okładkami miękkimi i twardymi, były książki szyte i typu "paperback", które rozpadały się niemal po pirwszym czytaniu - o tym wszystkim można i warto podyskutować - a przede wszystkim o zawartości merytorycznej poszczególnych wydań - tematów jest sporo.
Ale skoro jesteśmy przy "Wyspie Złoczyńców", to zaprezentuję na początek, jako załączniki miniatury okładek wszystkich, jak zaznaczyłem powyżej 20 wydań tego tytułu, od pierwszego wydania z 1964 roku, do ostatniego z 2019
literatura-wyspa_zloczyncow-2019_m.jpg Literatura 2019
_________________ Wśród dolin, wśród lasów i jezior i kniej. Ktoś szukał przygody. Nie znalazł tam jej. I morze przepłynął. Przemierzył wzdłuż świat. Nie znalazł przygody, Zagubił jej ślad.
Samych wydań "Wyspy Złoczyńców" do dnia dzisiejszego wyszło 20 tomów - tak to prawda liczby nie kłamią !
Rzeczywiście trudno w to uwierzyć!
chkaplan napisał/a:
autorska strona Piotra Szymczaka nienacki.art.pl, ale została przerwana jej aktualizacja już dawno, bo w 2008 roku, czyli już 11 lat temu !
Ano niestety czas leci nieubłaganie...
Cytat:
Ale skoro jesteśmy przy "Wyspie Złoczyńców", to zaprezentuję na początek, jako załączniki miniatury okładek wszystkich, jak zaznaczyłem powyżej 20 wydań tego tytułu, od pierwszego wydania z 1964 roku, do ostatniego z 2019
Super sprawa, ekspresowo ślę "pomógł"!
Bardzo brakuje tego typu zestawień na naszym forum!
Nie miałem faworyta wydania "Wyspy" . Żadna mi się jakoś specjalnie nie podobała . Ostatecznie kupiłem wydanie 5 (seria kolorowa) . Zadecydował duży format wydania , niska cena , łatwa dostępność , łatwo też kupić nie zniszczoną . Papier jest jakości podłej , książka na razie się nie rozłazi , ilustracje jakoś pamiętałem (widocznie są skopiowane z wydań wcześniejszych ). Nie mam zastrzeżeń do książki za taką cenę (7 zł). Na początku miałem kupić starsze wydanie , ale cena była jakaś z kosmosu , no i też mi się jakoś optycznie nie podobały.
_________________ Tarasująca zazwyczaj chodnik hałaśliwa gromada
niechlujnie ubranych mężczyzn koło budki z piwem rozstąpiła się przede mną z ogromnym
szacunkiem. Mój avatar to licznik od Ferrari 410.
Ostatnio zmieniony przez Berkut 2019-10-23, 10:07, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2019-10-23, 08:55:48
Ja mam 3 egzemplarze Wyspy:
białą, kolorową- z tych mam całość (oprócz białych Templariuszy) i tę z NK 1979r- kupiona "dodatkowo", w pakiecie z którąś z kolekcji.
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2019-10-23, 11:53:18
W poniedziałek, będąc w Katowicach, na Stawowej zakupiłem egzemplarz NK z 79 r. Stan b.dobry, cena 4 zł. Z racji mojej niedyspozycji wieczorem już się skończyła
Nie miałem faworyta wydania "Wyspy" . Żadna mi się jakoś specjalnie nie podobała . Ostatecznie kupiłem wydanie 5 (seria kolorowa) . Zadecydował duży format wydania , niska cena , łatwa dostępność , łatwo też kupić nie zniszczoną . Papier jest jakości podłej , książka na razie się nie rozłazi , ilustracje jakoś pamiętałem (widocznie są skopiowane z wydań wcześniejszych ). Nie mam zastrzeżeń do książki za taką cenę (7 zł). Na początku miałem kupić starsze wydanie , ale cena była jakaś z kosmosu , no i też mi się jakoś optycznie nie podobały.
Miło mi, że taki odzew zyskało moje zestawienie - piszę to dziękując wszystkim, którzy już w tym wątku zechcieli napisać...
... ale wracając do bieżącego postu, Berkucie myślę, że dokonałeś niezłego wyboru.
Seria kolorowa, pomimo tego co piszesz, że papier podłej jakości - to w kontekście ceny do korzyści to chyba obecnie najlepszy wybór - wydawnictwo Pojezierze, wprowadziło tylko minimalne zmiany do pierwowzoru wydań z Naszej Księgarni, ma natomiast zaletę ilustracji Szymona Kobylińskiego, znane też z "Białej Serii", dlatego tak łatwo je skojarzyłeś
Owszem, najnowsze wydania Siedmioroga czy Literatury, są wiernym odzwierciedleniem tekstu pierwszych wydaań, są też na lepszym papierze (a nawet czasami z twardą okładką), ale nie mają ilustracji, tak cennych dla wyobraźni młodego czytelnika - w tym tomie to tak nie razi jeszcze ale np. już w Templariuszach, brak grafiki w praktyce uniemożliwia w pełni rozumienie tekstu (tzw. tajne znaki templariuszy)
Dopóki więc ostatnie wydania serii "Kolorowej" nie rozsypią się - będzie to na pewno najlepszy wybór (pod warunkiem nie nadmiernej eksploatacji)
Pozdrawiam wszystkich i w wolnej chwili zamieszczę okładki kolejnego tomu przygód Tomasza NN zwanego Panem Samochodzikiem - dzięki
_________________ Wśród dolin, wśród lasów i jezior i kniej. Ktoś szukał przygody. Nie znalazł tam jej. I morze przepłynął. Przemierzył wzdłuż świat. Nie znalazł przygody, Zagubił jej ślad.
... ale wracając do bieżącego postu, Berkucie myślę, że dokonałeś niezłego wyboru.
Seria kolorowa, pomimo tego co piszesz, że papier podłej jakości - to w kontekście ceny do korzyści to chyba obecnie najlepszy wybór
Mam jeszcze dwa samochodziki z kolorowej serii , tam papier jest już lepszy , jeszcze jednego samochodzika z kolorowej kupię ,uznałem tą serię za dobrą i tanią . Pozostałe samochodziki mam z innej parafii.
_________________ Tarasująca zazwyczaj chodnik hałaśliwa gromada
niechlujnie ubranych mężczyzn koło budki z piwem rozstąpiła się przede mną z ogromnym
szacunkiem. Mój avatar to licznik od Ferrari 410.
Fajnie, ze chwalicie się posiadanymi książkami, ale moim zdaniem, to nie tu jest na to miejsce. Jest przecież temat "nasze kolekcje" i tam piszemy o tym, co mamy na półkach.
Zestawienie okładek jest bardzo fajne. Nie wiem też, czy ktoś się do nas nie przyczepi, tak jak swego czasu do Piotra, co skutkuje bardzo utrudnionym dostępem do wielu ciekawych tekstów i ilustracji na stronie ZNHP.
Najlepszym rozwiązaniem było by stworzenie strony wzorem galerii ilustracji Pana Tragacika./redir/galeriann.pl/
Informacje na forum szybko giną przykryte nowymi postami i tematami, a na stronie mogą być łatwo dostępne przez lata.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Zestawienie okładek jest bardzo fajne. Nie wiem też, czy ktoś się do nas nie przyczepi, tak jak swego czasu do Piotra, co skutkuje bardzo utrudnionym dostępem do wielu ciekawych tekstów i ilustracji na stronie ZNHP.
Tam chodziło o mapy i trefną firmę, która chciała naciągać nieświadomych ludzi na jakieś opłaty.
Okładki książek są bezpieczne. W związku z tym lepiej jeżeli te zestawienia są jednak na forum a nie gdzieś na zewnątrz!
Tam chodziło o mapy i trefną firmę, która chciała naciągać nieświadomych ludzi na jakieś opłaty.
Okładki książek są bezpieczne. W związku z tym lepiej jeżeli te zestawienia są jednak na forum a nie gdzieś na zewnątrz!
Przecież dobrze wiemy o co chodziło. Niby o mapy, ale poskutkowało to tym, ze na wszelki wypadek Piotrek usunął ze strony nie tylko mapy. Było tam wiele bardzo ciekawych informacji źródłowych: artykuły, wywiady i polemiki Nienackiego z lat osiemdziesiątych, do których teraz jest utrudniony dostęp.
Szara Sowa napisał/a:
lepiej jeżeli te zestawienia są jednak na forum a nie gdzieś na zewnątrz
A jednak wiele ciekawych informacji na naszym Forum zaginęło w powodzi niemerytorycznych polemik (wiem, to na szczęście już przeszłość ) jak również wiele zdjęć sprzed lat jest nie do obejrzenia Dlatego uważam, że do pewnych rzeczy łatwiej dotrzeć, gdy są na stronie i tam są bezpieczniejsze. Tym bardziej, że forumowa wyszukiwarka działa, jak dzieła
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Piotrek trochę przesadził z ostrożnością. Wątpliwe jest prawo do wrzucania grafiki o ile strona jest komercyjna, służy do zarabiania. W innych przypadkach wystarczy podać źródło.
A okładki książek to jest już przecież tylko i wyłącznie ich czysta reklama, więc to raczej dobry gest ze strony tego kto je wrzuca, niż jakieś zagrożenie co do praw autorskich.
A nawet gdyby coś komuś podpadło, to powinien najpierw zwrócić się do administracji czy autora posta z prośbą o jego usunięcie, a dopiero potem czynić bardziej spektakularne rzeczy.
A co do tego gdzie dane materiały są bezpieczne to różnie być może. Nie ma 100% pewnych stron w internecie i nigdy nie wiadomo co zawieść może.
Piotrek trochę przesadził z ostrożnością. Wątpliwe jest prawo do wrzucania grafiki o ile strona jest komercyjna, służy do zarabiania. W innych przypadkach wystarczy podać źródło.
A okładki książek to jest już przecież tylko i wyłącznie ich czysta reklama, więc to raczej dobry gest ze strony tego kto je wrzuca, niż jakieś zagrożenie co do praw autorskich.
....
Dzięki Szara Sowo, za wsparcie - tymczasem jednak, prezentuję okładki książek, których sam jestem właścicielem i które sam skanowałem - a tego nikt nie może zabronić - co innego gdybym publikował jakieś materiały z netu, co do których nie mam praw...
Poza tym uwaga co do promocji tytułów i wydawnictw - działa raczej, jak zauważyłeś na ich korzyść - więc jeżeli już, ktoś by się z nich czegoś dopatrzył, to tylko tego, że zaproponował by "dodatkowy za to zarobek" ha, ha - oczywiście - tu jasno się zastrzegam - nigdy na coś takiego nie pójdę - jestem hobbystą i miłośnikiem PS i dobrze mi z tym - jak również w Waszym /Naszym gronie - w którym wiem, że to co robię jest zwyczajnie fajne
Poza tym - jeżeli chodzi o wątek prezentacji - to jest to zawsze osobny wątek - a więc łatwy do znalezienia - raczej nie przewiduję tu szerokich dyskusji pozamerytorycznych, a nawet merytorycznych co do zawartości tego co znajduje się "już pod okładką" - ponieważ służą temu inne wątki - a jeżeli, ktoś ma jakąś okładkę, którą tu nie ma i tutaj doda, to chwała mu za to - ponieważ ten wątek właśnie ma poszerzać Naszą wspólną wiedzę, co do wszystkich wydań klasycznych "Samochodzików" Nienackiego
_________________ Wśród dolin, wśród lasów i jezior i kniej. Ktoś szukał przygody. Nie znalazł tam jej. I morze przepłynął. Przemierzył wzdłuż świat. Nie znalazł przygody, Zagubił jej ślad.
A co do tego gdzie dane materiały są bezpieczne to różnie być może. Nie ma 100% pewnych stron w internecie i nigdy nie wiadomo co zawieść może.
Nawet jeśli z jakiegoś powodu strona przestanie istnieć, są sposoby na podejrzenie, jak wyglądała przed "zniknięciem". Poza tym autor strony zawsze ma aktualny beckup na własnych nośnikach. Strona Piotra powstała w 1998 roku i do dzisiaj nic się z nią nie stało (oprócz tego, co usunął Piotrek).
Ale to akademicka dyskusja, bo ja się nie podejmuję zbudować takiej strony, a pewnie inny chętny też się nie znajdzie
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
A co do tego gdzie dane materiały są bezpieczne to różnie być może. Nie ma 100% pewnych stron w internecie i nigdy nie wiadomo co zawieść może.
Nawet jeśli z jakiegoś powodu strona przestanie istnieć, są sposoby na podejrzenie, jak wyglądała przed "zniknięciem". Poza tym autor strony zawsze ma aktualny beckup na własnych nośnikach. Strona Piotra powstała w 1998 roku i do dzisiaj nic się z nią nie stało (oprócz tego, co usunął Piotrek).
Ale to akademicka dyskusja, bo ja się nie podejmuję zbudować takiej strony, a pewnie inny chętny też się nie znajdzie
Jak wiesz Evenie - że swego czasu miałem stronę nawiązującą treścią do strony Piotrka.
Natomiast piszesz, że można podejrzeć stronę, która "zniknęła" - ja nie znam takich sposobów - chyba że ktoś wcześniej ściągnął taką stronę na swój dysk twardy -jeżeli jednak wiesz jak to zrobić - to napisz, bo bardzo chciałbym sięgnąć do tych materiałów - szczególnie archiwalnych artykułów.
_________________ Wśród dolin, wśród lasów i jezior i kniej. Ktoś szukał przygody. Nie znalazł tam jej. I morze przepłynął. Przemierzył wzdłuż świat. Nie znalazł przygody, Zagubił jej ślad.
Niestety na tego typu "odzyskanych" stronach jest problem z grafiką.
Dzięki Szara Sowo
Ten link, to prawdziwa rewelacja - co prawda ostatnia aktywna strona z grafiką jest z 14 lutego 2009 roku - ale i tak to jest wspaniałe - wiem, że masz już "pomógł" olbrzymią ilość - ale i ja z całym przekonaniem też to dodaję - bo sądziłem, że nic już z tego nie będzie - a tu taka REWELACJA !!!
- właśnie zciągam cały serwis z tego dnia na kompa - no i w wolnych chwilach na spokojnie czytanie !
_________________ Wśród dolin, wśród lasów i jezior i kniej. Ktoś szukał przygody. Nie znalazł tam jej. I morze przepłynął. Przemierzył wzdłuż świat. Nie znalazł przygody, Zagubił jej ślad.
- właśnie zciągam cały serwis z tego dnia na kompa - no i w wolnych chwilach na spokojnie czytanie !
Robię to samo , ściągam też wszystko , a potem wydrukuje i dam do zbindowania (czy innego procesu scalenia kartek).
_________________ Tarasująca zazwyczaj chodnik hałaśliwa gromada
niechlujnie ubranych mężczyzn koło budki z piwem rozstąpiła się przede mną z ogromnym
szacunkiem. Mój avatar to licznik od Ferrari 410.
Pomysł Berkucie jest przedni ! Wiadomo, że papierologia jest już nie modna, więc można by przekonwertować html'e do formatu chociażby Worda i wydać elektronicznie - każdy wówczas mógłby drukować sobie całość w formie broszury lub tylko wybrane fragmenty - była by to niesamowita baza danych dostępna dla wszystkich na "zawołanie"
Ja na razie przygotuję ściągniętą "czytelnię" do wersji offline i jeżeli będzie dobrze to udostępnię ją na forum w wersji spakowanej - łatwej do ściągnięcia.
_________________ Wśród dolin, wśród lasów i jezior i kniej. Ktoś szukał przygody. Nie znalazł tam jej. I morze przepłynął. Przemierzył wzdłuż świat. Nie znalazł przygody, Zagubił jej ślad.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.