Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-09, 12:39:58
Cytat:
Jakieś propozycje na jutro? Miejsce startu, godzina?
Czekaj na kontakt Ja w każdym razie się dopasuję do Was.
Propozycje punktów do odwiedzenia:
Upiorny Legat
Oczywiście Piaseczyńska 18 m 21 -piętro 4 (miejsce zbrodni numer 1)
Ogród Saski, trzeba polatać wokół fontanny oraz popatrzeć na krzaki
Sprawdzić czy Olkuskiej 87 nadal nie ma , ewentualnie zobaczyć czy jest choć warsztat;
Poszukać śladów kiosku, który "rozwaliła" Chmielewska:
Skręciłam w Promenadę, dojechałam do końca i zatrzymałam się tuż przy kiosku Ruchu, pustym chwilowo, (...) Wysiadłam, popędziłam galopem w kierunku bazaru i ukryłam się za sklepem z nasionami. Opel-combi zatrzymał się tuż za moim samochodem, kierowca wysiadł i popędził za mną.
Ukazałam mu się znienacka zza tego sklepu i musiałam chyba uczynić na nim wrażenie upiora, bo zawrócił w miejscu i popędził z powrotem, jakby go goniło stado głodnych wilków. (...) Skądś znam tę wściekłą, czerwoną gębę i te sterczące, rude kłaczki. Ciekawe, skąd...
Stanowczym krokiem ruszyłam w dół, w kierunku kiosku Ruchu. Kierowca opla leciał jak do pożaru i był już przy samym kiosku, nie zdążył jednak dopaść samochodu. Zza kiosku, od strony skwerka, wyskoczył jakiś facet, łysy, i o ile zdołałam dostrzec, przodziany wytwornie i nobliwie, runął na mojego prześladowcę, złapał go za gardło i zaczął dusić, wydając z siebie wściekły charkot. (...)Dusiciel poleciał do tyłu, wprost na kiosk Ruchu, łysym czerepem waląc w boczną szybę. Szyba pękła.
Dolna 34 (Hieronim Koziej)- nadawca faszerowanej kołderki
Pralnia na Wilczej
Mozaika na Puławskiej (gdzie nie zjawiła się Baśka)
Słowiańska, parking przy Malczewskiego, sprawdzić co tam teraz jest, bo samej mordowni już chyba nie ma.
Rotmistrzowska w Wilanowie, miejsce zbrodni numer 2.
Płatowcowa, miejsce zamieszkania Gawła (sprawdzić, czy gdzieś nie podskakuje łysawy półgłówek z czerwoną wesołą mordką )
Są jeszcze miejsca napadów i pościgów, czy poczta główna, ale nie mamy rolmopsów do wysłania
Można jeszcze raz poszukać pięknej willi na Goszczyńskiego i popatrzeć z planem Garamon na potencjalne Nawiedzone domy...
Można wpaść na Powązki i odwiedzić Chmielewską, bo właśnie minęła 6 rocznica...
Można w Wilanowie spróbować dostać się w okolice willi, gdzie mieszkała Chmielewska.
Tyle na razie moich propozycji, ale szukam dalej i jestem otwarta na Wasze!
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-10-09, 15:17:55
Teresa van Hagen napisał/a:
Kpt Petersen napisał/a:
Teresa van Hagen napisał/a:
Jak się zapatrujecie na taki termin spaceru: przyszły czwartek (10.10).
Jakieś propozycje na jutro? Miejsce startu, godzina?
Ja najchętniej po 16.00, ewentualnie w godzinach 10.00-12.30
Odpowiedź Berty:
Po 16.00 ok, choć olałabym 17.00, ale się dostosuję.
Czyli teraz tylko miejsce trzeba dobrać
Ja chętnie bym zaczął od Piaseczyńskiej i tam oczywiście obejrzeć miejsce zbrodni .
A potem to ze względu na porę dnia i korki w mieście nie planować przelotów przez całe miasto (chyba że metrem) bo dojazd na Powązki np. to może trwać godzinę (podobnie Wilanów), tylko najbliższe miejscówki. W ogrodzie Saskim byliśmy ostatnio, ale za to do Mozaiki na kawę chętnie bym się wybrał
Niedaleko jest Okulska, Dolna, Malczewskiego, Goszczyńskiego
Może ten dom Gawła też nie jest za daleko
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-10-09, 21:56:38
Berta von S. napisał/a:
Kpt Petersen napisał/a:
Ja chętnie bym zaczął od Piaseczyńskiej i tam oczywiście obejrzeć miejsce zbrodni .
Ustalone, że zaczynamy od miejsca zbrodni.
To może odtworzymy trasę spod domu bohaterki na miejsce zbrodni, czyli spotkamy się na ul. Dolnej 30 o godzinie 17.00 i przejedziemy na ul. Piaseczyńską 18. Bo na mapie Piaseczyńska 18 to środek ogródków działkowych oddalony o ok. 1 km od jej mieszkania, a w książce pisze że miała na miejsce zbrodni ok. 100 m. Faktycznie mniej więcej tyle jest do Piaseczyńskiej ale nie 18. Będziemy mieli nad czym się pozastanawiać
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-09, 21:58:22
Kpt Petersen napisał/a:
To może odtworzymy trasę spod domu bohaterki na miejsce zbrodni, czyli spotkamy się na ul. Dolnej 30 o godzinie 17.00 i przejedziemy na ul. Piaseczyńską 18. Bo na mapie Piaseczyńska 18 to środek ogródków działkowych oddalony o ok. 1 km od jej mieszkania, a w książce pisze że miała na miejsce zbrodni ok. 100 m. Faktycznie mniej więcej tyle jest do Piaseczyńskiej ale nie 18. Będziemy mieli nad czym się pozastanawiać
Dobrze, zawsze warto się przejść. I pozastanawiać.
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-10, 22:34:48
Kpt Petersen napisał/a:
przejedziemy na ul. Piaseczyńską 18. Bo na mapie Piaseczyńska 18 to środek ogródków działkowych oddalony o ok. 1 km od jej mieszkania, a w książce pisze że miała na miejsce zbrodni ok. 100 m. Faktycznie mniej więcej tyle jest do Piaseczyńskiej ale nie 18. Będziemy mieli nad czym się pozastanawiać
Wg ludzika z google maps faktycznie już do końca Piaseczyńskiej są najwyżej domki na działkach Za to przy szkole podstawowej, którą widzieliśmy na tej ulicy kręcono podobno "Nie lubię poniedziałku"
Przy Dolnej 34 jest zakład dla nerwowo chorych - oznajmił posępnie. - I żadnego Kołodzieja tam nie ma.
Zakład jest na Dolnej 42. Za to Dolna 34, to obecnie Ludowa 1/7... Pomieszanie z poplątaniem.
Dolna 34 wczoraj i dziś†Dolna 34 Obiekt obecnie nie istnieje
I fragment Złotej muchy:
Huculska cztery... A, willa... Telefon 40-04-84... Dziękuję ci bardzo... No i proszę - zwrócił się do mnie. - Ma pani adres i telefon Orzesznika, a od niego chyba prosta droga do Leżoła...
Czyli to mamy odhaczone
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Teresa van Hagen 2019-10-10, 22:42, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-10, 22:53:01
A tak wyglądała Promenada w 1954, ciągle bez kiosku i nie widać miejsca potencjalnego bazarku
1954 , Ulica Promenada. Na pierwszym planie widoczne skrzyżowanie z ul. Konduktorską. Widok z góry w kierunku Wisły.
źródło
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-11, 10:23:50
Teresa van Hagen napisał/a:
Wg ludzika z google maps faktycznie już do końca Piaseczyńskiej są najwyżej domki na działkach Za to przy szkole podstawowej, którą widzieliśmy na tej ulicy kręcono podobno "Nie lubię poniedziałku"
No patrz, nie wyglądało mi znajomo! Trzeba zwrócić uwagę przy oglądaniu filmu.
Teresa van Hagen napisał/a:
Przy Dolnej 34 jest zakład dla nerwowo chorych - oznajmił posępnie. - I żadnego Kołodzieja tam nie ma.
Zakład jest na Dolnej 42. Za to Dolna 34, to obecnie Ludowa 1/7... Pomieszanie z poplątaniem.
Faktycznie niezły melanż... Ale z zakładem dla nerowowo chorych miałaś nosa. Sprawdzę przy kolejnym obchodzie okolicy, jak tam jest z możliwością wejścia. Może mi się przyda.
Teresa van Hagen napisał/a:
I fragment Złotej muchy:
Huculska cztery... A, willa... Telefon 40-04-84... Dziękuję ci bardzo... No i proszę - zwrócił się do mnie. - Ma pani adres i telefon Orzesznika, a od niego chyba prosta droga do Leżoła...
Czyli to mamy odhaczone
Czyli jednak ten na rogu. Dobrze, że przynajmniej to się zgadza. Ale teledkop musiała mieć.
Teresa van Hagen napisał/a:
A tak wyglądała Promenada w 1954, ciągle bez kiosku i nie widać miejsca potencjalnego bazarku
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-11, 21:38:07
Faktycznie wjeżdżało się na parking od Malczewskiego, ale sama knajpa była na Puławskiej 104/106...
Restauracja Stary Dom znajduje się na jednej z najdłuższych ulic Warszawy – Puławskiej, (...) Niezbyt daleko stąd do siedzib Polskiego Radia, a także telewizji publicznej, można się zatem spodziewać, ze gości o „medialnych” głosach (czyli małżonek mógł ją tam wprowadzić) i wyglądzie jest tu niemało. Budynek, w którym znajduje się Stary Dom, to miejsce o długich kulinarnych tradycjach. W latach 50-tych w restauracji Słowiańska spotykali się dżokeje i bywalcy wyścigów, później mieścił się tu Gościniec Opolski, serwujący przysmaki kuchni śląskiej.
i ciekawostka:
Jednym z nich jest Stary Dom, inicjatywa Mariusza Diakowskiego, właściciela restauracji Papu i Zielnik Cafe, Dariusza Zaremby oraz znanego aktora Piotra Adamczyka. źródło i tu
Niestety zdjęcia nigdzie nie mogę znaleźć.
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-11, 21:53:36
Berta von S. napisał/a:
No patrz, nie wyglądało mi znajomo! Trzeba zwrócić uwagę przy oglądaniu filmu.
A na przeciwko bloku Chmielewskiej podobno kręcili "Kanał"... czyli kilka filmowych miejsc zaliczyliśmy
Teresa von Hagen napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
I fragment Złotej muchy:
Huculska cztery... A, willa... Telefon 40-04-84... Dziękuję ci bardzo... No i proszę - zwrócił się do mnie. - Ma pani adres i telefon Orzesznika, a od niego chyba prosta droga do Leżoła...
Czyli to mamy odhaczone
Czyli jednak ten na rogu. Dobrze, że przynajmniej to się zgadza. Ale teledkop musiała mieć.
Tylko nie wiem, czy lepiej jej by się nie podglądało z tego budynku pomiędzy, którego adres to Dolna 30A , a który budynek może trochę zasłaniać widok... Kaptan zasiał we mnie znowu wątpliwości...
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-11, 21:54:08
Teresa van Hagen napisał/a:
Budynek, w którym znajduje się Stary Dom, to miejsce o długich kulinarnych tradycjach. W latach 50-tych w restauracji Słowiańska spotykali się dżokeje i bywalcy wyścigów, później mieścił się tu Gościniec Opolski, serwujący przysmaki kuchni śląskiej.[/i]
Czyli i tu sukces.
Gdzieś muszą być zdjęcia. Spróbuję jutro wieczorem poszukać, jak jeszcze będę żyła po powrocie z pracy.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-10-11, 21:56:15
Teresa van Hagen napisał/a:
Tylko nie wiem, czy lepiej jej by się nie podglądało z tego budynku pomiędzy, którego adres to Dolna 30A , a który budynek może trochę zasłaniać widok... Kaptan zasiał we mnie znowu wątpliwości...
Trzeba by pomiary zrobić. Niby bliżej jest, ale niższy.
No i mówiłaś, że fani Chmielewskiej twierdzą, że chodzi o frontowy dom.
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-10-12, 01:17:05
Teresa van Hagen napisał/a:
Faktycznie wjeżdżało się na parking od Malczewskiego, ale sama knajpa była na Puławskiej 104/106...
Czyli mamy Słowiańską
Teresa van Hagen napisał/a:
Tylko nie wiem, czy lepiej jej by się nie podglądało z tego budynku pomiędzy, którego adres to Dolna 30A , a który budynek może trochę zasłaniać widok... Kaptan zasiał we mnie znowu wątpliwości...
"Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.